Póki co zamawiałem dodatkowe KK tylko dla żony, a tradycyjnie mieszkamy razem ;>
Ale dziś zamawiałem w citku dla mamy i zdziwko nimałe - specjalnie przedtem w ST
zmieniłem jej adres korespondencyjny (bo ma też swoją KK w citku) - potem zamawiając
przez wyklikanie w ST też podałem jej nowy adres - a na koniec wyskoczyło, że KK
przyjdzie na MÓJ adres.
Ale kartę dodatkową może aktywować (chyba) tylko użytkownik pod swoim loginem w ST...

Ciekawe, jak mają inne banki?
Może citi ma tak z powodu tej łatwości zamawiania (choć trzeba podać numer dowodu i
nazwisko panieńskie matki użytkownika, nie mówiąc o telefonie, adresie czy mailu) -
nie znam innego banku, w który dodatkową KK da się wyklikać - choć póki co testy były
tylko w santander (tu się polepszyło, bo już nie trzeba użytkownika przyprowadzać do
oddziału, a przynajmniej jak jest już ich klientem, ale właściciel karty nadal musi
iść, przez co pewnie stracimy 150zł w promo :( ) i w ing (trzeba przyprowadzić
użytkownika do odziału).

No i citek ma też taką właściwość, że odnawiane karty przysyła w jednym liście - a
przynajmniej tak przysłał dwie (dla mnie i żony) dla mieszkających pod tym samym
adresem (i to 3 razy w okresie chyba 2 miesięcy - najpierw zamienienione z MC gold na
MC platinum, potem odnowione MC platinum - na zamianę przysłali z takim samym
terminem ważności jak MC gold - kończącym się za miesiąc - a potem jeszcze zamienione
na visa platinum).
Ciekawe, jak przyśle odnowione dla mających różne adresy?
Hmm, oprócz citka odnawiały mi się tylko KK z śp. db - chyba przysyłali osobno.

Macie w tych tematach jakieś doświadczenia?