-
61. Data: 2010-03-08 10:02:53
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: Sebastian <n...@n...com>
W dniu 2010-03-08 08:10, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
>
> Inna sprawa, że dyskusja zaczęła się chyba od limitu 20zł w Lidlu - ten
> limit jest absurdalny, bez dwóch zdań. Rozsądny limit mieści się raczej
> gdzieś w okolicy 2zł. :-)
20zł to nie tragedia, na wakcjach we Francji ubiegłego lata okazało się,
że w tamtejszych sklepach limit 10 EURO lub więcej jest często
spotykany. Co więcej o ile kredytowa Citi była przyjmowana bez
komentarza to debetówka Polbanku powodowała narzekania a czasem wzywanie
kogoś do pomocy przez kasjerkę.
--
Pozdrawiam
Sebastian
-
62. Data: 2010-03-08 19:17:20
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 8 Mar, 00:55, MarcinF <m...@i...pl> wrote:
> w malym sklepie byc moze dochodzi koszt polaczenia terminala przez siec
> telefoniczna,
Sklepy wielkosci Lidla to juz chyba tylko terminale po IP maja.
Do tego przy terminalach odpada bardzo droga rzecz: obsluga gotowki
(transport, ubezpieczenie, jej zabezpieczenie, zapewnienie bilonu itd)
?a na dodatek wyzszy koszt obslugi klienta ze wzgledu na wydluzony
> czas obslugi przy kasie (w przypadku klienta placacega np. za butelke napoju
> to platnosc karta zajmie najwiecej czasu, w ktorym moznaby obsluzyc innego klienta)
Ile ta tranzakcja przy terminalu IP trwa? 5-6 sek?
Pozdrawiam
Rafal
-
63. Data: 2010-03-08 21:50:34
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent MK nadaje:
> Powinna byc na drzwiach. Tam gdzie nalepki VISA, MC itp. Wtedy bym
> wiedzial, czy mam wchodzic czy nie.
I jechałbyś na drugi koniec miasta by obejrzeć sobie drzwi? Nie lepiej
wiedzieć wcześniej? ;-)
-
64. Data: 2010-03-08 21:59:50
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: Grzexs <g...@g...pXl>
>>>> A czy przypadkiem uczciwy sprzedawca nie powienien zwracac kosztu tej
>>>> prowizji jak place gotowka powyzej 20pln?
>>> Wielu tak robi, jeśli tylko się upomnisz. Za płatność gotówką dość łatwo
>>> uzyskać rabat. :-)
>> Lidl odpala ci jakiś gratis powyżej 20 PLN? :)
>
> Nie wiem, ja kupuję w kerfurze. Ostatnio płaciłem 1,06 za bułki kartą. :-)
Hmmm... A w najbliższym mnie Cerrefourze powiesili karteczki, że
minimalna transakcja kartą to 5 PLN.
--
Grzexs
-
65. Data: 2010-03-08 22:09:24
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"BK" <b...@g...com> wrote in message
news:f7d3037f-0672-4307-8539-4ad0b8ef22fb@z35g2000yq
d.googlegroups.com...
> On 7 Mar, 19:52, "pmlb" <p...@d...com> wrote:
>
>> Twierdze, ze dzis policja i aparat wladzy to gorsze skurwysyny niz za
>> Bieruta w latach 1945-56.
>
> Boze widzisz i nie grzmisz...
>
No wlasnie... Dzis ta cala policja ktora wyglada jak.. hmm mafia ubrani na
czarno z capeczkami ala bejsbolowka z daszkiem... tylko pala w reke i
mwypisz wymaluj mafja o jakich czytalo sie z poczatku lat 90-siatych jak
chodzili po haracze do resteuracji...
Tu kogos zastrzela tu skopia, tu posla przez przypadek nie ta osobe na wozek
inwalidzki...
Faktycznie, Widzisz i nie grzmisz...
Gdzie, w jakim kraju policja dziala podbnie? Afganistan? Somalia? Salwador?
Honduras?
W ktorym kraju policja ma tak potezne uprawnienia, ze strzela sie do
jadacego samochodu? W ktorym kraju? Nie wiedzac nawet kto jest za kierownica
i nie majac jasnej klarownej sytuacji czy ktos jeszcze w samochodzie jest?
Tylko na wojnie i bandyci strzelaja do jadacych pojazdow.... aha i w Polsce
policja. Bo tak na filmach amerykanskich jest...
-
66. Data: 2010-03-08 22:10:45
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Valdi" <V...@v...pl> wrote in message
news:hn16d8$5qh$2@news.interia.pl...
> "Tomasz Chmielewski" news:7vib5kF5lrU1@mid.uni-berlin.de
>
>> Podaj statystyki, na ktore sie powolujesz, z checia popatrze.
>
> TOMEK! Błagam nie wyciągaj mi tego typka z objęć mojego killera :)
> Prosiłem, błagałem i ponownie proszę oraz błagam - nie karmić trola!
>
Ty juz wioesz w koncu jak to konto zalozyc w UK? Czy nadal znajoma "stara
wyspiara" (pewno przyjechala po 2005) nadal twerdzi, ze bez listu od
pracodawcy nie ruszy?:))
-
67. Data: 2010-03-09 06:37:30
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Sat, 06 Mar 2010 06:35:06 -0800, Rafal M napisał(a):
> Hej
>
> 5 tygodni temu skladalem w Polcardzie reklamacie w sprawie problemow z
> platnosciami w sklepach Lidl (te ich dziwne ograniczenia platnosci
> kartowych typu "powyzej 20 pln").
>
> Dostalem na ta reklamacje odpowiedz:
> "LiDL Polska Sklepy Spozywcze jako pierwszy w kraju rozpoczął przed laty
> akceptację kart płatniczych w swoim sektorze. Był to przełom na rynku
> kart płatniczych.
>
> LiDL podjął decyzję o takim ograniczeniu z jakim spotkał się Pan w
> Szczecinie.
> Jest to decyzja kontrahenta, od której staramy się odwołać.
> Bardzo przepraszamy za tę niedogodność. "
>
>
> Czyli co, wyglada na to ze Polcard NIE zawarl w umowach z Lidlem
> informacji ze sklep ma obowiazek akceptowac kazda platnosc karta, czy
> moze Lidl jest za duzy - i boja sie mu podskoczyc?
>
>
> Jak myslicie, warto jeszcze skladac reklamacje w banku (wystawcy karty)?
A mi się wydaje, że czasami to trochę przesadzacie i zbyt dużo
nadgorliwości. Ile można się razy nadziać na takie coś jak limit 20 pln w
lidlu? No raz, bo później już raczej powinniśmy pamiętać. A ile razy
nadziewamy się w życiu na inne dziwne rzeczy, które też czasami nie
działają jak powinny, albo łamią tam jakieś reguły. Tak to już w życiu po
prostu jest i nie zawsze musi być kawior. Zawsze są krzyki o jakiś wolny
rynek itd itp a jak sklep, który niewątpliwie jest tani a czasami nawet
bardzo, nie ma w ogóle obsługi kart (jak biedronka) albo są limity jak w
lidlu wprowadza właśnie takie wolnorynkowe ograniczenia to krzyki i
lamenta. Widocznie to bezlimitowe płacenie kartą nie jest takie do końca
opłacalne i ten wolny rynek to właśnie obnaża i tyle. I jak to większość
zawsze powiada w takich wypadkach - nie podoba się to nie korzystaj. Dla
mnie proste.
PS i żeby nie było to w lidlu jestem raz na ruski rok i jak kiedyś
zobaczyłem terminal, to najzwyczajniej w świecie spytałem się czy jest
jakaś kwota limitu do płacenia kartą i tyle. Sprawy dla mediów z tego nie
zamierzam robić.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
68. Data: 2010-03-09 19:25:56
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: Grzexs <g...@g...pXl>
>>> Jak dla mnie, Lidl z takim komunikatem u szczytu działu "informacje
>>> dla klienta" na własnej stronie internetowej, jest daleko bardziej
>>> szczery niż sklepy które stosują podobną politykę a informację o tym
>>> wieszają na pomiętej kartce przy kasie.
>> Powinna byc na drzwiach. Tam gdzie nalepki VISA, MC itp. Wtedy bym
>> wiedzial, czy mam wchodzic czy nie.
>
> Słusznie. :-)
Jest jak jest i dość trudno to zmienić. Prowizje dla sprzedawców zbyt
wysokie, użytkownicy kart oczekują akceptacji od 0,01 PLN, powszechna
jest praktyka ustanawiania minimalnej kwoty dla transakcji kartowych.
Więc, u licha, ułatwmy sobie życie w takim środowisku. Niech każdy sklep
na nalepce z logo akceptowanych kart, która jest przylepiona zwykle przy
wejściu, umieści wyraźnie i bez wątpliwości kwotę minimalną (a może i
maksymalną) akceptowaną przy transakcjach karcianych i już. Howgh.
--
Grzexs
-
69. Data: 2010-03-09 20:18:39
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Grzexs pisze:
>> Nie wiem, ja kupuję w kerfurze. Ostatnio płaciłem 1,06 za bułki kartą.
>> :-)
> Hmmm... A w najbliższym mnie Cerrefourze powiesili karteczki, że
> minimalna transakcja kartą to 5 PLN.
Nie dotyczy Carrefour Visa. :-)
--
MiCHA
-
70. Data: 2010-03-10 08:50:59
Temat: Re: Polcard - reakcja na reklamacje w sprawie Lidla
Od: "witrak()" <w...@h...com>
On 2010-03-08 11:02, Sebastian wrote:
> W dniu 2010-03-08 08:10, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
>
>> Inna sprawa, że dyskusja zaczęła się chyba od limitu 20zł w Lidlu - ten
>> limit jest absurdalny, bez dwóch zdań. Rozsądny limit mieści się raczej
>> gdzieś w okolicy 2zł. :-)
>
> 20zł to nie tragedia, na wakcjach we Francji ubiegłego lata okazało się,
> że w tamtejszych sklepach limit 10 EURO lub więcej jest często
> spotykany. Co więcej o ile kredytowa Citi była przyjmowana bez
> komentarza to debetówka Polbanku powodowała narzekania a czasem wzywanie
> kogoś do pomocy przez kasjerkę.
>
Oto przyczynek do (beznadziejnego) przekonywania przez kogoś (nie
pamiętam kogo) do wyższości debetówek nad KK :-)
witrak()