-
11. Data: 2008-03-09 09:16:05
Temat: Re: Polbank KK zamknięta, a jednak nie zamknięta
Od: Grzegorz Szczepanik <g...@o...pl>
On 08.03.2008, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
> Grzegorz Szczepanik <g...@o...pl> writes:
>
>> Zaczynam sie zastanawiac czy to nie jest w jakis sposob celowe dzialanie
>> - zmusic klienta do wizyty w oddziale zeby go zniechecic do rezygnacji z
>> uslug. W moim przypadku bylo identycznie, dyspozycja - a potem
>> wydzwanianie ze konieczna jest uzupelnienie dyspozycji. Wczesniejsze
>> dyspozycje jakos nie wymagaly uzupelniania :D
>
> Przeciez to nie jest trudne - wystarczy napisac kwit, napisac w nim
> co mamy do powiedzenia, podpisac, wyslac poczta (albo lepiej przyjsc z
> kopia i zaproponowac potwierdzenie otrzymania).
Ok. Tylko ze problem pojawia sie po tym jak pismo skierowane do banku
nie trafia do systemu tylko nie wiadomo gdzie, a bank generuje
obciazenia a nastepnie zaczyna bruzdzic w BIKu.
Zeby miec spokoj trzeba jednak doprowadzic zeby dyspozycja trafila do
systemu.
Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik
-
12. Data: 2008-03-09 17:30:36
Temat: Re: Polbank KK zamknieta, a jednak nie zamknieta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"kashmiri" <k...@i...pl> writes:
> Bank - ani nikt inny - nie moze w zaden sposób ingerowac w tresc
> zlozonego przez Ciebie oswiadczenia woli.
Oczywiscie. Przeciez dopiski banku nie beda fragmentami mojego
oswiadczenia woli.
Gdyby bank upieral sie ze to ja dopisalem, to wtedy sprawa wyglada
nieco inaczej, ale jesli tego nie robi, to nie ma problemu.
Przyklad a) nigdy nie "dopisywales" niczego na fakturze? Np. ze
otrzymales towar, albo po prostu wlasnego imienia i nazwiska, i nigdy
nie podpisywales sie jako odbiorca?
A jesli np. pracujesz na etacie, nigdy nie skladales kwitu o
np. urlop, i np. szef nigdy nie pisal na tym kwicie "zgadzam sie" itp?
A jesli masz na mysli brak "mocy prawnej", ktora oczywiscie normalnie
(w przypadku dopiskow) nie ma zadnego sensu, to wez pod uwage, ze
mozesz upowaznic kogos do uzupelnienia swojego oswiadczenia woli, i
takie uzupelnione oswiadczenie bedzie wazne. Typowo stosowane z
wekslami. Mozesz miec takze upowaznienie ogolne do wyrazania
oswiadczen woli w czyims imieniu (w przypadku instytucji nie ma nawet
innego wyjscia, bo mury zwykle sa nieme i niepismienne).
> Dla przykladu: wyobraz sobie, ze bank "dopisuje"
> pare cyfr na twojej umowie kredytowej...
A niech sobie dopisuje, po to umowy sporzadza sie w dwoch+
egzemplarzach, by bylo wiadomo jaka byla oryginalna tresc.
--
Krzysztof Halasa
-
13. Data: 2008-03-09 17:32:04
Temat: Re: Polbank KK zamknięta, a jednak nie zamknięta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Grzegorz Szczepanik <g...@o...pl> writes:
> Ok. Tylko ze problem pojawia sie po tym jak pismo skierowane do banku
> nie trafia do systemu tylko nie wiadomo gdzie, a bank generuje
> obciazenia a nastepnie zaczyna bruzdzic w BIKu.
>
> Zeby miec spokoj trzeba jednak doprowadzic zeby dyspozycja trafila do
> systemu.
Pewnie tak, zdecydowanie najpewniej dzialaja wtedy mechanizmy
zewnetrzne w stosunku do banku.
--
Krzysztof Halasa
-
14. Data: 2008-03-11 06:26:48
Temat: Re: Polbank KK zamknięta, a jednak nie zamknięta
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
Dnia Sun, 9 Mar 2008 09:16:05 +0000 (UTC), Grzegorz Szczepanik napisał(a):
> Ok. Tylko ze problem pojawia sie po tym jak pismo skierowane do banku
> nie trafia do systemu tylko nie wiadomo gdzie, a bank generuje
> obciazenia a nastepnie zaczyna bruzdzic w BIKu.
>
> Zeby miec spokoj trzeba jednak doprowadzic zeby dyspozycja trafila do
> systemu.
>
I tak było w moim przypadku. Po mojej rezygnacji karta była przez miesiąc
aktywna i np. ktoś niepowołany mógł z karty skorzystać w internecie.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net
-
15. Data: 2008-03-11 08:01:10
Temat: Re: Polbank KK zamknięta, a jednak nie zamknięta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl> writes:
> I tak było w moim przypadku. Po mojej rezygnacji karta była przez miesiąc
> aktywna i np. ktoś niepowołany mógł z karty skorzystać w internecie.
Sprawdzales czy byla aktywna? Bo to, ze "byla w systemie" nic nie
znaczy, karty zwykle "sa w systemie" w okresie wypowiedzenia (albo
dluzej).
--
Krzysztof Halasa
-
16. Data: 2008-03-11 17:15:58
Temat: Re: Polbank KK zamknięta, a jednak nie zamknięta
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
Dnia Tue, 11 Mar 2008 09:01:10 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
> Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl> writes:
>
>> I tak było w moim przypadku. Po mojej rezygnacji karta była przez miesiąc
>> aktywna i np. ktoś niepowołany mógł z karty skorzystać w internecie.
>
> Sprawdzales czy byla aktywna? Bo to, ze "byla w systemie" nic nie
> znaczy, karty zwykle "sa w systemie" w okresie wypowiedzenia (albo
> dluzej).
Konsultant potwierdził: "jest aktywna", więc Osobiście zastrzegłem.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net
-
17. Data: 2008-03-11 23:20:36
Temat: Re: Polbank KK zamknięta, a jednak nie zamknięta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl> writes:
> Konsultant potwierdził: "jest aktywna", więc Osobiście zastrzegłem.
I wtedy przestala byc "aktywna"?
--
Krzysztof Halasa
-
18. Data: 2008-03-12 06:20:10
Temat: Re: Polbank KK zamknięta, a jednak nie zamknięta
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
Dnia Wed, 12 Mar 2008 00:20:36 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
> I wtedy przestala byc "aktywna"?
Nie miałem jak sprawdzić, ponieważ przy pierwszej wizycie w Oddziale kartę
oddałem, panna kartę przecięła na 6 kawałków, a numeru i CVV sobie nie
notowałem, aby np. wnecie sprawdzić w jakims sklepie.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net