"MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> writes:

>> Trzeba bylo zrobic to terminalem karcianym.
>
> Hmm, to byłby ciekawy eksperyment. Ale karta jest w takiej sytuacji na
> stop liście. Więc chyba nie da się zrobić uznania z terminalu...?

Chyba sie da, jak inaczej zwrocic pieniadze klientowi? Nie slyszalem
o problemie z zastrzezona karta, ale musialbym sprawdzic.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Dnia Sat, 19 Jul 2008 17:04:17 +0200, Mithos napisał(a):

> Do tego jak juz zamykalem ten
> cudowny produkt to sie okazalo, ze banki pomimo pisemnej dyspozycji
> przyjetej przez pracownika banku (za potwierdzeniem odbioru, z imiennym
> podpisem) karty nie zamknal i tak sobie po prostu wisila w systemie
> przez 2 miesiace

Miałem tak w Polbanku.

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Warszawa Dzielnica Praga: http://tiny.pl/kq8q kamienice pamiętające wojnę ?

do góry

"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m31w1o744d.fsf@maximus.localdomain...
>
> Ale przychodzace obciazenia musi gdzies zaksiegowac. Gdzie? Tam gdzie
> sie ksieguje obciazenia, na rachunku karty. Wiec ten rachunek nie moze
> byc zamkniety. A czy/ze pozniej klienta sie wezwie do zaplaty i co mu
> sie ew. powie to juz jest inna sprawa.
>

Hm... Ja mialem taka sytuacje. Wypowiedzialem umowe i zastrzeglem karty.
Niestyty zapomnialem poinformowac o tym uzytkownika karty dodatkowej i ten
kiedys jej uzyl, a ze byla to prawdziwa karta a nie zabawka jakie wydaje
teraz wiekszosc bankow w Polsce, transakcja przeszla bez autoryzacji.
Dostalem do domu pismo o tym, ze taka sytuacja zaszla, a transakcja zostala
przypisana do drugiej karty, ktora posiadalem w tej instytucji.

Jak wypowiadalem umowe w Raiffeisenie to osoba przyjmujaca dyspozycje
zapytala czy uzywalem tej karty w ostatnich dniach, sprawdzono, ze nie ma
blokad i poinformowano, ze jesli splate transakcje , ktorych dokonalem od
wygenerowania ostatniego wyciagu w gotowce to rachunek zostanie zamkniety
natychmiast.

Banki niestety za dlugo utrzymuja rachunki przy zyciu i to nawet wbrew
umowom, w ktorych standardem jest 30 dniowy termin wypowiedzenia. Praktyka
jest taka, ze karta jest blokowana natychmiast, a rachunek zyje sobie
jeszcze przez co najmniej 3 miesiace. A potem kolejne 3 m-ce na aktualizacje
danych w BIK, chociaz sa banki ktore ten ostatni krok w ogole olewaja. I
tymi kiedys powinien sie zajac UOKiK :).

MK

do góry

"MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> wrote in message
news:g61g50$8g6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Hmm, to byłby ciekawy eksperyment. Ale karta jest w takiej sytuacji na
> stop liście.

W czasach gdy wymuszana jest autoryzacja wystawcy tzw. stop listy nie maja
racji bytu. Chyba zakonczyly swoj zywot (w Polsce) razem z XX wiekiem.

MK

do góry

"MK" <m...@i...pl> writes:

> Banki niestety za dlugo utrzymuja rachunki przy zyciu i to nawet wbrew
> umowom, w ktorych standardem jest 30 dniowy termin
> wypowiedzenia.

a) czas zycia rachunku to sprawa banku.
b) sa banki, w ktorych w czasie wypowiedzenia karta normalnie dziala
i mozna nia np. placic (wlasciwie to powinna byc norma),
c) banki gwarantuja, ze _przynajmniej_ przez miesiac po zamknieciu
karty (nie po zlozeniu wypowiedzenia) beda akceptowac takie
rozliczenia.
d) bywa tak, ze termin wypowiedzenia liczy sie od np. poczatku
miesiaca.

> Praktyka jest taka, ze karta jest blokowana
> natychmiast, a rachunek zyje sobie jeszcze przez co najmniej 3
> miesiace.

Jasne. Tyle ze klient nie powinien sie tym przejmowac, bo:

> A potem kolejne 3 m-ce na aktualizacje danych w BIK, chociaz
> sa banki ktore ten ostatni krok w ogole olewaja.

... bank powinien aktualizowac dane w BIKu na koniec okresu
wypowiedzenia. No ale oczywiscie miedzy "powinien" i praktyka...
--
Krzysztof Halasa

do góry

"MK" <m...@i...pl> writes:

> W czasach gdy wymuszana jest autoryzacja wystawcy tzw. stop listy nie
> maja racji bytu. Chyba zakonczyly swoj zywot (w Polsce) razem z XX
> wiekiem.

Papierowe, pewnie tak. Elektroniczne, raczej nie.
Ale w ogole na swiecie dzialaja jeszcze wersje papierowe :-)
--
Krzysztof Halasa

do góry

"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m3prp0kgrn.fsf@maximus.localdomain...
>
> Papierowe, pewnie tak. Elektroniczne, raczej nie.

podpytam, ale sadze, ze raczej nie maja zastosowania.

> Ale w ogole na swiecie dzialaja jeszcze wersje papierowe :-)
> --

U nas kiedys tez tak bylo, ale nigdy nie zdarzylo mi sie aby ktos wertowal
taka liste, zeby sprawdzic czy nie posluguje sie zastrzezona karta.

MK

do góry

"MK" <m...@i...pl> writes:

>> Papierowe, pewnie tak. Elektroniczne, raczej nie.
>
> podpytam, ale sadze, ze raczej nie maja zastosowania.

Powinny byc wszedzie tam, gdzie jest floor limit. Czyli faktycznie nie
jakos specjalnie czesto.

>> Ale w ogole na swiecie dzialaja jeszcze wersje papierowe :-)

> U nas kiedys tez tak bylo, ale nigdy nie zdarzylo mi sie aby ktos
> wertowal taka liste, zeby sprawdzic czy nie posluguje sie zastrzezona
> karta.

Ja sie z tym spotkalem zupelnie niedawno (w kazdym razie w tym
tysiacleciu), ale nie jestem pewien, czy lista nie byla starsza niz
jakakolwiek wciaz aktywna karta :-)

Moze nie, wyglad potrafi mylic.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Witam,

W poście <M...@n...task.gda.pl>
KsZZysiek <k...@n...tlen.pl> m.in. napisał(a)::

>> księgowania. A co mnie obchodzi, kiedy są księgowania, ja zleciłem
>> płatność 12 i chcę aby taka data była widoczna na przelewie.
>
> Skąd sie tacy biorą ...

Z wykopalisk...

> mysla, ze jak otwor1zą konto to mogą wymagac rzeczy niemozliwych

Niemożliwych powiadasz :) W sumie racja, jak im system elektroniczny pisał
student drugiego roku PWR to może i są to rzeczy niemożliwe...

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

do góry

Dnia Sat, 19 Jul 2008 13:34:26 +0200, Tomasz Motyliński napisał(a):

> Po to korzystam z bankowości elektronicznej, aby móc zrobić przelew o
> 23:59 i aby datą przelewu był dzień w którym to robiłem. To tak jak z
> pieczątką poczty na kopiercie, nie ważne kiedy dotrze do odbiorcy, ważne
> kiedy ja to wysłałem.

Ale w przypadku spełnienia świadczeń pieniężnych nie jest istotna Twoja
data nadania przelewu. Liczy się dzień uznania rachunku wierzyciela.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry