Dnia Wed, 14 May 2008 11:10:01 +0000, Jacek Osiecki napisał(a):

>> Kiedyś na grupie był temat, że jeśli termin płatności wypada w niedzielę
>> lub inny dzień wolny od pracy, to jest on przesuwany na następny dzień
>> roboczy:
>
> ... i właśnie na to zamierzam się powołać przy reklamacji :)

Dokładnie to masz się powołać na art. 115 Kodeksu Cywilnego:

Art. 115. Jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień
uznany ustawowo za wolny od pracy, termin upływa dnia następnego.

do góry

On Wed, 14 May 2008 15:04:16 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:

>> Wypadało by, żebyś przynajmniej zerknął na linka, tam jest to wyjaśnione.
>
>Link to nie prawo. Nie twierdzę, że takiego prawa nie ma (IMO jest,
>bo naśladujemy kraje używające rozumu a takie prawo zdaje się być
>,,intuicyjnie uzasadnione'') ale link to nie jest prawo. W ogóle
>mam ograniczone zaufanie do internetu. :)

Oj, Leszek... Art. 155 Kodeksu Cywilnego.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Dnia Wed, 14 May 2008 13:32:04 +0000 (UTC), jureq napisał(a):
> Dnia Wed, 14 May 2008 11:10:01 +0000, Jacek Osiecki napisał(a):
>>> Kiedyś na grupie był temat, że jeśli termin płatności wypada w niedzielę
>>> lub inny dzień wolny od pracy, to jest on przesuwany na następny dzień
>>> roboczy:
>> ... i właśnie na to zamierzam się powołać przy reklamacji :)
> Dokładnie to masz się powołać na art. 115 Kodeksu Cywilnego:
> Art. 115. Jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień
> uznany ustawowo za wolny od pracy, termin upływa dnia następnego.

O, dzięki - dodam to :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry

"Jacek Osiecki" s...@t...ceti.pl

> O, dzięki - dodam to :)

Ale zachowaj to na ewentualną rozprawę sądową, bo nie
Ty od nich masz odzyskać pieniądze, lecz oni od Ciebie. :)

Oni dopiero naliczyli to na papierze; niby konto karty jest Twoją
własnością, lecz muszą Ci udowodnić, że mają rację, jako że to oni
sobie zabrali na własne żądanie -- w protiwpołożnym każdemu mogliby
naliczyć jakieś koszty, opłaty czy po prostu zabrać trochę szmalu
omyłkowo i uznać że trzeba to spłacić a ewentualne dochodzenie
zwrotu można rozpatrywać później, czyli bank kredytowałby się
pieniędzmi klientów za każdym razem, gdyby uznał takie
kredytowanie (; się ;) za celowe. :)

I oczywiście do żadnej rozprawy nie dojdzie bo aż takimi głupcami nie
są i wiedzą doskonale o tym, że dla nich to zwykła strata pieniędzy na
proces i tak zwana strata twarzy. :)

W moim odczuciu zostałeś przez nich okradziony. Oczywiście możesz
im to darować, ale:

-- nie musisz darować; IMO nie powinieneś, bo Ty akurat znasz to
prawo z dniem ustawowo wolnym od pracy, a być może ktoś inny
tego prawa nie zna i najwyraźniej bank liczy na niewiedzę innych
ludzi, czyli Twoja dobroduszność sprzyja oszustwom tego rodzaju

-- nie musisz się tłumaczyć przed nimi.

To trochę tak, jakby ukraść browarowi pustą butelkę z piwnicy
i powoływać się na prawo, które nakazuje browarom napełnianie
pustych butelek. ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

do góry

Dnia 2008-05-14 09:30, Użytkownik Jacek Osiecki napisał:
> Witam,
>
> Tak na wszelki wypadek ostrzegam - pekao (zjadacz BPH) nalicza odsetki przy
> spłacie zadłużenia nawet jeden dzień po terminie... Właśnie przyszedł
> wyciąg, gdzie widzę że naliczyli odsetki za spłatę karty 14.04 zamiast 13.04
> - tak, wyznaczyli termin płatności w niedzielę mimo że przelewy w niedzielę
> w pekao nie działają :)

Ciekawe, a u mnie na ostatnim wyciągu nawet napisali, że jak termin spłaty
przypada na sobotę lub dzień ustawowo wolny od pracy, to termin spłaty jest
następnego dnia roboczego. :)

Może to już było po poprawce w systemie. :>

--
Sławomir Szyszło

do góry

"Adam Płaszczyca" 1...@4...com

> Oj, Leszek... Art. 155 Kodeksu Cywilnego.

Wierzę na słowo, choć zanim bym się powołał na Twoją
wypowiedź, sprawdziłbym jej wiarygodność. :)

Inna sprawa, że ja zawsze wszystko sprawdzam wielokrotnie,
a i tak czasami ;) mylę się. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

do góry

"otrov" g0eor1$3a4$...@n...wp.pl

> No i dlatego zaproponowałem, żeby powiadomić UOKiK, bo jeśli mają
> spartolony system, to jest szansa, że nie tylko Jackowi naliczyli

Dokładnie. A być może nie każdy zna to prawo.

> odsetki (najprościej chyba byłoby się zwrócić do federacji konsumentów,
> żeby zadziałali w tym temacie i odpowiedni wniosek ze wszystkimi
> wymogami formalnymi złożyli).

Dokładnie jak to rozegrać -- nie wiem. Problem dotyczy niedzieli,
(nie zaś jakiegoś dziwnego dnia ustawowo wolnego, na przykład
takiego, który przez ćwierć wieku nie był wolnym ustawowo w Polsce,
a w tym roku jest po raz pierwszy) więc trudno tu o drobny błąd.
Niedziele są wolne ustawowo w Polsce od niepamiętnych czasów
(czy teraz ten bank jest bankiem francuskim? tam chyba też tak jest)
a i prawo to chyba istnieje u nas od czasów niepamiętnych, choć być
może było kiedyś inaczej (lub w innym miejscu) zapisane.

Wiem natomiast, że gdy kiedy wytknąłem (ustnie) drobny błąd w Zorbie
PKO bp, pracowniczce banku zrobiło się strasznie głupio, przeprosiła
mnie i nawet nie zapewniała mnie o zwrocie -- był taki zwrot zupełnie
oczywisty. :) Miała minę taką, jakby coś ukradła nieświadomie :) jako
kleptomanka. Kwota była drobna, ale fakt istnienia błędu i zakoszenia
**cudzych pieniędzy przez bank** był dla niej istotny, jako że banki
powinny być wzorem uczciwości. :) No i raczej POK BP SA (czy PKO bp)
jest i był dla mnie takim wzorem. :) Nigdy nie liczyłem wypłacanych
mi tam pieniędzy. :) Inna sprawa, że za tę uczciwość trzeba dużo
płacić, bo konta oszczędzające są tam oszczędnie ;) oprocentowane,
a kredyty niekoniecznie (nawet kapitalizacja kredytu jest tam
codzienna) oszczędnie i opłaty za różne czynności bankowe są
tam wysokie. :)

-=-

Jeśli chodzi o pismo do banku -- IMO należy na wypowiedzeniu karty napisać,
iż powodem wypowiedzenia jest właśnie to_oszustwo/ta_kradzież. Jeśli bank
przeprosi (pisemnie) i zaproponuje jakieś zadośćuczynienie (na przykład
najbliższy okres ;) dwunastomiesięczny) można bankowi przebaczyć
i wypowiedzenie wycofać.

Pisanie oddzielnego pisma do banku uznaję za niecelowe.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" g0f7ji$9rc$...@f...man.torun.pl

> Dokładnie jak to rozegrać -- nie wiem. Problem dotyczy niedzieli,
> (nie zaś jakiegoś dziwnego dnia ustawowo wolnego, na przykład
> takiego, który przez ćwierć wieku nie był wolnym ustawowo w Polsce,
> a w tym roku jest po raz pierwszy) więc trudno tu o drobny błąd.
> Niedziele są wolne ustawowo w Polsce od niepamiętnych czasów
> (czy teraz ten bank jest bankiem francuskim? tam chyba też tak jest)
> a i prawo to chyba istnieje u nas od czasów niepamiętnych, choć być
> może było kiedyś inaczej (lub w innym miejscu) zapisane.

Można co najwyżej tłumaczyć się przestępczością ;) roku 2008. :)
Nie jestem mocny w rachunkach, więc nie wiem, co by było, gdyby
ten rok nie był (; przestępcą. ;) Może to by był poniedziałek. :)

Ale jeśli nawet -- nie jest to jakiś rok szczególny (typu 1900,
kiedy to podzielność przez 4 chyba niewiele dawała) a od lutego
mieliśmy sporo dni wolnych ustawowo od pracy. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

do góry

"Sławomir Szyszło" 482b1e2e$...@n...home.net.pl

> Ciekawe, a u mnie na ostatnim wyciągu nawet napisali, że jak termin spłaty
> przypada na sobotę lub dzień ustawowo wolny od pracy, to termin spłaty jest
> następnego dnia roboczego. :)

I taka adnotacja może ich obronić przed gniewem ludzkim i Boskim. ;)

-=-

W takim układzie (jeśli sami piszą na wyciągach o tym prawie)
można darować i po prostu olać całą sprawę. :) Albo można
zaczekać na okaz/objaw dobrej woli ze strony banku, czyli
jakiś gratis, bonus (czy coś w tym stylu) łagodzący nieporozumienie.

Najlepszym chyba jest podniesienie limitu (o zero tuż przed
przecinkiem dziesiętnym) i wydłużenie bieżącego okresu do 12 miesięcy. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

do góry

On Wed, 14 May 2008 19:17:12 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:

>
>"Adam Płaszczyca" 1...@4...com
>
>> Oj, Leszek... Art. 155 Kodeksu Cywilnego.
>
>Wierzę na słowo, choć zanim bym się powołał na Twoją
>wypowiedź, sprawdziłbym jej wiarygodność. :)

I dobrze, bo to miał być 115 ;)

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry