-
1. Data: 2007-05-14 20:18:54
Temat: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Witam,
Przelew walutowy przychodzący tym razem nie miał informacji o kosztach
banku zagranicznego.
Na moją prośbę, ażeby w takim razie odpytali bank zagraniczny i
uzupełnili informacje w szczegółach operacji odpowiedzieli, że nie są w
stanie tego zrobić w związku z tym nie uzupełnią tego w szczegółach
operacji.
Czy rzeczywiście taka informacja jest nie do pozyskania? Czy po prostu
komuś nie chciało się dobrze wykonać swojej pracy?
Oczywiście w takiej sytuacji reklamowałem kwotę przelewu tak więc
zgaduję, że jednak będą musieli coś w tym kierunku zrobić, żeby albo
były wykazane koszty banku zagranicznego albo żeby kwota zlecona i kwota
przelewu była taka sama.
Czy w innych bankach też są takie problemy z przelewami walutowymi
przychodzącymi?
Już mi się trochę znudziło dopominanie się po każdym przelewie
przychodzącym, ażeby w szczegółach operacji pojawiła się prawdziwa
informacja ...
Piotrek
-
2. Data: 2007-05-14 22:45:32
Temat: Re: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> wrote in message
news:f2ag91$f9o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Przelew walutowy przychodzący tym razem nie miał informacji o kosztach
> banku zagranicznego.
>
> Na moją prośbę, ażeby w takim razie odpytali bank zagraniczny i uzupełnili
> informacje w szczegółach operacji odpowiedzieli, że nie są w stanie tego
> zrobić w związku z tym nie uzupełnią tego w szczegółach operacji.
>
A co maja zrobic? Zatanczyc? Zaspiewac?
> Czy rzeczywiście taka informacja jest nie do pozyskania? Czy po prostu
> komuś nie chciało się dobrze wykonać swojej pracy?
>
A czemu mieliby to robic? IMHO nie lezy to w kompetencjach banku
beneficjenta.
> Oczywiście w takiej sytuacji reklamowałem kwotę przelewu tak więc zgaduję,
> że jednak będą musieli coś w tym kierunku zrobić, żeby albo były wykazane
> koszty banku zagranicznego albo żeby kwota zlecona i kwota przelewu była
> taka sama.
>
A skad maja wiedziec jaka byla kwota zlecona? Odpisza, ze do nich wplynela
taka kwota i taka przekawali. Nie widze nic oczywistego w zlozeniu
reklamacji, normalne byloby gdyby reklamacja poszla do nadawcy, a ten
skierowal pytanie do swojego banku.
> Czy w innych bankach też są takie problemy z przelewami walutowymi
> przychodzącymi?
>
> Już mi się trochę znudziło dopominanie się po każdym przelewie
> przychodzącym, ażeby w szczegółach operacji pojawiła się prawdziwa
> informacja ...
>
Skoro banki nie mowia prawdy, to proponuje zrezygnowac z ich uslug i
skorzystac z mozliwosci nadania listu wartosciowego na poczcie.
MK
-
3. Data: 2007-05-15 00:03:27
Temat: Re: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
Piotrek wrote:
> Witam,
>
> Przelew walutowy przychodzący tym razem nie miał informacji o kosztach
> banku zagranicznego.
Otoz nie udalo mi sie znalesc banku, ktory potrafi odpowiedziec na to
pytnie... Ani na to ile bedzie mnie kosztowal (finalnie) przelew
wychodzacy zagraniczny. Najbardziej usmialem sie z Citibanku, w ktorym
nikt nie potrafil mi powiedziec ile kosztowac bedzie przeslanie 1000 USD
z mojego rachunku dolarowego w Polsce na moj rachunek dolarowy w
Citibanku w US.
Jacek
-
4. Data: 2007-05-15 04:26:30
Temat: Re: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
MK wrote:
> A co maja zrobic? Zatanczyc? Zaspiewac?
Dowiedzieć się. Przecież napisałem :-)
> A czemu mieliby to robic? IMHO nie lezy to w kompetencjach banku
> beneficjenta.
Przy przelewie typu SHA?! No to kto ma wiedzieć o kosztach leżących po
mojej stronie? Przecież nie bank mojego klienta. Ostatecznie co im do tego?
> A skad maja wiedziec jaka byla kwota zlecona? Odpisza, ze do nich
> wplynela taka kwota i taka przekawali. Nie widze nic oczywistego w
> zlozeniu reklamacji, normalne byloby gdyby reklamacja poszla do nadawcy,
> a ten skierowal pytanie do swojego banku.
Ta informacja akurat jest w szczegółach przelewu. Dokładnie też wiadomo
jaka kwota przyszła na konto. Tak więc sprawą oczywistą jest rozliczenie
przez bank brakującej kwoty. W najgorszym przypadku mogą napisać, że
zgubili albo wydali na cukierki. Albo cokolwiek, ale że nie wiedzą?
Sorry! To niech się dowiedzą!
A teksty konsultantki na party-line, że brakująca kwota to - cytuję -
"prawdopodobnie" koszty banku zagranicznego to mówiąc szczerze mało mnie
satysfakcjonuje. Przecież dzwonię do banku a nie do wróżki.
> Skoro banki nie mowia prawdy, to proponuje zrezygnowac z ich uslug i
> skorzystac z mozliwosci nadania listu wartosciowego na poczcie.
A nie lepiej zdyscyplinować? Ostatecznie to ja im płacę za prowadzenie
rachunku i operacje na nim a nie one mnie (konto firmowe).
Tak więc dla mnie jest logiczne, że należy w sposób rzetelnie rozliczyć
powierzone pieniądze.
Czyżbym się mylił? ;-)
Piotrek
-
5. Data: 2007-05-15 17:41:18
Temat: Re: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 14 May 2007 20:03:27 -0400, Jasek <j...@p...onet.pl> wklepał(-a):
>Otoz nie udalo mi sie znalesc banku, ktory potrafi odpowiedziec na to
>pytnie... Ani na to ile bedzie mnie kosztowal (finalnie) przelew
>wychodzacy zagraniczny. Najbardziej usmialem sie z Citibanku, w ktorym
>nikt nie potrafil mi powiedziec ile kosztowac bedzie przeslanie 1000 USD
>z mojego rachunku dolarowego w Polsce na moj rachunek dolarowy w
>Citibanku w US.
XXI wiek w końcu mamy... go mać. Wymiana cenników między bankami przekracza ich
możliwości.
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
6. Data: 2007-05-16 02:51:38
Temat: Re: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
Sławomir Szyszło wrote:
> XXI wiek w końcu mamy... go mać. Wymiana cenników między bankami przekracza ich
> możliwości.
Citi oferuje (oferowal kilka miesiecy temu) takze bezplatny przelew
(natychmiastowy) pomiedzy rachunkami Citi niezaleznie od kraju.
Oczywiscie Polski na liscie krajow w ktorych Citi ma swoje placowki nie
bylo :)
Jacek
-
7. Data: 2007-05-16 19:28:31
Temat: Re: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>
Sławomir Szyszło napisał(a) w wiadomości: ...
>Dnia Mon, 14 May 2007 20:03:27 -0400, Jasek <j...@p...onet.pl> wklepał(-a):
>
>>Otoz nie udalo mi sie znalesc banku, ktory potrafi odpowiedziec na to
>>pytnie... Ani na to ile bedzie mnie kosztowal (finalnie) przelew
>>wychodzacy zagraniczny.
Mnie dwa lata temu w Pekao SA po kilku minutach czekania podali
dokładnie ile będzie kosztował przelew do Holandii. Trzeba było
podać kwotę i SWIFT banku docelowego. Zrezygnowałem, bo cena zaporowa:
przesłanie równoowartości ok. 130 zł kosztowało 42zł z groszami. To nie był
ich bank-korespondent, nie pamietam ale jakiś podrzędny.
>XXI wiek w końcu mamy... go mać. Wymiana cenników między bankami przekracza ich
>możliwości.
Każdy bank (osbiorca i korespondent) ma inną taryfę. Do banków-korespondentów
cennik powinni mieć. Do pozostałych to już gorzej. Przelewy niefirmowe są
dość rzadkie więc wątpię aby banki trzymały cenniki do wszystkich mozliwych
banków (ile jest banków na świecie?).
Arek
-
8. Data: 2007-05-16 20:44:53
Temat: Re: Multibank - czy tylko ten typ tak ma?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Piotrek wrote:
> A nie lepiej zdyscyplinować? Ostatecznie to ja im płacę za prowadzenie
> rachunku i operacje na nim a nie one mnie (konto firmowe).
>
No i sprawa rozwiązana - dowiedzieli się i uzupełnili w szczegółach
operacji. Wystarczyło zarządać wyjaśnienia na piśmie ...
Piotrek