eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Banki oddadzą spredy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 61. Data: 2016-08-08 17:31:40
    Temat: Re: Banki oddadzą spredy
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    >>Przecież o 17:55 bank miał aktualną wtedy tabelę, i po kursie z tej
    >>tabeli sprzedawał walutę. Czym się różni sprzedaż "kantorowa" od tej
    >>przy spłacie kredytu?
    >
    > a) ilosc jest ograniczona - bedzie kwota czy klientow za duzo, to
    > uslysza "nie ma, byly, ale wyszly".

    No skąd... klik, klik, waluta sprzedana. W końcu to tylko zapis księgowy
    :-)

    > b) nie wiem czy tak sie da w wymianach bezgotowkowych w ramach konta,
    > czy ciagle po staremu "pan zlozy zlecenie, a kurs sie zobaczy".

    Da się w wielu miejscach.

    > c) cenniki bywaja rozne, "dewizy" i "pieniadze"

    No ale to jednak sa transakcje wybitnie bezgotówkowe.

    > W przypadku obrotow na kontach kwota moze byc juz potezna ... no ale w
    > sumie to bank wiedzial wczesniej ile wplynie.
    >
    > Prowizja jest wpisana w umowe, i nie do podwazenia :-) (ha, ha, ha)

    Prowizja związana ze sprzedażą waluty obcej?

    >>Owszem, ale NBP ma z założenia zaporowe warunki korzystania z niego.
    >
    > Az tak bardzo zaporowe to nie, wiele transakcji ma wyzsze, ale ...
    > ciekaw jestem, czy w wogole w NBP mozna wymienic, czy "pana nie
    > obslugujemy".

    No właśnie.

    > Ale mowisz, ze jak bede chcial tysiac czy 10 tys euro sprzedac/kupic,
    > to mam mozliwosc negocjacji i zejscia do kursu sredniego ?

    Do kursu średniego to niekoniecznie (nie twierdzę że na pewno nie), ale
    do kursu gorszego o 1 grosz - jasne.

    > 1% czy 3%, niewielka roznica dla klienta :-) A tyle ma np bzwbk.

    Trzykrotna.

    >>Weźmy np. takiego pracownika małej firmy, albo w ogóle Kowalskiego,
    >> który musi zapłacić łącznie 1000 euro np. za hotel. Gdyby prowizja
    >> banku
    >> wynosiła 1%, to myślę że zarówno firma jak i Kowalski mogliby
    >> odżałować
    >>to 10 euro, w imię większej wygody, bezpieczeństwa itd.
    >
    > Chcesz swiat poprawiac ?
    > Skoro jest jak jest, to widac tak jest dobrze :-)

    Ale komu? Kartą zapłacić nie można, trzeba gotówkę nosić - to jest
    dobrze dla złodziei zapewne.

    > Jak firma wysyla pracownika na pare dni, placi za hotel, za transport,
    > za jego prace - to to sa takie koszta, ze te 3% to malo istotny
    > drobiazg :-)

    Weź pod uwagę, że to jest raczej 5%. Jeśli koszty pracownika sa istotne,
    to te same koszty + 5% są jeszcze bardziej istotne.

    Jak dla mnie, to te 5% to jest bardzo dużo, zwłaszcza że za co właściwie
    jest ta opłata?
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 62. Data: 2016-08-08 22:24:47
    Temat: Re: Banki oddadzą spredy
    Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>

    Nie chodzi o mocnego franka (równie dobrze porównaj do dolara czy jena), lecz o słabą
    złotówkę.
    W słabej złotówce 2007-2015 zainteresowane było m.in. PSL (dopłaty), lobby górnicze
    (cena węgla), proniemieckie centra interesów (cena polskiej robocizny w niemieckich
    komponentach) i wiele wiele innych.
    Rząd (rozumiany ponadpartyjnie) jest nam winien poprzednią wartość złotówki, i wtedy
    problem kredytów walutowych sam zniknie.


    -----
    > I wszelkiej maści obrońcy "pokrzywdzonych" przez decyzję SNB ze stycznia 2015 o
    uwolnienieu franka nie mieliby co robić.


  • 63. Data: 2016-08-09 07:52:53
    Temat: Re: Banki oddadzą spredy
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 08/09/2016 05:24 AM, ąćęłńóśźż wrote:
    > Nie chodzi o mocnego franka (równie dobrze porównaj do dolara czy
    > jena), lecz o słabą złotówkę. W słabej złotówce 2007-2015
    > zainteresowane było m.in. PSL (dopłaty), lobby górnicze (cena węgla),
    > proniemieckie centra interesów (cena polskiej robocizny w niemieckich
    > komponentach) i wiele wiele innych. Rząd (rozumiany ponadpartyjnie)
    > jest nam winien poprzednią wartość złotówki, i wtedy problem kredytów
    > walutowych sam zniknie.

    Wbrew temu co piszesz złotówka w długim okresie jest stabilna do waluty,
    w której dokonuje się większość wymiany handlowej: EUR.

    Jeszcze w erze marki niemieckiej było to 2 zł z groszami za jedną markę.

    Teraz jest to 4 zł z groszami za 1 EUR.

    A 1 EUR = ~1.96 DM


    W krótkich okresach oczywiście złotówka potrafi tracić czy zyskiwać na
    wartości (różne brexity, kryzysy, czy to światowe, na które nie mamy
    wpływu, czy krajowe, wywołane przez polskich polityków), ale nie zmienia
    to faktu, że w długim okresie złotówka zachowuje się stabilnie do waluty
    głównych partnerów handlowych.


    Tomasz Chmielewski
    https://wpkg.org


  • 64. Data: 2016-08-18 17:10:56
    Temat: Re: Banki oddadzą spredy
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>

    Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...example.com> napisał w
    wiadomości news:nobr3n$rne$1@gioia.aioe.org...
    > On 08/09/2016 05:24 AM, ąćęłńóśźż wrote:
    >> Nie chodzi o mocnego franka (równie dobrze porównaj do dolara czy
    >> jena), lecz o słabą złotówkę. W słabej złotówce 2007-2015
    >> zainteresowane było m.in. PSL (dopłaty), lobby górnicze (cena węgla),
    >> proniemieckie centra interesów (cena polskiej robocizny w niemieckich
    >> komponentach) i wiele wiele innych. Rząd (rozumiany ponadpartyjnie)
    >> jest nam winien poprzednią wartość złotówki, i wtedy problem kredytów
    >> walutowych sam zniknie.
    >
    > Wbrew temu co piszesz złotówka w długim okresie jest stabilna do waluty, w
    > której dokonuje się większość wymiany handlowej: EUR.
    >
    > Jeszcze w erze marki niemieckiej było to 2 zł z groszami za jedną markę.
    >
    > Teraz jest to 4 zł z groszami za 1 EUR.
    >
    > A 1 EUR = ~1.96 DM
    >
    >
    > W krótkich okresach oczywiście złotówka potrafi tracić czy zyskiwać na
    > wartości (różne brexity, kryzysy, czy to światowe, na które nie mamy
    > wpływu, czy krajowe, wywołane przez polskich polityków), ale nie zmienia
    > to faktu, że w długim okresie złotówka zachowuje się stabilnie do waluty
    > głównych partnerów handlowych.

    To chyba normalne, że najbardziej stabilne względem siebie mają szansę
    być waluty obszarów dużo ze sobą handlujących. Oczywiście to tylko
    szansa. Ze względu na wielkość rynku to złotówka jest bardziej
    "przywiązana" do EUR choć jakiś tam minimalny wpływ w drugą stronę
    istnieje.
    Podobnie jak oddziaływanie wzajemne Ziemi i Księżyca :)
    Teoretycznie złotówka powinna się na przestrzeni lat bardzo powoli
    się umacniać (produktywność gospodarki) ale po ostatnich wyczynach rządu
    to raczej wątpliwe.

    Arek


strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1