-
11. Data: 2010-08-13 20:37:16
Temat: Re: Nie smućcie się miliard wydany na orliki w końcu przyniesie efekt!
Od: Joachim <j...@o...pl>
Charlie delta pisze:
> On 11 Sie, 23:49, Joachim <j...@o...pl> wrote:
>> Nie smućcie się miliard wydany na orliki w końcu przyniesie efekt i w
>> końcu strzelimy kiedyś gola!
>>
>> J.
>
> nie smuce sie bo wiem że herr tusku siedzi i myśli: co by tu jeszcze
> spierdolić
Ponieważ jednak Ty też płacisz podatki (i to coraz wyższe), to jest
jednak powód do smutku.
J
-
12. Data: 2010-08-13 21:59:45
Temat: Re: Nie smućcie się miliard wydany na orliki w końcu przyniesie efekt!
Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>
Joachim wrote:
>> Moim prywatnym zdanem po to by w społeczeństwie wyrobić
>> nawyki aktywności fizycznej, a przy okazji może uda się
>> wyszkolić/znaleźć talenty sportowe. Wystarczy spojrzeć
>> na(choćby) USA, cierpiące na epidemię otyłości. Nam już
>> to niestety też zaczyna grozić, widok dzieci z wyraźnie
>> nieprzepisową (nad)wagą staje się coraz częstszy. Więc
>> jeśli taką profilaktyką zmniejszymy grupę osób chorych
>> za lat ~20 i później to gra jest warta świeczki. Koszty
>> leczenia otyłości i chorób współtowarzyszącym, czy też
>> leczenia "innych chorób" u osób otyłych są "konkretne"
>> gdy porównać z populacją nie cierpiącą na otyłość. To
>> może być całkiem niezła "inwestycja długoterminowa" w
>> społeczeństwo..
>>
>
> PO są podobno liberałami.
>
> Co jakiegoś liberała obchodzi, czy ludzie są otyli, czy nie są
> otyli. Co mnie jako podatnika obchodzi, czy inni ludzie są
> otyli, czy nie. Ich sprawa, niech uprawiają w życiu tyle sportu
> ile chcą. Dlaczego ja mam płacić za to, że ktoś inny nie uprawia
> sportu.
>
> Jak chcesz wydawać na te śmieszne cele pieniądze to zasil jakąś
> fundację, która się tym zajmuje.
> A od mojej kieszeni trzymaj platformersie swoje łapska z daleka!
Idąc Twoim tokiem rozumowania należy skasować wszystkie
programy profilaktyczne NFZ, niech fundacje się zajmują
profilaktyką, badaniami przesiewowymi itd.
Bo co jako podatnika Ciebie obchodzi czy ktoś będzie
prowadził zdrowy tryb życia czy niezdrowy, czy u tej
osoby choroba zostaje wykryta na etapie kiedy koszty
leczenia to pikuś, czy też na etapie kiedy będą wiele
razy wyższe, z małymi szansami na powodzenie terapii.
Problem w tym, że po pewnym czasie po wdrożeniu Twojej
myśli koszty opieki medycznej by wystrzeliły w kosmos.
I byś zapłacił jako podatnik wielokrotnie więcej, tyle
że w postaci (podniesionej) składki zdrowotnej. Chyba
że.. postulujesz skasowanie służby zdrowia, to byłoby
wybitnie interesujące, uwzględniając deklarowane przez
Ciebie sympatie polityczne. Ciekawe czy wyborcy Twojej
partii o tym wiedzą o tak genialnym planie..
Państwa jako takiego nie może być ani zbyt mało, ani
zbyt wiele, każda z skrajności niesie z sobą zestaw
(odmienny) negatywnych skutków.
PS. Właśnie PŁACISZ za to, że ktoś inny nie uprawia
sportu, płacisz w postaci składki zdrowotnej która
mogłaby być niższa, gdyby ten ktoś sport uprawiał.
ten post sponsoruje słowo: PROFILAKTYKA
PS2. Też bym pragnął by wszscy byli wysportowani(a
przez to zdrowi) bogaci, szczęśliwi, itd., by nikt
nie kradł, ale to se ne da..
--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)