-
1. Data: 2009-11-14 19:55:27
Temat: Co robic ze zlotem?
Od: fatso <f...@n...com>
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7252953,Goraczka
_zlota_rozpala__leszczy_.html
Zydeta martwi sie o malych ludzi ktorzy popadli w goraczke zakupow zlota.
Ja tez sie martwie ale nie o frajerow co sobie kupili papiery o zloto
oparte.
papiery jak papiery- poki jest rynek to mozna na nich zarobic, stracic
albo i upchnac
nim sie system rozpadnie. Wszystko zalezy tu od gibkosci w kroku. Wszak
wiadomo,
ze jak powiadaja nasi przyjaciele Kacapi: "Plochomu tancioru i jajca
mieszajut".
Gorzej z tymi co trzymaja zloto fizyczne: swinki, krugerrandy, sztabki i
pierscionki,
jeszcze przez dziadziusia wyszmalcowane na Zydach.
Oddac skarbek do banku to chyba najglupsza rzecz jaka mozna w takiej
sytuacji zrobic.
W momencie swiatowego kryzysu waluty pierwsza rzecz jaka banki zrobia,
to zrabuja
nasze zlote depozyty. Malo tego, rzady panstw beda owe banki to rabunku
naganiac.
Schowac w domowym sejfie? Mozna ale co zrobic gdy za dnia ubecja bedzie
chodzic i
konfiskowac a noca zlodzieje i bandyci wezma w ramach janosikowego
wyrownywania rachunkow?
Pewien Amerykanin pokazal nam co robic: zamurowal piwnice i przez zsyp
na wegiel przez 30 lat
spuszzcal tam woreczki srebrnych monet. Gdy umarl to znaleziono tam
kilka ton srebra i mozna to do dzis
ogladac na YouTube.
Ale Polak ma inwencje tworcza i tez potrafi. Proponuje poza sejfem,
ktory musi byc by moc pokazac
bandycie co nam do glowy przystawi pistolet, ze wszystko co mamy to tam
schowany zloty krzyzyk
na swoj wlasny grob i gromnice, musimy tez miec lepsze skrytki.
Ot, chociazby swinki schowac w lesie gdzies w dziupli starego drzewa.
Nie zakopywac w ogrodzie
bo byle frajer z wykrywaczem metali je wyrwie. Lepiej juz w grobowcu
rodzinnym trzymac, gleboko i
ponizej zdolnosci wykrywacza metali, najlepiej wetkniete do czerepu
babuni i uzbrojone w lapke na szczury.
Z zatrutym zadlem na sprezynie.
Wsadzi ciekawski tam palec to mu sie ten palec ujebie.
fatso
-
2. Data: 2009-11-14 20:15:48
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: fatso <f...@n...com>
fatso wrote:
zapomnialem o prostej metodzie, ktorej uzyla ponoc jakas aktorka w nowym
polskim filmie:
wsadzic pare swinek w usta i je polknac. Po naturalnym wydaleniu dobrze
umyc i proces ten
powtorzyc tyle razy ile bedzie potrzebne. Uwaga: nie jesc kiszonych
ogorkow bo kwas moze reagowac
z miedzia dodana do zlota.
fatso
-
3. Data: 2009-11-14 22:32:18
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: Bolo Łącznik <b...@l...com>
Co sądzisz o pakowaniu w zęby. Rodzinę mam liczną parę kilo upchnę ?
-
4. Data: 2009-11-14 23:56:30
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: fatso <f...@n...com>
Bolo Łącznik wrote:
> Co sądzisz o pakowaniu w zęby. Rodzinę mam liczną parę kilo upchnę ?
eee, to zbyt ostentacyjne- jak u cyganow. No i latwo zab wybic cegla i
zloto ukrasc.
Lepiej juz wsadzic do kondoma i zawiesic na zylce w studni albo dziure
wywiercic
w scianie i tam kijem wepchnac ta gume a wejscie do dziury zamazac
smola albo
gownem, czym co sie lepi do rak.
f
-
5. Data: 2009-11-15 00:10:22
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: games <g...@g...home.pl>
fatso pisze:
> Bolo Łącznik wrote:
>> Co sądzisz o pakowaniu w zęby. Rodzinę mam liczną parę kilo upchnę ?
> eee, to zbyt ostentacyjne- jak u cyganow. No i latwo zab wybic cegla i
> zloto ukrasc.
> Lepiej juz wsadzic do kondoma i zawiesic na zylce w studni albo dziure
> wywiercic
> w scianie i tam kijem wepchnac ta gume a wejscie do dziury zamazac
> smola albo
> gownem, czym co sie lepi do rak.
>
> f
Na chuj ty zbierasz to zloto tlusty glupku lepiej oddaj biednym ?
-
6. Data: 2009-11-15 09:28:10
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: fatso <f...@n...com>
games wrote:
> fatso pisze:
>> Bolo Łącznik wrote:
>>> Co sądzisz o pakowaniu w zęby. Rodzinę mam liczną parę kilo upchnę ?
>> eee, to zbyt ostentacyjne- jak u cyganow. No i latwo zab wybic cegla
>> i zloto ukrasc.
>> Lepiej juz wsadzic do kondoma i zawiesic na zylce w studni albo
>> dziure wywiercic
>> w scianie i tam kijem wepchnac ta gume a wejscie do dziury zamazac
>> smola albo
>> gownem, czym co sie lepi do rak.
>>
>> f
>
>
> Na chuj ty zbierasz to zloto tlusty glupku lepiej oddaj biednym ?
niby mam oddac tobie ty maly zawszonyc chujku?
f
-
7. Data: 2009-11-15 10:35:17
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: "Damian Niusy" <b...@i...pl>
Użytkownik "fatso" <f...@n...com> napisał w wiadomości
news:KQPLm.128940$Sn4.109708@newsfe15.ams2...
| games wrote:
| > fatso pisze:
| >> Bolo Łącznik wrote:
| >>> Co sądzisz o pakowaniu w zęby. Rodzinę mam liczną parę kilo upchnę ?
| >> eee, to zbyt ostentacyjne- jak u cyganow. No i latwo zab wybic cegla
| >> i zloto ukrasc.
| >> Lepiej juz wsadzic do kondoma i zawiesic na zylce w studni albo
| >> dziure wywiercic
| >> w scianie i tam kijem wepchnac ta gume a wejscie do dziury zamazac
| >> smola albo
| >> gownem, czym co sie lepi do rak.
Oj nieładnie
| >>
| >> f
| >
| >
| > Na chuj ty zbierasz to zloto tlusty glupku lepiej oddaj biednym ?
| niby mam oddac tobie ty maly zawszonyc chujku?
|
| f
|
-
8. Data: 2009-11-15 12:32:11
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: Tomek_Sz <s...@w...pl>
games pisze:
> fatso pisze:
>> Bolo Łącznik wrote:
>>> Co sądzisz o pakowaniu w zęby. Rodzinę mam liczną parę kilo upchnę ?
>> eee, to zbyt ostentacyjne- jak u cyganow. No i latwo zab wybic cegla i
>> zloto ukrasc.
>> Lepiej juz wsadzic do kondoma i zawiesic na zylce w studni albo dziure
>> wywiercic
>> w scianie i tam kijem wepchnac ta gume a wejscie do dziury zamazac
>> smola albo
>> gownem, czym co sie lepi do rak.
>>
>> f
>
>
> Na chuj ty zbierasz to zloto tlusty glupku lepiej oddaj biednym ?
A powiedz mi co taki biedak zrobi z tym zlotem? Pojdzie i opierdoli to
do lombardu na złom dostajac marne pare PLN, a pozniej lombard odwiedzi
taki fatso i kolo sie zamyka.
-
9. Data: 2009-11-15 13:13:50
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: fatso <f...@n...com>
Tomek_Sz wrote:
>
> A powiedz mi co taki biedak zrobi z tym zlotem? Pojdzie i opierdoli to
> do lombardu na złom dostajac marne pare PLN, a pozniej lombard
> odwiedzi taki fatso i kolo sie zamyka.
Tomku, na mojej angielskiej grupie jest wlasnie taki facet. Przechwala
sie, ze chodzi po lombardach
i najpierw pokazuje Zydowi plik banknotow na dowod, ze pyta o
krugerrandy na serio i gotow jest ubic interes
w 3 minuty. Ma takie plastykowe amerykanskie urzadzenie do sprawdzania
zlotych monet, kazde do innego typu.
Latwo wykryc czy moneta falszywa bo ona ma wtedy wieksza objetosc. Po
prostu taka lewa swinka nie zmiesci
sie w okraglym dolku precyzyjnie skalibrowanego urzadzenia i gdy zasunac
wieczko to ona bedzie wystawac
i wieczko sie nie domknie. Tym sposobem facet przeleci szybko
kilkanascie monet posiadanych na skladzie
u Zyda. Wybiera co chce i czesto uzyskuje doskonala cene, o wiele na
ogol nizsza niz na ebayu a towar jest dobry.
Ale ja nie wiem gdzie on dla bezpieczenstwa te krugi chowa. Byc moze
nosi w dupie, zawiniete w chusteczke.
fatso
-
10. Data: 2009-11-15 14:18:16
Temat: Re: Co robic ze zlotem?
Od: Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl>
Twoj list jakoś mi sie skojarzył z reklama w tv.
http://www.youtube.com/watch?v=4h7VJjNJyhs
--
Pozdrawiam,
Z.