Tak niby te zagranczne banki swoje know-how jakos wolno przekazuja,
przynajmniej w standardach obslugi klienta, a tu zaskoczenie.
Zadzwonila do mnie pani z Citi, czy doszla do mnie oferta o
ubezpieczeniu na zycie. Ja powiedzialem, ze owszem, ale (zgodnie z
prawda) od razu wyladowalo to bez czytania w koszu.
Dalej bylo namawianie i tlumaczenie i moje wyjasnienia, ze ja tam
chyba u nich konto zamkne itp, ale co trzeba przyznac - kilka tych
kont mam i po raz pierwszy z takim zachowaniem sie spotkale -
cross-selling wykonany znakomicie (szkoda ze data minig slaby w moim
przypadku ;)

do góry

"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> writes:

> Tak niby te zagranczne banki swoje know-how jakos wolno przekazuja,
> przynajmniej w standardach obslugi klienta, a tu zaskoczenie.
> Zadzwonila do mnie pani z Citi, czy doszla do mnie oferta o
> ubezpieczeniu na zycie. Ja powiedzialem, ze owszem, ale (zgodnie z
> prawda) od razu wyladowalo to bez czytania w koszu.
> Dalej bylo namawianie i tlumaczenie i moje wyjasnienia, ze ja tam
> chyba u nich konto zamkne itp, ale co trzeba przyznac - kilka tych
> kont mam i po raz pierwszy z takim zachowaniem sie spotkale -
> cross-selling wykonany znakomicie (szkoda ze data minig slaby w moim
> przypadku ;)

Khm, khm. Jak jest teraz nie wiem bo pozamykałem wszystko i
pozacierałem ślady ale gdy miałem jeszcze konto w Citi, mniej więcej
co dwa miesiące namawiali mnie na kartę kredytową. Ja oświadczałem że
nie chcę, że nie będę chciał i że nie chcę takich telefonów, pani lub
pan przyjmowali to do wiadomości po czym po miesiącu czy dwóch znowu
ktoś dzwonił...

A najśmieszniejsze jest, że telefonów tych było szczególnie dużo gdy
ruch na moim koncie prawie zupełnie zamarł.


--
( Marcin Kasperski | For waterfall, milestones are commitments. For itera- )
( http://www.mk.w.pl | tive development, they are decision points. (Martin) )
(---------------------------------------------------
-------------------------)
( Porady dla twórców serwisów WWW: http://www.mk.w.pl/porady/porady_www )

do góry