-
1. Data: 2003-10-12 21:45:16
Temat: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: "Pawel" <p...@t...pl>
Witam,
bardzo proszę Szanownych Forumowiczów o wszelkie uwagi dotyczące mojego
'drobnego' problemu z PEKAO SA.
Otóż ponad rok temu zapragnąłem wyrobić sobie ichnią VC, złotową. Jako że
nie miałem tam żadnego rachunku, polecono mi założyć lokatę (na kwotę
500pln - takie mają przepisy), jako kwotę gwarancyjną do wydawanej karty. Z
tej okazji został mi otwarty rachunek bieżący, pod który została podpięta
wspomniana lokata.
...i tak żyłem w sielance.
Ale życie byłoby zbyt piękne i proste, by taki stan mógł trwać wiecznie.
Bodajże od początku września bieżącego roku PEKAO SA wprowadziło do swojej
TOiP opłatę za prowadzenie rachunku bieżącego w PLN w kwocie 3pln/m-c.
Ponieważ z posiadanego rachunku nie korzystałem, chcialem go zamknąć.
Tu pojawił się pierwszy problem, to znaczy blokada na wspomnianej lokacie.
Miła (!) Pani w oddziale doradziła, bym złożył dyspozycję do CKC (Centrum
Kart i Czeków) z prośbą o zdjęcie blokady z lokaty. Tak też zrobiłem. Po
jakimś tygodniu blokada została zdjęta.
Udałem się zatem znowu do Szanownego Banku w celu zamknięcia rachunku. O ile
likwidacja lokaty i wypłata wszystkich środków z rachunku byłyby wykonalne,
to zamknięcie rachunku bieżącego już niekoniecznie. Mocno się zdziwilem, gdy
tym razem, juz nieco mniej przyjemny Pan, poinformował mnie, że operacja
jest niewykonalna. Jeszcze przed tą wizytą w Banku 2 razy dzwoniłem do CKC
aby upewnić się, czy zamknięcie owego rachunku bieżącego nie byłoby
problemem. CKC twierdzi, że nie. Gdy przedstawiłem ten argument panu w
okienku, Pan spytał się: "Kto Panu to powiedział?! NAZWISKO!!". No muszę
przyznać, że szczena mi opadła, bom nie przyzwyczajony, gdy sie na mnie w
banku krzyczy. Poprosiłem o widzenie z kierownikiem... Niestety on również
stał na stanowisku, że zamknięcie rachunku bieżącego jest niemożliwe,
ponieważ równocześnie musiałby zostać zamknięty rachunek karty. Stanęło na
tym, że napisałem dłuuugą dyspozycję, w której napisałem o co mi chodzi i
dlaczego. Obiecali rozpatrzyć, ale z takim podejściem do człowieka wiele się
po nich już nie spodziewam.
Po powrocie do domu już coraz bardziej wściekły zadzwoniłem znowu do CKC.
Tam otrzymałem informację, że rachunek karty (prowadzony przez CKC w WaWie)
nie jest w zaden sposob powiązany z moim rachunkiem bieżącym prowadzonym
przez oddział w moim mieście. To są 2 odrębne jednostki banku i rachunki
(bieżący i karty) są również odrębne. Spytałem się, czy móglbym taką opinię
otrzymać na piśmie, lub czy ktoś mógłby w powyższej kwestii uświadomić
pracowników 'mojego' oddziału. Niestety takiej możliwości nie było, jednak
konsultantka z wielką chęcią podała swoje nazwisko i poleciła by przy okazji
następnej wizyty w oddziale zażądać, by pracownicy zadzwonili do CKC i
wyjaśnili sprawę.
W najbliższym tygodniu wybieram się z kolejną wizytą do swojego oddziału.
Postanowiłem jednak wcześniej rzucić temat na grupę. Może ktoś miał podobne
przeżycia i mógłby mi doradzić, w jakie jeszcze mogę uzbroić się argumenty?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam,
/Paweł.
-
2. Data: 2003-10-13 03:15:54
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
"Pawel" <p...@t...pl> wrote in message
news:bmci3n$pkg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Po powrocie do domu już coraz bardziej wściekły zadzwoniłem znowu do CKC.
> Tam otrzymałem informację, że rachunek karty (prowadzony przez CKC w
WaWie)
> nie jest w zaden sposob powiązany z moim rachunkiem bieżącym prowadzonym
> przez oddział w moim mieście. To są 2 odrębne jednostki banku i rachunki
> (bieżący i karty) są również odrębne.
Zgadza się karta VC ma swój oddzielny rachunek dokładnie taki jak numer
karty.
Numerem rozliczeniowym oddziału jest numer CKC.
Możesz nawet pójść do okienka i wpłacić gotówkę na konto karty.
Lokata była potrzebna przy otwieraniu karty. Jak okazałeś się wiarygodnym
klientem, to CKC, zresztą na twój wniosek, blokadę zdjęło.
Rachunek bieżący możesz zamknąć. Po prostu musisz się na kogoś głośno
wydrzeć w banku.
Weż w banku zadzwoń do CKC niech sobie wzajemnie wyjaśnią jak ktoś jest
niedouczony.
W CKC jakoś są bardziej rozwinięci intelektualnie niż w oddziałach.
-
3. Data: 2003-10-13 08:15:10
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
poilkj <p...@g...pl> wrote:
> klientem, to CKC, zresztą na twój wniosek, blokadę zdjęło.
> Rachunek bieżący możesz zamknąć. Po prostu musisz się na kogoś głośno
> wydrzeć w banku.
Prościej - przeczytać umowe, znaleźć punkt o wypowiedzeniu umowy i
zlożyć w banku (lub wyslac pocztą) wypowiedzenie umowy.
I olać Pekao, nawet jeśli będa głośno krzyczeli, że czegoś nie moga
zrobić. Za każdym razem pytać się który punkt umowy o tym mówi.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
4. Data: 2003-10-13 09:21:35
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Sun, 12 Oct 2003 23:45:16 +0200, "Pawel" <p...@t...pl> wrote:
>konsultantka z wielką chęcią podała swoje nazwisko i poleciła by przy okazji
>następnej wizyty w oddziale zażądać, by pracownicy zadzwonili do CKC i
>wyjaśnili sprawę.
dziwię się, że nie zażądałeś tego przy pierwszej wizycie.
--
Jarek Andrzejewski
-
5. Data: 2003-10-13 09:24:46
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: "Glenn" <g...@g...pl>
> >konsultantka z wielką chęcią podała swoje nazwisko i poleciła by przy
okazji
> >następnej wizyty w oddziale zażądać, by pracownicy zadzwonili do CKC i
> >wyjaśnili sprawę.
>
> dziwię się, że nie zażądałeś tego przy pierwszej wizycie.
A ja się dziwię, że nie złozył po prostu wypowiedzenia umowy, tak jak radzi
Adam. Po co ma tracić czas na rozmowy pracownikami? A tak w ogóle, to na
jego miejscu zrezygnowałabym z usług banku w całości+opisanie powodu
rezygnacji (ze szczegółami i nazwiskami) do zarządu.
--
Pozdrowienia,
Glenn
-
6. Data: 2003-10-13 09:54:37
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Mon, 13 Oct 2003 11:24:46 +0200, "Glenn" <g...@g...pl>
wrote:
>
>> >konsultantka z wielką chęcią podała swoje nazwisko i poleciła by przy
>okazji
>> >następnej wizyty w oddziale zażądać, by pracownicy zadzwonili do CKC i
>> >wyjaśnili sprawę.
>>
>> dziwię się, że nie zażądałeś tego przy pierwszej wizycie.
>
>A ja się dziwię, że nie złozył po prostu wypowiedzenia umowy, tak jak radzi
>Adam. Po co ma tracić czas na rozmowy pracownikami? A tak w ogóle, to na
>jego miejscu zrezygnowałabym z usług banku w całości+opisanie powodu
>rezygnacji (ze szczegółami i nazwiskami) do zarządu.
ja miałem troszkę inną sytuację (BTW: wtedy też nie chcieli dzwonić do
CKC :-).
W moim przypadku zażądali zwrotu kart (VC i Partner), gdy na około 1,5
miesiąca przed upływem terminu ich ważności przyszedłem z pismem, aby
ich nie wznawiali.
--
Jarek Andrzejewski
-
7. Data: 2003-10-13 12:23:29
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> wrote:
> ja miałem troszkę inną sytuację (BTW: wtedy też nie chcieli dzwonić do
> CKC :-).
> W moim przypadku zażądali zwrotu kart (VC i Partner), gdy na około 1,5
> miesiąca przed upływem terminu ich ważności przyszedłem z pismem, aby
> ich nie wznawiali.
Zostawiasz pismo, a na żądanie prosisz o wskazanie w umowie punktu który
Cie do tego zpobowiązuje.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
8. Data: 2003-10-13 12:39:20
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Mon, 13 Oct 2003 12:23:29 +0000 (UTC), Adam Płaszczyca
<_...@i...pl> wrote:
>Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> wrote:
>
>> ja miałem troszkę inną sytuację (BTW: wtedy też nie chcieli dzwonić do
>> CKC :-).
>> W moim przypadku zażądali zwrotu kart (VC i Partner), gdy na około 1,5
>> miesiąca przed upływem terminu ich ważności przyszedłem z pismem, aby
>> ich nie wznawiali.
>
>Zostawiasz pismo, a na żądanie prosisz o wskazanie w umowie punktu który
>Cie do tego zpobowiązuje.
ale biurwy przyjąć nie chciały za pierwszym razem. "Nie przyjmę i co
mi pan zrobi?" :-)
--
Jarek Andrzejewski
-
9. Data: 2003-10-13 12:57:52
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: "Glenn" <g...@g...pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
> ale biurwy przyjąć nie chciały za pierwszym razem. "Nie przyjmę i co
> mi pan zrobi?" :-)
Polecony za potwierdzeniem odbioru bez koperty+dodatkowo skarga do zarządu.
--
Pozdrowienia,
Glenn
-
10. Data: 2003-10-13 13:20:41
Temat: Re: PEKAO SA i VC(złotowa) [dłuuugie]
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Mon, 13 Oct 2003 14:57:52 +0200, "Glenn" <g...@g...pl>
wrote:
>
>Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
>
>> ale biurwy przyjąć nie chciały za pierwszym razem. "Nie przyjmę i co
>> mi pan zrobi?" :-)
>
>Polecony za potwierdzeniem odbioru bez koperty+dodatkowo skarga do zarządu.
wiem, oczywiście. Na szczęście CKC ich przekonało.
--
Jarek Andrzejewski