eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPolbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2011-01-16 11:40:11
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: "Tomasz Opalski" <o...@N...gazeta.pl>

    animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(a):

    > Zawsze odpowie na maila, zawsze oddzwoni, zawsze zadzwoni jak coŚ jest
    > juŻ zaŁatwione (oczywiscie przez niego bo dyrektor to chyba nie
    > potrafi).
    >
    Tak zwykle jest, że do obsługi klienta są konsultanci ds. obsługi klienta, a
    managerowie czy dyrektorzy są po to aby brać na klatę to czego konsultant nie
    dał rady załatwić. Zwykła logika i rachunek ekonomiczny. Ja tam wolę aby w
    standardowych sprawach kończyło się na kontakcie z konsultantem, bo jak muszę
    gadać z managerem, to znaczy, że po drodze już musiałem się zdenerwować lub
    napisać reklamację.

    PS. No chyba że uwierzyłaś w reklamy Polanku, że u nich to sam dyrektor
    doradza, olewając wizytę Justyny Kowalczyk. Jeśli tak, to przepraszam, że
    zabiłem twą naiwną wiarę, ale to poducha jest, wiesz? :^)


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2011-01-16 12:08:16
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-01-16 12:40, Tomasz Opalski pisze:
    > animka<a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(a):
    >
    >> Zawsze odpowie na maila, zawsze oddzwoni, zawsze zadzwoni jak coŚ jest
    >> juŻ zaŁatwione (oczywiscie przez niego bo dyrektor to chyba nie
    >> potrafi).
    >>
    > Tak zwykle jest, że do obsługi klienta są konsultanci ds. obsługi klienta, a
    > managerowie czy dyrektorzy są po to aby brać na klatę to czego konsultant nie
    > dał rady załatwić. Zwykła logika i rachunek ekonomiczny. Ja tam wolę aby w
    > standardowych sprawach kończyło się na kontakcie z konsultantem, bo jak muszę
    > gadać z managerem, to znaczy, że po drodze już musiałem się zdenerwować lub
    > napisać reklamację.

    Menager to nie dyrektor. W Polbanku Cię do dyrektora nie wpuszczą/ nie
    dopuszczą.
    Możesz sobie na niego tylko na obrazku na stronie Polbanku popatrzeć :-)

    > PS. No chyba że uwierzyłaś w reklamy Polanku, że u nich to sam dyrektor
    > doradza, olewając wizytę Justyny Kowalczyk. Jeśli tak, to przepraszam, że
    > zabiłem twą naiwną wiarę, ale to poducha jest, wiesz? :^)

    Zamknęłam w lecie w Polbanku 2 kredyty i kartę kredytową. Teraz to
    Polbank już mnie ani grzeje ani ziębi.

    --
    animka


  • 13. Data: 2011-01-16 14:18:11
    Temat: ot: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: "T.F." <t...@u...wp.pl>

    On 16/01/2011 00:22, animka wrote:
    >
    > Podam Wam numer telefonu do rzetelnego i perfekcyjnie przygotowanego
    > pracownika

    Ostroznie z takim polecaniem!!!
    Gosc moze miec ... nieprzyjemnosci.

    --
    T.F.


  • 14. Data: 2011-01-16 19:24:58
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > Masz na polbankowym mistrzowskim jakies srodki i chcesz je zamknac?
    > Jesli tak, zrobisz to jedynie w placowce, w ktorej je otwierales
    > (lub czeka cie kilka wizyt w "pozostalych" placowkach).

    nie jest to prawda, niedawno zmieniałem konto z mistrzowskiego na
    pomagające i nie robiłem tego w placówce, w której je otwierałem

    było na nim kilka zł więc pracownik je przelał na nowe konto, natomiast
    info o tym, że zamykam mistrzowskie wysłał (pocztą wewn.) do placówki, w
    której je kiedys otwierałem

    jazda była tylko z kartą do rachunku

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 15. Data: 2011-01-16 21:58:08
    Temat: Re: ot: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-01-16 15:18, T.F. pisze:
    > On 16/01/2011 00:22, animka wrote:
    >>
    >> Podam Wam numer telefonu do rzetelnego i perfekcyjnie przygotowanego
    >> pracownika
    >
    > Ostroznie z takim polecaniem!!!
    > Gosc moze miec ... nieprzyjemnosci.

    Za co nieprzyjemności? Za to, że wykonał to co Polbank powinien wykonać?


    --
    animka


  • 16. Data: 2011-01-17 14:33:54
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: "Q" <n...@s...pl>


    Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
    news:igvgmd$24jd$1@opal.icpnet.pl...
    >
    >> Masz na polbankowym mistrzowskim jakies srodki i chcesz je zamknac?
    >> Jesli tak, zrobisz to jedynie w placowce, w ktorej je otwierales
    >> (lub czeka cie kilka wizyt w "pozostalych" placowkach).
    >
    > nie jest to prawda, niedawno zmieniałem konto z mistrzowskiego na
    > pomagające i nie robiłem tego w placówce, w której je otwierałem

    nie napisalem, ze sie nie da zamknac mistrzowskiego
    w innej placowce, ale fakt - troche nie doprecyzowalem:
    wszystko rozbija sie o odsetki, tzn. o ich naliczenie przy zamykaniu,
    tzn. jesli ich nie masz, to zamkna konto wszedzie;

    kilka zl? tzn >= 500zl?
    bo ja mialem mialem (niestety :) wiecej niz 500zl;

    > było na nim kilka zł więc pracownik je przelał na nowe konto, natomiast
    > info o tym, że zamykam mistrzowskie wysłał (pocztą wewn.) do placówki, w
    > której je kiedys otwierałem

    ale to mnie nie dziwi :)


  • 17. Data: 2011-01-17 16:59:35
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: "Q" <n...@s...pl>

    > Moment, które konta nie mogą istnieć razem, i z czego wynika ograniczenie?

    w sumie nie wiem skad wzielo mi sie,
    ze pomagajace i mistrzowskie nie moga istniec razem,
    ale pani z banku potwierdzila ten fakt :).

    moze wyczytalem to gdzies na pbb,
    ale na stronie polbanku nie moge tego znalezc.


  • 18. Data: 2011-01-17 19:00:08
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Mon, 17 Jan 2011 17:59:35 +0100, Q napisał(a):

    >> Moment, które konta nie mogą istnieć razem, i z czego wynika ograniczenie?
    >
    > w sumie nie wiem skad wzielo mi sie,
    > ze pomagajace i mistrzowskie nie moga istniec razem,
    > ale pani z banku potwierdzila ten fakt :).

    Bzdura. W moim przypadku istniały razem przez przynajmniej kilkanaście
    minut, bo tyle zajeło przebicie się do kasy, gdzie zamykają konta (jakby
    nie dało się wszystkiego załatwić przez doradcę - półbankowe procedury...).

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 19. Data: 2011-01-17 19:29:49
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > kilka zl? tzn >= 500zl?
    > bo ja mialem mialem (niestety :) wiecej niz 500zl;

    u mnie to było faktycznie kilka złotych, nie 3mam depozytów w Polbanku
    >
    >> było na nim kilka zł więc pracownik je przelał na nowe konto,
    >> natomiast info o tym, że zamykam mistrzowskie wysłał (pocztą wewn.) do
    >> placówki, w której je kiedys otwierałem
    >
    > ale to mnie nie dziwi :)

    tylko wyczytałem, że odesłali Cię do placówki, w której konto otwierałeś


    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 20. Data: 2011-01-17 20:06:11
    Temat: Re: Polbank: Jak zamknac mistrzowskie bezbolesnie
    Od: AW <a...@w...pl>

    Mam pytanie jakie dokumenty są potrzebne do zamknięcia konta?
    Rozumiem że dowód osobisty i ewentualnie karta do konta.
    Ale pytam ponieważ wybieram się jutro i nie chciałbym być zaskoczony.
    Pozdrawiam.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1