Nie mogę znaleźć wątków-blogów, na którym tematy rozpoczynałem, więc zrobię nowy.

Przyszedł duplikat debetówki orkiestrowo-woodstockowej z mbąka (nowa data ważność
i inne CVC2, numer ten sam - więc w mbąku można takie "duplikaty" robić).
Sprawdzenie w bankomacie niby formalne - ale znów to samo "odmowa - skontaktuj
się z bankiem".
Tym razem trafiłem do innej pani "drugiego rzutu", zainteresowała się sprawą,
coś tam poprawiła, a ja szybciutko, wisząc "na linii", poszedłem do tego bankomatu
znów potestować.
Było jeszcze ciekawiej - "błąd odczytu karty".
Potem zrobiłem próbę z błędnym pinem - taka sama odmowa jak przy prawidłowym.
Potem jeszcze testy ze zmianą PINu (fajna jest możliwość przeczytania botowi
hasła SMS "paszczowo" - przyjął) - najpierw przez bota, nie pomogło, potem przez ST,
też nie pomogło.

Podobno jeszcze jakieś czary mary pani zleciła, podobno do piątku miało przyjść
potwierdzenie
tego mailem, ale choć dziś przyszła kartka z Albanii (wrzucona do skrzynki 6
sierpnia),
to z mbąka nic.
Cóż, pozostaje poczekać do poniedziałku, tym bardziej, że tych kart nie można już
zamawiać - teraz
jest jakaś nowa "limitowana" na jakiś tam festiwal w Łodzi, więc jak ktoś lubi to
może sobie domówić,
może być obok orkiestrowej.
Zobaczymy, czy orkiestrowej dadzą mi kolejny duplika czy trzeba poczekać na następny
finał.

Santander za to całkiem szybko się wykokosił z kartą dla dziecka - można było zamówić
już
po koniec lipca - ale tylko w oddziale.
PIN w kopercie do łapy, aktywacja tylko w bankomacie.
Przy okazji wyszło, że wyciągi obowiązkowe, ponieważ dziecko <13 level nie ma dostępu
do ST,
i nawet jak chcesz to nie możesz wyłączyć.
Karta doszła, trzeba jeszcze aktywować, zmienić PIN i sprawdzić.