Dnia 2004-08-12 18:23, Użytkownik Mroziu napisał:
> Jak dla mnie to szczyt glupoty, ale okazuje sie z
> naszym pieknym kraju to nie bank jest dla klienta a klient dla banku.

Dziwisz się? Przecież bank nie ma obowiązku udzielenia Ci kredytu.

> Zagadka. Jaki to bank.

Zapewne znaczna większość by tak postąpiła.

p.
--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

Marcin Nowakowski wrote:

> Dziwisz się? Przecież bank nie ma obowiązku udzielenia Ci kredytu.

Dziwie się. Bo dla mnie dziwne jest to ze bank nie chce na mnie zarobic?
I oczywiscie ze bank nie ma obowiazku udzielenia mi kredytu, aczkolwek
procedury udzielania kredytow sa tak nieopacznie dobrane ze
przepuszczaja dobrych klientow (np. tylko dlatego ze klient ma za ktotko
dzialanosc gosp mimo, ze przykladowo zarabia 10kPLN na miesiac). Chyba
dobrym klientem jest taki co bedzie zaciagal ten kredyt i placil odsetki
a nie splacal GP. A wtedy to wszystko jest jasne.

--
Pozdrawiam
Mroziu

do góry

> Mroziu napisał(a):
>
> > Zagadka. Jaki to bank.
>
> PKO BP

Zdziwiłbyś się, jak ten bank może być bezproblemowy
i co da się w nim załatwić bez zbędnej papierkologii.
(co nie znaczy, że nie bywa upierdliwy)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 2004-08-13 00:13, Użytkownik Mroziu napisał:
> Marcin Nowakowski wrote:
>
>> Dziwisz się? Przecież bank nie ma obowiązku udzielenia Ci kredytu.
> Dziwie się. Bo dla mnie dziwne jest to ze bank nie chce na mnie zarobic?

Dlaczego zarobić? Jaką ma pewność, że nie straci?

> I oczywiscie ze bank nie ma obowiazku udzielenia mi kredytu, aczkolwek
> procedury udzielania kredytow sa tak nieopacznie dobrane ze
> przepuszczaja dobrych klientow (np. tylko dlatego ze klient ma za ktotko
> dzialanosc gosp mimo, ze przykladowo zarabia 10kPLN na miesiac).

DG jest dla Banku bardziej ryzykowna niż umowa o pracę. Dlatego
trudniej otrzymać jakikolwiek produkt kredytowe.

> Chyba
> dobrym klientem jest taki co bedzie zaciagal ten kredyt i placil odsetki
> a nie splacal GP. A wtedy to wszystko jest jasne.

A jaką pewność ma bank, że będzie płacił?

p.
--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

Marcin Nowakowski said the following on 2004-08-13 07:36:
[...]

> DG jest dla Banku bardziej ryzykowna niż umowa o pracę. Dlatego trudniej
> otrzymać jakikolwiek produkt kredytowe.
>
Czyli rozumiem, że ja, będąc zatrdniony w 3 osobowej firmie jestem
bardziej wiarygodnym klientem, niż jej szef/właściciel.
Wybacz, ale cały czas tego nie mogę zrozumiec.

[...]


> A jaką pewność ma bank, że będzie płacił?

A jaką ma w przypadku UoPnCN ?
KJ

--
JIDs: k...@j...wpl.pl k...@j...aster.pl

do góry

On 2004-08-13, Kamil Jo?ca <k...@g...pl> wrote:
> Marcin Nowakowski said the following on 2004-08-13 07:36:
> [...]
>
>> DG jest dla Banku bardziej ryzykowna ni? umowa o prac?. Dlatego trudniej
>> otrzymaae jakikolwiek produkt kredytowe.
>>
> Czyli rozumiem, ?e ja, b?d?c zatrdniony w 3 osobowej firmie jestem
> bardziej wiarygodnym klientem, ni? jej szef/w?a?ciciel.
> Wybacz, ale ca?y czas tego nie mog? zrozumiec.

Dyskusja zacz??a si? je?li mnie pami?ae nie myli od problemu z uzyskaniem
kredytu przez prowadz?cego DG od kilku miesi?cy. Jak na firm? to bardzo
ma?o. Co bank mo?e powiedzieae, o szansach na utrzymanie si? tej firmy
bez anga?owania do?ae drogich specjalistów? A statystki mówi?, ?e
znacz?cy odsetek firm pada szybko.

Pracownik nawet nowej firmy jest lepszy od jej w?a?ciciela choaeby
dlatego, ?e stoi wy?ej ni? bank w kolejce po kas? w przyadku upad?o?ci
firmy, a jak ju? fors? b?dzie mia? to bank ju? si? ni? zaoopiekuje :)

>> A jak? pewno?ae ma bank, ?e b?dzie p?aci??
>
> A jak? ma w przypadku UoPnCN ?
> KJ
>

Porównywaln?, ale z pracownika ?atwiej zmusiae do p?acenia (zaj?ae pensj?)
ni? dzia?acza gospodarczego (wi?ksze prawdopodobie?stwo, ?e nie b?dzie
co zaj?ae)


Pieta

do góry

Marcin Piotrkiewicz said the following on 2004-08-13 08:17:

> On 2004-08-13, Kamil Jo?ca <k...@g...pl> wrote:
>
>>Marcin Nowakowski said the following on 2004-08-13 07:36:
>>[...]
>>
>>
>>>DG jest dla Banku bardziej ryzykowna ni? umowa o prac?. Dlatego trudniej
>>>otrzymaae jakikolwiek produkt kredytowe.
>>>
>>
>>Czyli rozumiem, ?e ja, b?d?c zatrdniony w 3 osobowej firmie jestem
>>bardziej wiarygodnym klientem, ni? jej szef/w?a?ciciel.
>>Wybacz, ale ca?y czas tego nie mog? zrozumiec.
>
>
> Dyskusja zacz??a si? je?li mnie pami?ae nie myli od problemu z uzyskaniem
> kredytu przez prowadz?cego DG od kilku miesi?cy.
Roku. To jest krótko (nie wiem, serio pytam) ?

Jak na firm? to bardzo
> ma?o. Co bank mo?e powiedzieae, o szansach na utrzymanie si? tej firmy
> bez anga?owania do?ae drogich specjalistów? A statystki mówi?, ?e
> znacz?cy odsetek firm pada szybko.
Czy te statystyki obejmują stocznię Szczecińską czy nie ? :-)


>
> Pracownik nawet nowej firmy jest lepszy od jej w?a?ciciela choaeby
> dlatego, ?e stoi wy?ej ni? bank w kolejce po kas? w przyadku upad?o?ci
W przypadku upadłości to (IMHO) jest mała szansa, że po ZUS-ie i US-ie
cokolwiek dla pracownika zostanie. Choć przyznaję to może być argument.
KJ

PS. Co zrobiłeś z pliterkami ?


--
JIDs: k...@j...wpl.pl k...@j...aster.pl

do góry

S.T. napisał(a):


> Zdziwiłbyś się, jak ten bank może być bezproblemowy
> i co da się w nim załatwić bez zbędnej papierkologii.
> (co nie znaczy, że nie bywa upierdliwy)

Na razie to jeszcze mi się nie zdarzyło by jakikolwiek kontakt z tym
bankiem był miły i bezproblemowy a znamy się od czasów konta walutowego,
które miałem tam nieprzyjemność mieć wieki temu




--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
*ICQ-79050392* *Tlen-msprungk*
*GG-1447098*
*UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*

do góry

On 2004-08-13, Marcin Nowakowski <m...@w...net.pl> wrote:
>> I oczywiscie ze bank nie ma obowiazku udzielenia mi kredytu, aczkolwek
>> procedury udzielania kredytow sa tak nieopacznie dobrane ze
>> przepuszczaja dobrych klientow (np. tylko dlatego ze klient ma za ktotko
>> dzialanosc gosp mimo, ze przykladowo zarabia 10kPLN na miesiac).
>
> DG jest dla Banku bardziej ryzykowna niż umowa o pracę. Dlatego
> trudniej otrzymać jakikolwiek produkt kredytowe.
Dlaczego dla Banków za granicą nie jest mniej ryzykowna ???

>
>> Chyba
>> dobrym klientem jest taki co bedzie zaciagal ten kredyt i placil odsetki
>> a nie splacal GP. A wtedy to wszystko jest jasne.
>
> A jaką pewność ma bank, że będzie płacił?
Historia rachunu z _ROKU_ to mało ?


--
Marcin Jurczuk, NIC-HDL: MJ1679-RIPE

do góry

> To niekoniecznie zależy od banku. Visę dostałem bez żadnych zaświadczeń (wplywy
> na rachunek, ale DG >> 2 lata), natomiast na Mastercarda to Lukas krzyknął tylu
> dokumentów, że nawet odechciało mi się tego ich "darmowego" lotu :))).
>

Lukas jest w porzadku. VIse Classic z maksymalnym mozliwym limitem
dostalem po 3 miesiacach od zalozenia konta na podstawie 3-miesiecznej
historii tegoz rachunku. Po 6 miesiacach dostalem dosc duzy kredyt
odnawialny zwany debetem rowniez bez jakichkolwiek papierkow.

do góry