-
1. Data: 2008-06-03 13:55:34
Temat: Blokada na KK
Od: Jacek Stawicki <j...@g...pl>
Witam,
Karta: Visa Credit Multibanku.
Sytuacja: wypozyczalnia samochodu w UK, pobrany depozyt 200GBP. Po
zwroceniu samochodu depozyt oddany.
Problem: na rachunku karty blokada (depozyt) nie byla typowa blokada
tylko transakcja i nastepnie przelanie spowrotem pieniedzy na KK . W
wyniku roznic kursowych nastapila strata ok 35 PLN:
24.05.2008
27.05.2008
ZAKUP PRZY UŻYCIU KARTY ZA GRANICĄ
ENTERPRISE
-200,00 GBP
-885,31 PLN
27.05.2008
28.05.2008
ZWROT ZAKUPU ZA GRANICĄ
ENTERPRISE
200,00 GBP
850,09 PLN
Jest to dla mnie dosc dziwne i niespodziewane, gdyz do tej pory kilka
razy wypozyczalem samochod z Hertza i blokada na KK nie miala wplywu
na saldo karty (nawet nie ma sladu po operacji w historii KK).
Tym razem zmienilem wypozyczalnie na Enterprise i tu taki klops.
Zanim bede skaladal reklamacje mam pytanie:
wina banku czy wypozyczalni? Wydaje mi sie ze Enterprise zrobilo blad
ale wole sie upewnic.
Co o tym sadzicie ?
Jacek
-
2. Data: 2008-06-03 14:04:25
Temat: Re: Blokada na KK
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Jacek Stawicki pisze:
[...]
> Zanim bede skaladal reklamacje mam pytanie:
> wina banku czy wypozyczalni? Wydaje mi sie ze Enterprise zrobilo blad
> ale wole sie upewnic.
> Co o tym sadzicie ?
IMO wypozyczalnia powinna zrobić zwrot z datą "oryginalną".
Ja w podobnej sytuacji (nieudane zakupy w amazonie) zaraklamowałem w
BZWBK i grzecznie różnicę oddali. Czy później ścigali amazon to nie wiem.
KJ
-
3. Data: 2008-06-03 14:57:46
Temat: Re: Blokada na KK
Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>
Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g23j16$vup$1@alfa.kjonca...
> Jacek Stawicki pisze:
> [...]
>
>> Zanim bede skaladal reklamacje mam pytanie:
>> wina banku czy wypozyczalni? Wydaje mi sie ze Enterprise zrobilo blad
>> ale wole sie upewnic.
>> Co o tym sadzicie ?
>
> IMO wypozyczalnia powinna zrobić zwrot z datą "oryginalną".
> Ja w podobnej sytuacji (nieudane zakupy w amazonie) zaraklamowałem w BZWBK
> i grzecznie różnicę oddali. Czy później ścigali amazon to nie wiem.
IMO na pewno nie wina banku. Co do "zwrotu" z datą oryginalną, z punktu
widzenia banku nic to nie zmienia, bo bank i tak bierze sobie kurs z dnia
otrzymania obciążenia/uznania. Raczej to Enterprise zastosowało nietypową
procedurę. Nigdy w Enterprise nie pożyczałem, więc nie mam pojęcia czy oni
tak zawsze, czy to jakaś nietypowa sytuacja.
Co do reklamacji IMO potrzebna dobra wola banku do pozytywnego rozpatrzenia.
marekz
-
4. Data: 2008-06-04 14:58:12
Temat: Re: Blokada na KK
Od: Jacek Stawicki <j...@g...pl>
On Jun 3, 3:57 pm, "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> wrote:
> IMO na pewno nie wina banku. Co do "zwrotu" z datą oryginalną, z punktu
> widzenia banku nic to nie zmienia, bo bank i tak bierze sobie kurs z dnia
> otrzymania obciążenia/uznania. Raczej to Enterprise zastosowało nietypową
> procedurę. Nigdy w Enterprise nie pożyczałem, więc nie mam pojęcia czy oni
> tak zawsze, czy to jakaś nietypowa sytuacja.
>
> Co do reklamacji IMO potrzebna dobra wola banku do pozytywnego rozpatrzenia.
Najpierw napisze do wypozyczalni.
Ale zanim: na czym polega blokada srodkow na karcie i w jaki sposob ja
sie zdejmuje lub zawierdza?
Czy ten proces jest inny niz w przypadku typowej transakcji zakupu?
Jacek
-
5. Data: 2008-06-04 15:03:55
Temat: Re: Blokada na KK
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
Jacek Stawicki pisze:
> On Jun 3, 3:57 pm, "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> wrote:
>
>> IMO na pewno nie wina banku. Co do "zwrotu" z datą oryginalną, z punktu
>> widzenia banku nic to nie zmienia, bo bank i tak bierze sobie kurs z dnia
>> otrzymania obciążenia/uznania. Raczej to Enterprise zastosowało nietypową
>> procedurę. Nigdy w Enterprise nie pożyczałem, więc nie mam pojęcia czy oni
>> tak zawsze, czy to jakaś nietypowa sytuacja.
>>
>> Co do reklamacji IMO potrzebna dobra wola banku do pozytywnego rozpatrzenia.
>
> Najpierw napisze do wypozyczalni.
> Ale zanim: na czym polega blokada srodkow na karcie i w jaki sposob ja
> sie zdejmuje lub zawierdza?
> Czy ten proces jest inny niz w przypadku typowej transakcji zakupu?
>
W przypadku transakcji zakupu w sklepie z terminalem, tez moze cie
spotkac podobna blokada - jesli transakcja z jakis przyczyn nie zostanie
zrealizowana do konca. Zakup sie nie odbyl a srodki przez kilka dni beda
zablokowane.
-
6. Data: 2008-06-04 15:14:45
Temat: Re: Blokada na KK
Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>
Użytkownik "Jacek Stawicki" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4ccc15f-e97f-4f3b-9e00-f0af698371af@34g2000hsh
.googlegroups.com...
> Najpierw napisze do wypozyczalni.
> Ale zanim: na czym polega blokada srodkow na karcie i w jaki sposob ja
> sie zdejmuje lub zawierdza?
> Czy ten proces jest inny niz w przypadku typowej transakcji zakupu?
Blokada powstaje mniej więcej w ten sposób (obraz uproszczony, bez wdawania
się w etapy pośrednie związane z centrum autoryzacyjnym, ale chyba
wystarczający): ktoś wysyła zapytanie autoryzacyjne na pewną konkretną
kwotę, bank udziela odpowiedzi pozytywnej i jednocześnie "zapisuje sobie",
że taka a taka kwota została zautoryzowana na skutek zapytania z takiego a
takiego terminalu. Czyli od dostepnego dla danej karty limitu ta kwota
zostaje odjęta. "Termin ważności" takiej blokady jest ustalany przez bank.
Blokada wygasa automatycznie po upłynięciu tego terminu lub po wpłynięciu
obciążenia z danymi odpowiadającymi danej blokadzie lub po zdjęciu tej
blokady procedurą wykonaną na tym samym terminalu (nie wiem czy koniecznie
na tym samym).
W przypadku wygasnięcia/zdjęcia blokady, w historii operacji dla karty nie
pozostaje po tym naturalnie żaden ślad.
Jeśli jest wykonana transakcja zakupu a następnie zrobione uznanie -
pozostają dwa ślady. Uznanie można wykonac bez żadnego związku z operacją
obciążającą, wtedy mamy efekt "wpłacenia na kartę środków". "Zdjęcie
blokady" naturalnie też - wtedy po prostu nic się nie zdejmie.
marekz
-
7. Data: 2008-06-05 17:05:10
Temat: Re: Blokada na KK
Od: "Filip Lach" <f...@g...pl>
MarekZ <marekz_wywal@to_irc.pl> napisał(a):
> Blokada powstaje mniej więcej w ten sposób (obraz uproszczony, bez wdawania
> się w etapy pośrednie związane z centrum autoryzacyjnym, ale chyba
> wystarczający): ktoś wysyła zapytanie autoryzacyjne na pewną konkretną
> kwotę, bank udziela odpowiedzi pozytywnej i jednocześnie "zapisuje sobie",
> że taka a taka kwota została zautoryzowana na skutek zapytania z takiego a
> takiego terminalu. Czyli od dostepnego dla danej karty limitu ta kwota
> zostaje odjęta. "Termin ważności" takiej blokady jest ustalany przez bank.
> Blokada wygasa automatycznie po upłynięciu tego terminu lub po wpłynięciu
> obciążenia z danymi odpowiadającymi danej blokadzie lub po zdjęciu tej
> blokady procedurą wykonaną na tym samym terminalu (nie wiem czy koniecznie
> na tym samym).
>
> W przypadku wygasnięcia/zdjęcia blokady, w historii operacji dla karty nie
> pozostaje po tym naturalnie żaden ślad.
> marekz
>
Najdziwniejszy sposób blokowania środków spotkałem w Chinach. Przy
rejestrowaniu się w hotelu recepcjonistka przeciągnęła kartę i dała slipa do
podpisu. Co tam było napisane nie mam pojęcia, bo było w krzaczkach.
Kontrolnie zadzwoniłem do DC i powiedzieli, że jest blokada środków (ale nie
obciążenie) na daną kwotę. Przy wypisywaniu się z hotelu pani ponownie
przeciągnęła kartę, tym razem środki zostały oficjalnie pobrane, a pani w
wielce uroczysty sposób porwała pierwszy slip w drobne kawałeczki i wyrzuciła
do śmieci...
Filip
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2008-06-06 07:12:06
Temat: Re: Blokada na KK
Od: "kashmiri" <k...@i...pl>
Użytkownik "Filip Lach" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g296c6$hgo$1@inews.gazeta.pl...
> MarekZ <marekz_wywal@to_irc.pl> napisał(a):
/.../
> Najdziwniejszy sposób blokowania środków spotkałem w Chinach. Przy
> rejestrowaniu się w hotelu recepcjonistka przeciągnęła kartę i dała slipa
> do
> podpisu. Co tam było napisane nie mam pojęcia, bo było w krzaczkach.
> Kontrolnie zadzwoniłem do DC i powiedzieli, że jest blokada środków (ale
> nie
> obciążenie) na daną kwotę. Przy wypisywaniu się z hotelu pani ponownie
> przeciągnęła kartę, tym razem środki zostały oficjalnie pobrane, a pani w
> wielce uroczysty sposób porwała pierwszy slip w drobne kawałeczki i
> wyrzuciła
> do śmieci...
Podobno to standard w wielu hotelach na całym świecie, żeby mieć pewność, że
gościu zapłaci.
k.
-
9. Data: 2008-06-09 08:01:57
Temat: Re: Blokada na KK
Od: s...@g...com
On 6 Jun, 09:12, "kashmiri" <k...@i...pl> wrote:
> Użytkownik "Filip Lach" <f...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:g296c6$hgo$1@inews.gazeta.pl...
>
> > MarekZ <marekz_wywal@to_irc.pl> napisał(a):
> /.../
> > Najdziwniejszy sposób blokowania środków spotkałem w Chinach. Przy
> > rejestrowaniu się w hotelu recepcjonistka przeciągnęła kartę i dała slipa
> > do
> > podpisu. Co tam było napisane nie mam pojęcia, bo było w krzaczkach.
> > Kontrolnie zadzwoniłem do DC i powiedzieli, że jest blokada środków (ale
> > nie
> > obciążenie) na daną kwotę. Przy wypisywaniu się z hotelu pani ponownie
> > przeciągnęła kartę, tym razem środki zostały oficjalnie pobrane, a pani w
> > wielce uroczysty sposób porwała pierwszy slip w drobne kawałeczki i
> > wyrzuciła
> > do śmieci...
>
> Podobno to standard w wielu hotelach na całym świecie, żeby mieć pewność, że
> gościu zapłaci.
>
> k.
Ja taka metode spotkalem w Paryzu. Roznila sie tylko tym, ze pani nic
nie drukowala, potem nic nie darla, a blokade raczyli zdjac 2 tygodnie
po moim powrocie - blokada wynosila 2xkoszt pobytu ok. 900 EUR, przy
kursie 4zl wtedy, nie musze mowic, ze mnie maksymalnie wkurzyli. Na
dodatek blokada, mimo zdjecia, a wiec braku obciazenia, weszla do
miesiecznego limitu transakcji. Heh. SUper.