W poniedzialek spieszac sie postanowilem skorzystac z wplatomatu Polbanku w
jednym z oddzialow w Krakowie. Niestety urzadzenie wyswietlilo komunikat o
nierozpoznaniu banknotow (nie byly zmiete, brudne itp) i kazalo wyciagnac z
siebie zdeponowane pieniadze. Niestety zostaly one zakleszczone (w takiej
sytuacji wplatomaty mbanku po prostu "wyrzucaja z siebie" papierek). Kilka
udalo mi sie na sile wyciagnac, czesc zostala jednak po chwili wciagnieta
do srodka. Monitor pokazal zlowieszcze obwieszczenie o niemoznosci
dopisania srodkow do rachunku i prosbe o kontakt telefoniczny. Od razu
zlozylem reklamacje w oddziale. Pieniadze dzisiaj (czwartek) po poludniu
pojawily sie na koncie :)
Obsluge moge wiec pochwalic, dziwi mnie tylko zachowanie wplatomatu.
Dlaczego kaze wyciagnac pieniadze, a rownoczesnie je przytrzymuje...?
--
Pozdrawiam
Radoslaw Ziomber
www.astrofizyka.info

do góry

W dniu 2010-01-28 20:40, astro pisze:
> W poniedzialek spieszac sie postanowilem skorzystac z wplatomatu Polbanku w
> jednym z oddzialow w Krakowie. Niestety urzadzenie wyswietlilo komunikat o
> nierozpoznaniu banknotow (nie byly zmiete, brudne itp) i kazalo wyciagnac z
> siebie zdeponowane pieniadze. Niestety zostaly one zakleszczone (w takiej
> sytuacji wplatomaty mbanku po prostu "wyrzucaja z siebie" papierek). Kilka
> udalo mi sie na sile wyciagnac, czesc zostala jednak po chwili wciagnieta
> do srodka. Monitor pokazal zlowieszcze obwieszczenie o niemoznosci
> dopisania srodkow do rachunku i prosbe o kontakt telefoniczny. Od razu
> zlozylem reklamacje w oddziale. Pieniadze dzisiaj (czwartek) po poludniu
> pojawily sie na koncie :)
> Obsluge moge wiec pochwalic, dziwi mnie tylko zachowanie wplatomatu.
> Dlaczego kaze wyciagnac pieniadze, a rownoczesnie je przytrzymuje...?

Wplatomat Polbanku przyjmuje chyba po 1 sztuce banknotu, wpłatomat ING
Banku przyjmuje wszystkie banknoty naraz.

--
animka

do góry

"astro" hjsnl4$du2$...@n...interia.pl

> Dlaczego kaze wyciagnac pieniadze, a rownoczesnie je przytrzymuje...?

Grecka mentalność -- zamiast szarpać się z klientem do upadłego,
oddają sporne pieniądze... To nie PeKaO czy ING!!! Mięczaki!!! ;)

-=-

PeKaO też mi kiedyś oddała pieniądze bez szarpania.
Bankomat zabrał, zanim ja zdążyłem zabrać. Ale to
było dawno -- wówczas i dla PeKaO, i dla biskupów
byłem Szanownym Panem.

Teraz tylko nieliczni nie odwracają kotka ogonkiem.
Wśród tych nielicznych jest Polbank.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

On 2010-01-28 20:40, astro wrote:
> Obsluge moge wiec pochwalic, dziwi mnie tylko zachowanie wplatomatu.
> Dlaczego kaze wyciagnac pieniadze, a rownoczesnie je przytrzymuje...?

Moze byla awaria mechaniczna elementu podajacego/pobierajacego pieniadze.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

do góry

On Thu, 28 Jan 2010 21:02:09 +0100, Animka wrote:
> Wplatomat Polbanku przyjmuje chyba po 1 sztuce banknotu, wpłatomat ING
> Banku przyjmuje wszystkie banknoty naraz.

Dzis wplacalem pieniadze na konto w Polbanku dzieki urzadzeniu
zlokalizowanemu przy Karmelickiej w Krakowie (ubieglotygodniowa przygoda
przytrafila mi sie gdzie indziej, ale tam jest pewnie podobny wplatomat).
Zabranialo ono wkladania rownoczesnie wiecej, niz 50 banknotow...

Wplatomaty mBanku (z ktorych korzystam regularnie od dwoch lat) maja tak
samo. One przynajmniej jeszcze nie sprawily mi klopotu.
--
Pozdrawiam
Radoslaw Ziomber
www.astrofizyka.info

do góry

"astro" news:hk9uka$7ia$1@news.interia.pl

> Wplatomaty mBanku (z ktorych korzystam regularnie od dwoch lat) maja tak
> samo. One przynajmniej jeszcze nie sprawily mi klopotu.

I oby w tej kwestii nic się nie zmieniło, czego Tobie, innym użytkownikom i
czasami sobie szczerze życzę :)

do góry