eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwOFE wg Sobolowskiego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 107

  • 31. Data: 2011-02-25 08:16:58
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    root wrote:

    > Ok to jeszcze powiedz który region Polski mam okraść. Może Wawę?
    > Czy może Wawa jest tak produktywna, że należy jej sie danina z innych
    > regionów? Dziwne, ale wszyscy tutaj chcą się odłączyć od Polski.

    Widzę, ze żyjesz w przekonaniu, ze Ślązacy utrzymują resztę Polski swoją
    ciężką pracą. Potrafisz to wykazać przepływami finansowymi? Masz jakieś
    dane, które to potwierdzą? Czy tylko powtórzysz mi ostatnie narzekania
    wszystkich na imieninach? To jest to samo rozumowanie co zawsze. "U nas jest
    źle. Ale ponieważ jesteśmy najmądrzejsi na świecie to nie może być źle
    dlatego że jesteśmy głupi tylko dlatego, że nas ktoś okrada" Rozumowanie,
    które tłumaczy brak rozumu gospodarczego odkąd mam świadomość. Czyli od
    jakiś 45 lat. Już niekonsekwencje w tym rozumowaniu są rażące. Dawanie się
    okraść to też nieudolność. Oddzielenie się od Polski dało by wam dopiero
    dobrobyt. Pozbylibyście się złodziei Polaków. Śląsk międzywojenny miał
    własny parlament i budżet. Jest to możliwe. Nie narzekaj tylko zepnij
    półdupki i weź się do roboty w obronie swej ziemi i swoich ludzi. Oni za
    ciebie nic nie zrobią.


  • 32. Data: 2011-02-25 09:03:41
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: "skippy" <m...@t...moon>


    Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ik7mpo$gj$1@inews.gazeta.pl...
    > skippy wrote:
    >
    >> Partia określajaca się jako liberalna dusi rozwój przedsiębiorczości i
    >> mnoży przepisy oraz regulacje zamiast robić odwrotnie.
    >
    > PO nigdzie i nigdy nie określała siebie jako partia liberalna. To
    > określenie
    > nadała jej prasa i złośliwi komentatorzy, którym zależało na ośmieszeniu
    > liberalizmu. Powtarzasz jakieś kalki. Tusk był kiedyś liberałem ale teraz
    > jest przewodniczącym największej partii i liberałem już nie jest. Nie ma w
    > Polsce 30% liberałów bo jest 99% socjalistów.

    OK ale sie wywodzi z KLD i nigdy nie ogłaszała że odchodzi od idei "L".
    Ale ogólnie widze to tak, jak napisałeś.
    PO nie ma w sobie NIC z liberalizmu.


  • 33. Data: 2011-02-25 09:05:05
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: "skippy" <m...@t...moon>


    Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ik7nmo$3ln$1@inews.gazeta.pl...
    > skippy wrote:
    >
    >> Mimo to chcesz, żeby oni za mnie decydowali w tak banalnej sprawie jak
    >> to,
    >> czy moimi pieniędzmi OFE ma grać na giełdzie.
    >> Ja uważam, że to jest fatalny pomysł i że nie powinno tak być.
    >
    > Zdaje się, że nie wiesz w jakim celu zostało wprowadzone OFE.
    > Konstruktorom
    > tego rozwiązanie przez myśl nie przeszła dbałość o emerytury. Zorientowano
    > się, że dalsze ciągnięcie zdefiniowanej składki rozbije budżet ze względów
    > demograficznych. Emerytury trzeba ciągle rewaloryzować i zmniejszenie
    > wypłat
    > jest bardzo drogie politycznie bo wysokość świadczenia zależy w całości od
    > decyzji politycznej. Znaleziono rozwiązanie gdzie wysokość świadczenia nie
    > zależy od decyzji politycznej tylko zależy od działania złodziei
    > kapitalistów i to do tego od imperializmu zagranicznego i finansjery
    > żydowskiej. Rozwiązanie bajka. Rostowski wyraźnie mówił, ze celem OFE jest
    > obniżenie wskaźnika zastąpienia o połowę i to jest ta część reformy, która
    > jest coś warta. Reszta jest do poprawy. Czyli cel jest dobry tylko droga
    > dojścia jest do poprawy. Już tu pokazywałem, że emerytura z ZUS i
    > kapitałowa
    > niczym nie różnią się co do zasady. Różnica jest tylko w pośredniku i
    > kosztach. Ponieważ system ze względów demograficznych jest deficytowy to
    > nie
    > ma żadnej wartości dla polityków bo prowadzi tylko do kłopotów. Oddają
    > pośrednictwo państwa rynkom finansowym. Dyskutujecie o lakierze na
    > samochodzie a nie widzicie, że jest bez kół.

    N ie wiem komu oddali, czy Żydom czy Amerykanom.
    Wiem tylko, że oddali bez sensu.


  • 34. Data: 2011-02-25 09:06:16
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: root <r...@v...pl>


    >
    > Mówisz o czymś zupełnie innym, że jak system się zawali i zapanuje anarchia,
    > to przyjdą i mnie okradną z tego na co uczciwie zapracowałem w czasie, gdy
    > im się nie chciało.
    > To jasne, ale jakoś nie trafia do mnie ten argument w całym kontekście o
    > którym mówimy.
    >
    A szkoda, że nie trafia. Od 5000 lat znanej, pisanej historii, tak
    podobne sprawy były rozwiązywane. No ale być może teraz będzie inaczej
    ;)


    >
    > Liberalizm nie jest fantazją, tylko pewną ideologią.
    > Tak jak każda inna ideologia prawdopodobnie nie zostanie w całości nigdzie
    > wcielony w życie tak samo, jak nigdzie nie było i nie ma czystego
    > socjalizmu, komunizmu, uczciwości, demokracji itd.

    To jednak zgadzasz się, że to utopia. Moim zdaniem wszelka IDEOLOGIA to
    utopia. Dlatego właśnie, że NIE UDAWAŁO SIĘ NIGDY żadnej z pięknych
    ideii wprowadzić w 100%. Może w 90% ale NIGDY nie w 100.
    Liberalizm nie jest i nigdy nie będzie wyjątkiem. Zauważ, że ideolodzy
    tworzą abstrakcyjne konstrukcje myślowe i PRZEWIDUJĄ, że po ich
    wdrożeniu absolutnie wszystko będzie się rozwijać tak jak przewidzieli.
    A przecież spekulujesz na giełdzie więc wiesz, że z przewidywaniami bywa
    różnie.

    >
    > Wspominany tu CCCP i satelity nie były oprócz nazwy socjalistyczne czy
    > komunistyczne, tylko były dyktaturami.

    Kolejny przykład niedudanego wdrażania ideii.

    > Partia określająca się jako prawicowa i niby zakorzeniona w antykomuniźmie
    > jest socjalistyczna i tęskniąca za państwem wtykającym łapy gdzie się da i
    > za PRLem.
    > Partia określajaca się jako liberalna dusi rozwój przedsiębiorczości i mnoży
    > przepisy oraz regulacje zamiast robić odwrotnie.
    > Partia okrzyknieta spadkobiercą komuny zrobiła najwięcej dla
    > przedsiębiorczości.

    Sam widzisz. "Liberałowie" duszą przedsiębiorczość. Komuchy ją
    rozwijają. USA pada, komunistyczno-liberalne Chiny powstają.
    Świat nie jest więc taki prosty jakby to chcieli ideolodzy i uczeni
    badacze pisma.

    > Liberalizm kojarzony jest dzięki tej pierwszej partii z kradzieżą a słowo
    > "wolność" skutecznie obrzydzone.
    >
    > Ty uważasz, że wolność wyboru jest zła, bo kto poniesie konsekwnecje mojego
    > złego wyboru.
    >

    Przesadzasz. Oczywiście, że wolność wyboru i wolność w ogólności jest
    jedną z najważniejszych wartości. Mimo naszych utyskiwań jesteśmy wolni
    o czym świadczy choćby to, że rozmowę prowadzimy na publicznym forum a
    nie w więziennej celi. To jest wartość. Twierdzę, że niestety do
    niektórych rzeczy musimy być póki co przymuszeni. Płacenie podatków
    nikomu się nie podoba, ale system plemiennej gospodarki (który niechcący
    promuje totus), gdzie można liczyć tylko na rodzinę, mnie osobiście nie
    podoba się dużo bardziej.

    > Zarazem nie zauważasz, że za mnie wyboru dokonali politycy robiąc taką a nie
    > inną konstrukcję prawną i domyślnie zakładasz że dokonali dobrego wyboru bo
    > "państwo" mądrością urzędniczą jest czymś najmądrzejszym.

    A ty wybrałeś polityków więc możesz mieć pretensje też do siebie. Wiem,
    że to nie do końca jest prawdą. W końcu nie mogłeś PRZEWIDZIEĆ, że
    ludzie głoszący liberalne hasła odwrócą się od nich. To zresztą nie jest
    jedyna rzecz której nie możesz przewidzieć. Skoro tak jest od tysięcy
    lat dlaczego ludzie ciągle popełniają ten sam błąd i dają się zwodzić
    IDEOLOGOM?

    ...
    > Kompletnie nie rozumiem co w tym takiego wspaniałego, i dlaczego to ma
    > dotyczyć jak najszerszej sfery życia a nie jak najwęższej.
    >
    > Mimo to chcesz, żeby oni za mnie decydowali w tak banalnej sprawie jak to,
    > czy moimi pieniędzmi OFE ma grać na giełdzie.
    > Ja uważam, że to jest fatalny pomysł i że nie powinno tak być.
    >
    > A utożsamianie grania na giełdzie czyimiś pieniędzmi z zabezpieczeniem mu
    > emerytury... jeśli ktoś znający giełdę tak twierdzi, to uważam że jest mocno
    > niepoważny (w wersji delikatnej).
    >
    > Ja uważam, ze dokonali złego wyboru iż ja nie mam wyboru i w dodatku ja
    > poniosę konsekwencje ich złego wyboru a nie oni.

    Ok załóżmy, że:
    1. Masz rację.
    2. Ja uważam, że to nieprawda.
    3. Jeśli dam ci wybór i pozwole wyjść, cały system się zawali i ja - wg
    mojego mniemania - stracę.

    Co z tym fantem zrobimy?

    Od tysięcy lat takie problemy rozwiązywano siłowo. Bo siła pojawia się
    tam gdzie ideologia już nie wyrabia. Nie dlatego, że jest zła
    niedoskonała, tylko dlatego że świat działa inaczej niż nam się wydaje.
    Żaden -izm naszego sporu nie rozwiąże, bo świat działa inaczej. Nie ma
    ani rozwiązań uniwersalnych i dobrych dla wszystkich. Albo nauczymy się
    z tym żyć albo będziemy się żreć na okrągło.


  • 35. Data: 2011-02-25 09:15:37
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    skippy wrote:

    >
    > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ik7mpo$gj$1@inews.gazeta.pl...
    >> skippy wrote:
    >>
    >>> Partia określajaca się jako liberalna dusi rozwój przedsiębiorczości i
    >>> mnoży przepisy oraz regulacje zamiast robić odwrotnie.
    >>
    >> PO nigdzie i nigdy nie określała siebie jako partia liberalna. To
    >> określenie
    >> nadała jej prasa i złośliwi komentatorzy, którym zależało na ośmieszeniu
    >> liberalizmu. Powtarzasz jakieś kalki. Tusk był kiedyś liberałem ale teraz
    >> jest przewodniczącym największej partii i liberałem już nie jest. Nie ma
    >> w Polsce 30% liberałów bo jest 99% socjalistów.
    >
    > OK ale sie wywodzi z KLD i nigdy nie ogłaszała że odchodzi od idei "L".
    > Ale ogólnie widze to tak, jak napisałeś.
    > PO nie ma w sobie NIC z liberalizmu.

    W jaki to sposób wywodzi się z KLD? Poprzez kilku ludzi? Nie żartuj sobie. W
    ten sposób to można powiedzieć, że PO to harcerstwo, bo Komorowski był
    harcerzem albo klub wysokościowy poprzez Tuska. Liberalizm i wolność to tak
    znienawidzone pojęcia w Polsce, że jak tylko można to się je ośmiesza i
    przypina wszystkim niepowodzeniom. Za wolnością idzie ogromna
    odpowiedzialność, której nikt nie chce. Pisząc "nikt" mam na myśli ogromną
    większość. PiS też nigdy nie ogłaszał, że odchodzi od idei liberalizmu, ani
    PSL czy SLD. No co Ty? Co powiesz o Komisji Europejskiej? Że też jest
    liberalna bo jest tam Lewandowski, który kiedyś był KLD i Komisja nigdy nie
    powiedziała, że odchodzi od liberalizmu?


  • 36. Data: 2011-02-25 09:15:46
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:ik7reg$l1h$1@news.onet.pl...
    >
    >>
    >> Mówisz o czymś zupełnie innym, że jak system się zawali i zapanuje
    >> anarchia,
    >> to przyjdą i mnie okradną z tego na co uczciwie zapracowałem w czasie,
    >> gdy
    >> im się nie chciało.
    >> To jasne, ale jakoś nie trafia do mnie ten argument w całym kontekście o
    >> którym mówimy.
    >>
    > A szkoda, że nie trafia. Od 5000 lat znanej, pisanej historii, tak
    > podobne sprawy były rozwiązywane. No ale być może teraz będzie inaczej
    > ;)
    >
    >
    >>
    >> Liberalizm nie jest fantazją, tylko pewną ideologią.
    >> Tak jak każda inna ideologia prawdopodobnie nie zostanie w całości
    >> nigdzie
    >> wcielony w życie tak samo, jak nigdzie nie było i nie ma czystego
    >> socjalizmu, komunizmu, uczciwości, demokracji itd.
    >
    > To jednak zgadzasz się, że to utopia. Moim zdaniem wszelka IDEOLOGIA to
    > utopia. Dlatego właśnie, że NIE UDAWAŁO SIĘ NIGDY żadnej z pięknych
    > ideii wprowadzić w 100%. Może w 90% ale NIGDY nie w 100.
    > Liberalizm nie jest i nigdy nie będzie wyjątkiem. Zauważ, że ideolodzy
    > tworzą abstrakcyjne konstrukcje myślowe i PRZEWIDUJĄ, że po ich
    > wdrożeniu absolutnie wszystko będzie się rozwijać tak jak przewidzieli.
    > A przecież spekulujesz na giełdzie więc wiesz, że z przewidywaniami bywa
    > różnie.

    Nie przeszkadza to, żeby starać się pewne jej elementy "promować".
    Ty też swoojej ideologii nie wprowadzisz w 100% jak ja.
    I Tobie też nie przeszkadz to w promowaniu swoich ideałów, co właśnie
    robisz.

    >
    >>
    >> Wspominany tu CCCP i satelity nie były oprócz nazwy socjalistyczne czy
    >> komunistyczne, tylko były dyktaturami.
    >
    > Kolejny przykład niedudanego wdrażania ideii.
    >
    >> Partia określająca się jako prawicowa i niby zakorzeniona w
    >> antykomuniźmie
    >> jest socjalistyczna i tęskniąca za państwem wtykającym łapy gdzie się da
    >> i
    >> za PRLem.
    >> Partia określajaca się jako liberalna dusi rozwój przedsiębiorczości i
    >> mnoży
    >> przepisy oraz regulacje zamiast robić odwrotnie.
    >> Partia okrzyknieta spadkobiercą komuny zrobiła najwięcej dla
    >> przedsiębiorczości.
    >
    > Sam widzisz. "Liberałowie" duszą przedsiębiorczość. Komuchy ją
    > rozwijają. USA pada, komunistyczno-liberalne Chiny powstają.
    > Świat nie jest więc taki prosty jakby to chcieli ideolodzy i uczeni
    > badacze pisma.

    Bo "Liberałowie" nie są liberałami, "Komuchy" nie są komuchami a jedyna
    "prawdziwa polska prawica" nie jest prawicą.

    >
    >> Liberalizm kojarzony jest dzięki tej pierwszej partii z kradzieżą a słowo
    >> "wolność" skutecznie obrzydzone.
    >>
    >> Ty uważasz, że wolność wyboru jest zła, bo kto poniesie konsekwnecje
    >> mojego
    >> złego wyboru.
    >>
    >
    > Przesadzasz. Oczywiście, że wolność wyboru i wolność w ogólności jest
    > jedną z najważniejszych wartości. Mimo naszych utyskiwań jesteśmy wolni
    > o czym świadczy choćby to, że rozmowę prowadzimy na publicznym forum a
    > nie w więziennej celi. To jest wartość. Twierdzę, że niestety do
    > niektórych rzeczy musimy być póki co przymuszeni. Płacenie podatków
    > nikomu się nie podoba, ale system plemiennej gospodarki (który niechcący
    > promuje totus), gdzie można liczyć tylko na rodzinę, mnie osobiście nie
    > podoba się dużo bardziej.
    >
    >> Zarazem nie zauważasz, że za mnie wyboru dokonali politycy robiąc taką a
    >> nie
    >> inną konstrukcję prawną i domyślnie zakładasz że dokonali dobrego wyboru
    >> bo
    >> "państwo" mądrością urzędniczą jest czymś najmądrzejszym.
    >
    > A ty wybrałeś polityków więc możesz mieć pretensje też do siebie. Wiem,
    > że to nie do końca jest prawdą.

    Nawet jest bardzo niezgodne.
    Promujesz tu filozofię używaną przez polityków do robienia ludziom wody z
    mózgów.

    "Ty wybrałeś polityków" - nie, nie wybrałem bo nie mam najmniejszej
    możliwości wpłynięcia na skłąd "polityków"
    A jak nie pójdę na wybory, to piszą: "jesteś burakiem, nie skorzystałeś z
    demokracji więc nie narzekaj"
    Nie masz racji.
    Żeby mieć na coś silny wpływ, trzeba założyć partię polityczną i dojść do
    władzy albo chociaż "mocno" do sejmu, a nie postawić 5 krzyzyków na kartce.


    > W końcu nie mogłeś PRZEWIDZIEĆ, że
    > ludzie głoszący liberalne hasła odwrócą się od nich. To zresztą nie jest
    > jedyna rzecz której nie możesz przewidzieć. Skoro tak jest od tysięcy
    > lat dlaczego ludzie ciągle popełniają ten sam błąd i dają się zwodzić
    > IDEOLOGOM?

    Ludzie nie dają się zwodzić ideologom tylko kłamczuchom.

    >
    > ...
    >> Kompletnie nie rozumiem co w tym takiego wspaniałego, i dlaczego to ma
    >> dotyczyć jak najszerszej sfery życia a nie jak najwęższej.
    >>
    >> Mimo to chcesz, żeby oni za mnie decydowali w tak banalnej sprawie jak
    >> to,
    >> czy moimi pieniędzmi OFE ma grać na giełdzie.
    >> Ja uważam, że to jest fatalny pomysł i że nie powinno tak być.
    >>
    >> A utożsamianie grania na giełdzie czyimiś pieniędzmi z zabezpieczeniem mu
    >> emerytury... jeśli ktoś znający giełdę tak twierdzi, to uważam że jest
    >> mocno
    >> niepoważny (w wersji delikatnej).
    >>
    >> Ja uważam, ze dokonali złego wyboru iż ja nie mam wyboru i w dodatku ja
    >> poniosę konsekwencje ich złego wyboru a nie oni.
    >
    > Ok załóżmy, że:
    > 1. Masz rację.
    > 2. Ja uważam, że to nieprawda.
    > 3. Jeśli dam ci wybór i pozwole wyjść, cały system się zawali i ja - wg
    > mojego mniemania - stracę.

    Ale ja nie stracę.
    Z tego wniosek, że żerujesz na mnie?
    Nie podoba mi się to i zrobię wszystko, żeby tak nie było.

    >
    > Co z tym fantem zrobimy?
    >
    > Od tysięcy lat takie problemy rozwiązywano siłowo. Bo siła pojawia się
    > tam gdzie ideologia już nie wyrabia. Nie dlatego, że jest zła
    > niedoskonała, tylko dlatego że świat działa inaczej niż nam się wydaje.
    > Żaden -izm naszego sporu nie rozwiąże, bo świat działa inaczej. Nie ma
    > ani rozwiązań uniwersalnych i dobrych dla wszystkich. Albo nauczymy się
    > z tym żyć albo będziemy się żreć na okrągło.

    Czyli straszenie:
    Nie będziesz miał wolnego wyboru "bo ja stracę na tym".
    A jak stracę to zostaniesz okradziony.

    Tak to zrozumiałem.
    Piękne ideały, nazwij je jakoś. Ciekawe jak nazywasz tego typu ideologię?



  • 37. Data: 2011-02-25 09:22:14
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ik7rvq$idj$1@inews.gazeta.pl...
    > skippy wrote:
    >
    >>
    >> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:ik7mpo$gj$1@inews.gazeta.pl...
    >>> skippy wrote:
    >>>
    >>>> Partia określajaca się jako liberalna dusi rozwój przedsiębiorczości i
    >>>> mnoży przepisy oraz regulacje zamiast robić odwrotnie.
    >>>
    >>> PO nigdzie i nigdy nie określała siebie jako partia liberalna. To
    >>> określenie
    >>> nadała jej prasa i złośliwi komentatorzy, którym zależało na ośmieszeniu
    >>> liberalizmu. Powtarzasz jakieś kalki. Tusk był kiedyś liberałem ale
    >>> teraz
    >>> jest przewodniczącym największej partii i liberałem już nie jest. Nie ma
    >>> w Polsce 30% liberałów bo jest 99% socjalistów.
    >>
    >> OK ale sie wywodzi z KLD i nigdy nie ogłaszała że odchodzi od idei "L".
    >> Ale ogólnie widze to tak, jak napisałeś.
    >> PO nie ma w sobie NIC z liberalizmu.
    >
    > W jaki to sposób wywodzi się z KLD? Poprzez kilku ludzi? Nie żartuj sobie.
    > W
    > ten sposób to można powiedzieć, że PO to harcerstwo, bo Komorowski był
    > harcerzem albo klub wysokościowy poprzez Tuska. Liberalizm i wolność to
    > tak
    > znienawidzone pojęcia w Polsce, że jak tylko można to się je ośmiesza i
    > przypina wszystkim niepowodzeniom. Za wolnością idzie ogromna
    > odpowiedzialność, której nikt nie chce. Pisząc "nikt" mam na myśli ogromną
    > większość. PiS też nigdy nie ogłaszał, że odchodzi od idei liberalizmu,
    > ani
    > PSL czy SLD. No co Ty? Co powiesz o Komisji Europejskiej? Że też jest
    > liberalna bo jest tam Lewandowski, który kiedyś był KLD i Komisja nigdy
    > nie
    > powiedziała, że odchodzi od liberalizmu?

    OK masz rację.

    Zaś słowo "liberalny" zostało przez socjalistów i zamordystów obrzydzone do
    bólu, a wolność jednostki jak tu widać jest uznawana za coś złego.

    Wniosek mam taki:
    Skoro odmawia mi się wolności motywując, że ona zaszkodzi innym - to znaczy
    że ci inni chcą zapewnić pewną wolność sobie moim kosztem.

    Walka o ogień i tyle, ona się nigdu ni skończy.


    A socjaliści wcale nie chcą dobrze dla ogółu.
    Każdy myśli o sobie i kombinuje jak ustawić ten socjalizm, żeby samemu mieć
    z niego jak najwięcej.

    Co w sumie, po obdarciu z haseł i udawania wariata, jest normalne.

    Ja też robiw szystko, żeby samemu mieć jak najlepiej bo nikogo innego
    specjalnie mój dobrobyt nie obchodzi.
    Ewentualnie, jak już tu 2 x napisana, mogą przyjść dać mi w mordę i zabrać
    to sobie w imię dobrobytu bardziej ogólnego.


  • 38. Data: 2011-02-25 09:26:04
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    root wrote:

    >> Ja uważam, ze dokonali złego wyboru iż ja nie mam wyboru i w dodatku ja
    >> poniosę konsekwencje ich złego wyboru a nie oni.
    >
    > Ok załóżmy, że:
    > 1. Masz rację.
    > 2. Ja uważam, że to nieprawda.
    > 3. Jeśli dam ci wybór i pozwole wyjść, cały system się zawali i ja - wg
    > mojego mniemania - stracę.

    Przyjrzyjmy się co z tych stwierdzeń wynika. Wynika wprost, że root liczy na
    emeryturę od skippyego. Gdyby skippy nie był okradany instytucjonalnie przez
    roota to ten skończyłby w rowie, czego się obawia. Root nie myśli jak sam
    zadbać o swoją emeryturę tylko szuka kieszeni, do której mógłby wejść na
    emeryturę. To wynika z cytowanych zdań, a w zasadzie z pkt 3. Dlatego, root,
    przeszkadza Ci wolność. Jakby była wolność to ofiara by Ci uciekła.


  • 39. Data: 2011-02-25 09:28:46
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
    news:ik6brj$a3e$1@news.onet.pl...

    jeszcze jedno
    Ty uważasz, że nie powinno być wyboru i żeby OFE było przymusowe bo to
    zapewni emerytury i zobowiązania państwa wobec tych, którzy nie dali rady
    sami


    natomiast ja uważam, ze OFE nie daje żadnej gwarancji emerytury
    OFE moga bankrutować oraz mogą ostro topić na giełdzie, gdy przyjdzie ostra
    bessa

    stąd chciałbym mieć możliwość wyboru, żeby nie ponosić tak dużego ryzyka
    czyichś błędów

    na jakiej podstawie oceniasz, że OFE to bezpieczna przystań dla pieniędzy
    emerytów?
    tak bezpieczna, że musi byc przymusowa?


  • 40. Data: 2011-02-25 09:37:16
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: root <r...@v...pl>

    >>
    >> Od tysięcy lat takie problemy rozwiązywano siłowo. Bo siła pojawia się
    >> tam gdzie ideologia już nie wyrabia. Nie dlatego, że jest zła
    >> niedoskonała, tylko dlatego że świat działa inaczej niż nam się wydaje.
    >> Żaden -izm naszego sporu nie rozwiąże, bo świat działa inaczej. Nie ma
    >> ani rozwiązań uniwersalnych i dobrych dla wszystkich. Albo nauczymy się
    >> z tym żyć albo będziemy się żreć na okrągło.
    >
    > Czyli straszenie:
    > Nie będziesz miał wolnego wyboru "bo ja stracę na tym".
    > A jak stracę to zostaniesz okradziony.
    >
    > Tak to zrozumiałem.
    > Piękne ideały, nazwij je jakoś. Ciekawe jak nazywasz tego typu ideologię?

    NIE IDEAŁY. To nie są ideały a ja nie jestem ideologiem. Totalnie mnie
    obchodzą Marks, Kim Dzong Il czy św. Paweł. Piszę po prostu, jak (moim
    zdaniem) NIE działa świat, a nie jak POWINIEN (twoim zdaniem) działać.
    Dlatego tak bardzo jestem zachwycony Chinami. Nie dlatego, że tam zamykają
    ludzi w więzieniach, nie za Tienanmen, Tybet, tylko za to, suma sumarum
    zrobili o wiele więcej dla świata dobrego niż złego. Wyciągneli z nędzy
    ponad 300mln ludzi czyli tyle ile ludzi mają całe bogate Stany.
    A wiesz dlaczego? Bo oni też mają w d... ideologię liberalną czy
    jakąkolwiek inną. Co ciekawe nie "szerzą" swojej kultury po świecie, tak
    jak świat zachodni szerzy swoje ideały. To są pragmatycy.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1