Generalnie Eurobank ostatnio daje ciała. Przetrzymywanie przelewów, składane po
północy przelewy są
realizowane z datą wsteczną (sprzed północy), brak naliczania odsetek w związku z
tym. Coraz
bardziej kombinują i niestety coraz bardziej na minus. Szkoda, bo swego czasu bank
zapowiadał się
ciekawie. Czar prysł.
Z kolei uchodzący jakiś czas temu za totalną porażkę informatyczną Polbank (obsługa
rachunków przez
internet) nawet jakoś sobie radzi. I co by nie pisać, ma lepszą ofertę niż swego
czasu Eurobank.