-
1. Data: 2009-08-07 08:13:51
Temat: Polbank - cyrk
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Ech,
Zachciało mi się karty Polbanku - prestiżowej, bo wyższy cashback i lepszy
pakiet ubezpieczeń. Najpierw długo czekałem, potem zadzwoniłem i się okazało
że "już się mieli kontaktować". Umówili kuriera - ten nie dotarł. Jak po
paru dniach zadzwoniłem, okazało się że żadego kuriera miało nie być :) Nic
to, umówili kolejnego. Ten znowu zaginął w akcji a polbank go wymazał ze
swej pamięci... Na szczęście trzeci dotarł.
Potem czekałem na dalszy ruch ze strony Polbanku... czekałem i czekałem...
Zadzwoniłem dowiedzieć się co się dzieje - "tak, wszystko w porządku,
wyślemy kartę lada chwila". Po paru dniach dotarła umowa podpisana przez
bank, a dziś - karta... tylko że nie taka o którą wnioskowałem! "Komfortowa"
zamiast "Prestiżowej" :)
Zadzwoniłem na infolinię, nie wiedzieli co zrobić, w końcu złożyłem
reklamację. Pewnie za miesiąc się zreflektują i zaczną reagować... :)
P.S. Jak uruchomić dostęp do bankowości internetowej gdy ma się tylko kartę?
Zapomniałem o to zapytać, a już nie mam siły do nich dzwonić...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
2. Data: 2009-08-07 10:01:19
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Fri, 07 Aug 2009 08:13:51 +0000, Jacek Osiecki napisał(a):
> P.S. Jak uruchomić dostęp do bankowości internetowej gdy ma się tylko
> kartę? Zapomniałem o to zapytać, a już nie mam siły do nich dzwonić...
Idziesz do oddziału "po kopertkę".
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
3. Data: 2009-08-07 11:21:58
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Fri, 7 Aug 2009 08:13:51 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
> Zachciało mi się karty Polbanku - prestiżowej, bo wyższy cashback i lepszy
> pakiet ubezpieczeń. Najpierw długo czekałem, potem zadzwoniłem i się okazało
> że "już się mieli kontaktować". Umówili kuriera - ten nie dotarł. Jak po
> paru dniach zadzwoniłem, okazało się że żadego kuriera miało nie być :) Nic
> to, umówili kolejnego. Ten znowu zaginął w akcji a polbank go wymazał ze
> swej pamięci... Na szczęście trzeci dotarł.
> Potem czekałem na dalszy ruch ze strony Polbanku... czekałem i czekałem...
> Zadzwoniłem dowiedzieć się co się dzieje - "tak, wszystko w porządku,
> wyślemy kartę lada chwila". Po paru dniach dotarła umowa podpisana przez
> bank, a dziś - karta... tylko że nie taka o którą wnioskowałem! "Komfortowa"
> zamiast "Prestiżowej" :)
Pierwszy bład jaki zrobiłeś to to, ze nie złożyłeś wniosku w oddziale. Jak
składasz w oddziale to danemu pracownikowi zalezy na prowizji i dzwoni i
pilnuje (przy okazji pozdrawiam oddział na Świdnickiej w Wrocławiu :))
> Zadzwoniłem na infolinię, nie wiedzieli co zrobić, w końcu złożyłem
> reklamację. Pewnie za miesiąc się zreflektują i zaczną reagować... :)
Albo i nie ;).
> P.S. Jak uruchomić dostęp do bankowości internetowej gdy ma się tylko kartę?
> Zapomniałem o to zapytać, a już nie mam siły do nich dzwonić...
Niestety, wizyta w oddziale :).
--
Kojer
-
4. Data: 2009-08-07 19:43:10
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Fri, 07 Aug 2009 13:21:58 +0200, Robert Kois napisał(a):
>> Zachciało mi się karty Polbanku - prestiżowej, bo wyższy cashback i
>> lepszy pakiet ubezpieczeń. Najpierw długo czekałem, potem zadzwoniłem i
>> się okazało że "już się mieli kontaktować". Umówili kuriera - ten nie
>> dotarł. Jak po paru dniach zadzwoniłem, okazało się że żadego kuriera
>> miało nie być Nic to, umówili kolejnego. Ten znowu zaginął w akcji a
>> polbank go wymazał ze swej pamięci... Na szczęście trzeci dotarł. Potem
>> czekałem na dalszy ruch ze strony Polbanku... czekałem i czekałem...
>> Zadzwoniłem dowiedzieć się co się dzieje - "tak, wszystko w porządku,
>> wyślemy kartę lada chwila". Po paru dniach dotarła umowa podpisana
>> przez bank, a dziś - karta... tylko że nie taka o którą wnioskowałem!
>> "Komfortowa" zamiast "Prestiżowej"
>
> Pierwszy bład jaki zrobiłeś to to, ze nie złożyłeś wniosku w oddziale.
> Jak składasz w oddziale to danemu pracownikowi zalezy na prowizji i
> dzwoni i pilnuje
Nie ma reguły. Pierwszą Polbankową robiłem w oddziale i miałem raczej
mieszane wrażenia, drugą przez telefon i oprócz tego, że faktycznie
kurier nawalił -- wszystko też poszło jak należy (oni prowizję też mają).
> (przy okazji pozdrawiam oddział na Świdnickiej w Wrocławiu )
A przyznać muszę, że są całkiem sensowni. Natomiast na pl. Kościuszki --
drrama.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
-
5. Data: 2009-08-07 20:55:22
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Fri, 7 Aug 2009 19:43:10 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
>> (przy okazji pozdrawiam oddział na Świdnickiej w Wrocławiu )
>
> A przyznać muszę, że są całkiem sensowni. Natomiast na pl. Kościuszki --
> drrama.
Mój nowy MC pojawił się dzisiaj w systemie, ciekawe kiedy pocztą dojdzie. A
obsługa jest na tyle miła, że dzwoni nawet z informacją, że centrala
klepneła wniosek. We wrześniu jak spłacę vise to pewnie też ją przerobie na
nową (w sumie przy jakości ich plastiku zapas należy mieć ;)).
--
Kojer
-
6. Data: 2009-08-08 07:19:19
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Fri, 07 Aug 2009 22:55:22 +0200, Robert Kois napisał(a):
>>> (przy okazji pozdrawiam oddział na Świdnickiej w Wrocławiu )
>>
>> A przyznać muszę, że są całkiem sensowni. Natomiast na pl. Kościuszki
>> -- drrama.
>
> Mój nowy MC pojawił się dzisiaj w systemie, ciekawe kiedy pocztą
> dojdzie. A obsługa jest na tyle miła, że dzwoni nawet z informacją, że
> centrala klepneła wniosek. We wrześniu jak spłacę vise to pewnie też ją
> przerobie na nową (w sumie przy jakości ich plastiku zapas należy mieć
Czyli rozumiem, że hasło "nowa karta" trzeba rozumieć dosłownie -- masz
nowy plastik?
A propos jakości kart: Citi zmienił dostawcę plastików, wygląda znacznie
lepiej niż te austriackie schmeltze.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
-
7. Data: 2009-08-08 07:58:15
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sat, 08 Aug 2009 07:19:19 +0000, Olgierd napisał(a):
>> Mój nowy MC pojawił się dzisiaj w systemie, ciekawe kiedy pocztą
>> dojdzie. A obsługa jest na tyle miła, że dzwoni nawet z informacją, że
>> centrala klepneła wniosek. We wrześniu jak spłacę vise to pewnie też ją
>> przerobie na nową (w sumie przy jakości ich plastiku zapas należy mieć
>
> Czyli rozumiem, że hasło "nowa karta" trzeba rozumieć dosłownie -- masz
> nowy plastik?
O, właśnie dostałem odpowiedź z EFG: "Uprzejmie informuję, że na chwilę
obecną trwają prace nad sporządzeniem aneksu do umowy dla kart
kredytowych, tak by w przypadku klientów którzy posiadają karty wydane
przed 16.06.09 możliwa była funkcja ,,cięcia kosztów". Aneks do umowy dla
kart kredytowych powinien pojawić się w najbliższym czasie."
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
-
8. Data: 2009-08-08 09:28:10
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Michal <m...@n...org>
Olgierd pisze:
> A propos jakości kart: Citi zmienił dostawcę plastików, wygląda znacznie
> lepiej niż te austriackie schmeltze.
:)
Przy czym ten autriacki syf był i tak 100 razy odporniejszy na "użycie"
niż mbankowe karty :) I jak na ironię to w Citi dzwonisz i nowa karta
leży w skrzynce za parę dni, za darmo. A w m trzeba było się z tym użerać.
--
Michał
-
9. Data: 2009-08-08 12:13:19
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Mithos <f...@a...pl>
Olgierd pisze:
> A propos jakości kart: Citi zmienił dostawcę plastików, wygląda znacznie
> lepiej niż te austriackie schmeltze.
?
Wymieniałem kartę w lipcu. Dostawca chyba faktycznie inny ale karta taka
sama. Zdjęcie mam tak czytelne, że sam siebie nie poznaję, podpis na
kartę wzięli sam nie wiem skąd. "Profesjonalna" personalizacja.
--
Mithos
-
10. Data: 2009-08-08 12:15:00
Temat: Re: Polbank - cyrk
Od: Mithos <f...@a...pl>
Michal pisze:
> Przy czym ten autriacki syf był i tak 100 razy odporniejszy na "użycie"
> niż mbankowe karty :) I jak na ironię to w Citi dzwonisz i nowa karta
> leży w skrzynce za parę dni, za darmo. A w m trzeba było się z tym użerać.
Ciekawe jak długo to potrwa. W końcu "kryzys" więc pewnie należy się
spodziewać opłaty za duplikat.
--
Mithos