-
11. Data: 2004-09-04 13:41:51
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
Zdarzyło się to jak raz 2004-09-04 12:42, kiedy Paweł napisał(a) co
następuje:
> ps. ostatnio w multibanku byłem świadkiem sytuacji gdy człowiek chciał
> wpłacić pieniadze na konto znajomej - znał tylko jej imię i nazwisko (z
> rozmowy wynikało że pani ta jest na wczasach i przypomniała sobie iż braknie
> jej środków na koncie na spłatę karty)
> pani z multibanku miło ale stanowczo odmówiła przyjęcia wpłaty tłumacząc że
> musi być numer konta - samo imie nazwisko klienta banku nie wystarczą by
> wykonac wpłatę
>
Nie zawsze jest tak pięknie. Wczoraj wpłacałem w rzeczonym Multi
pieniądze na własne konto. Zadano mi trzy pytania: 1. Jak się nazywam;
2. Gdzie mieszkam; 3. Czy to jest Aquarius. A czy to moje konto, to
sobie mogłem sprawdzić na wydruku.
Jak raz była kolejka, więc się nie awanturowałem, ale nie bardzo mi się
to spodobało.
-
12. Data: 2004-09-04 15:37:54
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
andy_k wrote:
> Do czego prowadzi stosowany od pewnego czasu przez banki zwyczaj, zeby
> przyjmowac pieniadze niezaleznie od tego czy dane odbiorcy sie zgadzaja
> czy nie:
> http://hacking.pl/news.php?id=4236
Ja tego nie rozumiem. Przestępca włamał się jednocześnie na konto w serwisie
Allegro i zdobył dostęp do konta bankowego tej pani?
Czy może w danych na Allegro zmienił nr konta?
Jeśli to pierwsze, to... bardzo dziwne to jest. :)
A jeśli to drugie - to chyba nie ma problemu z ustaleniem właściciela tego
lewego konta w banku?
--
/* Każdy bawić się chce
Każdy cieszyć się chce
Kto ma płakać więc
Nie dostrzega się łez */
-
13. Data: 2004-09-04 15:46:09
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: "JaKi" <j...@j...pl>
Użytkownik "LPoD" <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff> napisał w wiadomości
news:chcngk$rvn$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> > http://hacking.pl/news.php?id=4236
>
> Ja tego nie rozumiem. Przestępca włamał się jednocześnie na konto w
serwisie
> Allegro i zdobył dostęp do konta bankowego tej pani?
...W Eurobanku otworzył konto na nazwisko kobiety...
--
JaKi
-
14. Data: 2004-09-04 16:01:22
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
JaKi wrote:
> ...W Eurobanku otworzył konto na nazwisko kobiety...
Kto? Przestępca??? To do założenia konta nie są potrzebne dokumenty typu
dowód osobisty?
--
/* Każdy bawić się chce
Każdy cieszyć się chce
Kto ma płakać więc
Nie dostrzega się łez */
-
15. Data: 2004-09-04 16:57:09
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: d...@p...onet.pl (Adam S.)
> Kto? Przestępca??? To do założenia konta nie są potrzebne dokumenty
typu
> dowód osobisty?
Są i co z tego. Dowód mogł być skradziony albo fałszywy . Pan/i
otwierający/a konto nie sprawdził/dostrzegł tego albo jeszcze gorzej .
as
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
16. Data: 2004-09-04 19:46:23
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: "ROBBO3" <r...@o...pl>
> Poczta też dostarczy przesyłki na adres:
>
> Kubuś Puchatek
> ul. Ulica-Poprawna 1/1
> poprawny-kod poprawne-miasto
Przesylki listowe tak ale nie paczki i nie przekazy wiec ?
-
17. Data: 2004-09-04 23:55:59
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl>
Michał 'Amra' Macierzyński napisał(a) w wiadomości: ...
>No dobrze - ale czemu tu sa winne banki i czemu to one a nie np Allegro >czy
>dostawcy internetu ;) maja brac za to odpowiedzialnosc.
Dlaczego banki? Winny jest oszust a nie serwis aukcyjny, czy dostawca
internetu. Ale ze ściganiem same kłopoty. Więc trzeba znależć frajera,
którego obarczy się współodpowiedzialnością pod byle pretekstem. I tu
wybiera się najchętniej tego który może mieć najwięcej kasy i aby była
szansa tę kasę wyciągnąć. "Powszechnie uważa się", że naki mają więcej
niż serwis aukyjny, czy dostawca internetu (chociaż TPSA...?). Ale tu
błąd w rozumowaniu, bo banki stać na prawników...
Nie mówię, że nikogo ma nie obchodzić co złego dzieje się w jego
otoczeniu, ale na taką skalę przerzucanie odpowiedzialności (i to
sankcjonowane prawnie) to już chyba patologia.
A w temacie: każdy bank powinien jasno określić które dane są dla
niego istotne, a które tylko dla picu. Np. zasada: jest nazwisko i
adres to muszą się zgadzać, nie ma - to wystarcza numer. Chociaż ja
przy adresie miałem drobny problem z automatem: czy nr domu i
mieszkania to "3 m 24" czy "3/24"
Kumplowi z pracy nie chcą przelewać pensji na rachunek żony mimo próśb
obu stron (ten sam adres i nazwisko, wspólnota majątkowa). Pracodawca
twierdzi, że się nie da bo "systemy w bankach odrzucają przy
niezgodności nazwisk (imion)". Chodzi chyba o niezgodność imion w
rachunku i tytule przelewu.
--
Arek
-
18. Data: 2004-09-05 06:36:06
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: Piotr \"Kazimierz\" Kuźmiak <u...@u...net>
"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
message news:chasgm$26j$1@news.onet.pl...
> No dobrze - ale czemu tu sa winne banki i czemu to one a nie np Allegro
czy
> dostawcy internetu ;) maja brac za to odpowiedzialnosc.
> One sa posrednikami.
Tylko po co w takim razie w ogole podawac dane odbiorcy?
--
Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net
-
19. Data: 2004-09-05 07:20:12
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Piotr "Kazimierz" Kuźmiak" <u...@u...net> wrote in message
news:chec2u$1srt$1@mamut1.aster.pl...
>
> Tylko po co w takim razie w ogole podawac dane odbiorcy?
>
Pomysl ;). Zalozmy, ze masz rachunek wspolny z malzonka. Zalozmy, ze macie
podpisane umowy zlecenia z takimi samymi firmami, a wynagrodzenie nie
przychodzi tylko raz w miesiacu. Gdyby nie bylo danych odbiorcy, czy latwo
byloby identyfikowac wplaty? Wiem, ze dane mozna umiescic w tytule, ale tak
jest nieco latwiej, nieprawdaz?
Maciej
-
20. Data: 2004-09-05 08:24:39
Temat: Re: Dane odbiorcy nieistotne - oto (spodziewany) rezultat.
Od: "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl>
Arek napisal/a:
> Kumplowi z pracy nie chcą przelewać pensji na rachunek żony mimo próśb
> obu stron (ten sam adres i nazwisko, wspólnota majątkowa). Pracodawca
> twierdzi, że się nie da bo "systemy w bankach odrzucają przy
> niezgodności nazwisk (imion)". Chodzi chyba o niezgodność imion w
> rachunku i tytule przelewu.
nie chodzi o sprawdzanie zgodności przez bank, tylko o to, że wynagrodzenie
za pracę musi być wypłacane pracownikowi a nie jakimś pośrednikom, nawet
jeżeli jest to żona.
Niech kumpel złoży dyspozycję żeby przelewali wynagrodzenie na ten rachunek
żony ale poda swoje imię - jak tylko w kadrach będzie takie
oświadczenie-podkładka to okaże się, że przelewy są możliwe.
--
Pozdrawiam,
Zbiggy