-
Data: 2004-02-05 08:06:46
Temat: Od czekow Boze bron [dlugie]
Od: " Jan O." <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Zarobilem kilka dolarow (mala i prosta chalturka wykonana przez internet ;).
Pech chcial ze niestety dostalem je w postaci czeku.
Pracodawca co prawda zapewnial: - "moze je pan spokojnie zrealizowac w PKO SA
- tak robia u nas inne osoby"
Uradowany poszedlem do najblizszej dosc duzej placowki bylego socjalistycznego
molocha. Pani w placowce najpier troche sie zdziwila widzac czek. Potem
jednak wysilila umysl i zaczela przypominac sobie jak postepowac w takiej
sytuacji. - Mozemy zrealizowac czek, ale tylko pod warunkiem, ze ma pan konto
w naszym oddziale. Takie mamy zarzadzenie - stwierdzila i oczekiwala na
potwierdzenie, ze mam u nich konto. No coz - kilka lat temu wybralem
konkurencje, wiec nie moglem dostac u nich swoich pieniazkow.
Poszedlem do swojego banku. Dosc duzy oddzial - duzego banku z pierwszej
piatki (dla ulatwienia jakby ktos chcial zgadywac dodam, ze z irlandzkim
kapitalem). Reakcja panienki z okienka byla podbna do tej, ktora widzialem
chwile wczesniej. Zdziwila sie widzac czek. Poczym odeslala mnie do swojej
kolezanki majacej przed soba tabliczke "opiekun klientow indywidualnych". -
Rachunek ma pan u nas? - uslyszalem jakby znajome pytanie. Potwierdzilem. -
Wlasciwie my tym sie nie zajmujemy, ale mozemy je zrealizowac. Bedzie to
kosztowalo conajmniej 25 zl od czeku (niestety pracodawca przyslal mi niecale
120 dolarow rozbite na dwa czeki) i potrwa okolo CZTERECH tygodni. Musimy
wyslac czeki z powrotem do Nowego Yorku i czekac aż potwierdza ich
autentycznosc - wyjasnila widzac moje zdumienie. I usmiechnela sie wreczajac
dwa formularze (format A4) na ktorych mialem osobno opisac kazdy czek. - Wie
pan slyszalam, ze w PKO SA takie czeki sa realizowane bez najmniejszych
klopotow. U nas to sie nie oplaca. Moze pojdzie pan do nich? - zaproponowala z
troska. STrescilem przygode z bylym socjalistycznym molochem. - To niche pan
sprobuje ich zbajerowac, ze w ogole nie ma pan rachunku. Moze wtedy sie cos
uda wskorac? - zaproponowala listosciwie widzac moje zmartwienie (akurat
utracilem na chwile plynnosc finansowa i te ciut ponad 100 dolcow moglo
uratowac mi zycie do czasu przyjscia jakis pieniedzy od normalnego pracodwacy)
Postanowilem zaryzykowac. W kolejnym oddziale PKO SA wyslano mnie do
najwiekszego odzialu tyego banku w miescie. (dodam, ze to duze miasto okolo 2
mln mieszkancow ;) - Tam z tego co wiem mozna zrealizowac czeki nawe jesli sie
nei ma u nas konta - stwierdzila i z widoczna ulga pozbyla sie klopotow czyli
dwoch czekow i mnie.
Na miejscu w najwiekszym oddziale PKO SA w miescie gdzie toczy sie akcja tejze
historii bylo nawet osobne okienko w ktorym tylko i wylacznie skupowano i
realizowano czeki. Nie bylo niestety zadnej pani, bo znudzona tym, ze brakuje
chetnych do realizowania czekow gdzies sobie poszla. Po chwili poszukiwan mila
pani z infromacji pdoeslala rzeczona kobiete na wlasciwie miejsce.
Usmiechnalem sie szeroko pokazuajc czeki. - Moge to u panstwa zrealizwac? -
zapytalem niesmialo. - A ma pan u nas rachunek? - uslyszalem w odpowiedzi
znajome puytanie. - Takie czeki przyjmujemu tylko z rachunkiem i to w naszym
oddziale! - uslyszalem. LItosciwe odeslano mnie jeszcze do Cityhandlowego. -
Bo tam podobno mozna realizowac czeki - poradzono listosciwie.
W tymze banku pddalem sie. - Rachunek ma pan u nas? - zapytala pani widzac
czek(plusem jest to, ze przynajmniejsie nie dziwila co to jest gdy zobaczyla z
czym przychodze). Zaprzeczylem. - To jesli pan zdecyduje sie zalozyc konto u
nas to wezmiemy rachunek do inkasa ( jak to sie pisze?)nie wiem jak dlugo to
bedzie trwalo - oswiadczyla. - Nigdzie w Polsce pan nie zrealizuje tegp czeku
bez rachunku - ddoala.
Wlasnie skonczylem opisywac czeki na kartkach formatu A4 dla mojego banku. Z
pieniedzy, ktore dosc dostalem w zielonych zabiora mi 1/8 kwoty w ramach
prowizji. I my jestesmy juz w Europie?
J.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
- 05.02.04 08:12 Michał 'Amra' Macierzyński
- 05.02.04 09:50 Krzysiolek
- 05.02.04 10:20 Artur Gawryszczak
- 05.02.04 10:24 Budzik
- 05.02.04 10:35 Fender
- 05.02.04 10:46 Mateusz Jaworski
- 05.02.04 10:49 Mateusz Jaworski
- 05.02.04 10:52 Glenn
- 05.02.04 10:58 root
- 05.02.04 11:18
- 05.02.04 11:36 k...@i...pl
- 05.02.04 11:52 Mateusz Jaworski
- 05.02.04 13:39 Prof_Ex
- 05.02.04 16:09 poilkj
- 05.02.04 16:12 poilkj
Najnowsze wątki z tej grupy
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
Najnowsze wątki
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?