-
1. Data: 2012-12-21 13:16:10
Temat: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: m...@g...com
Witam, na początku grudnia (3 lub 4) na moim koncie pojawiło się 1700 zł, których
kompletnie się nie spodziewałem, nie wiem też skąd i od kogo one zostały mi przelane.
W tytule przelewu i nadawcy są tylko jakieś literki, które nic nie mówią, to nawet
nie są jakieś wyrazy. Nie dzwoniłem na razie do banku celem wyjaśnienia tej sprawy.
Na koniec miesiąca będzie mi się generował wyciąg i wtedy jeszcze sprawdzę, czy ta
kwota będzie na wyciągu. Podejrzewam, że w systemie banku coś nie zatrybiło i
nastąpiło jakieś błędne księgowanie. No i teraz co z tym zrobić?
1. Siedzieć cicho i korzystać z tej dodatkowej kasy licząc, że nikt się o nią nie
upomni?
2. Dzwonić do banku i składać dyspozycję w celu ustalenia co i jak z tą wpłatą?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2012-12-21 13:18:25
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
m...@g...com writes:
> Witam, na początku grudnia (3 lub 4) na moim koncie pojawiło się 1700
> zł, których kompletnie się nie spodziewałem, nie wiem też skąd i od
> kogo one zostały mi przelane. W tytule przelewu i nadawcy są tylko
> jakieś literki, które nic nie mówią, to nawet nie są jakieś
> wyrazy. Nie dzwoniłem na razie do banku celem wyjaśnienia tej
> sprawy. Na koniec miesiąca będzie mi się generował wyciąg i wtedy
> jeszcze sprawdzę, czy ta kwota będzie na wyciągu. Podejrzewam, że w
> systemie banku coś nie zatrybiło i nastąpiło jakieś błędne
> księgowanie. No i teraz co z tym zrobić?
>
> 1. Siedzieć cicho i korzystać z tej dodatkowej kasy licząc, że nikt się o nią nie
upomni?
>
> 2. Dzwonić do banku i składać dyspozycję w celu ustalenia co i jak z tą wpłatą?
Nic nie robić. Traktować jakby tej kasy nie było.
KJ
--
http://blogdebart.pl/2012/06/24/hiena/
I always wake up at the crack of ice.
-- Joe E. Lewis
-
3. Data: 2012-12-21 13:23:03
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: m...@g...com
W dniu piątek, 21 grudnia 2012 13:18:25 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
>
> Nic nie robić. Traktować jakby tej kasy nie było.
>
Czyli błąd księgowania w banku i prędzej lub później wyprostują to - czyt. zabiorą mi
1700 PLN z konta?
-
4. Data: 2012-12-21 13:26:52
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
m...@g...com writes:
> W dniu piątek, 21 grudnia 2012 13:18:25 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
>>
>> Nic nie robić. Traktować jakby tej kasy nie było.
>>
>
> Czyli błąd księgowania w banku i prędzej lub później wyprostują to - czyt. zabiorą
mi 1700 PLN z konta?
Mniej wiecej. Jeśli nie jest to jakoś uciążliwe to mozesz do nich
napisać (np. pocztą wewnętrzną). Ale jakoś specjalnie się dopominać, to
nie ma bardzo sensu.
KJ
--
http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swin
ki-w-new-jersey/
Comedy, like Medicine, was never meant to be practiced by the general public.
-
5. Data: 2012-12-21 13:31:24
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: "Henryk \"Plumski\" Plumowski" <u...@k...eu>
Jak można pytać o takie rzeczy?
Ciekawe jakbyś zareagował gdyby wskutek błędu
kasa przeznaczona dla Ciebie trafiła na obce konto?
--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu
-
6. Data: 2012-12-21 13:41:35
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Fri, 21 Dec 2012 13:31:24 +0100, Henryk \"Plumski\" Plumowski
napisał(a):
> Jak można pytać o takie rzeczy?
>
> Ciekawe jakbyś zareagował gdyby wskutek błędu kasa przeznaczona dla
> Ciebie trafiła na obce konto?
Bardzo dobrze, że pyta. Bo ja już (nawet na tej grupie) widziałem porady
w stylu: nic nie uzgadniaj tylko odeślij przelewem na konto z którego
zostało ci przesłane. A to akurat jest rzecz której zrobić nie powinien.
A dlaczego nie powinien? Pomyśl - może zgadniesz dlaczego.
-
7. Data: 2012-12-21 14:06:10
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: "Jarek S." <p...@g...pl>
Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87ip7vwpyr.fsf@alfa.kjonca...
> m...@g...com writes:
>
>> W dniu piątek, 21 grudnia 2012 13:18:25 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca
>> napisał:
>>>
>>> Nic nie robić. Traktować jakby tej kasy nie było.
>>>
>>
>> Czyli błąd księgowania w banku i prędzej lub później wyprostują to -
>> czyt. zabiorą mi 1700 PLN z konta?
>
> Mniej wiecej. Jeśli nie jest to jakoś uciążliwe to mozesz do nich
> napisać (np. pocztą wewnętrzną). Ale jakoś specjalnie się dopominać, to
> nie ma bardzo sensu.
>
> KJ
>
> --
Ale jest szansa że dostaniesz tą kasę w prezencie gwiazdkowym, brat miał
podobną sytuację 2-3 lata temu i nigdy nikt się o to nie upomniał....
-
8. Data: 2012-12-21 14:39:44
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-12-21 13:18, Kamil Jońca pisze:
> Nic nie robić. Traktować jakby tej kasy nie było.
A najlepiej dać na jakąś lokatę, odczekać kilka lat (ile tu
przedawnienia dla banku jest z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia? 3?
10?), po tym okresie cieszyć się kapitałem i odsetkami ;)
--
Liwiusz
-
9. Data: 2012-12-21 14:40:22
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-12-21 13:31, Henryk "Plumski" Plumowski pisze:
> Jak można pytać o takie rzeczy?
>
> Ciekawe jakbyś zareagował gdyby wskutek błędu
> kasa przeznaczona dla Ciebie trafiła na obce konto?
Ty z tych, co jak znajdą stówkę na ulicy, to biegną na policję? No,
można i tak, przyznam się bez bicia, że ja taki święty nie jestem ;)
--
Liwiusz
-
10. Data: 2012-12-21 14:53:33
Temat: Re: Dostałem skądś kasę - błąd księgowania w banku?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 12/21/2012 03:40 PM, Liwiusz wrote:
> W dniu 2012-12-21 13:31, Henryk "Plumski" Plumowski pisze:
>> Jak można pytać o takie rzeczy?
>>
>> Ciekawe jakbyś zareagował gdyby wskutek błędu
>> kasa przeznaczona dla Ciebie trafiła na obce konto?
>
> Ty z tych, co jak znajdą stówkę na ulicy, to biegną na policję? No,
> można i tak, przyznam się bez bicia, że ja taki święty nie jestem ;)
Bedac w Tokio - swietne miasto :) - czekajac ze znajomymi na przyjazd
metra, podeszla do nas szybkim krokiem staruszka. Nie mowila po
angielsku, u nas z japonskim tez na bakier, ale gestykulujac dala do
zrozumienia, ze nie wzielismy reszty z automatu na bilety.
Wreczyla nam te pieniadze i wrocila schodami do gory - najwyrazniej ta
osoba nadrobila przy tym kawal drogi.
Impressive!
--
Tomasz Chmielewski
http://blog.wpkg.org
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---