Witam!
Na prośbę znajomego robię rozeznanie w temacie możliwie
najkorzystniejszego rozwiązania problemu:
1. znajomy pracuje w Anglii (okolice Londynu), kasa wpływa na konto w
Polsce.
2. z kasy musi korzystać zarówno znajomy (nadal przebywając w Anglii)
jak i jego ładniejsza połowa, pozostająca w PL, a więc ważne będą opłaty
za bankomaty - krajowe i zagraniczne.
3. najistotniejsze kwestie to: opłata za prowadzenie, opłata za kartę,
opłata za wypłaty w kraju, opłata za wypłaty za granicą. Reszta
nieistotna, bo i tak będzie niewykorzystywana.

Zrobiłem krótkie rozeznanie po ofertach banków do których żona znajomego
może mieć dostęp w swoim miejscu zamieszkania (mBank ;-), BZWBK, Citi,
BPH, Millenium, Dominet Bank)i wygląda na to, że znajomy najlepiej chyba
wyjdzie zakładając konto w Citibanku - prowadzenie 4,99, wypłata z
bankomatu Citi za granicą 0 zł - w innych bankach oscyluje od 8-10 zł
wzwyż, więc już jednorazowa wypłata jest korzystniejsza niż np.
bezpłatny mBank, gdzie wypłata za granicą to 10 PLN. Do Citi w Londynie
znajomy raczej nie będzie miał daleko.

Pytanie: czy Citibank to będzie dobry wybór ? Jakieś bugi, o których
mogłem nie doczytać na ichnim WWW ?

--
Roman Sąsiada
katoda(znaczek)poczta.onet.pl
http://katoda.republika.pl
GG: 176820 ICQ: 5901565 Jabber: rsasiada(znaczek)jabber.wp.pl
Hint: (znaczek)=@