Witam,

W lutym 2006 kończy mi sie umowa z kasa mieszkaniową. Do tego czasu uzbieram
w sumie jakieś 25 tys zł. Chciałbym kupic mieszkanie na rynku wtórnym (za
jakies 70 tysięcy czyli potrzebowałbym nie więcej niż 50 tys kwoty kredytu).
Podobno nie opłaca sie brać kredytu z samej KM i lepiej wziąć zewnętrzny
kredyt. Czy to prawda?
Poza tym jeśli juz brać kredyt to jaki (mieszkaniowy, hipoteczny...???) i w
jakim banku ?
Interesuje mnie tani kredyt bez specjalnych wymogów - moje dochody to
srednia krajowa, umowa o prace na czas nieokreślony, nie mam poręczycieli a
takze innych 'srodków trwałych'.
A w ogóle czy fakt że oszczędzałem regularnie w KM będzie miał jakies
znaczenie... ?

będe wdzięczny za wszelkie sugestie,

pozdrawiam
przemko

do góry

"relax" <r...@i...pl> wrote in message
news:4355f098$1@news.home.net.pl...
> W lutym 2006 kończy mi sie umowa z kasa mieszkaniową. Do tego czasu
> uzbieram w sumie jakieś 25 tys zł. Chciałbym kupic mieszkanie na rynku
> wtórnym (za jakies 70 tysięcy czyli potrzebowałbym nie więcej niż 50 tys
> kwoty kredytu). Podobno nie opłaca sie brać kredytu z samej KM i lepiej
> wziąć zewnętrzny kredyt. Czy to prawda?
> Poza tym jeśli juz brać kredyt to jaki (mieszkaniowy, hipoteczny...???) i
> w jakim banku ?
> Interesuje mnie tani kredyt bez specjalnych wymogów - moje dochody to
> srednia krajowa, umowa o prace na czas nieokreślony, nie mam poręczycieli
> a takze innych 'srodków trwałych'.
> A w ogóle czy fakt że oszczędzałem regularnie w KM będzie miał jakies
> znaczenie... ?

Witaj,

Przerabialem to niedawno. Wiec jest tak, kredyt w KM sie nie oplaca,
oprocentowanie jest niewiele atrakcyjniejsze od kredytów komercyjnych, a
splacic mussiz go w takim okresie czasu jaki oszczedzalesw KM, mozesz go
wydluzyc max o rok ale wtedy juz placisz prowizje od kredytu 3% a nie 2%.
Pisze o KM w BPH, to moze sie rózznic miedzy bankami.
Wezpod uwage ze zmmakniecie KM zajmuje okolo 3 mies, jesli zamykasz przed
koncem umowy, na same srodki po zamknieciu czeka sie okolo 2 tygodni.

Pytanie o kredyt który chcesz wziac w przyszlym roku, nie ma najmnijeszego
sensu, boi banki co chwile maja jakies promocje, stopy sie zieniaja, wiec
oferta atrakcyjna dzisaj w 2006 roku bedzie nieaktualna lub kompletnie
niegodna zainteresowania, teraz na przyklad Millenium nie pobiera zadnych
oplat typu prowizja, ale jeszcze misiac temu najtanszy byl kredyt w BOS w
CHF. Wiec jesli chodzi o konkretny kredyt zacznij szukac miesiac przed
likwidacja KM.
Jesli bierzesz kredyt to oszczedzanie w KM nie ma zadnego znaczenia,m poza
tym ze wklad wlasny moze obnizyc oprocentowanie kredytu. Poreczyciele do
kredytów trto przezytek od dobrych paru lat, a umowa na czas nieokreslony i
takie dochody powinny Ci pozwolic wziac taki kredyt. Twoje dochody
wyznaczaja Twojazdolnosc kredytowa.

Pozdrawiam
Peyto

do góry

> Witaj,
>
> Przerabialem to niedawno.......
> Pozdrawiam
> Peyto

dzieki za pomoc

do góry