-
1. Data: 2009-05-01 21:24:57
Temat: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
Chciałbym abyś miał na uwadze tezy z poniższego tekstu gdy następnym razem
nazwiesz mnie złodziejem i świńskim ryjem....
Lepiej tęsknić...
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=762
" ... Po drugie - postulat "pojednania" zawiera w sobie sugestię, że musiało
uprzednio dojść do konfliktu, a może nawet - otwartej wrogości. Na przykład,
kiedy Francja po II wojnie światowej jednała się z Niemcami, sprawa była
jasna; Niemcy zaatakowały Francję, zmusiły ją do kapitulacji i przez kilka
lat częściowo ją okupowały - więc było sobie co wybaczać.
Tymczasem w historii stosunków polsko-żydowskich nic takiego nigdy nie miało
miejsca. Żydzi osiedlali się w Polsce z własnej woli, więc już choćby na tej
podstawie można domniemywać, że było im tutaj lepiej, niż gdziekolwiek
indziej, bo w innym przypadku osiedlaliby się gdziekolwiek indziej. Polacy
na terytoriach żydowskich się nie osiedlali, bo żydowskie państwo powstało
dopiero w 1948 roku, akurat wtedy, gdy zdecydowana większość Polaków miała
ogromne trudności z uzyskaniem zagranicznego paszportu. Wprawdzie podczas
niemieckiej okupacji Polski większość tutejszych Żydów została wymordowana
przez Niemców, ale stało się to dopiero wtedy, gdy Niemcy, do spółki ze
Związkiem Radzieckim, pokonały opór polskiego wojska i zmusiły je do
kapitulacji. Zatem pojawiające się niekiedy ze strony Żydów oskarżenia,
jakoby Polacy wobec masakry Żydów zachowywali się "biernie", nie wytrzymują
krytyki. Po pierwsze - Polacy walczyli z Niemcami - również w obronie
Żydów - chociaż oczywiście ten cel wojenny nie był specjalnie eksponowany,
bo inne były znacznie ważniejsze, niemniej jednak istniał. Natomiast po
zlikwidowaniu oporu regularnej armii, pozbawieni własnej siły zbrojnej
Polacy nie byli w stanie ani zapobiec masakrze Żydów, ani nawet - przyjść im
ze skuteczną pomocą na większą skalę. Nawiasem mówiąc, podczas pierwszej
sowieckiej okupacji Kresów Wschodnich, Żydzi na ogół mieli znacznie większe
możliwości działania, niż Polacy w Generalnym Gubernatorstwie, a przecież
nie słychać, by te możliwości wykorzystywali, by zapobiec masowym
deportacjom i egzekucjom ludności polskiej w roku 1940 i 1941.
Co więcej; trudno na pierwszy rzut oka wytłumaczyć, dlaczego na Kresach
Wschodnich pod pierwszą okupacją sowiecką jakoś nie rozwinęły się struktury
polskiego zbrojnego podziemia, podczas gdy pod okupacją niemiecką - jak
najbardziej. Być może przyczyna była taka, że pod okupacją sowiecką polskie
środowiska patriotyczne były znakomicie rozpoznane przez żyjących tam od
wieków Żydów i wskutek tego były bezbronne wobec sowieckiego okupanta.
Tymczasem w Generalnym Gubernatostwie Niemcy dość szybko spędzili ludność
żydowską do gett, wskutek czego penetracja wywiadowcza polskich środowisk
patriotycznych z tej strony nie była możliwa. Coś musi być na rzeczy, bo
kiedy Kresy Wschodnie zostały w 1941 roku opanowane przez Niemców, którzy
tamtejszą ludność żydowską albo zapędzili do gett, albo od razu wymordowali,
natychmiast pojawiła się tam potężna polska partyzantka, którą zlikwidowała
dopiero Armia Czerwona... "
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
2. Data: 2009-05-02 04:33:20
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: fatso <f...@n...com>
Endriu wrote:
Kolego, dyskusje o Zydach to obsesja was, Polakow.
Kiedys przezywano mnie od "polskich Zydow" i ja sie tym przejmowalem.
Dzis wiem, zem ja ani Zyd ani Polak a moja kultura, bialoruska , jest
wielonarodowa, przyjazna wszystkim.
Moja obsesja- i to od lat- to sprawa ukrainska. Poczytaj co o tym
napisalem dzis
rano facetowi o ksywie Babai. To ukrainski arystokrata z USA ,czlonek klanu
Szeptyckich- jesli ci to cos w ogole mowi. Jeden z nich byl polskim
generalem a drugi ukrainskim
kardynalem i swietym.
c...@h...com wrote:
> On May 1, 2:56 pm, fatso <f...@n...com> wrote:
>
>> c...@h...com wrote:
>>
>>> Basically, innocent Ukrainians in Bieszczady paid for the sins of
>>> Ukrainians in Volyn. A sad situation hardly worth celebrating is it?
>>>
>>> regards,
>>>
>>> BM
>>>
>> And Karl Tenenbaum aka General Walther has become the hero to Poles.
>> The permanent drunk and psychopath who ineptly led IInd Polish Peoples Army
>> towards Dresden .If not for marshal Koniev, a real pro, the Poles would
>> be destroyed
>> at the very last weeks of war. The hatred towards the Ukes has been such
>> that this odious
>> figure has been genuinely mourned when killed in ambush by the banderovtsy.
>> Your Ukes did not find much succour in Chechoslovakia either. Those 500
>> Chechs murdered
>> by UPA, in the Volynhia, most innocent of any crimes against ukrainian
>> nation, did not become forgotten.
>> Chechoslovak border forces were hounding down like mad dogs those UPA
>> units trying to break towards
>> Austria. So you see: evil brings evil upon the evildoers.
>>
>
> So what evil did the Ukrainian children in the Bieszczady do? Hatred
> was easily stirred among Polish and Ukrainian peasants towards each
> other, nothing new. Both sides behaved like Rwandans towards each
> other. Are you proud that your savages were the last to strike women
> and children?
>
> As for Czechoslovakia, an interesting story. Did you know that the
> Chekist general responsible for much of the work of 1968 was the
> younger brother of a girl who joined UPA and died within its ranks
> (and who, ironically, proudly belonged to the Polish family de
> Nalecz). He explictly stated that he did his job with pleasure, in
> revenge for what the Czechs had done after World War II.
>
>
>> Ukes have no place in Europe until they atone for
>> what they have done.
>>
>
> The tricky part is that the most pro-European (and indeed, pro-Polish
> too) part of Ukraine is also the part that carries the mythologized
> view of UPA as being unblemished freedom fighters. Recent speeches by
> Ukraine's rightwing Svoboda Party's leader, in praise of UPA and in
> opposition to "Moskali", never once mention anything bad about
> Poland. Progress?
>
> You reject Ukraine at your peril. As Russia grows stronger Poland's
> situation deteriorates markedly. Imagine how Russia would act if it
> had 45 million more people, right up against Poland's border. And
> Obama, unlike Cheney, will not stand up for you. This is why Poland's
> elite have been so conciliatory towards Ukraine and not pressed the
> issue. Stupid Polish-Ukrainian conflicts reduced a great power into
> something like Czechia or Latvia.
>
> regards,
>
> BM
>
>
>
>> fatso
>>
>
>
Babai, is that you? The only Ukrainian I came across with civility I
would not wish to abuse.
If so then let me tell you that at 62 yrs of age I am slowly tyding up
my earthly matters.
A couple of weeks ago I have been to Institute of National Memory in
Warsaw, to view my secret files.
And the files of my Mother, an authentic war hero, a high ranking member
of the Warsaw Uprising
divisional staff in the Home Army. Well, this woman has died clutching
in her hands the book upon
the battles of this organisation in the Volhynia.. Not against some
civilised oponents but against the rezuns,
subhuman in their blood thirst.
How can I feel an iota of sympathy today towards your Gen.Shukhevytch?
No doubt he did display all
the required virtues of a national leader. And as such he does carry the
stick for the heinous crimes committed
in the name of ukrainian nation by UPA. Should the outcome of war has
been different and the Volhynia
and Lwow retained by Poland then it would fall to my Mother no doubt, to
try and hunt your Shukhevytch
down. And to my Father, a state prosecutor, before, during and for a
period, after the war- to have him
tried and to have Shukhevytch humanly destroyed like a mad dog.
Also, it so happens that if not for the fact my parents were moved just
before the outbreak of the II W.W.
to Bialystock and have left Kovel, I would not be here to write those
words.
As it is,without the atonement, the Ukraine has no place in our common
european home.
fatso
Have a look here, babai:
http://s269.photobucket.com/albums/jj51/swiniopas/?a
ction=view¤t=RezunkiKowel1931.jpg
View this old picture taken by a young woman teacher in rezunlands of
Kovel in some magnification. This is the world of some peace
and stability under the benevolent polish rule. Ten years later they
were like savages, at each othr's throat.
-
3. Data: 2009-05-02 08:08:38
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
> Dzis wiem, zem ja ani Zyd ani Polak a moja kultura, bialoruska , jest
> wielonarodowa, przyjazna wszystkim.
Na tym opiera sie ta twoja "przyjazna" Polsce kultura żydowsko-bialoruska ?.
Lepiej tesknic...
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=762
"[...] Co wiecej; trudno na pierwszy rzut oka wytlumaczyc, dlaczego na
Kresach Wschodnich pod pierwsza okupacja sowiecka jakos nie rozwinely sie
struktury polskiego zbrojnego podziemia, podczas gdy pod okupacja
niemiecka - jak najbardziej. Byc moze przyczyna byla taka, ze pod okupacja
sowiecka polskie srodowiska patriotyczne byly znakomicie rozpoznane przez
zyjacych tam od wieków Zydów i wskutek tego byly bezbronne wobec sowieckiego
okupanta. Tymczasem w Generalnym Gubernatostwie Niemcy dosc szybko spedzili
ludnosc zydowska do gett, wskutek czego penetracja wywiadowcza polskich
srodowisk patriotycznych z tej strony nie byla mozliwa. Cos musi byc na
rzeczy, bo kiedy Kresy Wschodnie zostaly w 1941 roku opanowane przez
Niemców, którzy tamtejsza ludnosc zydowska albo zapedzili do gett, albo od
razu wymordowali, natychmiast pojawila sie tam potezna polska partyzantka,
która zlikwidowala dopiero Armia Czerwona...[...] "
Pod patronatem Arona Pałkina
http://www.asme.pl/122116615672168.shtml
[...] A co do wspomnianego Pałkina - to dość charakterystyczne wydaje się
imię i nazwisko owego patrona fałszerstw i przeinaczeń, stanowiące kolejny
przyczynek do genezy niektórych stereotypów, które oczywiście są
"nieuprawnionymi rojeniami ksenofobicznych umysłów". Ale pomimo tego warto
zapoznać się z listą funkcjonariuszy UB, opublikowaną w katalogach IPN, gdyż
personalia tam zamieszczone wiele tych stereotypów pozwalają zweryfikować.
By nie być podejrzanym o wybiórczość, wystarczy spojrzeć na katalog pod
pierwszą literą alfabetu, gdzie na ok. 130 nazwisk mamy takie jak:
Abrahamowicz, Abramek, Abramowicz, Abycht, Agata, Agatowski, Ajsenberg,
Aksamit, Alster, Altrych, Amenda, Anderman, Angiel, Apelman, Apping, Appel,
Arabski, Araźny, Arbsztejn, Arbuz, Arbuziński, Arcab, Arendt, Arent, Atlas,
Atłowski, Au, Aulich, Azorowicz, Aszkienazy - by wymienić jedynie te
najbardziej charakterystyczne. [...]".
S. Chamilton - Smród po wybuchu bomby
http://wirtualnapolonia.com/2009/03/06/s-chamilton-s
mrod-po-wybuchu-bomby/
"[...] że wreszcie teraz zgłasza się kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza,
białoruskiego Żyda, syna stalinowskiego oficera przestępczej formacji
Informacji Wojskowej, podczas II wojny zdrajcy na służbie bolszewików.
[...]".
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
4. Data: 2009-05-02 09:30:47
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
"Kolego, dyskusje o Zydach to obsesja was, Polakow."
Odp. A powtarzanie non-stop w pejsatych TV okreslenia "Polskie Obozy Koncentracyjne"
to nie obsesja i na pewno przypadek.
D.
-
5. Data: 2009-05-02 11:09:06
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: fatso <f...@n...com>
Dieter wrote:
> "Kolego, dyskusje o Zydach to obsesja was, Polakow."
>
>
> Odp. A powtarzanie non-stop w pejsatych TV okreslenia "Polskie Obozy
> Koncentracyjne" to nie obsesja i na pewno przypadek.
>
>
>
> D.
>
jak wyzej: obsesja to powracanie ciagle do tego samego tematu.
Ja jestem czlowiekiem Renesansu a Zydzi interesuja mnie dzis
wylacznie jako wyspecjalizowane osobniki ludzkie, zdolne do
produkcji bogactwa z niczego. Ma to swoje uwarunkowanie genetyczne,
o czym wy, Swinskie Ryje, zapewne nawet nie wiecie.
Zydzi a wlasciwie piszac " zydzi" to lud turkomanski a nie pochodzenia
bliskowschodniego. Mam na mysli oczywiscie Ashkenazim, owych geniuszy
co zagarniaja wiekszosc Nagrod Nobla jak tez stanowia 90% arcymistrzow
szachowych.
Ich niewatpliwy geniusz i stad bezczelna ale prawdziwa tendencja aby sie
uwazac
za Narod Wybrany, ma scisle podloze biochemiczne. To zdolnosc
zaopatrywania komorek
mozgowych w "dopalacze", sfigmomyeliny, ktore daja im taka przewage.
Negatywna strona
jest oczywiscie guzik samozniszczenia, jaki ten narod nosi w sobie. Mam
na mysli szereg chorob
dziedzicznych jakie ci osobnicy w sobie nosza, atakujacych mozg
wlasnie. Otoz Ashkenazim
to nie Zydzi, mimo ze sa religii mojzeszowej. Wszyscy bez wyjatku
Ashkenazim pochodza
zaledwie od 4 matek i to udowodnil niezbyt dawno prof.Skorecki z Tel
Avivu, nasz byly krajan,
jak sie wydaje, zreszta lekarz-nefrolog z zawodu. To wlasnie owe 4
matki, niekoniecznie w tym samym
czasie i tej samej burdelowej jurcie, przekazaly owemu plemieniu z
okolic Miedzymorza czyli antycznym
Chazarom, owe geny geniuszu i samozniszczenia. Stalin, Osetyniec
genetycznie, jest jednym z nich i to sie
okazalo przy testowaniu jego wnuka, Makarowa.
Reszta, prawdziwi Zydzi, owi Sefardyjczycy, nie roznia sie niczym
genetycznie od Palestynczykow.
Zdjac z takiego garnitur i zalozyc mu recznik na glowe- to i wygladac
bedzie tak samo.
fatso
-
6. Data: 2009-05-02 20:05:52
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
> Ja jestem czlowiekiem Renesansu a Zydzi interesuja mnie dzis
> wylacznie jako wyspecjalizowane osobniki ludzkie, zdolne do
> produkcji bogactwa z niczego. Ma to swoje uwarunkowanie genetyczne,
> o czym wy, Swinskie Ryje, zapewne nawet nie wiecie.
W mojej opini bogactwo bierze sie przedewszystkim z pracy rak ludzkich,
przedsiebiorczosci, skrupulatnosci, konsekwencji, uczciwosci, sily zdrowia i
odrobiny talentu nad którym nalezy caly czas pracowac.
I wydaje mi sie ze gdy czlowiek stara sie wyrabiac w sobie takie cechy,
pracuje nad soba, stara sie caly czas isc do przodu moze w przyszlosci
osiagnac sukces.
Odnosnie zas zydów (nie znam zadnego zyda oprócz ciebie i paru
zneinawidzonych przez moja osobe polityków) - póki co to (z mojego
doswiadczenia zyciowego) kojarza mi sie glównie z podpierdalaniem,
cwaniactwem, lenistwem, zbrodnia, a przedewszystkim chamstwem
(ukierunkowanym na mój kraj) na grupach dyskusyjnych .....
P.S.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
7. Data: 2009-05-02 20:13:39
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
Fatso, nakrec film o Zydach i tez dostaniesz Oscara. To po prostu
towarzystwo wzajemnej adoracji i tyle. Mnie tam cwaniactwo i bezczelnosc nie
imponuja absolutnie, a z tym mi sie kojarza Wybrani z gornej polki.
D.
-
8. Data: 2009-05-02 23:31:27
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Endriu pisze:
> W mojej opini bogactwo bierze sie przedewszystkim z pracy rak ludzkich,
> przedsiebiorczosci, skrupulatnosci, konsekwencji, uczciwosci, sily zdrowia i
> odrobiny talentu nad którym nalezy caly czas pracowac.
GigaROTFL
-
9. Data: 2009-05-03 01:49:48
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: fatso <f...@n...com>
Endriu wrote:
> W mojej opini bogactwo bierze sie przedewszystkim z pracy rak ludzkich,
> przedsiebiorczosci, skrupulatnosci, konsekwencji, uczciwosci, sily zdrowia i
> odrobiny talentu nad którym nalezy caly czas pracowac.
> I wydaje mi sie ze gdy czlowiek stara sie wyrabiac w sobie takie cechy,
> pracuje nad soba, stara sie caly czas isc do przodu moze w przyszlosci
> osiagnac sukces.
>
>
czyli tak: pracuj synku, pracuj a garb ci juz sam wyrosnie
f
-
10. Data: 2009-05-03 04:41:31
Temat: Re: NTG - do Fatso - piękne słowa....
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
> czyli tak: pracuj synku, pracuj a garb ci juz sam wyrosnie
Spodziewalem sie tych slów od ciebie (jako przedstawiciela rasy zydowskiej).
Niczym mnie nie zaskoczyles.....
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/