ygreko wrote:

> No wlasnie ja sie spotkalem z dwoma typami:
>
> 1. Dawne pekao sa (byc moze nadal tak jest) albo obecnie citi: przy
> bankomacie jest zasobnik z kopertami, trzeba recznie wpisac numer karty i
> kwote, wlozyc koperte do odpowiedniej przegrodki i czekac, az ktos z banku
> otworzy ta koperte, sprawdzi banknoty i zaksieguje na koncie. Moim zdaniem
> ta metoda ma najlepsze czasy juz za soba i nie jest akceptowalna.

Nie jest taka zła. W Citi działa dość szybko (kilkanaście godzin poza
weekendami). Tyle że trzeba mieć zaufanie do tego kto otwiera kopertę, no i
żadnego dowodu na to że włożyłeś tyle ile włożyłeś (poza ewentualnym
świadkiem).

>
> 2. mbank/Polbank. Tutaj jest waska szparka na banknoty, mozna wlozyc ich
> kilkanascie, urzadzenie samo rozpoznaje banknoty i wyswietla na ekranie co
> wlozylem i prosi o potwierdzenie, czy wlasciwie odczytal banknoty. Z
> reguly jest ok i wystarczy kliknac OK, aby kasa sie zaksiegowala od razu
> na koncie, czyli po takiej wplacie juz mozna sobie przelac srodki gdzies.
> Minusem tego rozwiazania jest fakt czesto nie dzialajacych wplatomatow
> mbanku, nie wiem jak z innymi,

Głównym minusem jest to, że czasem ktoś włoży kilkanaście banknotów,
wpłatomat pomieli, pomieli i albo zgaśnie, albo zemnie banknoty i
zablokują "wlot" albo jeszcze jakaś inna apokalipsa. Co jakiś czas na
grupie jakiś zrozpaczony donosi o takim zdarzeniu.

Wpłacający wtedy musi czekać kilkanaście dni na rozpatrzenie reklamacji
drżąc o to czy przypadkiem te banknoty nie wpadną w ręce następnego
wpłacającego przez co obsługa stwierdzi że "nie potwierdzono
niezaksięgowanych banknotów".

p. m.

do góry

Dnia Sun, 20 Jan 2008 03:43:40 +0100, mvoicem napisał(a):

> Głównym minusem jest to, że czasem ktoś włoży kilkanaście banknotów,
> wpłatomat pomieli, pomieli i albo zgaśnie, albo zemnie banknoty i
> zablokują "wlot" albo jeszcze jakaś inna apokalipsa. Co jakiś czas na
> grupie jakiś zrozpaczony donosi o takim zdarzeniu.

No mi właśnie zbiesił się kiedyś wpłatomat Mutli, kwota nie duża ale
akuratnie były to pieniądze na przelew dla kolegi za jakiejś raty i jak
usłyszałem na partyline, że proszę złożyć reklamację i czas rozpatrzenia
jest 30 dni, ale postaramy się to w pierwszej kolejności rozpatrzeć to
się z Multi czym prędzej wypisałem - acha zdarzenie miało miejsce w
piątek a ja dostałem pieniądze ze tydzień w poniedziałek (10dni). Być
może teraz się coś poprawiło? Od czasu do czasu wpłacam coś do mBanku i
na razie nic mnie jeszcze "ciekawego" nie spotkało. Do Polbanku w sumie
ostatnio wpłacałem najwięcej i to czasami trochę się tego uzbierało - w
paczkach po 10szt przyjmuje bez zarzutu. Być może moduły wpłatomatów
m*banków i Polbanku są takie same, ale sprzęt jest chyba innego
producenta, bo w Polbanku u mnie stoi Nixdorff Siemens w m*bankach raczej
coś innego, ale nie pamiętam co.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

"mvoicem" <m...@g...com> wrote in message
news:fmucgr$42e$1@inews.gazeta.pl...
> Nie jest taka zła. W Citi działa dość szybko (kilkanaście godzin poza
> weekendami). Tyle że trzeba mieć zaufanie do tego kto otwiera kopertę, no
> i
> żadnego dowodu na to że włożyłeś tyle ile włożyłeś (poza ewentualnym
> świadkiem).

Mam nadzieje, ze koperte otwiera sie komisyjnie (tak pisalo Pekao SA gdy
zaczynalo). Jesli w komisji sa ze dwie osoby, to i bezpieczenstwo wieksze.

> Głównym minusem jest to, że czasem ktoś włoży kilkanaście banknotów,
> wpłatomat pomieli, pomieli i albo zgaśnie, albo zemnie banknoty i
> zablokują "wlot" albo jeszcze jakaś inna apokalipsa. Co jakiś czas na
> grupie jakiś zrozpaczony donosi o takim zdarzeniu.

Fakt, zdarza sie, dlatego ja gdy wplacam to jednorazowo wkladam po jednym
banknocie :). Nigdy nie mam tak, ze mam do wplacenia 10 000 w banknotach po
50 czy 100 zlotych, bo w takiej sytuacji ewidentnie wybralbym zywego
czlowieka. A przy wplatach na max. kilkaset zotych moge po prostu wkladac po
kolei banknoty i gdy uznam, ze na razie wystrczy to potwierdzam kwote i
otwieram kolejna transakcje.

Grupowicze narzekaja na wplatomaty mbanku a o tych urzadzeniach w Polbanku
jeszcze zlego zdania nie widzialem.
Czy to dlatego, ze dobrze dzialaja, czy moze Polbank ma za malo klientow aby
sie tutaj wytworzyla masa krytyczna?

do góry

W dniu 2008-01-19 23:52 ygreko pięknie wystukał/a:

> 2. mbank/Polbank. Tutaj jest waska szparka na banknoty,

To jest w tym samym urządzeniu co bankomat, czy stoi gdzieś obok?

mozna wlozyc ich
> kilkanascie, urzadzenie samo rozpoznaje banknoty i wyswietla na ekranie
> co wlozylem i prosi o potwierdzenie, czy wlasciwie odczytal banknoty.

Najpierw chyba musisz coś tam wklepać klawiszami, czy od razu wrzucasz w
ciemno?
A jak wrzucisz i okaże się, że ten wpłatomat jest zepsuty, to jak
wyciągniesz te pieniądze w czasie, kiedy nie ma już pracowników, jest noc.

Z
> reguly jest ok i wystarczy kliknac OK, aby kasa sie zaksiegowala od razu
> na koncie, czyli po takiej wplacie juz mozna sobie przelac srodki
> gdzies. Minusem tego rozwiazania jest fakt czesto nie dzialajacych
> wplatomatow mbanku, nie wiem jak z innymi, ale Polbank ma ten sam lub
> podobny model. Moim zdaniem to wlasnie jest przyszlosc wplatomatow i
> tylko z takich zamierzam korzystac.

Jak wplatomat nieczyny to chyba jest jakis komunikat?
Jak pójdę do banku, to poproszę kogoś o pokazanie mi wplatomatu, bo ja
nie wiem nawet jak to wygląda.

--
sigma

do góry

Sat, 19 Jan 2008 23:52:10 +0100, w <47927f5b$0$29512$f69f905@mamut2.aster.pl>,
"ygreko" <...@...com> napisał(-a):

> Z reguly
> jest ok i wystarczy kliknac OK, aby kasa sie zaksiegowala od razu na koncie,

W mBanku nie księguje się od razu (poślizg do 2h).

do góry

Sat, 19 Jan 2008 23:52:10 +0100, w <47927f5b$0$29512$f69f905@mamut2.aster.pl>,
"ygreko" <...@...com> napisał(-a):

> Moim zdaniem to
> wlasnie jest przyszlosc wplatomatow i tylko z takich zamierzam korzystac.

Może. Ja na razie podziękowałem tej "przyszłości". Nieczynne, kiepsko
rozpoznają banknoty, nieczynne, nieczynne...

do góry

Sigma pisze:

>> 2. mbank/Polbank. Tutaj jest waska szparka na banknoty,
> To jest w tym samym urządzeniu co bankomat, czy stoi gdzieś obok?

w tym samym urzadzeniu

> mozna wlozyc ich
>> kilkanascie, urzadzenie samo rozpoznaje banknoty i wyswietla na
>> ekranie co wlozylem i prosi o potwierdzenie, czy wlasciwie odczytal
>> banknoty.
> Najpierw chyba musisz coś tam wklepać klawiszami, czy od razu wrzucasz w
> ciemno?

wkladasz karte
wpisujesz pin
klikasz "wplata"

> A jak wrzucisz i okaże się, że ten wpłatomat jest zepsuty, to jak
> wyciągniesz te pieniądze w czasie, kiedy nie ma już pracowników, jest noc.

to chyba w ogole wtedy nie bedzie opcji wplacenia. zreszta wszedzie sa
kamery

> Z
>> reguly jest ok i wystarczy kliknac OK, aby kasa sie zaksiegowala od
>> razu na koncie, czyli po takiej wplacie juz mozna sobie przelac srodki
>> gdzies. Minusem tego rozwiazania jest fakt czesto nie dzialajacych
>> wplatomatow mbanku, nie wiem jak z innymi, ale Polbank ma ten sam lub
>> podobny model. Moim zdaniem to wlasnie jest przyszlosc wplatomatow i
>> tylko z takich zamierzam korzystac.
> Jak wplatomat nieczyny to chyba jest jakis komunikat?

tak

> Jak pójdę do banku, to poproszę kogoś o pokazanie mi wplatomatu, bo ja
> nie wiem nawet jak to wygląda.

patrz odpowiedz na pierwsze pytanie

do góry

On Sun, 20 Jan 2008 11:18:19 +0100, ygreko wrote:

> Grupowicze narzekaja na wplatomaty mbanku a o tych urzadzeniach w Polbanku
> jeszcze zlego zdania nie widzialem.
> Czy to dlatego, ze dobrze dzialaja, czy moze Polbank ma za malo klientow aby
> sie tutaj wytworzyla masa krytyczna?

Może Polbank ma inteligentniejszych klientów ;-)
Z tego co pamiętam z forum mBanku to większość awarii była spowodowana
wpychaniem do wpłatomatów różnych śmieci, z rybimi łuskami włącznie.
Chociaż też bywały wplatomaty z przyklejonymi informacjami żeby nie wpłacać
banknotów o nominale 10 PLN. Poza tym mBank ma chyba różne rodzaje
wpłatomatów. Dlatego też wydaje mi się, że Polbank ma nieco lepsze maszyny,
ale brak informacji o awariach jest głównie rezultatem ich niewielkiego
wykorzystania, zwłaszcza, że wpłatomaty te stoją chyba bez wyjątku przy
oddziałach, więc sporo osób nie ryzykuje i wpłaca w kasie. Natomiast w
przypadku mBanku wpłatomat to jedyna opcja.

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

W dniu 2008-01-20 16:26 Sarpedon pięknie wystukał/a:

>> To jest w tym samym urządzeniu co bankomat, czy stoi gdzieś obok?
>
> w tym samym urzadzeniu

Dzieki serdeczne :-)


> wkladasz karte
> wpisujesz pin
> klikasz "wplata"

Aha :-) Jakie to jednak proste :-)

>
>> A jak wrzucisz i okaże się, że ten wpłatomat jest zepsuty, to jak
>> wyciągniesz te pieniądze w czasie, kiedy nie ma już pracowników, jest
>> noc.
>
> to chyba w ogole wtedy nie bedzie opcji wplacenia. zreszta wszedzie sa
> kamery

Ok.
Dziękuję serdecznie :-)
Korzystam z bankomatu ING Banku i raz brałam 200 zł z bankomatu Polbanku
(karta kredytowa), ale jakoś nigdy nie zwróciłam uwagi na opcje
wpłacania :-(

--
sigma

do góry

>> To jest w tym samym urządzeniu co bankomat, czy stoi gdzieś obok?
>
> w tym samym urzadzeniu

Dziwne, bo jak byłam w dwóch wpłatomatach mBanku, to stały obok bankomatów.
W jednym tylko wpłaty, w drugim wypłaty.


Pozdrawiam,
Magda

do góry