camasa napisał(a):

>> W każdym razie zgodnie z ustawą o Elektronicznych Instrumentach
>> Płatniczych Twoja odpowiedzialność kończy się bodaj na 200 euro.
> Gdzie o tym można więcej poczytać?

Google Twoim przyjacielem.
http://www.google.pl/search?q=ustawa+o+elektroniczny
ch+instrumentach+p%C5%82atniczych&ie=utf-8&oe=utf-8&
rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

> Czyli w takiej sytuacji zwracam
> bankowi 700 pln a reszta?!!

O ile bank przyzna, że jest to transakcja będąca fraudem, to Ty płacisz
do 150 ojro, o resztę bank jest w plecy.

do góry

camasa napisał(a):

>> Kwestia rozliczenia z bankiem to kwestia drugorzędna.
> Co masz na myśli drugorzędna?

Nie mająca większego znaczenia w danej sytuacji.

Nie jest powiedziane, że jeżeli to karta kredytowa to nie może być
autoryzowana PINem. Może, zwłaszcza, jeżeli jest to płaska karta
electronic use only. A bardziej zwłaszcza ;-) jak ma chip.
Chociaż faktycznie dla wypukłych kart kredytowych jest to rzadko spotykane.

Z kolei debetówka może być autoryzowana podpisem.

do góry

MK napisał(a):

> Hm... wypukle karty BZWBK sa autoryzowane PINem nawet gdy do transakcji nie
> jest wykorzystywany chip.

Siur. Dlatego napisałem "raczej", bo stuprocentowej zależności
naturalnie nie ma i i tak wszystko zależy od widzimisię wystawcy karty i
centrum autoryzacyjnego.

do góry

Użytkownik Wojciech Nawara napisał:
> camasa napisał(a):
>
>>> W każdym razie zgodnie z ustawą o Elektronicznych Instrumentach
>>> Płatniczych Twoja odpowiedzialność kończy się bodaj na 200 euro.
>> Gdzie o tym można więcej poczytać?
>
> Google Twoim przyjacielem.
> http://www.google.pl/search?q=ustawa+o+elektroniczny
ch+instrumentach+p%C5%82atniczych&ie=utf-8&oe=utf-8&
rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
>
>
>> Czyli w takiej sytuacji zwracam bankowi 700 pln a reszta?!!
>
> O ile bank przyzna, że jest to transakcja będąca fraudem, to Ty płacisz
> do 150 ojro, o resztę bank jest w plecy.


DZIĘKI!!! To może być jakaś przełomowa wiedza.

do góry

camasa napisał(a):
> DZIĘKI!!! To może być jakaś przełomowa wiedza.

to dosc podstawowa wiedza, ktora mialbys po 3 minutach googlania :)

Sierp

do góry

On Sat, 03 Feb 2007 13:29:46 +0100, camasa <c...@o...eu> wrote:

>> Tyle, że to Twoje pieniądze i Ty musisz tego dowieść tego, że
>> chroniłeś PIN. > W praktyce - bez prawnika ciężko jest.
>To jak mam udowodnić, że karta i PIN leżą cały czas w skarpecie, w
>schowku pod lóżkiem?

No własnie....

>Inna sprawa, że mozna dowieść, że skoro musisz dla dokonania transakcji
>podać PIN, to nie możesz go w
>> 100% chronić.
>To jest dobre.

I pewnie na tym się skończy.

>> W każdym razie zgodnie z ustawą o Elektronicznych Instrumentach
>> Płatniczych Twoja odpowiedzialność kończy się bodaj na 200 euro.
>Gdzie o tym można więcej poczytać? Czyli w takiej sytuacji zwracam
>bankowi 700 pln a reszta?!!

A reszta to ryzyko banku. W ustawie, jaką Ci podałem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Grzybki.jpg
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Użytkownik Sierp napisał:
> to dosc podstawowa wiedza, ktora mialbys po 3 minutach googlania :)


Nie twierdzę że nie googlowałem ale po wpisaniu np. hasła "podrabianie
kart kredytowych", "kradzież KK" itp. nic ciekawego nie znalazłem.

Wybacz z wiedzą taką się nie urodziłem, do czynienia dotychczas mieć nie
musiałem... i myślałem że zostanie tak na zawsze. ;-))

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <u...@n...WYTNIJ.info> napisał w
wiadomości news:eq21ea$lqf$1@news.elsat.net.pl...
> camasa napisał(a):
>
>>> Kwestia rozliczenia z bankiem to kwestia drugorzędna.
>> Co masz na myśli drugorzędna?
>
> Nie mająca większego znaczenia w danej sytuacji.
>
> Nie jest powiedziane, że jeżeli to karta kredytowa to nie może być
> autoryzowana PINem. Może, zwłaszcza, jeżeli jest to płaska karta
> electronic use only. A bardziej zwłaszcza ;-) jak ma chip.
> Chociaż faktycznie dla wypukłych kart kredytowych jest to rzadko
> spotykane.

KK Lukasa z chipem, prawie 100% wymaga podawania PIN przy zakupach w
sklepach.(jest wypukla)

do góry

On Sat, 3 Feb 2007 16:39:15 +0100, "Krzysztof"
<o...@p...onet.pl> wrote:

>KK Lukasa z chipem, prawie 100% wymaga podawania PIN przy zakupach w
>sklepach.(jest wypukla)

No to oznacza tylko jedno - tej karcie (i bankowi) dziękujemy.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Grzybki.jpg
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Adam Płaszczyca napisał(a):
> No to oznacza tylko jedno - tej karcie (i bankowi) dziękujemy.

To zaraz bedzie norma... jak sie upowszechnia karty chipowe, to pewnie
zapomnimy o podpisach. EMV niby dopuszcza alternatywne metody
autoryzacji, ale jednak defaultowy jest PIN. Ja bym bardziej wyczekiwal
tego, zeby banki normalnie rozpatrywaly reklamacje pinowych transakcji.


--
Mateusz Papiernik, Maticomp Webdesign
m...@m...net, http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight

do góry