-
21. Data: 2003-10-16 21:02:21
Temat: Re: PeKaO SA: Reklamować czy odchodzić? Reklamować!
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
On Thu, 16 Oct 2003 21:27:26 +0200, Radosław Popławski
<r...@a...net.pl> wrote:
>> o nie, najmniej to ,,chwyta'' nijaki Radosław P.
>
>Głupi jesteś i tyle. Wiele razy to udowodniłeś, więc nawet nie będę
>polemizował...
Nie mój drogi. To Ty leczyłeś swoje kompleksy szczeniackimi odzywkami
jak ta teraz ,,głupi jesteś'' czy poprzednia ,,jesteś tu najmniej
>>chwytającą<< osobą''.
-
22. Data: 2003-10-16 21:12:45
Temat: Re: PeKaO SA: Reklamować czy odchodzić? Reklamować!
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
On Thu, 16 Oct 2003 21:07:41 +0200, "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>
wrote:
>Za chwilę link. Chodziło o to, że chciałem wpłacić pieniądze na poczcie. A
>poczta tego _nie_ _umożliwiła_...
Właśnie! POCZTA! Zacytuję stosowny fragment:
>>>>>>>cycat>>>>>>>>>>
Prawdziwe jaja dopiero się zaczynają.
Pani poczta wpisuje dane do komputera, który ma przed sobą.
- "Ma pan zły numer, mi tu pisze, że nie ma takiego numeru".
Tłumaczę, że powinna zlekceważyć dwie cyfry kontrolne.
Próbowała na wszystkie możliwe sposoby. Sam jej podawałem różne
warianty.
Sprzęt zawsze odrzucał numer.
>>>>>>>cycat>>>>>>>>>>
Do tego byłeś zły na niezorientowanie pani w zakresie Bankgesellshaft
Berlin Polska.
Mamy więc do czynienia z brakiem winy pani z poczty, że system odrzuca
numer. Również jej niezorientowanie w zakresie bankowości nie jest aż
tak karygodne, skoro jest panią z poczty, a nie z banku!
Natomiast moja reklamacja w PeKaO dotyczyła odmowy przyjęcia wpłaty
przez kasjerkę na moje osobiste konto w tymże samym oddziale. Odmowa
ta była tłumaczona w sposób stawiajacy bank PeKaO w świetle
koszmarnym.
W tej sytuacji mamy więc:
a) chamskie zachowanie pracownika banku, którego wpłata dotyczyła.
b) brak znajomości działania własnej kasy, w której się pracuje.
c) obrażanie własnego banku w oczach klienta.
> Ale wtedy to ja byłem chamski i jak ja
>mogłem interweniować wyżej.
Tak. Ponieważ pani nie była winna, że system odrzucał jej numer
Inteligo.
> 'okazałem się pyszny' [TM by Tristan Alder] Ale
>kobicie z Pekao sie należało. Bo Tobie podpadła.
Nie podpadła, a odmówiła przyjęcia wpłaty na moje osobiste konto w
tymże samym oddziale. A to już inna bajka, bowiem to tak, jakby tamta
pani odmówiła przyjęcia listu na poczcie, bo ma okres i ma cię w
dupie.
Akcentuję po raz n-ty, że moja negacja Twojej reklamacji wynika z
faktu, że jak sam piszesz, TO JEJ SYSTEM ODRZUCAŁ PRZELEW!
-
23. Data: 2003-10-16 21:19:27
Temat: Re: PeKaO SA: Reklamować czy odchodzić? Reklamować!
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
On Thu, 16 Oct 2003 21:07:41 +0200, "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>
wrote:
>> Reszty, czyli kogo? Popławskiego?
>Zobaczysz sam w archium.
przeglądnąłem pobieżnie cały tamten wątek. Poza dwoma (trzema?)
anonimami nie znalazłem jakiejś negacji mojej wypowiedzi.
-
24. Data: 2003-10-16 21:46:23
Temat: Re: PeKaO SA: Reklamować czy odchodzić? Reklamować!
Od: "" <k...@p...onet.pl>
> Tristan Alder pisze:
> >Nie
> >należy jednak rezygnować z banku, jak to czynią niektórzy, ale napisać
> >stosowną reklamację.
>
> Reklamację na kosmiczne ceny i horendalne oprocentowanie kredytu
> odnawialnego?
jesli bank ma rzecznika klienta albo kogoś w tym stylu to jesli komus chce sie
pisac to czemu nie....:)
Krzysiek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
25. Data: 2003-10-17 07:10:11
Temat: Re: PeKaO SA: Reklamować czy odchodzić? Reklamować!
Od: "Wojciech Nawara" <n...@o...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gp2uovs26sbdm8osi9f0k1gqrlqbkuafcp@4ax.com...
> >> Reszty, czyli kogo? Popławskiego?
> >Zobaczysz sam w archium.
>
> przeglądnąłem pobieżnie cały tamten wątek. Poza dwoma (trzema?)
> anonimami nie znalazłem jakiejś negacji mojej wypowiedzi.
Czytanie ze zrozumieniem i te sprawy. Ja jakoś nie zauważyłem nikogo w tym
wątku popierającego Ciebie. A dyskutantów było sporo. Ale widać tego też nie
rozumiesz.
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara
-
26. Data: 2003-10-17 08:29:20
Temat: Re: PeKaO SA: Reklamować czy odchodzić? Reklamować!
Od: "Danio" <n...@j...com>
"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:am1uovc8osaik1g5pmpocqmac75pbv0nsq@4ax.com...
> On Thu, 16 Oct 2003 21:27:26 +0200, Radosław Popławski
> <r...@a...net.pl> wrote:
>
> >> o nie, najmniej to ,,chwyta'' nijaki Radosław P.
> >
> >Głupi jesteś i tyle. Wiele razy to udowodniłeś, więc nawet nie będę
> >polemizował...
>
> Nie mój drogi. To Ty leczyłeś swoje kompleksy szczeniackimi odzywkami
> jak ta teraz ,,głupi jesteś'' czy poprzednia ,,jesteś tu najmniej
> >>chwytającą<< osobą''.
Plonk Warning:
prosze Szanownych Panow o przeniesienie tej wymiany na prywatne emaile.
--
Tomek
tomaszDOTdanieckiATwpDOTpl
-
27. Data: 2003-10-17 10:55:37
Temat: Re: PeKaO SA: Reklamować czy odchodzić? Reklamować!
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
Thu, 16 Oct 2003 23:02:21 +0200, w
<a...@4...com>, Tristan Alder
<s...@p...onet.pl> napisał(-a):
> >> o nie, najmniej to ,,chwyta'' nijaki Radosław P.
> >
> >Głupi jesteś i tyle. Wiele razy to udowodniłeś, więc nawet nie będę
> >polemizował...
>
> Nie mój drogi. To Ty leczyłeś swoje kompleksy szczeniackimi odzywkami
> jak ta teraz ,,głupi jesteś'' czy poprzednia ,,jesteś tu najmniej
> >>chwytającą<< osobą''.
Ponieważ jesteś głupi (ale tego nie widzisz). EOT -- z koniem kopał się nie
będę. Miłych snów.