On 9/11/2010 9:51 AM, marzena wrote:
>> bank zawalił, ale nie zmieniały się parametry zlecenia, po za ewentualnie
>> kwotą
>> a tu sie zmieniły, bo zmienił się numer rachunku, na który pieniądze mają
>> być wysyłane.
>
> ale teoretycznie, to problem banku nie Twoj!!! Ty dałes zlecenie stale i oni
> sa zobligowani pilnowac.
>
>
ale nigdzie sie nie zobligowali do zmiany rachunku.

do góry

On 9/11/2010 12:06 PM, blad wrote:
> Użytkownik "marzena"
>> ale teoretycznie, to problem banku nie Twoj!!! Ty dałes zlecenie stale
>> i oni sa zobligowani pilnowac.
>
> niestety niezupelnie - zlecenie dotyczylo przelewania roznych kwot na
> wskazany nr rachunku i jak firma zmienila nr rachunku to zlecający musi
> zmienic zlecenie - bank sam nie moze sobie wprowadzac nowego numeru, bo
> mogloby to prowadzic do nadużyc
>
> Teraz kazdy sobie przez internet takie zlecenia ustawia, albo stosuje
> PZ, dziwne ze ten zabytek zachowal sie jeszcze w jakims banku, no ale
> jeśli już, to spodziewać się tego można bylo tylko po starych bankach:
> PKO BP i PekaoSA
> *** blad ***

Nie zachował się, bo w "starych" bankach też już tego nie ma.
Z tym, że jak kiedyś było i teraz się ciągnie to jak widać bank nikogo
do przechodzenia na PZ nie zmuszał.

do góry

On 9/11/2010 1:35 PM, Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
> witek pisze:
>
>>> Odgrzeb treść zlecenia i sprawdź, czy jest tam podany konkretny numer
>>> konta, czy nie.
>> jest.
>
> Więc obstawiałbym, że raczej bank nie wykona przelewu na inne konto.
> Banki są raczej wyczulone na takie sprawy...
>
ja tez tak obstawiam, ale fajnie byloby gdyby bank wiedział co się stanie.


>>> Poza tym nic nie zaszkodzi po prostu pisemnie poinformować banku o
>>> zaistniałej zmianie. Zostaw w oddziale pismo, weź podstemplowaną kopię i
>>> dalej niech oni się matrwią co z tym zrobić...
>> problem w tym, ze ja rachunków na bieżąco nie dostaję.
>> a ten jest płatny w poniedziałek, więc załatwianie czegokolwiek z
>> bankiem nie ma sensu
>> Nie mam pretensji do banku, że nie wykona zlecenia.
>> Chciałbym tylko, zeby oni też o tym wiedzieli.
>
> No to w takim razie w poniedziałek się dowiesz, czy przelew się wykonał,
> czy nie. Jakby nie, to zlecisz go ręcznie.

i dojdzie po terminie.
Narazie wybrana została opcja "najwyzej zapłata pójdzie dwa razy".


> I potem zostaw w banku
> zlecenie zmiany numeru konta, albo lepiej - przejdź na polecenie
> zapłaty.

Tylko trzeba do oddziału dojśc co nie bedzie takie proste.


> Wtedy wszelkie przyszłe zmiany numerów, adresów czy nawet nazw
> dostawców nie będą Ci straszne. W dodatku będzie miał możliwość
> odwołania płatności już *po* jej wykonaniu. :-)
>
jakbym o zmianie rachunku dowiedział się wcześniej to pewnie problemu by
nie było.



>>> A tak w ogóle, to warto byłoby też przestudiować regulamin tej usługi,
>>> bo może taka sytuacja jest w nim przewidziana. W sumie chyba powinna
>>> być... :-)
>> znajdz regulamin usługi, która nie iestnieje już do kilku lat.
>
> Z pewnością "gdzieś" jest, a Ty dla własnego dobra powinieneś się
> postarać by mieć kopię. :-)
>
za dużo zachodu w porównaniu z kosztami.

do góry

witek pisze:

>>>> Poza tym nic nie zaszkodzi po prostu pisemnie poinformować banku o
>>>> zaistniałej zmianie. Zostaw w oddziale pismo, weź podstemplowaną
>>>> kopię i
>>>> dalej niech oni się matrwią co z tym zrobić...
>>> problem w tym, ze ja rachunków na bieżąco nie dostaję.
>>> a ten jest płatny w poniedziałek, więc załatwianie czegokolwiek z
>>> bankiem nie ma sensu
>>> Nie mam pretensji do banku, że nie wykona zlecenia.
>>> Chciałbym tylko, zeby oni też o tym wiedzieli.
>>
>> No to w takim razie w poniedziałek się dowiesz, czy przelew się wykonał,
>> czy nie. Jakby nie, to zlecisz go ręcznie.
>
> i dojdzie po terminie.

Zawsze możesz o 18:00 wpłacić w banku wierzyciela... :-)

> Narazie wybrana została opcja "najwyzej zapłata pójdzie dwa razy".

To też może być. :-)
Możesz też zadbać o to, by na rachunku w poniedziałek nie było ani
grosza. Wtedy chyba nie pójdzie dwa razy. :-)

>> Wtedy wszelkie przyszłe zmiany numerów, adresów czy nawet nazw
>> dostawców nie będą Ci straszne. W dodatku będzie miał możliwość
>> odwołania płatności już *po* jej wykonaniu. :-)
>>
> jakbym o zmianie rachunku dowiedział się wcześniej to pewnie problemu by
> nie było.

Tym niemniej - skoro i tak musisz już "coś" zrobić, to chyba lepiej
przejść na polecenie zapłaty, zamiast reanimować zlecenie. :-)

>>>> A tak w ogóle, to warto byłoby też przestudiować regulamin tej usługi,
>>>> bo może taka sytuacja jest w nim przewidziana. W sumie chyba powinna
>>>> być... :-)
>>> znajdz regulamin usługi, która nie iestnieje już do kilku lat.
>>
>> Z pewnością "gdzieś" jest, a Ty dla własnego dobra powinieneś się
>> postarać by mieć kopię. :-)
>>
> za dużo zachodu w porównaniu z kosztami.

Po prostu jak będziesz w banku, to przy okazji złóż pismo z prośbą o
przesłanie Ci tego regulaminu.

--
MiCHA

do góry

Użytkownik "witek" <
>> Teraz kazdy sobie przez internet takie zlecenia ustawia, albo stosuje
>> PZ, dziwne ze ten zabytek zachowal sie jeszcze w jakims banku, no ale
>> jeśli już, to spodziewać się tego można bylo tylko po starych
>> bankach:
>> PKO BP i PekaoSA

> Nie zachował się, bo w "starych" bankach też już tego nie ma.
> Z tym, że jak kiedyś było i teraz się ciągnie to jak widać bank nikogo
> do przechodzenia na PZ nie zmuszał.

jak to możliwe że już tego nie ma, skoro w tym wątku właśnie dyskutujemy
o takim zleceniu stałym ze zmienną kwotą - ale wg mnie NIE ze zmiennym
numerem rachunku
*** blad ***

do góry

"blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl> writes:

> Użytkownik "witek" <
>>> Teraz kazdy sobie przez internet takie zlecenia ustawia, albo stosuje
>>> PZ, dziwne ze ten zabytek zachowal sie jeszcze w jakims banku, no ale
>>> jeśli już, to spodziewać się tego można bylo tylko po starych
>>> bankach:
>>> PKO BP i PekaoSA
>
>> Nie zachował się, bo w "starych" bankach też już tego nie ma.
>> Z tym, że jak kiedyś było i teraz się ciągnie to jak widać bank
>> nikogo do przechodzenia na PZ nie zmuszał.
>
> jak to możliwe że już tego nie ma, skoro w tym wątku właśnie

Zgaduję, "nie ma dla nowych klientów", ale starych obsługujemy.

KJ


--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
The world is coming to an end. Please log off.

do góry

On 9/12/2010 4:08 AM, Kamil Jońca wrote:
> "blad"<blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl> writes:
>
>> Użytkownik "witek"<
>>>> Teraz kazdy sobie przez internet takie zlecenia ustawia, albo stosuje
>>>> PZ, dziwne ze ten zabytek zachowal sie jeszcze w jakims banku, no ale
>>>> jeśli już, to spodziewać się tego można bylo tylko po starych
>>>> bankach:
>>>> PKO BP i PekaoSA
>>
>>> Nie zachował się, bo w "starych" bankach też już tego nie ma.
>>> Z tym, że jak kiedyś było i teraz się ciągnie to jak widać bank
>>> nikogo do przechodzenia na PZ nie zmuszał.
>>
>> jak to możliwe że już tego nie ma, skoro w tym wątku właśnie
>
> Zgaduję, "nie ma dla nowych klientów", ale starych obsługujemy.
>
zgadłeś.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i6ej90$r8e$1@inews.gazeta.pl...
> Czy ktoś przerabiał w praktyce?
>
> Rachunki płacone od .. albo i dłużej przez zlecenie stałe, na podstawie faktur
> przesyłanych do banku. Teraz to sie nazywa Pekao Zlecenie.
> I właśnie zmienił się "fakturodawcy" numer rachunku.
> Czy oni to wyłapuja, czy musze iść do nich do okienka?
> W poniedziałek zapytam na miejscu, ale może ktoś wie.


Jeżeli to PKO BP to miałem taki przypadek, że Energetyka
Przysłała mi pismo o zaleganiu z rachunkami.
Ja do nich dzwonię, że przecież oni wysyłają rachunki a
bank AUTOMATYCZNIE płaci. Przeprosili, bo zanim pismo
doszło do mnie to poprawili błąd w systemie informatycznym.
Nie pytałem już jaki błąd, ale wyglądało na taki właśnie - bo wpłata ode mnie
z konta WYSZŁA o wysokości zaległej kwoty. Więc pewnie konto inne.


Moim zdaniem nie jest to ZLECENIE STAŁE starego typu, które ręcznie się
wypełniało. Jest to zlecenie płacenia prądu, gazu czy rachunku GSM bezpośrednio
przez bank - i wtedy kwota i numer rachunku to strona tych firm i banku.

Pozdrawiam
Feromon

do góry