eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiINTELIGO
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2003-10-29 18:53:51
    Temat: INTELIGO
    Od: "Maz" <r...@a...pl>

    Czy sa na grupie klienci Inteligo? Czy Ktos z Was korespondowal z tym
    bankiem. Czekam na odpowiedz drugi tydzien i chyba raczej juz nikt mi nie
    odpisze!!! Taki jest tam obyczaj lub zwyczaj?

    MAZ



  • 2. Data: 2003-10-29 20:02:48
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>


    Użytkownik "Maz" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:bnp2f6$lsv$2@nemesis.news.tpi.pl...
    > Czy sa na grupie klienci Inteligo? Czy Ktos z Was korespondowal z tym
    > bankiem. Czekam na odpowiedz drugi tydzien i chyba raczej juz nikt mi nie
    > odpisze!!! Taki jest tam obyczaj lub zwyczaj?

    To jest właśnie ta wychwalana na grupie jakość obsługi ;-))))



    --
    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 3. Data: 2003-10-29 20:15:21
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: marco <u...@w...marcoos.net>

    Wed, 29 Oct 2003 19:53:51 +0100, na pl.biznes.banki, Maz napisał(a):

    > Czy sa na grupie klienci Inteligo? Czy Ktos z Was korespondowal z tym
    > bankiem. Czekam na odpowiedz drugi tydzien i chyba raczej juz nikt mi nie
    > odpisze!!! Taki jest tam obyczaj lub zwyczaj?

    Kilka razy pisalem z powaznymi dosyc problemami i odpowiedzi nie doczekalem
    sie nigdy. Jak mnie trafial szlag i dzwonilem na infolinie to dowiadywalem
    sie ze mail owszem byl zarejstrowany i wlasnie mieli sie zglaszac do mnie
    (po prawie 3 tygodniach) tylko ze wlasnie ich ubieglem ;)
    Jako ze sytuacja sie powtarzala a problemow z autoryzacja VE przez 3
    miesiace nie udalo im sie rozwiazac to ja rozwiazalem z nimi umowe zeby sie
    nadmiernie nie stresowac ;)

    --
    mp


  • 4. Data: 2003-10-29 22:17:33
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Glenn <g...@g...pl> wrote:
    > To jest właśnie ta wychwalana na grupie jakość obsługi ;-))))

    Zlosliwa jestes ;)
    Do bankow to sie raczej dzowni niz pisze, chyba ze poczta wewnetrzna


  • 5. Data: 2003-10-29 22:22:00
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: "Robert" <u...@o...pl>

    bnpea7$rdg$...@n...onet.pl,
    Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>:
    > Glenn <g...@g...pl> wrote:
    >> To jest właśnie ta wychwalana na grupie jakość obsługi ;-))))
    >
    > Zlosliwa jestes ;)
    > Do bankow to sie raczej dzowni niz pisze, chyba ze poczta wewnetrzna

    Teraz Ty jestes zlosliwy - dobrze wiesz, ze nie mają ;)


    --
    Robert
    User in front of @ is fake, actual user is: mkarta


  • 6. Data: 2003-10-29 22:25:08
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>


    > Zlosliwa jestes ;)

    Od urodzenia ;-)

    > Do bankow to sie raczej dzowni niz pisze, chyba ze poczta wewnetrzna

    Po pierwsze primo Inteligo nie ma poczty wewnętrznej (ach jak to osłabia
    jakość obsługi! ;-)))) Po drugie primo nie lubię dzwonić do banków, a
    legendarna i wysoka jakość obsługi powinna ich skłonić do odpowiadania na
    listy klientów. Chyba, że ta jakość jest bardziej legendarna niż wysoka
    ;-)))


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 7. Data: 2003-10-29 22:27:14
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Robert <u...@o...pl> wrote:
    > Teraz Ty jestes zlosliwy - dobrze wiesz, ze nie mają ;)

    Wiem, ze nie maja - mialem na mysli tebanki (ogolnie), ktore taka
    funkcjonalnosc oferuja.
    Dlatego do Inteligo lepiej zadzwonic (w mBanku i Multi mozna jeszcze
    sprobowac chata walnac ;)


  • 8. Data: 2003-10-30 07:38:03
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>

    Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bnpet7$6rn$1@inews.gazeta.pl...

    > Po pierwsze primo Inteligo nie ma poczty wewnętrznej (ach jak to osłabia
    > jakość obsługi! ;-)))) Po drugie primo nie lubię dzwonić do banków, a
    > legendarna i wysoka jakość obsługi powinna ich skłonić do odpowiadania na
    > listy klientów. Chyba, że ta jakość jest bardziej legendarna niż wysoka
    > ;-)))

    Odpowiadają. Tylko czasem trzeba długo poczekać. Albo oddzwaniają.

    Czy oddzwonił do Ciebie kiedyś jakikolwiek inny bank i po kolei odnosił się
    do _wszystkich_ sugestii i uwag odnośnie regulaminów, tabeli opłat,
    funkcjonalności ?

    Bo ja już zauważyłem, że tak to jedynie inteligo potrafi. Reszta jak będzie
    miała dobry dzień to wyśle maila 'dziękujemy, uwagi zostaną przekazane'... i
    tyle.

    --
    Pozdrawiam,

    Wojciech Nawara


  • 9. Data: 2003-10-30 10:12:19
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>


    >
    > Odpowiadają. Tylko czasem trzeba długo poczekać. Albo oddzwaniają.

    Nie zawsze - z mojego własnego doświadczenia - oddzwoniono do mnie w sprawie
    dłuuugo idącej wpłaty na konto, ponieważ jednak wyjaśnienia które dostałam
    były niepełne, Pani zobowiązała się wyjaśnić sprawę i ponownie oddzwonić -
    od paru tygodni jest cisza.


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 10. Data: 2003-10-30 10:34:38
    Temat: Re: INTELIGO
    Od: "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>

    Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bnqobv$c5f$1@inews.gazeta.pl...

    > Nie zawsze - z mojego własnego doświadczenia - oddzwoniono do mnie w
    sprawie
    > dłuuugo idącej wpłaty na konto, ponieważ jednak wyjaśnienia które dostałam
    > były niepełne, Pani zobowiązała się wyjaśnić sprawę i ponownie oddzwonić -
    > od paru tygodni jest cisza.

    Dlatego powtarzam. Problemem istotnie jest czas oczekiwania na reakcję...
    Mam wrażenie, że za mało osób się tym zajmuje. Często czekam po kilka
    tygodni, ba, nawet miesięcy.

    Proste pytania - odpowiedzi są od razu. Ale czas się niemiłosiernie
    ślimaczy, gdy sprawa jest trudniejsza. Ostatnio czekałem na odpowiedź dwa
    miesiące...

    W mnogości mojej korespondencji do inteligo zgubiło się kilka wiadomości -
    to fakt. Ale można to wybaczyć spoglądając na 'intensywność' kontaktów...


    Zresztą przykład. Przy zlecaniu przelewów przez IVR nie uzupełniało się pole
    tytuł - po prostu szło z pustym polem. Jeden telefon na 0800 - zapisano
    zgłoszenie. Po kilku dniach telefon, że faktycznie jest usterka, i że
    oddwonią, jak naprawią. Kilka tygodni, naprawili, zadzwonili, że już jest
    OK... Wiesz, po czymś takim to człowiek czuje, że jest klientem, a nie tylko
    jednym z wielu rekordów w bazie danych.

    --
    Pozdrawiam,

    Wojciech Nawara

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1