eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 51. Data: 2009-05-01 19:24:35
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: g...@o...pl

    > Tak, ale w Łodzi jest dużo fajnych lasek, a w Twojej mieścinie do wzięcia to
    nie bardzo.
    > Jesteś kawalerem?

    Przecież Łódź w ostatnich 20 latach jest 100 tys. mieszkańców do tyłu. Niedługo
    zostaną tam wyłącznie fajne laski.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 52. Data: 2009-05-01 19:56:32
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: "Mariusz" <e...@n...op.pl>

    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
    wiadomości news:gtfelo$9rm$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Jesteś kawalerem?
    >
    > ===============
    >
    > Procentowo tyle samo

    nie odpowiedziałeś na pytanie ;-)

    pozdrawiam
    Mariusz


  • 53. Data: 2009-05-02 07:44:50
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Kamil Jońca pisze:
    > To Ty chyba masz wyjątkowego pecha :) Owszem jazda solarisem bez klimy
    > (bo jej nie ma) to traumatyczne przeżycie, ale w tych co klima jest to
    > nie spotkałem się, żeby kierowca jej nie włączył.

    Ja się cały czas spotykam. Tak więc widać ja i współpasażerowie oraz moi
    znajomi co częściej używają komunikacji miejskiej mamy wszyscy pecha.

    > Kiedy odstatni raz jechałeś?

    Tydzień temu w niedzielę. Akurat mi się trafił Ikarus.

    > No, tłok jest, ale nie wiem czy naprawdę wolałbym stać w korku. Nawet z
    > klimą.

    Autobus to umie latać i w korku nie stoi ? :) Bo jednak buspasy to
    jednak nie są wszędzie i przeważnie w korku stoi i autobus i samochody.


    --
    Mithos


  • 54. Data: 2009-05-02 09:01:53
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:gtgtlp$n50$1@news.onet.pl...

    Sprawną komunikację miejską mają praktycznie wszystkie miasta w zachodniej
    Europie. Najgorsza z najlepszych jest chyba w Rzymie. nie ma sensu jechać
    gdziekolwiek w centrum samochodem, bo da się dojechać wszędzie komunikacją.
    Do centrum samochodem się nie jedzie, jeżeli nie czeka miejsce parkingowe,
    bo nie ma gdzie zaparkować.

    Najlepszą komunikacja miejską jaką miałem okazję używać ma Singapur. Bardzo
    czyste, w większości klimatyzowane autobusy. Już 10 lat temu płatność jedną
    kartą przedpłaconą za wszystkie autobusy i metro. Karty zbliżeniowe. Rzadko
    brakuje miejsc siedzących.

    Są miejsca, gdzie ludzie swobodnie dokonują wyboru komunikacji miejskiej, bo
    tak jest wygodniej. W Polsce wybierają tylko wtedy, kiedy z powodów
    finansowych nie mają innego wyboru. Gorsze, bardziej syfiaste i brudne
    autobusy miejskie ma już niewiele krajów np Indie. Z tą różnicą, że nawet
    tam nie śmierdzi tak mocno, jak na dworcu centralnym w Warszawie.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 55. Data: 2009-05-02 09:15:53
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-05-01, Mithos <f...@a...pl> wrote:

    [...]

    >> Są i wyciszone pojazdy komunikacji miejskiej. Ja rozumiem, że jak się ma
    >> auto, to się do tramwaju/autobusu zagląda rzadko, ale to nie znaczy że
    >> tabor i jego jakość stoi na poziomie z lat 80 ubiegłego wieku. :)
    >
    > W Warszawie całkiem sporo jeździ Ikarusów, które są starsze niż ja. A
    > tramwaje bywają jeszcze bardziej wiekowe. Co gorsza nowe sprzęty mają
    > np. wspaniałe "ulepszenia" w postaci nieotwieralnych okien, a klimy
    > kierowca nie włącza, bo tak mu się podoba.

    W Poznaniu ikarusy jeźdzą tylko na liniach nocnych (a wtedy są zazwyczaj
    puste) lub jako linia zastępcza dla tramwaju (na wypadek awarii).

    Przy czym ja i tak jeźdzę większości tramwajką, a że ode mnie do pracy
    jadą 4 linie, to wsiadam w dowolny po oczekiwaniu 2-3 minuty.
    Zawsze sobie siedzę, a tramwaj ma wydzielone torowisko.

    Punkt widzenia zależny od punktu siedzenia, jak widać. :)

    >> Jestem pewien, że jak to mówią punkt widzenia zależy od punktu
    >> siedzenia i osoba która metrem ma do pracy 15 minut, a samochodem 90
    >> się z Tobą do końca nie zgodzi nie zgodzi. :-)
    >
    > Gdybyś musiał często jeździć metrem to byś miał go dosyć. W godzinach
    > szczytu tłok jest niewyobrażalny, ludzie czasem dociskają się kolanami,
    > żeby tylko dostać się do środka. Oczywiście w godzinach gdy jest luźniej
    > jest to świetny środek transportu, więc jeśli ktoś pracuje w innym niż
    > standardowy (początek 8-9, koniec 16-18) przedziale czasowym to ma
    > faktycznie super fajny dojazd.

    Mam niestandardowy przedział czasowy (10 i 18:30 :-).

    >> Ja jestem w podobnej sytuacji - mam tramwaj na wydzielonym torowisku,
    >> który mnie do pracy dowiezie w 10 minut, jest ich dużo i nie są
    >> przepełnione. Samochód tą samą trasę pokona w podobnym czasie lub nieco
    >> dłużej (zależnie od korków).
    >
    > Ale porównywanie 10 minutowej trasy pustym tramwajem do komunikacji
    > miejskiej np. w Warszawie jest bezsensu :) Tutaj prawie zawsze jest
    > straszny tłok, a ludzie czasem dojeżdżają do pracy z 3-4 przesiadkami.

    A bo Ty wszystko porównujesz do komunikacji miejskiej w Warszawie.
    Fajnie - tylko to Warszawa nie jest cała Polska. :-P

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 56. Data: 2009-05-02 09:46:47
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Jan Werbiński" <j...@j...com> wrote in message
    news:gth29s$plr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > Są miejsca, gdzie ludzie swobodnie dokonują wyboru komunikacji miejskiej,
    > bo tak jest wygodniej. W Polsce wybierają tylko wtedy, kiedy z powodów
    > finansowych nie mają innego wyboru. Gorsze, bardziej syfiaste i brudne
    > autobusy miejskie ma już niewiele krajów np Indie. Z tą różnicą, że nawet
    > tam nie śmierdzi tak mocno, jak na dworcu centralnym w Warszawie.
    >

    Bzdury piszesz, ale zapytam tak tylko z ciekawosc... na cholere pchasz sie
    na ten dworzec centralny. Siedz soebie w swojej malej wiosce, kup mieszkanie
    za 700pln/mkw i juz. Bedziesz szczesliwy :). A tym, ktorym odpowiada
    komunikacja miejska, zarobki 2, 3x srednia daj spokoj i pozwol kupowac
    mieszkania po 7000pln/mkw :). Jak kupia tu te mieszkania to moze w koncu
    zaczna placic podatki z ktorych zostanie dofinansowana cala infrastruktura.

    MK


  • 57. Data: 2009-05-02 11:42:40
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "MK" news:gth4qa$jkt$1@news.wp.pl

    > Jak kupia tu te mieszkania to moze w koncu
    > zaczna placic podatki z ktorych zostanie dofinansowana cala
    infrastruktura.

    Jeżeli chodzi o infrastrukturę kolejową to... to ja niestety marnie to
    widzę. Moje subiektywne odczucia są takie, że w głowach prezesów i
    prezesików na PKP cały czas tkwi głęboki PRL... i podejście, że jakoś to
    będzie.


  • 58. Data: 2009-05-02 13:20:13
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: "Szymon" <n...@o...pl>

    7000zł/m2 to chyba w piwnicy. Wczoraj widziałem budujące się apartamentowce
    w Gdyni Orunii - ceny od 15.000zł/m2. Sądzę, że z w miarę sensownym
    położeniem to za 20.000-25.000zł/m2 można już brać.



  • 59. Data: 2009-05-02 13:43:48
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Szymon" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gthhj1$c43$1@news.dialog.net.pl...
    > 7000zł/m2 to chyba w piwnicy. Wczoraj widziałem budujące się
    > apartamentowce w Gdyni Orunii - ceny od 15.000zł/m2. Sądzę, że z w miarę
    > sensownym

    O boże, a kto to buduje, żebym przypadkiem nie został z tymi akcjami?


  • 60. Data: 2009-05-02 15:47:53
    Temat: Re: Kupującym 1m2 po 7000 pod rozwagę
    Od: KOMTUR <k...@a...przed.maupa.pl>

    Szymon pisze:
    > 7000z?/m2 to chyba w piwnicy. Wczoraj widzia?em buduj?ce sie apartamentowce
    > w Gdyni Orunii - ceny od 15.000z?/m2. S?dze, ?e z w miare sensownym
    > po?o?eniem to za 20.000-25.000z?/m2 mo?na ju? braae.
    >
    >
    Chyba w Gdańsku Orunii.
    W Gdyni nie ma Orunii.

    Co to bylo ze tak drogo. NIe znam nic co tam buduja tak drogo.

    --
    KOMTUR

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1