-
21. Data: 2002-07-03 10:52:09
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Krzysztof Szpunar <s...@i...pl>
Luzak wrote:
>
>
> A podobno szli do wyborów z teczkami pełnymi projektów, pomysłów itd, szkoda
> kolejna zmarnowana szansa :-)
Wierzyles w to?
Z pelnymi teczkami to ono owszem, ale odejda...
... po to by mogli nadejsc nastepni ze swoimi teczkami.
I dopuki Placy nie naucza sie wybierac myslac... Ale to chyba OT i NTG
:)
Pozdr
Krz
-
22. Data: 2002-07-03 10:53:45
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> większość w senacie
o popatrz, ale nie w sejmie. I koalicjant PSL, ktory walczy o byt z
Samoobrona - a wiesz co to oznacza?
> własny prezydent
ktory nie wiadomo co chce, a z pewnoscia nie bedzie nadstawial karku za
Millera... (o wojnach na gorze np. o NBP nie slyszales?)
> wszystko co złe to Buzek i Balcerowicz
To do demagogii moze sie przydac, ale chyba nie sadzisz, ze ten argument
pomoze w forosowaniu: "trzeba jeszcze zacisnac pasa". Sppoleczenstwo
nieustannie zaciska ten pas od 12 lat. Balcerowicz obiecywal ze bedzie
boalo, ale krotko, jak widac oszukal (he he, ale robotnicy miast i wsi sa
naiwni ;) teraz jakiemus Lepperowi wierza...).
-
23. Data: 2002-07-03 10:56:05
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> Wierzyles w to?
> Z pelnymi teczkami to ono owszem, ale odejda...
> ... po to by mogli nadejsc nastepni ze swoimi teczkami.
> I dopuki Placy nie naucza sie wybierac myslac... Ale to chyba OT i NTG
> :)
Uuu - a masz kogos na horyzoncie, na ktorego mozna zaglosowac??? Bo ja nie
wiedze niestety...
-
24. Data: 2002-07-03 11:01:07
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "Kasia" <K...@e...pl>
Użytkownik "Luzak" <nie_dam@bo_by_mnie.spamowali.pl> napisał w wiadomości
> aktualny rząd Millera działa politycznie w najbardziej komfortowych
> warunkach jakie ostatnio występowały :
>
> większość w senacie
> własny prezydent
> wszystko co złe to Buzek i Balcerowicz
>
> jeśli mając takie warunki i wiedząc że w praktyce na wprowadzenie ostrych
> reform rząd ma tylko kilka pierwszych miesięcy działalności - gdy ma
jeszcze
> jaki taki kredyt zaufania, nic nie zrobiono to tego nie da się
> usprawiedliwić niczym, w praktyce straciliśmy właśnie kolejne 4 lata a
może
> i więcej
Zgadza sie i ja ich nie usprawiedliwiam - nigdy nie byłam za tym rządem ...
Pisałam tylko że są u nas w Polsce mądrzy ludzie .. ale z róznych wzgledów
(najczęściej politycznych) nie dopuszcza się ich do władzy .. Polityka i
ekonomia nie mają ze soba wiele wspólnego ....
>
> bo teraz z coraz bardziej malejącym poparciem i niedalekimi wyborami
> samorządowymi już nie dadzą rady nic zrobić.
>
> A podobno szli do wyborów z teczkami pełnymi projektów, pomysłów itd,
szkoda
> kolejna zmarnowana szansa :-)
To wszystko to tzw. kiełbasa wyborcza, którą serwuje nam sie zawsze przed
wyborami .. kto tego nie wie ten jest naiwny ... Ja nie wierzę tym wszystkim
obietnicom. I jestem sklonna poprzeć czlowieka który powie - "nic Wam nie
moge obiecac, bo nie wiem co uda mi się zrealizować. Bo to nie zależy ode
mnie, ale również od tych, którzy teraz obiecuja Wam zlote góry po drugiej
stronie sceny politycznej i od Was samych - na ile mi pozwolicie zmienic
obecny stan rzeczy...." Taka odpowiedź jest dla mnie wiarygodna ...
>
>
-
25. Data: 2002-07-03 11:14:58
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
Bo to nie zależy ode
> mnie, ale również od tych, którzy teraz obiecuja Wam zlote góry po drugiej
> stronie sceny politycznej i od Was samych - na ile mi pozwolicie zmienic
> obecny stan rzeczy...." Taka odpowiedź jest dla mnie wiarygodna ...
chyba niestty jeszcze musi byc gorzej, zeby moglo byc lepiej.
bo nadal Solidarnosc, OPZZ walczy o miejsca pracy i stary anachroniczny
kodeks pracy (chociaz zauwazcie, ze jak byl wzrost gospodarczy to ten kodeks
nie przeszkadzal).
Problem najgorszy jest z dziura budzetowa - panstwo emituje obligacje, ktore
kupuja banki - mamy drogie kredyty i tak dalej...
Miller zamiast obcinac wydatki - chetnie zmniejszyylby oprocentowanie
kredytow via RPP. Tym samym w krotkim okresie mielibysmy wzrost, a pozniej
weszlibysmy do UE, wiec... ;)
zobaczymy, zobaczymy - ale ogolnie jest zle, a bedzie jeszcze gorzej
-
26. Data: 2002-07-03 11:50:57
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "Luzak" <nie_dam@bo_by_mnie.spamowali.pl>
> > wszystko co złe to Buzek i Balcerowicz
>
> To do demagogii moze sie przydac, ale chyba nie sadzisz, ze ten argument
> pomoze w forosowaniu: "trzeba jeszcze zacisnac pasa". Sppoleczenstwo
> nieustannie zaciska ten pas od 12 lat. Balcerowicz obiecywal ze bedzie
> boalo, ale krotko, jak widac oszukal (he he, ale robotnicy miast i wsi sa
> naiwni ;) teraz jakiemus Lepperowi wierza...).
popatrz a ja byłem prawie pewien że od 12 lat rośnie tylko konsumpcja w tym
kraju, przez ostatnie 12 lat sprzedano np. wiecej nowych samochodów niż
przez cały poprzedni kochany ustrój itp itd
kto tu zaciskał pasa ? cały czas rósł import dóbr konsumcyjnych !!! nie
wydawaliśmy przez 12 lat pieniędzy na inwestycje (drogi mosty itd) tylko na
proste zakupy dóbr (telewizory, samochody, itp)
trudno mówić o zaciskaniu pasa przez ostatnie 12 lat - moja mama pracując
całe życie w komunie dostawała pensję w wysokości ok 20 - 30 USD
miesięcznie, teraz ma emeryturę 350 USD - wydaje mi się że dzięki prof.
Balcerowiczowi ma się zdecydowanie lepiej na emeryturze niz przez całe
aktywne zawodowo życie.
Trzeba byc krytycznym, ale trzeba w tej krytyce zachować rozsądek i nie
przekraczać bariery śmiesznego kłamstwa
-
27. Data: 2002-07-03 11:52:36
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "Luzak" <nie_dam@bo_by_mnie.spamowali.pl>
> To wszystko to tzw. kiełbasa wyborcza, którą serwuje nam sie zawsze przed
> wyborami .. kto tego nie wie ten jest naiwny ... Ja nie wierzę tym
wszystkim
> obietnicom. I jestem sklonna poprzeć czlowieka który powie - "nic Wam nie
> moge obiecac, bo nie wiem co uda mi się zrealizować. Bo to nie zależy ode
> mnie, ale również od tych, którzy teraz obiecuja Wam zlote góry po drugiej
> stronie sceny politycznej i od Was samych - na ile mi pozwolicie zmienic
> obecny stan rzeczy...." Taka odpowiedź jest dla mnie wiarygodna ...
no i o ile mnie pamięc nie myli, to jedynym politykiem który potrafił taką
szczerą prawdę ludziom powiedzieć był i jest znienawidzony Balcerowicz
ludzie wolą jednak słuchać przystojenego Leszka dbającego tylko o wynik
sondaży :-(
-
28. Data: 2002-07-03 11:55:28
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "Luzak" <nie_dam@bo_by_mnie.spamowali.pl>
> Problem najgorszy jest z dziura budzetowa - panstwo emituje obligacje,
ktore
> kupuja banki - mamy drogie kredyty i tak dalej...
o popatrz, zaczynasz obserwować realne życie dookoła i wyciagasz wnioski
a jeszcze kilka mcy temu pisałeś tu posty wg. których wszystko co złe to
tylko "zła polityka kursowa Balcerowicza" - a tu wychodzi że drogie kredyty
to wynikają przede wszystkim z gigantycznej, wchłaniającej większosć
pieniędzy na rynku emisji obligacji państwowych
brawo, idziesz w dobrym kierunku, co sprawia mi osobistą radość
-
29. Data: 2002-07-03 12:37:23
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> Trzeba byc krytycznym, ale trzeba w tej krytyce zachować rozsądek i nie
> przekraczać bariery śmiesznego kłamstwa
Imputujesz mi klamstwo???
To sobie jeszcze wez policz ile kto mogl kupic za te pieniadze to raz.
Dwa zobacz skale bezrobocia.
Trzy - nie wyczuwasz ironii w moim tekscie???
Kto rozwalil PRL? robotnicy - ktorym bylo zle. Czy robotnikom (tym z dolu,
ktorzy jakby nie bylo tworza wiekszosc spoleczenstwa) polepszylo sie czy
pogorszylo, no???
Skala ubostwa - jak mylisz, teraz czy kiedys byla wieksza?
Ale, ale. Narod pracujacy wsi i miast myslal, ze bedzie mial druga Japonie,
ze bedzie bogato i nic nie trzeba bedzie rtobic.
Teraz ja k wywalaja ich na zbity pysk maja do kogos pretensje... ale im
bardzo dobrze. JEszcze powinni dostac za swoje, moze to ich w koncu rozumu
nauczy.
Bo nadal glosuja na populitstow. AWS obiecywal to glosujemy na AWS. Teraz
SLD, pozniej Bog wie kto...
-
30. Data: 2002-07-03 12:39:54
Temat: Re: Czy odejście Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> brawo, idziesz w dobrym kierunku, co sprawia mi osobistą radość
He, he, he, he :)
a myslisz ze ja tego wczesniej nie wiedzialem???
Tylko zauwaz, ze rzad nie robi tego co trzeba, ale rowniez RPP jest niestty
daaaleko od wlasciwego dzialania.
Narazie jestesmy w blednym kole - za duza dziura budzetowa.
Najlepiej byloby, gdyby polikwidowac w cholere agencje, poucinac socjal,
obnizyc podatki itd.
Ale...