Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:br7b19$8rc$1@inews.gazeta.pl...

> > > Medrkujacy (do ktorych sam naleze ;) nie sa typowymi klientami.
> >
> > A ja, a ja?? :-D
>
> Dzieki Tobie Wojtek dostaliśmy papiery ze zmianami ;-))) DZIĘKUJEMY ;-)))

Bardzo proszę. Polecam się na przyszłość. :-)
BTW nie wiem dlaczego, ale po tej 'podwyżce' opłat jakoś bardziej polubiłem
Lukasa... Mniej przypomina mi mBank. :-)

> BTW - co UOKIK na niecne praktyki Lukasa ;-)) ?

A szczerze powiem, że nie wiem. Bo UOKiK jakoś nie lubi mi odpowiadać na
pisma. Nie wiem, czy taki ich urok. GIODO zawsze odpowiada szybciutko,
konkretnie, na temat, w dodatku zawsze poleconym ZPO.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara

do góry

Dnia Wed, 10 Dec 2003 14:05:02 +0100, bwwald napisal/a:

> Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
> napisał w wiadomości news:br71m3$63i$1@news.onet.pl...

>> Moze Ty nie myslisz logicznie? ;)
>> Bo ja rozumiem bank - aktywni uzytkownicy sa nagradzani - nie placa za
>> konto. Ci, ktorzy przynosza straty albo male zyski - nioech chociaz w
> czesci
>> ponosza oplaty.
>
> Aktywnosc wedlug Amry i Lukas Banku. ;)
>
> 1. Wplac na konto 2k PLN. Wyjdz przed drzwi. Tam znajduje sie takie cos,
> co bankomat sie nazywa...
Moim zdaniem jesli już banki chca mówić tym co trzymają u nich mniej
pieniędzy "nie lubimy was" to powinno to być tak że średnio w miesiącu na
koncie ma byc iles tam a nie stałe wpływy...- bo to że można uniknac
jakies opłaty robiąc "oscylator" jest...smieszne;)

KrzysiekL

do góry

Dnia Wed, 10 Dec 2003 15:44:22 +0100, Glenn napisal/a:

>
>> Pewnie - dlatego doplacamy do gornikow czy kolejarzy przy ogolnej
>> akceeptacji spoleczenstwa i jednoczesnie narzekaniu na bezroocie i
>> wysokie podatkie
>
> Ale przywaliłeś z grubej rury ;-))) Do górników, kolejarzy dopłacamy,
> bo ludzie nie wiedzą, CO jest w ich interesie.
:) Np w moim interesie jest dopłacanie do kolejarzy bo jezdżę pociagami:)
ale zostawmy ten watek;)
KL

do góry

krzysiekL <k...@w...wp.pl> wrote:
> :) Np w moim interesie jest dopłacanie do kolejarzy bo jezdżę
> pociagami:) ale zostawmy ten watek;)

Do wszystkich?

do góry

Użytkownik "Ubogacona Anulacja" <bartolpartol@gazeta.> napisał w wiadomości
news:br7ei8$krr$1@inews.gazeta.pl...
> OK. Pytanie pomocnicze - ile bank zarabia na trymaniu Twojej kasy?
> I drugie - ile bank wydaje kasy na realizacje Twoich zachcianek?
>
> Sproboj sie do tego przymierzyc.

Nie wiem ile zarabia. Skąd mam to wiedzieć. Juz pisałem ile by nie zarabiał
itd...... Moje zachcianki są takie, że sam sobie generuję przelewy w
internecie i nie truję na LL i w placówce nikomu. Nieważne dla mnie EOT, bo
piszemy w koło o tym samym;-) Kto ma zamknąc konto to i tak zamknie. HZ

do góry

A czy zakonczenie lokaty i przekazanie jej na rachunek tez jest liczone
jako wplyw?

M.

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:br78t7$97o$1@news.onet.pl...
> No i czego to dowodzi?
> Jesli mialoby tak dzialac 60% klientow - to mozna sie zastanawwiac nad tym
> rozwiazaniem, ale jesli problem dotyczy promila "nawiedzonych" ;) to chyba
> gra warta swieczki, nie?

Dla promila gra nie jest warta swieczki. A dlaczego nie 10% lub 20%. Zauwaz,
ze ja rozwazam konta internetowe, a klienci je posiadajacy to nie starsze
panie (nikogo nie urazajac), ktore wybieraja pieniadze w kasie PKO BP SA, bo
"boja" sie karty bankomatowej.

> Ja tam jesli bede utrzymywal to konto - to spokojnie zaplace to zlotowke i
> tyle. I podejrzewam, ze tak bedzie wiekszosc dzialala.

Mi ta zlotowka tez nie przeszkadza lecz nadal nie rozumiem logiki banku.
Niech wprowadza od prowadzenia, lub ulge od salda ale nie od obrotow.

> > To akurat jest logiczne, bo z operacji kartowych w przeciwienstwie do
> > bezplatnych przelewow sa dla banku prowizje.

> Mnie sie wydaje, ze to raczej jest robione, bo polacy uzywaja kart glowne
do
> wylaty z bankomatu...

Dobrze sie Tobie wydaje :)

> A gdzie bedziesz mial to drugie konto? w mBanku czy VW?

mam i tu i tu :P

> A jak tam wprowadza
> oplaty podobne, to co? ;)

Mam nadzieje, ze nie zrobia identycznej glupoty (mozliwosc oscylatora).
Przeciez w tym przypadku nic nie musialbym zrobic, bo oscylator juz by
dzialal :) Oplaty owszem, ale nie takie, ktore z mojej strony obracaja sie
przeciwko bankowi :(
Ty Amra jednak traktujesz banki jako instytucje charytatywne (przynajmniej
dla niektorych klientow)

> > A mi sie wydaje przeciwnie. Zobaczymy. Juz raz kiedy dyskutowalismy
> > na temat nowych uslug w mBanku i Multi Banku, zle sie Tobie wydawalo.
> > ;)
>
> ? Nie pamietam - przypomnij

Poszukaj ;) (hint SFI)

> Jesli zaliuczasz sie do ok 7 (czy 20%) klientow dochodowych to ok - ale
> zauwaz, ze nie jestes jedynym klientem tego banku...
> Jakos nie mozesz tego pojac ;)

To jeszcze ktos ma tam konto oprocz mnie??? ;)))))

> Probujesz powiedziec, ze wiekszosc klientow Lukasa ma konto PRO i za nie
nie
> placi?

Tylko tyle, ze wiekszosc klientow konta PRO za nie nie placi i placic nie
bedzie. To chce powiedziec.

> > Nie rozumiem. Te kilkadziesiat groszy to nie majatek dla banku, ale
> > pomnoz to przez kilka/kilkadziesiat tysiecy w skali miesiaca.
>
> Mysle, ze sie nie rozumiemy.
> Ja wychodze z zalozenia nie pojedynczego klienta (jak ty to robisz), tylko
> banku.

To Ty tak robisz, bo myslisz, ze tylko jeden klient zrobi oscylator. Pomysl
ilu klientow majacych tam lokaty zlikwiduje rachunek (PRO), bo nie beda
chcieli robic oscylatora (troche to bez sensu), lub teraz bedzie oplacalo
rachunki z lukasa generujac (zwykle ekonto) "ruch w interesie", bo przelewy
nadal sa bezplatne, a pieniedzy nadal malo na koncie.

> Twoje teorie sa niestety lipne - bo gdyby tak bylo jalkbys chcial, to nie
> wiem jakim cudem Pekao SA albo PKO BP mialby tylu klientow... :D

Przeanalizuj kiedy zakladano tam konta, kto je posiada (niektorzy nadal
mysla, ze one maja gwarancje SP :)), zwroc uwage na umiejscowienie placowek,
czas powstania tych bankow i ilosc placowek, ktore istnialy zanim powstal
Lukas, czy mBank. Teraz porownaj stosunek klientow i przyrosty depozytow.
Ze ja musze takie proste rzeczy tlumaczyc przyszlemu doktorowi ;)

Podsumowujac. Rozumiem oplaty ale nie takie, ktore daja nie tylko tylna
furtke na ich unikniecie ale rowniez w wielu przypadkach generujace straty,
szczegolnie w przypadku klientow internetowych. W jakim procencie?
Zobaczymy...

do góry

bwwald <b...@w...onet.pl> wrote:
> Podsumowujac. Rozumiem oplaty ale nie takie, ktore daja nie tylko
> tylna furtke na ich unikniecie ale rowniez w wielu przypadkach
> generujace straty, szczegolnie w przypadku klientow internetowych. W
> jakim procencie? Zobaczymy...

Straty powiadasz?
Tworzenie oscylatora wymusza posiadanie drugiego konta. W VW Banku klientow
jest raptem ok 28 tysiecy (jak nie mniej), a w mBanku oplaty predzej czy
pozniej sie pojawia (tak zakladam).
Pojawi sie zatem pytanie czy oplaca sie zrezygnowac i czy bedzie skad robic
oscylator.
Kolejna rzecz - czy wszyscy przeczytaja i zrozumieja + bedzie im sie chcialo
wykonywac taki oscylator + beda mogli robic taki oscylator. Ciagle
zakladasz, ze ktos ma wolne pieniadze - a przeciez wiekszosc ludzi kase
trzyma na lokatach (nawet w Lukasie - i wtedy machnie o te zlotowke) + duza
czesc ludzi zyje na debecie lub pod koniec miesiaca nie ma kasy.

Uwazasz, ze bank dziala nielogicznie? To moze byc zludzenie.
a) jak dziala srednie saldo - oni doskonale wiedza przy e-koncie PRO - wiec
dywagacje, ze a moze powinni tak sa bezcelowe. Takie zmiany wprowadza sie
nie po to, zeby umilic zycie klientowi, tylko zebrac kase :) Klient mysli -
no gdybym przelal, to bym nie zaplacil - ale nie przelewa - wiec placi i
bank zarabia. Normalna marketingowa sztuczkka + ta z zaplac co najmniej 300
zl a oddamy ci zlotowke...
Wszystko dziala jak w telefonii komorkowej - kiedy klient mysli, ze ma
mozliwosc pozornej oszczednosci - obroty (a i co za tym idzie w jakis sposob
zyski) rosna np o 60%. (odsylam do art. w Polityce jakis czas temu).

Moglo sie okazac, ze wiekszosc klientow spelnialoby limit salda, albo wrecz
przeciwnie - saldo musialoby byc rozne dla roznego typu kont - wyobraz sobie
5 tys dla PRO i 1000 dla eKonta...

Dlatego ty stwierdzasz, ze to glupie posuniecie, ja stwierdzam, ze bank
zacznie na tym zarabiac. I jestem pewinen, ze w tym wypadku racje mam ja i
ludzie nie beda masowo bawic sie w oscylator - tak jak masowo nie zamykaja
kont po podwyzkach w innych bankach.

Co do wspomnianego PKO BP i Pekao SA. W przypadku tego ostatniego - nagly
spadek ilosci klientow wiazal sie przede wszystkim z przeczyszczeniem bazy
(-15%) - Pekao twierdzi, ze nie jest tak zle i netto sa na lekkim plusie.
PKO BP - konca 2000 roku - zdobylo sporo klientow.
Pytanie jest zasadnicze - ktore konto jest kontem glownym + ile osob
korzysta aktuywnie z mBanku, ale dalej placi za rachunek w marmurku? Mnie
sie wydaje, ze dosyc duzo.

Zmiany w Lukasie sa "wymierzone" przede wszystkim w klientow, dla ktorych
Lukas jest tylko kontem dodatkowym.
Jesli nie masz wplywow 2 tysiace oraz w miesiacu nie placisz karta 300 zl -
to wybacz ale bank w zyciu nie zarobi na tobie (nie mowiac juz o wyjsciu na
zero. Dlatego dla takich klientow - nie ma litosci - niech placa - chociazby
zlotowke.

To nie jest zadna tam tragedia te oplaty :) Ja rozumiem 5 zl albo 3 zl.
Bank dziala uczciwie - placisz 300 zl karta VE - oddajemy ci oplate za
"utrzymanie" konta.

Kazdemu sie ywdaje, ze jak trzyma pieniadze w banku, to bank nie ma prawa
nie pobierac zadnych oplat. Jesli mu sie tak wydaje - to zle mysli :)
Powinno byc - nie pobieramy oplat od salda 2000 zl inaczej oplata. O i wtedy
jest uczciwie powiedziane.

do góry

Użytkownik "Robert" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:br79js$i5c$1@topaz.icpnet.pl...
> br78di$7r5$...@n...onet.pl,
> Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>:
> > bwwald <b...@w...onet.pl> wrote:
> >> Mozesz wytlumaczyc?
> >> Bo w pierwszym przypadku bank obraca gotowka przez miesiac udzielajac
> >> kredytu innemu klientowi, podczas gdy w drugim przypadku aby obracac
> >> taka suma musi miec w najoptymistyczniejszym zalozeniu 28-31 takich
> >> klientow? ;)
> >
> > Pytanie - ilu klientom bedzie sie chcialo robic takie machinacje,
> > jesli z zalozenia jest to konto dodatkowe, a nie glowne?
> > Czy nowe oplaty sa powodem, zeby marnowac tak czas?
> > Za duzo tutaj medrkowania i ludowej ekonomii...
>
> Dokladnie. Trzeba sobie zdawac sprawe, ze grupowicze NIE sa typowymi
> klientami. Pojedynczy ludzie beda "oscylowac" i na tych oczywiscie Lukas
nie
> zarobi, natomiast na typowych klientach jak najbardziej.

Rozwazam tylko klientow internetowych.

Powiedzmy, ze jestem typowym klientem. Mam pensji 2k PLN i ledwo starcza mi
na przezycie, a konto jest glowne tak jak bylo do tej pory.
Co wiecej bank zyska na takim kliencie? Srednio na koncie bedzie 1 KPLN,
ktory wygeneruje "bardzo duze odsetki" dla banku w porownaniu ze stratami
banku: wyplaty w bankomatach, bezplatne przelewy.

Powiedzmy, ze nie bylo glowne a teraz bedzie. Co bank zyskal? Nic tak jak w
pierwszym przypadku, bo teraz bede wykonywal przelewy, wybieral karta
(placil nie bede, bo wiekszosc Polakow przyzwyczajonych jest do gotowki
;) ). Tu nawet bank chyba stracil.

Pozostali klienci, ktorzy wala ta zlotowke, nie spelniaja warunkow i nie
zlikwiduja konta.
(ilu takich jest?) oraz ci ktorzy zlikwiduja konta. Tylko na tych bank
zyska. Oby tych bylo najwiecej, bo system lukasa jest przeciazony a moze byc
jeszcze bardziej :)

Dla banku jak słusznie uwzglednil to w TOiP najwazniejsi sa klienci majacy
lokaty-(znizki za prowadzenie takich jest mniejszosc) i klienci kredytowi.
Ci ktorzy wiaza koniec z koncem bez brania kredytu przynosza IMO straty,
beda przynosili je nadal a takich jest wiekszosc. Popatrzcie na "swietne"
wyniki finansowe PeKaO SA i PKO BP bo te banki maja wlasnie typowych
klientow.

Wedlug mnie jedynie mbankowi udalo sie do tej pory udowodnic stare
powiedzenie "ilosc przejdzie w jakosc". Inni chcieli, ale im nie wychodzi,
chyba, ze zrobili to przed 89 rokiem jak banki na "P" ;)

Podsumowujac: lukas suma sumarum pewnie zyska, ale mogl zyskac wiecej.

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:br99nh$puc$1@news.onet.pl...
> bwwald <b...@w...onet.pl> wrote:
> > Podsumowujac. Rozumiem oplaty ale nie takie, ktore daja nie tylko
> > tylna furtke na ich unikniecie ale rowniez w wielu przypadkach
> > generujace straty, szczegolnie w przypadku klientow internetowych. W
> > jakim procencie? Zobaczymy...
>
> Straty powiadasz?

Nie udawaj, ze nie rozumiesz ;) Bank mogl zyskac wiecej nie stwarzajac
furtki oscylatora, stawiajac tylko na ilosc a nie jakosc.

> Moglo sie okazac, ze wiekszosc klientow spelnialoby limit salda, albo
wrecz
> przeciwnie - saldo musialoby byc rozne dla roznego typu kont - wyobraz
sobie
> 5 tys dla PRO i 1000 dla eKonta...

OK i dlatego jesli 1kPLN lokaty generuje 1 PLN zysku dla banku, niech
podniesie limit do 6 k PLN dla PRO. Uniknie bezsensownych oscylatorow

> Dlatego ty stwierdzasz, ze to glupie posuniecie, ja stwierdzam, ze bank
> zacznie na tym zarabiac.

Jest glupie w tym sensie, ze bank mogl zarobic wiecej postepujac logicznie.

> I jestem pewinen, ze w tym wypadku racje mam ja i
> ludzie nie beda masowo bawic sie w oscylator - tak jak masowo nie zamykaja
> kont po podwyzkach w innych bankach.

A gdzie ja pisalem, ze bedzie to masowe? ;)

> Kazdemu sie ywdaje, ze jak trzyma pieniadze w banku, to bank nie ma prawa
> nie pobierac zadnych oplat. Jesli mu sie tak wydaje - to zle mysli :)

:)

> Powinno byc - nie pobieramy oplat od salda 2000 zl inaczej oplata. O i
wtedy
> jest uczciwie powiedziane.

I z takiego rozwiazania bylbym zadowolony, bo jest logiczne w
przeciwienstwie do sztucznych obrotow.

do góry