-
1. Data: 2009-06-24 08:28:13
Temat: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: "Ronnie" <...@...pl>
Witam,
Wszyscy znaja mechanizm kreacji pieniadza bankowego (jest nawet taka ladna
prezentacja na nbportalu). Mam pytanie: co sie dzieje jak
po 'rozmnozeniu kasy' ten pierwszy depozyt od ktorego sie zaczelo zostaje
wyplacony z banku i schowany do kieszeni?
Czy nie implikuje to ze ktos MUSI dostac wezwanie do natychmiastowej splaty
kredytu mimo ze grzecznie placi raty?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2009-06-24 08:32:49
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: BK <b...@g...com>
On Jun 24, 10:28 am, "Ronnie" <c...@...pl> wrote:
> Witam,
>
> Wszyscy znaja mechanizm kreacji pieniadza bankowego (jest nawet taka ladna
> prezentacja na nbportalu). Mam pytanie: co sie dzieje jak
> po 'rozmnozeniu kasy' ten pierwszy depozyt od ktorego sie zaczelo zostaje
> wyplacony z banku i schowany do kieszeni?
> Czy nie implikuje to ze ktos MUSI dostac wezwanie do natychmiastowej splaty
> kredytu mimo ze grzecznie placi raty?
>
> Pozdrawiam
No najwyrazniej nie wszyscy skoro co chwila sa tu takie tematy z
takimi pytaniami.
Odpowiedz:
Zastanow sie.
Odpowiedz bardziej lopatologiczna:
Przeciez nie jest komus pozyczany TEN KONKRETNY depozyt tylko bank
wrzuca wszystkie depozyty do jednego wora i z tego wora pozycza
ludziom. Wor jest duzy i gleboki, dodatkowo zasilaja go nie tylko
depozyty ale i kapitaly wlasne banku [np. zyski, czy przychod z emisji
akcji] czy pieniadze pozyczone przez bank od innych bankow na rynku.
Codziennie ktos z kazdego banku zabiera caly depozyt i codziennie ktos
splaca kredyty. Bank jest instytucja, ktora posiada taki budzet i tak
jest to skonstrulowane, ze zagrozeniem moze byc jedynie masowe
wybieranie depozytow. Normalne ich wybieranie przez klientow nie ma
strategicznego znaczenia.
-
3. Data: 2009-06-24 08:35:31
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: Marx <M...@n...com>
Ronnie pisze:
> Witam,
>
> Wszyscy znaja mechanizm kreacji pieniadza bankowego (jest nawet taka ladna
> prezentacja na nbportalu). Mam pytanie: co sie dzieje jak
> po 'rozmnozeniu kasy' ten pierwszy depozyt od ktorego sie zaczelo zostaje
> wyplacony z banku i schowany do kieszeni?
> Czy nie implikuje to ze ktos MUSI dostac wezwanie do natychmiastowej splaty
> kredytu mimo ze grzecznie placi raty?
nie
po prostu ktos dostaje negatywna decyzje kredytowa
:)
Marx
-
4. Data: 2009-06-24 09:00:40
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: "Ronnie" <...@...pl>
>Przeciez nie jest komus pozyczany TEN KONKRETNY depozyt tylko bank
No to jest oczywiste ze trafia do pewnej puli itd.
>Codziennie ktos z kazdego banku zabiera caly depozyt i codziennie ktos
Tak tylko jak zabiera i wplaca do innego banku to NO PROBLEM bo kasa nie
ucieka z systemu.
Chodzi mi o sytucje w ktorej ktos wezmie kase i schowa do skarpety. I nie
mowie tutaj o kwotach rzedu 1000 zl
Jezeli byl to duzy depozyt np. 1mln to chyba stanowi to jakis problem?
Ale pytanie jest tak naprawde o troche inna kwestie: to ze 1 czy kilka osob
wyplaci KASE I SCHOWA JA DO SKARPETY
spowoduje ze grono osob ktore WLASCIWIE obsluguja kredyt zostanie
'poproszona' o natychmistowa splate? TAK czy NIE?
-
5. Data: 2009-06-24 09:01:20
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: " mareczek" <s...@g...pl>
Ronnie <...@...pl> napisał(a):
> Witam,
>
> Wszyscy znaja mechanizm kreacji pieniadza bankowego (jest nawet taka ladna
> prezentacja na nbportalu). Mam pytanie: co sie dzieje jak
> po 'rozmnozeniu kasy' ten pierwszy depozyt od ktorego sie zaczelo zostaje
> wyplacony z banku i schowany do kieszeni?
> Czy nie implikuje to ze ktos MUSI dostac wezwanie do natychmiastowej splaty
> kredytu mimo ze grzecznie placi raty?
>
> Pozdrawiam
>
>
Teoretycznie tak. Mnożnik działa w obie strony. Jeśli bank udzieliłby kredytów
na maksymalną wysokość, tak tak by to pewnie wyglądało.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2009-06-24 09:07:07
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: BK <b...@g...com>
On Jun 24, 11:01 am, " mareczek" <s...@g...pl> wrote:
> Ronnie <c...@...pl> napisał(a):
>
> > Witam,
>
> > Wszyscy znaja mechanizm kreacji pieniadza bankowego (jest nawet taka ladna
> > prezentacja na nbportalu). Mam pytanie: co sie dzieje jak
> > po 'rozmnozeniu kasy' ten pierwszy depozyt od ktorego sie zaczelo zostaje
> > wyplacony z banku i schowany do kieszeni?
> > Czy nie implikuje to ze ktos MUSI dostac wezwanie do natychmiastowej splaty
> > kredytu mimo ze grzecznie placi raty?
>
> > Pozdrawiam
>
> Teoretycznie tak. Mnożnik działa w obie strony. Jeśli bank udzieliłby kredytów
> na maksymalną wysokość, tak tak by to pewnie wyglądało.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
Nie plec bzdur. Gorszej glupoty chyba dawno nie widzialem.
Zeby komus wypowiedziec umowe kredytu to on musi go nie splacac. W
takiej sytuacji bank po prostu by pozyczyl kase na rynku lub od NBP.
-
7. Data: 2009-06-24 09:07:08
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: Mithos <f...@a...pl>
Ronnie pisze:
> Jezeli byl to duzy depozyt np. 1mln to chyba stanowi to jakis problem?
1 mln PLN to w skali banku żadne pieniądze.
> Ale pytanie jest tak naprawde o troche inna kwestie: to ze 1 czy kilka osob
> wyplaci KASE I SCHOWA JA DO SKARPETY
> spowoduje ze grono osob ktore WLASCIWIE obsluguja kredyt zostanie
> 'poproszona' o natychmistowa splate? TAK czy NIE?
Nie. Cały system opiera się przecież na fikcji. Tak na dobrą sprawę to
pewnie depozyty i aktywa banków zapewniają pokrycie udzielonych kredytów
w jakimś niewielkim procencie.
--
Mithos
-
8. Data: 2009-06-24 09:10:46
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: BK <b...@g...com>
On Jun 24, 11:00 am, "Ronnie" <c...@...pl> wrote:
> >Przeciez nie jest komus pozyczany TEN KONKRETNY depozyt tylko bank
>
> No to jest oczywiste ze trafia do pewnej puli itd.
>
> >Codziennie ktos z kazdego banku zabiera caly depozyt i codziennie ktos
>
> Tak tylko jak zabiera i wplaca do innego banku to NO PROBLEM bo kasa nie
> ucieka z systemu.
>
> Chodzi mi o sytucje w ktorej ktos wezmie kase i schowa do skarpety. I nie
> mowie tutaj o kwotach rzedu 1000 zl
> Jezeli byl to duzy depozyt np. 1mln to chyba stanowi to jakis problem?
>
> Ale pytanie jest tak naprawde o troche inna kwestie: to ze 1 czy kilka osob
> wyplaci KASE I SCHOWA JA DO SKARPETY
> spowoduje ze grono osob ktore WLASCIWIE obsluguja kredyt zostanie
> 'poproszona' o natychmistowa splate? TAK czy NIE?
NIE
NO
NEIN
NIET
Z mocy ustawy bank nie moze od tak sobie wymagac splaty kredytu jelsi
on jest prawidlowo splacany.
Wycofanie depozytu w wysokosci 1 milion zl to zaden problem dla
polskich bankow. Co wiecej jest przeciez MASE bankow, ktore nie
przyjmuja depozytow, a zyja i kredytuja [przykladem sa chociazby
Cetelem, GE MONEY BANK czy Sygma oraz banki smaochodowe Fiat Bank,
Ford Bank czy GMAC].
Wor bankowy jest ogromny i nie ma takiej pojedynczej osoby, ktorej
depozyty moglby zachwiac systemem. W razie jakis problemow z
plynnoscia bank "od reki" ma dostepna kase na rynku czy NBP.
Dodatkowo nomrlane jest, ze w banku nie tylko jest wyplyw kasy,
towarzyszy mu nieustanny wplyw. Mozna to porownac do wielkiego
jeziora, do ktorego wpada wielka rzeka i z ktorego wyplywa wielka
rzeka. To, ze ktos zabierze sobie wiaderko wody z tego systemu nic nie
zmienia.
-
9. Data: 2009-06-24 09:24:27
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: "Ronnie" <...@...pl>
>Wor bankowy jest ogromny i nie ma takiej pojedynczej osoby, ktorej
Dobra ale przeciwienstwem kreacji jest destrukcja.
Jezeli bank ma jakas ilosc rezerw X to dolozenie kasy K na depozyt spowoduje
'rozmnozenie' K * 33 i wzrost rezerw do wartosci X+K.
Czyli jak ktos wplaci 1mln do systemu to innym ktosiom udziela pozyczek na
33mln a rezerwy wzrosna o ten 1mln.
Teraz wyplacamy 1mln do skarpety, zatem rezerwy cofaja sie do kwoty X i juz
nie pokrywaja udzielonych kredytow.
Musimy zadzwonic do Iksinskiego zeby oddal kase z kredytu ktory splaca.
-
10. Data: 2009-06-24 09:32:12
Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
Od: BK <b...@g...com>
On Jun 24, 11:24 am, "Ronnie" <c...@...pl> wrote:
> >Wor bankowy jest ogromny i nie ma takiej pojedynczej osoby, ktorej
>
> Dobra ale przeciwienstwem kreacji jest destrukcja.
>
> Jezeli bank ma jakas ilosc rezerw X to dolozenie kasy K na depozyt spowoduje
> 'rozmnozenie' K * 33 i wzrost rezerw do wartosci X+K.
> Czyli jak ktos wplaci 1mln do systemu to innym ktosiom udziela pozyczek na
> 33mln a rezerwy wzrosna o ten 1mln.
> Teraz wyplacamy 1mln do skarpety, zatem rezerwy cofaja sie do kwoty X i juz
> nie pokrywaja udzielonych kredytow.
> Musimy zadzwonic do Iksinskiego zeby oddal kase z kredytu ktory splaca.
Nie musimy. Nie rozumiesz jak to funkcjonuje i wobec tego musze
przyznac, ze nie jestem w stanie Ci pomoc.
Zrozum, ze tu jedna osoba - nawet z lokata 1 mln - jest bez znaczenia
strategicznego dla systemu to raz.
Zrozum, ze nie mozna do nikogo zadzwonic i wymagac splaty kretytu
nawet jesli w banku faktycznie nie ma juz zadnej kasy bo zabrania tego
ustawa.
Zrozum, ze depozyty to jedynie jeden ze sposobow finansowania kredytow
i to w cale nie najpopularniejszy. Jak juz mowilem sa banki, ktore nic
a nic sie nie bawia w depozyty.
Zrozum, ze system jest skomplikowany i w kazdej chwili ktos wplaca i
wyplaca depozyty z banku. Pojedyncze operacje nie maja znaczenia.
Znaczenie moze miec trend - dla banku, ktory ma problem z plynnoscia
staly odplyw dpeozytow moze miec znaczenie dlatego niektore banki
biora udzial w "wojnie odsetkowej".
Jesli nie chcesz tych podstawowych rzeczy zrozumiec to jak tu z Toba
rozmawiac?
PODSTAWOWA rzecz - bank nie moze "od tak sobie" wypowiedziec umowy
kredytu - moze to zrobic gdy KREDYTOBIORCA ma problem, a nie bank. Gdy
kredytobiorca: bankrutuje, nie splaca itp. mozna wymagac
natychmiastowej splaty calego kredytu. Nie mozna sobie o tak o
odwolac kredytu Kowalskiemu bo Nowak wyplacil lokate.
To tak nie dziala i juz.
Masz poprostu - zalozenia - bledne pojecie o tym jaks sprawa
funkcjonuje - dlatego zadajesz nawine pytanie i nie przyjmujesz do
wiadomosci odpowiedzi na nie.