-
21. Data: 2009-07-04 10:29:35
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-07-04, Aicha <b...@t...ja> wrote:
[...]
> Czasem trzeba się wymiarowi sprawiedliwości okazać dowodami na
> nierzetelność dłużnika na przykład.
Wydruk takiego PDF jest jak najbardziej ważny.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
22. Data: 2009-07-04 10:30:48
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał:
> Wydruk takiego PDF jest jak najbardziej ważny.
> >>>>>>>>>> Swoją drogą, w czym problem? Ja sobie wyciągi
> >>>>>>>>>> drukuję...
> >>>>>>>>> No właśnie w tym, że nie mogę sobie _zawsze_
> >>>>>>>>> wydrukować
Ech...
--
Pozdrawiam - Aicha
-
23. Data: 2009-07-04 10:37:54
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Wojciech Bancer" <p...@p...pl> wrote in message
news:slrnh4ubor.q73.proteus@pl-test.org...
> On 2009-07-04, Aicha <b...@t...ja> wrote:
>
> [...]
>
>> Czasem trzeba się wymiarowi sprawiedliwości okazać dowodami na
>> nierzetelność dłużnika na przykład.
>
> Wydruk takiego PDF jest jak najbardziej ważny.
>
Co to znaczy? Nawet banki nie akceptuja takich wydrukow, a co dopiero mowic
o innych. Jak bedziesz chcial np. dostac w Mille karte na podstawie wyciagow
i nie bedziesz mial ich na oryginalnym papierze to bedziesz musial sie
zalogowac na komputerze pacownika banku do swojego banku i przy nim
wydrukowac historie/wyciag. Wyobrazasz sobie cos takiego dla jakiegos UPC
albo Sygmy, ktorej nie wystarczaja nawet 'normalne' potwierdzenia na
papierze firmowym?
MK
-
24. Data: 2009-07-04 10:43:29
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
MK pisze:
> "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> wrote in message
>> Wydruk takiego PDF jest jak najbardziej ważny.
>>
>
> Co to znaczy? Nawet banki nie akceptuja takich wydrukow, a co dopiero mowic
> o innych. Jak bedziesz chcial np. dostac w Mille karte na podstawie wyciagow
> i nie bedziesz mial ich na oryginalnym papierze to bedziesz musial sie
> zalogowac na komputerze pacownika banku do swojego banku i przy nim
> wydrukowac historie/wyciag. Wyobrazasz sobie cos takiego dla jakiegos UPC
> albo Sygmy, ktorej nie wystarczaja nawet 'normalne' potwierdzenia na
> papierze firmowym?
To dziwne. Na wydruku czegokolwiek z PDF-a ING Banku jest na dole
informacja, że to ma być traktowane jak oryginał, w/g prawa przecież.
--
animka
-
25. Data: 2009-07-04 10:55:22
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-07-04, MK <m...@i...pl> wrote:
[...]
> Co to znaczy? Nawet banki nie akceptuja takich wydrukow, a co dopiero mowic
> o innych. Jak bedziesz chcial np. dostac w Mille karte na podstawie wyciagow
> i nie bedziesz mial ich na oryginalnym papierze to bedziesz musial sie
> zalogowac na komputerze pacownika banku do swojego banku i przy nim
> wydrukowac historie/wyciag.
No i? Według prawa dokument jest ważny. W sądzie takoż.
> Wyobrazasz sobie cos takiego dla jakiegos UPC albo Sygmy, ktorej
> nie wystarczaja nawet 'normalne' potwierdzenia na papierze firmowym?
Tak. Nawet kurcze skarbówka nie ma problemów (dziwni są, nie?),
a parę kontroli już miałem. To że niektórym się biurokracja na mózg
rzuciła niewiele znaczy. Oczywiście zawsze się znajdą jakieś firemki
z przerostem biurokracji, ale należy to tępić, a nie akceptować.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
26. Data: 2009-07-04 11:09:38
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote in message
news:h2n1vu$gk9$1@node1.news.atman.pl...
> To dziwne. Na wydruku czegokolwiek z PDF-a ING Banku jest na dole
> informacja, że to ma być traktowane jak oryginał, w/g prawa przecież.
Czy aby na pewno tak jest napisane? Wydaje mi sie, ze to tylko interpretacja
tego co jest tak napisane ;). Banki powoluja sie na Art. 7 Prawa bankowego,
tylko co tam jest napisane... ;)
Art. 7. (83) 1. Oświadczenia woli związane z dokonywaniem czynności
bankowych mogą być składane w postaci elektronicznej.
2. Dokumenty związane z czynnościami bankowymi mogą być sporządzane na
elektronicznych nośnikach informacji, jeżeli dokumenty te będą w sposób
należyty utworzone, utrwalone, przekazane, przechowywane i zabezpieczone.
Usługi związane z zabezpieczeniem tych dokumentów mogą być wykonywane przez
banki, spółki tworzone przez banki z innymi podmiotami, a także
przedsiębiorstwa pomocniczych usług bankowych.
3. Jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną, uznaje się,
że czynność dokonana w formie, o której mowa w ust. 1, spełnia wymagania
formy pisemnej także wtedy, gdy forma została zastrzeżona pod rygorem
nieważności.
4. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, po zasięgnięciu opinii
Prezesa Narodowego Banku Polskiego, sposób tworzenia, utrwalania,
przekazywania, przechowywania i zabezpieczania, w tym przy zastosowaniu
podpisu elektronicznego, dokumentów, o których mowa w ust. 2, tak aby
zapewnić bezpieczeństwo obrotu oraz ochronę interesów banków i ich klientów.
Czy aby na pewno dotyczy to wydrukow? Masz na nich podpis cyfrowy,
informacje o tym, ze nie zostal zmodyfikowany, itp?
MK
-
27. Data: 2009-07-04 11:15:29
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Wojciech Bancer" <p...@p...pl> wrote in message
news:slrnh4ud95.qui.proteus@pl-test.org...
> On 2009-07-04, MK <m...@i...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> Co to znaczy? Nawet banki nie akceptuja takich wydrukow, a co dopiero
>> mowic
>> o innych. Jak bedziesz chcial np. dostac w Mille karte na podstawie
>> wyciagow
>> i nie bedziesz mial ich na oryginalnym papierze to bedziesz musial sie
>> zalogowac na komputerze pacownika banku do swojego banku i przy nim
>> wydrukowac historie/wyciag.
>
> No i? Według prawa dokument jest ważny. W sądzie takoż.
>
Nom, jak masz zamiar do sadu isc to moze wystarczy. BTW jakie to prawo tak
twardo mowi, ze wydruk jest musi byc uznany?
>> Wyobrazasz sobie cos takiego dla jakiegos UPC albo Sygmy, ktorej
>> nie wystarczaja nawet 'normalne' potwierdzenia na papierze firmowym?
>
> Tak. Nawet kurcze skarbówka nie ma problemów (dziwni są, nie?),
> a parę kontroli już miałem. To że niektórym się biurokracja na mózg
> rzuciła niewiele znaczy. Oczywiście zawsze się znajdą jakieś firemki
> z przerostem biurokracji, ale należy to tępić, a nie akceptować.
>
Skarbowka do nawet przyjmuje deklaracje elektronicznie, wiec w zasadzie
slowo 'nawet' nie jest tu na miejscu. Dodatkowo ma narzedzia do weryfikacji.
Te drukowane wyciagi sa tak zabezpieczone jak banknotu w PRLu, dlatego taki
dokument nie jest wiarygodnym zrodlem.
MK
-
28. Data: 2009-07-04 11:50:39
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-07-04, MK <m...@i...pl> wrote:
[...]
> Czy aby na pewno dotyczy to wydrukow? Masz na nich podpis cyfrowy,
> informacje o tym, ze nie zostal zmodyfikowany, itp?
No super. A dokument wydrukowany w oddziale, z przybitą pieczątką
(koszt 15 zł) i nieczytelną parafką jest super wiarygodny i nie da
się czegoś takiego podrobić :D
Get real.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
29. Data: 2009-07-04 12:01:50
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: Mithos <f...@a...pl>
MK pisze:
> Co to znaczy? Nawet banki nie akceptuja takich wydrukow, a co dopiero
> mowic o innych. Jak bedziesz chcial np. dostac w Mille karte na
> podstawie wyciagow i nie bedziesz mial ich na oryginalnym papierze to
> bedziesz musial sie zalogowac na komputerze pacownika banku do swojego
> banku i przy nim wydrukowac historie/wyciag. Wyobrazasz sobie cos
> takiego dla jakiegos UPC albo Sygmy, ktorej nie wystarczaja nawet
> 'normalne' potwierdzenia na papierze firmowym?
A ja w Millennium przyniosłem wydrukowane i jakoś kartę dostałem (z 2-3
miesiące temu miało to miejsce).
--
Mithos
-
30. Data: 2009-07-04 12:21:08
Temat: Re: Dawno nie było nic o Aliorze (wyciągi) :)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Animka" h2lqe0$b1j$...@n...news.atman.pl
: 10 zł. kosztuje ryza papieru w supermarkecie, a starczy Ci, że hoho :-)
Tyle to ja zapłacę za 2 ryzy. :) A raczej zapłaciłbym -- po co kupować,
skoro można drukować na odzyskach? :) Canon zwracał szmal za zakupione
produkty pod warunkiem przysłania mu tego i owego. :) Wydrukowałem na
papierze odzyskanym, prawie czystym. :) Tylko trochę pomiętolonym... :)
Boże!! Ja mam tej makulatury całe kilogramy!
Kiedyś w bankach dawali gładkie, błyszczące kartki papieru
z reklamówkami usług bankowych. Zwykle ten papier nie był
zadrukowany w 100%, więc można było z niego drukować okładki
do płyt lub inne ciekawostki. Atrament przez długi czas mógł
rozmazać się, ale przy odrobinie dobrej woli było OK. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....