Miałem okazję być w Berlinie. Na jednej ze stacji metra zagadnęła mnie
sympatyczna naganiaczka z Commerzbanku. Dogadaliśmy się bez problemu po
angielsku*, dali mi ładny folder - ale TOiP nie mieli wydrukowanej.
Zapytałem o możliwość założenia konta dla nierezydenta, pani mnie
spytała z jakiego kraju - jak powiedziałem że z Polski, to usłyszałem że
nie ma problemu.
Miło mi się zrobiło ;) Ale później zastanowiłem się jakie są kryteria.

I w związku z tym mam pytania do grupowiczów, którzy mają zagraniczne
konta:
Czy ktoś Wam robił kiedykolwiek problemy z powodu obywatelstwa?
Gdzie za granicą łatwo i bezproblemowo zakładają dla Polaków rachunki, a
gdzie jest to problemowe/utrudnione?

A może ktoś wie, jak to jest w Polskich bankach?

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

* [OT] Co ciekawe, w Berlinie miałem większy problem z dogadaniem się po
angielsku niż poprzednio w Dreźnie. A wydawałoby się, że powinno być
odwrotnie.