eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNadinterpretacja ochrony danych konta?Nadinterpretacja ochrony danych konta?
  • Data: 2004-09-13 16:09:29
    Temat: Nadinterpretacja ochrony danych konta?
    Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dokonałem przelewu ze Śląskiego do do PBH.
    Przelew (taki papierkowy) wypełniłem w czwartek, został zrealizowany
    (teoretycznie) dopiero w piątek (XIX wiek w bankach mają nadal...)
    Niestety jak podał właściciel (firma) konta w BPH nadal na dzień dzisiejszy
    nie ma żadnego wpływu ode mnie.
    Chcąc się upewnić (bo często w firmach są takie śmieszne osoby, że nie
    potrafią sprawdzić przelewów...) czy faktycznie jest tak jak mi podano
    postanowiłem bezpośrednio zadzwonić do PBH (oddział w Krakowie) mając
    nadzieję, że uzyskam informację czy mój przelew dotarł na konto odbiorcy.

    Okazało się jednak, że nawet podając moje dane, moje konto (to z którego
    dokonałem przelewu) oraz wartość przelewu nie uzyskam informacji czy moje
    pieniądze już wpłynęły do BPH czy nie.

    Trochę mnie to rozwaliło.
    Przecież ja nie wymagam żadnych poufnych danych.
    Pytam się tylko o moje pieniądze i nie kumam tego gdzie jest przeszkoda w
    udzieleniu mi której informacji "tak wpłynęły lub "nie wpłynęły"
    Dzięki tym informacjom wiem gdzie potem uderzać.
    Dla mnie to jest chore.
    Przecież ja nie pytam o dane w stylu salda dostępnego na koncie odbiorcy czy
    historii jego operacji itd.

    Czy ja czegoś nie wiem w tej kwestii?
    Dla mnie na ten moment powoływanie się banku na to, że nie mogą mi udzielić
    takich informacji jest chore.
    Wszędzie tak jest?
    Czemu tak jest?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1