eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt mieszkaniowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2007-02-10 20:55:29
    Temat: Kredyt mieszkaniowy
    Od: "emes" <e...@w...pl>

    Chcialbym sie wstepnie rozeznac i dowiedziec od bardziej doswiadczonych
    posiadaczy kredytow na temat oprocentowania kredytow w bankach.

    Czy ktos moglby w przyblizeniu okreslic na jakie najnizsze oprocentowanie
    rzeczywiste moge liczyc biorac kredyt ~350000PLN w CHF na 40 lat ? Przy
    zalozeniu ze spelniam wszelkie warunki banku itp

    Obecnie rozwazam jedna oferte i chcialbym mniej wiecej zlapac punkt
    odniesienia. Dziekuje za pomoc.

    Michal



  • 2. Data: 2007-02-10 21:43:42
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    emes napisał(a):
    > Obecnie rozwazam jedna oferte i chcialbym mniej wiecej zlapac punkt
    > odniesienia. Dziekuje za pomoc.
    Moje doswiadczenia mowia, ze nalezy rownoczesnie zlozyc papiery do kilku
    bankow - inaczej mozna sie rozczarowac :/
    --
    badzio


  • 3. Data: 2007-02-11 16:46:57
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy
    Od: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>

    Uzytkownik badzio napisal dnia 2007-02-10 22:43:

    > Moje doswiadczenia mowia, ze nalezy rownoczesnie zlozyc papiery do kilku
    > bankow - inaczej mozna sie rozczarowac :/

    A moje doświadczenie mówi, że należy starannie wybrać jeden bank gdzie będzie
    się składać papiery. Przedtem należy przejrzeć oferty różnych banków i
    skorzystać z możliwości wstępnej oceny zdolności gdzie to możliwe.

    --
    /|_ /||__/ ______________________________
    / |_/ ||_/ Marcin Kamiński marcin.kto?k...@g...art.pl
    / || \\

    "Mądry człowiek jest w stanie przewidzieć to, czego nie można jeszcze zobaczyć.
    Głupiec jest ślepy nawet wówczas, gdy dowody zostały odkryte przed jego oczyma."


  • 4. Data: 2007-02-11 18:41:02
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy
    Od: "emes" <e...@w...pl>

    3,85% w CHF bez oplaty wstepnej jest OK ?

    Michal



  • 5. Data: 2007-02-11 18:58:30
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    Marcin Kaminski napisał(a):
    > A moje doświadczenie mówi, że należy starannie wybrać jeden bank gdzie
    > będzie się składać papiery. Przedtem należy przejrzeć oferty różnych
    > banków i skorzystać z możliwości wstępnej oceny zdolności gdzie to możliwe.
    Super. W wiekszosci przypadkow przecietny kredytobiorca bedzie spelnial
    z duzym zakladem wymagania dot. zdolnosci kredytowej w praktycznie
    kazdym banku - wiekszosc liczy wg podobnego algorytmu a zakladam ze malo
    kto bierze kredyt 'na krawedzi'. Tak bylo ze mna - zdolnosc na 150% tego
    co chcialem. Najlepsze warunki mialo ING, wiec uradowany olalem inne
    banki i nie zlozylem do nich papierow. Po niecalych 3tyg dowiedzialem
    sie ze kredytu nie dostane (ofkoz nie wiem czemu) a deadline z umowy
    przedwstepnej sie zblizal a nie oddalal (co nie bylo najwiekszym
    problemem - gorsze bylo to, ze termin podpisania umowy wplywal na termin
    przeprowadzki, ale mniejsza z tym). Wiec zlozylem papiery do kilku
    kolejnych bankow (wg listy najbardziej oplacalnych dla mnie) - odpowiedz
    w sensownym czasie dostalem z banku, ktory nie byl na pierwszym miejscu
    listy rezerwowej (ten bank odezwal sie tydzien po sfinalizowaniu
    transakcji). Wiec jakbym byl madrzejszy, to bym od razu zlozyl papiery
    do wszystkich bankow i mialbym pewnie ciut lepsze warunki niz mam.
    --
    badzio


  • 6. Data: 2007-02-11 19:26:06
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 11 Feb 2007 19:58:30 +0100,
    osoba podpisana: badzio <b...@n...epf.pl>
    napisała:
    > Marcin Kaminski napisał(a):
    >> A moje doświadczenie mówi, że należy starannie wybrać jeden bank gdzie
    >> będzie się składać papiery. Przedtem należy przejrzeć oferty różnych
    >> banków i skorzystać z możliwości wstępnej oceny zdolności gdzie to możliwe.
    > Super. W wiekszosci przypadkow przecietny kredytobiorca bedzie spelnial
    > z duzym zakladem wymagania dot. zdolnosci kredytowej w praktycznie
    [....]
    Ja na swoim przykładzie też optuję za składaniem jednocześnie w paru
    bankach.

    KJ


  • 7. Data: 2007-02-13 17:22:03
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy
    Od: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>

    Uzytkownik badzio napisal dnia 2007-02-11 19:58:
    > Super. W wiekszosci przypadkow przecietny kredytobiorca bedzie spelnial
    > z duzym zakladem wymagania dot. zdolnosci kredytowej w praktycznie
    > kazdym banku - wiekszosc liczy wg podobnego algorytmu a zakladam ze malo
    > kto bierze kredyt 'na krawedzi'.

    Tu się nie zgodzę - porównania, które można znaleźć w prasie wskazują, że kwoty
    dostępne mogą się bardzo różnić między bankami. Dla jednego kredytobiorcy mogą
    być podobne, dla innego bardzo różne. Wszystko dlatego, że te metodologie są
    jednak zapewne w szczegółach bardzo różne.
    Zresztą - może ktoś wie, jakie są metody liczenia zdolności w różnych bankach?
    Czy to jest tajemnica banków?

    > Tak bylo ze mna - zdolnosc na 150% tego
    > co chcialem. Najlepsze warunki mialo ING, wiec uradowany olalem inne
    > banki i nie zlozylem do nich papierow. Po niecalych 3tyg dowiedzialem
    > sie ze kredytu nie dostane (ofkoz nie wiem czemu) a deadline z umowy
    > przedwstepnej sie zblizal a nie oddalal (co nie bylo najwiekszym
    > problemem - gorsze bylo to, ze termin podpisania umowy wplywal na termin
    > przeprowadzki, ale mniejsza z tym). Wiec zlozylem papiery do kilku
    > kolejnych bankow (wg listy najbardziej oplacalnych dla mnie) - odpowiedz
    > w sensownym czasie dostalem z banku, ktory nie byl na pierwszym miejscu
    > listy rezerwowej (ten bank odezwal sie tydzien po sfinalizowaniu
    > transakcji). Wiec jakbym byl madrzejszy, to bym od razu zlozyl papiery
    > do wszystkich bankow i mialbym pewnie ciut lepsze warunki niz mam.

    Moim zdaniem ten przykład wskazuje tylko na to, że ING należy omijać szerokim
    łukiem, bo trzy tygodnie na podjęcie decyzji to nie jest cywilizowany okres na
    podjęcie decyzji.

    Ciekaw jestem który bank odpowiedział po tygodniu?

    Pozdrawiam
    --
    /|_ /||__/ ______________________________
    / |_/ ||_/ Marcin Kamiński marcin.kto?k...@g...art.pl
    / || \\

    "Mądry człowiek jest w stanie przewidzieć to, czego nie można jeszcze zobaczyć.
    Głupiec jest ślepy nawet wówczas, gdy dowody zostały odkryte przed jego oczyma."


  • 8. Data: 2007-02-14 00:10:05
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy
    Od: "Albert" <alblit(USUNTO)@wp.pl>

    Ja tez jestem za skladaniem papierow do kilku bankow. Oczywiscie tez kiedys
    mialem nadzieje, ze to ING odpowie najszybciej, "a wyszlo jak zwykle"...

    A rok temu kompletnie zmianialem bank i... PKOsa byl gotow wystawic promese
    juz po tygodniu od zlozenia papierow.

    Pozdrawiam
    Albert




    Użytkownik "Marcin Kaminski" <m...@g...art.pl> napisał w
    wiadomości news:eqss4i$chi$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > Uzytkownik badzio napisal dnia 2007-02-11 19:58:
    > > Super. W wiekszosci przypadkow przecietny kredytobiorca bedzie spelnial
    > > z duzym zakladem wymagania dot. zdolnosci kredytowej w praktycznie
    > > kazdym banku - wiekszosc liczy wg podobnego algorytmu a zakladam ze malo
    > > kto bierze kredyt 'na krawedzi'.
    >
    > Tu się nie zgodzę - porównania, które można znaleźć w prasie wskazują, że
    kwoty
    > dostępne mogą się bardzo różnić między bankami. Dla jednego kredytobiorcy
    mogą
    > być podobne, dla innego bardzo różne. Wszystko dlatego, że te metodologie

    > jednak zapewne w szczegółach bardzo różne.
    > Zresztą - może ktoś wie, jakie są metody liczenia zdolności w różnych
    bankach?
    > Czy to jest tajemnica banków?
    >
    > > Tak bylo ze mna - zdolnosc na 150% tego
    > > co chcialem. Najlepsze warunki mialo ING, wiec uradowany olalem inne
    > > banki i nie zlozylem do nich papierow. Po niecalych 3tyg dowiedzialem
    > > sie ze kredytu nie dostane (ofkoz nie wiem czemu) a deadline z umowy
    > > przedwstepnej sie zblizal a nie oddalal (co nie bylo najwiekszym
    > > problemem - gorsze bylo to, ze termin podpisania umowy wplywal na termin
    > > przeprowadzki, ale mniejsza z tym). Wiec zlozylem papiery do kilku
    > > kolejnych bankow (wg listy najbardziej oplacalnych dla mnie) - odpowiedz
    > > w sensownym czasie dostalem z banku, ktory nie byl na pierwszym miejscu
    > > listy rezerwowej (ten bank odezwal sie tydzien po sfinalizowaniu
    > > transakcji). Wiec jakbym byl madrzejszy, to bym od razu zlozyl papiery
    > > do wszystkich bankow i mialbym pewnie ciut lepsze warunki niz mam.
    >
    > Moim zdaniem ten przykład wskazuje tylko na to, że ING należy omijać
    szerokim
    > łukiem, bo trzy tygodnie na podjęcie decyzji to nie jest cywilizowany
    okres na
    > podjęcie decyzji.
    >
    > Ciekaw jestem który bank odpowiedział po tygodniu?
    >
    > Pozdrawiam
    > --
    > /|_ /||__/ ______________________________
    > / |_/ ||_/ Marcin Kamiński marcin.kto?k...@g...art.pl
    > / || \\
    >
    > "Mądry człowiek jest w stanie przewidzieć to, czego nie można jeszcze
    zobaczyć.
    > Głupiec jest ślepy nawet wówczas, gdy dowody zostały odkryte przed jego
    oczyma."


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1