-
1. Data: 2008-05-14 04:56:39
Temat: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: PhoneManiac <p...@g...com>
Witam :)
chcialbym was sie poradzic jezeli chodzi o mbank....
moze zaczne od poczatku ;)
w pod koniec listopada staralem sie o kredyt gotowkowy w mbanku - po
30 min dostaje maila - WNIOSEK ODRZUCONY... Co jest sobie mysle i
dzwonie na mlinie...
dostalem od nich informacje ze cos z BIKiem chyba nie halo jest. Mysle
sobie co jest... kredytow zadnych nie bralem, ale slyszalem ze jakies
dziwne czasem sytuacje sa, wiec zlozylem wniosek do BIKu o raport na
moj temat... Dostalem go i patrze ze tam jakas mala pozyczka dawno
splacona jest a poza tym czysto ... Wiec do mPunku polecialem zeby mi
wyjasnili co jest ... Kolesie w mPunkcie mowia ze w Rejestrze Bankowym
figuruje. OK to dawaj do Rejestru wysylam podanie o Raport na swoj
temat. Po 2 tyg dostaje Raport a w nim: Nie figuruje Pan i Pana dane w
Rejestrze Bankowym. No mysle sobie co jest. Znow do mPunktu... Tam mi
poradzili zebym te dokumenty (raport z BIKu i Rejestru Bankowego)
wyslal do nich poczta na adres podany na stronie.
OK, 22 lutego napisalem pismo i wyslalem kopie dokumentow listem
poleconym. Po ok. 2 tyg mysle sobie ze juz odpowiedz powinna byc, skad
sa rozne dane na moj temat u nich, a u mnie. Dzwonie na mlinie a tam
sie dowiaduje... a jakie dokumenty, przeciez Pan zadnbych dokumentow
do nas nie przesylal, nie mamy w systemie zarejestrowanych zadnych
dokumentow. Acha, mysle sobie, ze pewnie poczta nasza wspaniala dala
ciala :P no to na poczte i skladam reklamacje ... po nastepnych 2 tyg
dostaje list, ze moje dokumenty odebral 24 lutego pelnomocnik banku...
acha, to jednak bank ciala dal :P to dalej na mlinie, 31 marca
zlozylem dyspozycje zeby odnalezli te dokumenty, bo to dane osobowe, a
to historia kredytowa itp. ok dyspozycja przyjeta, jakas kobieta mi
mowi zebym zadzwonil za 4 dni to powinna byc odpowiedz na dyspozycje.
ok sobie mysle :) to zadzwonie. dzwonie za te 4 dni i mowia ze
niestety, ale jeszcze nic nie wiedza na temat tych dokumentow (za
kazdym razem jak dzwonie to musze kazdemu konsultantowi tlumaczyc o co
chodzi) i tak w miedzy czasie wydzwonilem do nich ze 3 - 4 razy. W
miedzyczasie w mPunkcie zlozylem ponownie te same dokumenty i pismo,
moze kolesie maja inne dojscia i cos szybciej bedzie zalatwione... eee
tam nic z tego. w koncu za ktoryms razem dzwoniac na mlinie prosze
konsultanta zeby mi odpowiedzial, gdzie sa te dokumenty ...
- On nie jest upowazniony do takiej odpowiedzi ....
- To poprosze mnie o polaczenie z upowazniona osoba,
- On nie jest upowazniony do polaczenia mnie z upowazniona osoba ...
- to poprosze zapisac w tej dyspozycji zeby upowazniona osoba
zadzwonila do mnie na nr ktory posiadaja w bazie w przeciagu
najblizyszych 3 dni ...
a dzialo sie to ok 15 kwietnia (do dnia dzisiejszego nikt nie
zadzwonil)
22 kwietnia zadzwonilem z zapytaniem czy ktos laskawie mi powie, czemu
sa te roznice...
Powiem wam szczerze, ze zaluje ze zapisalem danych konsultatki, bo
bardzo tresciwa kobieta byla... Powiedziala mi, ze to nie mozliwe jest
ze do tej pory nikt nie odpowiedzial na to pismo (z 22 lutego) oraz ze
od 31 marca na temat tej dyspozycji (nota bene na rozpatrzenie ktorej
maja 7 dni roboczych) nikt sie nie wypowiedzial... Trzeba zlozyc
reklamacje :) OK to skladamy :)
Umiescilismy tam wlasnie reklamacje na temat tej dyspozycji, oraz zeby
ponownie rozpatrzyli wniosek kredytowy i rekompensowali mi stracony
przez nich czas.
i tutaj rodza sie pytania... czy moj przypadek jest jedynym, czy moze
inni klienci mbanku mieli podobnie jezeli chodzi o traktowanie ich
dokumentow, jezeli chodzi o historie kredytowa, jezeli chodzi o
jakikolwiek kontakt na linii Bank - Klient..
Podpowiedzcie mi, co mam z nimi dalej robic, bo szczerze mowiac nie
wierze ze po tych 30 dniach jakie maja na rozpatrzenie reklamacji
dostane jakakolwiek odpowiedz od nich. I ze swojego doswiadczeni
widze, ze mBank traktuje klientow po macoszemu, ze to on dla klientow
jest a nie na odwrot, ze klienci na kazdym kroku chca go oszukac
(jezeli chodzi o kredyt hipoteczny to znajomy mial podobne przejscia
co ja - w BGZcie dostal kredyt od reki z tymi dokumentami, ktore dla
mBanku byly nie wystarczajace).
Pozdrawiam :)
-
2. Data: 2008-05-17 13:14:57
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: "kashmiri" <k...@i...pl>
Użytkownik "PhoneManiac" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:2fc37764-ab65-48ef-af52-e19c1704ab47@24g2000hsh
.googlegroups.com...
(...)
Niezła historia, qrcze... po prostu we łbie się nie mieści.
www.uokik.gov.pl - wyślij im to, niech poczytają, a pewnie i coś z tym
zrobią.
pzdr.
k.
-
3. Data: 2008-05-17 20:33:07
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: " " <m...@g...pl>
mBank i multibank to niemal ta sama internetowa ściema. Coraz więcej ludzi
narzeka, że to schodzi na psy. Notoryczne gubienie dokumentów. Jedne
procedury ciągną się w nieskończoność, za to wniosek o KK a nawet o
przeniesienie z innego banku (!!!) odrzucają z automatu - wniosek złożony o
23:40 został odrzucony o 7:15 - czyżby chłopaki zostali na nocną zmianę? Po
co tam żywi ludzie, skoro decyduje system? Nawet nie ma kogo zwyczajnie
obtymtyrymtać za dziadostwo i w ten sposób najczęściej obrywa nię pracownikom
mLinii / Multilinii. W Multibanku próbowałem i dostałem maila z odmową
identycznego w treści jak z mBanku. Podczas n-tej rozmowy z jakąś
sypmpatyczną mLinką dowiedziałem się, że wniosek odrzucony z uwagi na BIK
można ponowić nie wcześniej niz po pół roku. Nieważne, że mój raport z BIK to
70 kartek i poza wpisem z Kredyt Banku na 26 złotyh z 2001 roku, o którym nie
wiedziałem - jest idealny. Nie chcecie mojej kasy? Proszę bardzo.
Wnioskowałem o przeniesienie KK do Toyota Bank, wyjaśniłem sprawę BIK-u,
oddzwonili następnego dnia z decyzją. Przyznali limit na KK bez zamykania
poprzedniej. Co prawda niski, ale nie olali mnie z automatu jak w BRE.
Dlatego poczekam do końca czerwca, ponowię wnioseczek w mBanku - żeby
zobaczyć co się stanie - i jak nie to papa forever. Baaaardzo nie lubię
dziadostwa i olewactwa klienta we wszelakim wydaniu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2008-05-23 06:17:50
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: PhoneManiac <p...@g...com>
Hej :)
no i stalo sie to co przypuszczalem od poczatku ;) moja reklamacja sie
przeterminowala, a z banku ani widu ani slychu zadnej odpowiedzi :
( juz nie mam sil, po dzisiejszej rozmowie z szanowna mLinia,
poinformowalem ich, ze zgodnie z ich regulaminem powienienem otrzymac
informacje o powodzie przedluzania rozpatrzenia reklamacji i finalnym
terminie otrzymania odpowiedzi.. i jezeli dzisiaj nie otrzymam tej
odpowiedzi lub informacji o powodzie przedluzania sie reklamacji, to z
poniedzialku ide do rzecznika praw konsumenta
masakra jakas
On 17 Maj, 22:33, " " <m...@g...pl> wrote:
> mBank i multibank to niemal ta sama internetowa ściema. Coraz więcej ludzi
> narzeka, że to schodzi na psy. Notoryczne gubienie dokumentów. Jedne
> procedury ciągną się w nieskończoność, za to wniosek o KK a nawet o
> przeniesienie z innego banku (!!!) odrzucają z automatu - wniosek złożony o
> 23:40 został odrzucony o 7:15 - czyżby chłopaki zostali na nocną zmianę? Po
> co tam żywi ludzie, skoro decyduje system? Nawet nie ma kogo zwyczajnie
> obtymtyrymtać za dziadostwo i w ten sposób najczęściej obrywa nię pracownikom
> mLinii / Multilinii. W Multibanku próbowałem i dostałem maila z odmową
> identycznego w treści jak z mBanku. Podczas n-tej rozmowy z jakąś
> sypmpatyczną mLinką dowiedziałem się, że wniosek odrzucony z uwagi na BIK
> można ponowić nie wcześniej niz po pół roku. Nieważne, że mój raport z BIK to
> 70 kartek i poza wpisem z Kredyt Banku na 26 złotyh z 2001 roku, o którym nie
> wiedziałem - jest idealny. Nie chcecie mojej kasy? Proszę bardzo.
> Wnioskowałem o przeniesienie KK do Toyota Bank, wyjaśniłem sprawę BIK-u,
> oddzwonili następnego dnia z decyzją. Przyznali limit na KK bez zamykania
> poprzedniej. Co prawda niski, ale nie olali mnie z automatu jak w BRE.
> Dlatego poczekam do końca czerwca, ponowię wnioseczek w mBanku - żeby
> zobaczyć co się stanie - i jak nie to papa forever. Baaaardzo nie lubię
> dziadostwa i olewactwa klienta we wszelakim wydaniu.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2008-05-23 10:14:59
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 17 Maj, 22:33, " " <m...@g...pl> wrote:
> mBank i multibank to niemal ta sama internetowa ściema. Coraz więcej ludzi
> narzeka, że to schodzi na psy. Notoryczne gubienie dokumentów. Jedne
W moim przypadku zabezpieczyli się przed zgubieniem: nie przyjęli :-)
http://www.ptja.pl/bzdurki/awers.jpg
http://www.ptja.pl/bzdurki/rewers.jpg
Szczególnie fajny jest zapisek listonosza: "adresata nie zastałem" :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
6. Data: 2008-05-23 10:28:59
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 23 Maj, 12:14, Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote:
> On 17 Maj, 22:33, " " <m...@g...pl> wrote:
>
> > mBank i multibank to niemal ta sama internetowa ściema. Coraz więcej ludzi
> > narzeka, że to schodzi na psy. Notoryczne gubienie dokumentów. Jedne
>
> W moim przypadku zabezpieczyli się przed zgubieniem: nie przyjęli :-)
>
> http://www.ptja.pl/bzdurki/awers.jpghttp://www.ptja.
pl/bzdurki/rewers.jpg
>
> Szczególnie fajny jest zapisek listonosza: "adresata nie zastałem" :-)
>
Swietne :))))
-
7. Data: 2008-05-23 10:37:34
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Fri, 23 May 2008 03:14:59 -0700 (PDT), Jarek Andrzejewski napisał(a):
> On 17 Maj, 22:33, " " <m...@g...pl> wrote:
>> mBank i multibank to niemal ta sama internetowa ściema. Coraz więcej ludzi
>> narzeka, że to schodzi na psy. Notoryczne gubienie dokumentów. Jedne
>
> W moim przypadku zabezpieczyli się przed zgubieniem: nie przyjęli :-)
>
> http://www.ptja.pl/bzdurki/awers.jpg
> http://www.ptja.pl/bzdurki/rewers.jpg
>
> Szczególnie fajny jest zapisek listonosza: "adresata nie zastałem" :-)
A nie powinieneś tego wysłać na poniższy adres?
mBank, Bankowość Detaliczna BRE Banku SA
Wydział Obsługi Klientów
Skrytka Pocztowa 2108
90-959 Łódź 2
-
8. Data: 2008-05-23 10:52:57
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: Kamil 'czemu' Bista <t...@c...org>
Jarek Andrzejewski pisze:
> On 17 Maj, 22:33, " " <m...@g...pl> wrote:
>> mBank i multibank to niemal ta sama internetowa ściema. Coraz więcej ludzi
>> narzeka, że to schodzi na psy. Notoryczne gubienie dokumentów. Jedne
>
> W moim przypadku zabezpieczyli się przed zgubieniem: nie przyjęli :-)
>
> http://www.ptja.pl/bzdurki/awers.jpg
> http://www.ptja.pl/bzdurki/rewers.jpg
>
> Szczególnie fajny jest zapisek listonosza: "adresata nie zastałem" :-)
Bo na Mickiewicza o ile mi wiadomo nie odbiera się korespondencji (tj.
powinna zostać przekazana, ale jak widać nie zawsze to to działa), adres
korespondencyjny jest albo na Piłsudskiego albo na skrytkę pocztową, z
naciskiem na to drugie.
--
Pozdrawiam,
Kamil 'czemu' Bista
czemu atka czemu dotka org
-
9. Data: 2008-05-26 07:29:12
Temat: Re: mBank - Kredyt Gotowkowy
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On May 23, 12:37 pm, Robert Kois <k...@h...pl> wrote:
> Dnia Fri, 23 May 2008 03:14:59 -0700 (PDT), Jarek Andrzejewski napisał(a):
> > Szczególnie fajny jest zapisek listonosza: "adresata nie zastałem" :-)
>
> A nie powinieneś tego wysłać na poniższy adres?
>
> mBank, Bankowość Detaliczna BRE Banku SA
> Wydział Obsługi Klientów
> Skrytka Pocztowa 2108
> 90-959 Łódź 2
Nie w styczniu 2007, wtedy był inny adres do korespondencji.
--
Jarek