Czerwony plakat reklamowy Eurobanku, na nim karta.
A w dolnej części w znanej już z pudełek papierosów formie (czarny
napis na białym tle w czarnych pogrzebowych ramkach) o treści:
"Brak terminowych spłat kart kredytowych grozi zadłużeniem"

Czy to wybryk działu marketingu banku, czy kolejny wybryk naszych
"dobroczyńców" którzy uchwalili/wydali/mają zamiar wydać przepis
o przymusie umieszczania takich napisów?
Nb. informacja nieścisła - zadłużenie powstaje chyba w chwili
zapłaty (a właściwie obciążenia) a niespłacenie grozi wymagalnością.

Arek