eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPolskie banki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2007-03-24 21:54:36
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Bogdan B." <b...@w...pl>

    smE wrote:

    > BGŻ (ale możliwe że też jakiś inwestor zagraniczny...)

    Możliwe, że Rabobank ;-)



  • 12. Data: 2007-03-25 06:27:52
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Darek" <n...@p...maila.pl>

    > Witam!
    > Na samym wstępie najmocniej przepraszam starych wyjadaczy za lamerskie
    > pytanie, które brzmi następująco. Mianowicie czy ktoś może mi podać nazwy
    > typowo polskich banków (z pominięciem banków spółdzielczych) tj. takich, w
    > których udziałów nie mają żadne zagraniczne podmioty.
    >
    > Mi udało się znaleźć tylko trzy:
    > 1. PKO BP
    > 2. BOŚ
    > 3. Getin Bank

    Bank Pocztowy SA
    Bank Współpracy Europejskiej S.A.
    Bank Rozwoju Budownictwa Mieszkaniowego SA

    Darek


  • 13. Data: 2007-03-25 08:45:31
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: Nco <n...@v...pl>

    smE pisze:
    >> Witam!
    >> Na samym wstępie najmocniej przepraszam starych wyjadaczy za lamerskie
    >> pytanie, które brzmi następująco. Mianowicie czy ktoś może mi podać nazwy
    >> typowo polskich banków (z pominięciem banków spółdzielczych) tj. takich, w
    >> których udziałów nie mają żadne zagraniczne podmioty.
    >>
    >> Mi udało się znaleźć tylko trzy:
    >> 1. PKO BP
    >> 2. BOŚ
    >> 3. Getin Bank
    > BGŻ (ale możliwe że też jakiś inwestor zagraniczny...)
    W BGZ o ile wiem calkiem sporo udzialow ma holenderski Rabobank

    Pzdr
    Nco


  • 14. Data: 2007-03-26 16:28:46
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    Telly Savalas napisał(a) w wiadomości: ...
    >Na samym wstępie

    Wg językoznawców to typowy rusycyzm.

    >najmocniej przepraszam starych wyjadaczy za lamerskie
    >pytanie, które brzmi następująco. Mianowicie czy ktoś może mi podać nazwy
    >typowo polskich banków (z pominięciem banków spółdzielczych) tj. takich, w
    >których udziałów nie mają żadne zagraniczne podmioty.


    Ciekawa definicja "typowo polskiego" banku.
    Formalnie to zarejestrowany w Polsce (czyli prawie wszystkie)
    VW Bank Polska jest zdaje się polski, a VW niemiecki.
    Wg innych to płacący w Polsce podatki.
    Niestety "typowo polski" może też oznaczać typowe "tkwienie w komunie"
    niektórych pracowników (i to niekoniecznie szregowych) banków. Właściciel
    i kapitał obojętny.

    100% kapitału polskiego miał i chyba będzie miał (gdzieś to podobno
    zadeklarowano) BGK.

    (dziś złośliwy) Arek



  • 15. Data: 2007-03-26 19:02:53
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Telly Savalas" <t...@k...pl>

    "Arek" news:eu8s77$cgo$1@news.onet.pl...

    > Wg językoznawców to typowy rusycyzm.

    Mam rozumieć, że zaliczasz się właśnie do językoznawców?

    > Ciekawa definicja "typowo polskiego" banku.
    > Formalnie to zarejestrowany w Polsce (czyli prawie wszystkie)
    > VW Bank Polska jest zdaje się polski, a VW niemiecki.
    > Wg innych to płacący w Polsce podatki.
    > Niestety "typowo polski" może też oznaczać typowe "tkwienie w komunie"
    > niektórych pracowników (i to niekoniecznie szregowych) banków. Właściciel
    > i kapitał obojętny.

    I tutaj wychodzi u ciebie brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Jak
    byś wrócił sobie do mojego pierwszego postu w tym wątku zauważył byś, że
    określiłem na czym polega wg. mnie owa "polskość".

    > (dziś złośliwy) Arek

    A może po prostu Arek z problemami - problemami, które go najzwyczajniej
    przerastają i w związku z tym musi on gdzieś dać upust swoim negatywnym
    emocjom.


  • 16. Data: 2007-03-27 10:50:08
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Przemek Wiśniewski" <p...@g...com>

    On 24 Mar, 20:01, "Telly Savalas" <t...@k...pl> wrote:
    > Witam!
    > Na samym wstępie najmocniej przepraszam starych wyjadaczy za lamerskie
    > pytanie, które brzmi następująco. Mianowicie czy ktoś może mi podać nazwy
    > typowo polskich banków (z pominięciem banków spółdzielczych) tj. takich, w
    > których udziałów nie mają żadne zagraniczne podmioty.
    >
    > Mi udało się znaleźć tylko trzy:
    > 1. PKO BP
    > 2. BOŚ
    > 3. Getin Bank
    >
    > Pozdrawiam.

    Potrzebujesz to do jakiejs argumentacji, ze obce kapitalistyczne
    dranie rozkradaja nasz polski majatek i my sami uciemiezeni nic juz
    nie mamy? Brzmi to troche jak prowokacja, bo jednoznacznie wiazesz
    polskosc z niezaleznoscia od zagranicznych podmiotow.

    Pozdrawiam,
    Przemek Wiśniewski


  • 17. Data: 2007-03-27 14:57:46
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Telly Savalas" <t...@k...pl>

    "Przemek Wiśniewski"
    news:1174992608.238946.32660@b75g2000hsg.googlegroup
    s.com

    > Brzmi to troche jak prowokacja, bo jednoznacznie wiazesz
    > polskosc z niezaleznoscia od zagranicznych podmiotow.

    Może Ty reprezentujesz pogląd, że wszystko co polskie jest do dupy i należy
    to za wszelką cenę zniszczyć bądź sprzedać za śmiesznie pieniądze. Prawda
    jest jednak taka, że każdy szanujący się kraj w pewnych sektorach gospodarki
    powinien pozostać niezależny od m. in. kapitału zagranicznego. I nie mam
    tutaj na myśli nacjonalizacji pewnych przedsiębiorstw ale stricte
    patryiotyczne podejście do gospodarki i przeświadczenie, że my też umiemy
    robić dobry biznes i czerpać z takiej działalności korzyści.



  • 18. Data: 2007-03-27 15:53:31
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    Telly Savalas napisał(a) w wiadomości: ...
    >
    >Mam rozumieć, że zaliczasz się właśnie do językoznawców?

    Nie, ale czasem ich warto posłuchać. Zamiast np. dziennikarskiego bełkotu.

    >> Ciekawa definicja "typowo polskiego" banku.
    >> [...]
    >
    >I tutaj wychodzi u ciebie brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Jak
    >byś wrócił sobie do mojego pierwszego postu w tym wątku zauważył byś, że
    >określiłem na czym polega wg. mnie owa "polskość".


    Ależ przeczytałem Twoje określenie. Nie musi mi się podobać.
    Dodałem też inne... Nie muszą się Tobie podobać.

    >> (dziś złośliwy) Arek
    >
    >A może po prostu Arek z problemami - problemami, które go najzwyczajniej
    >przerastają i w związku z tym musi on gdzieś dać upust swoim negatywnym
    >emocjom.


    Daruję Ci Twoją złośliwość.
    Tak, mam problemy z przekonaniem niektórych bankowców żeby odczepili
    się od "stałego zameldowania" w dowodzie. Pytam dlaczego nie chcą mi
    zmienić na tymczasowy adres, nawet gdy się ze stałego się wymelduję
    (czyli w dowodzie adres nieważny). "Co z tego że nieważny ale zgodny
    z dowodem". Ale w dowodzie też nieważny (stary dowód, niedługo
    wynieniam) i będzie to niezgodne z prawdą... "Ale zgodne z dowodem!"
    Ostatnio tak było w polskim (jak wolisz włoskim) banku, gdzie pracują
    Polacy a prezesem jest były premier RP. Nie potrafiono mi wyjaśnić
    czy to wewnętrzne przepisy banku czy jakieś wyższe.
    Jak mi się nie znudzi badanie banków na tę okoliczność to może opiszę
    na grupie.

    (dziś spokojniejszy) Arek



  • 19. Data: 2007-03-27 17:26:43
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: "Telly Savalas" <t...@k...pl>

    "Arek" news:eubeh5$9jp$1@news.onet.pl

    > Tak, mam problemy z przekonaniem niektórych bankowców żeby odczepili
    > się od "stałego zameldowania" w dowodzie. Pytam dlaczego nie chcą mi
    > zmienić na tymczasowy adres, nawet gdy się ze stałego się wymelduję
    > (czyli w dowodzie adres nieważny). "Co z tego że nieważny ale zgodny
    > z dowodem". Ale w dowodzie też nieważny (stary dowód, niedługo
    > wynieniam) i będzie to niezgodne z prawdą... "Ale zgodne z dowodem!"
    > Ostatnio tak było w polskim (jak wolisz włoskim) banku, gdzie pracują
    > Polacy a prezesem jest były premier RP. Nie potrafiono mi wyjaśnić
    > czy to wewnętrzne przepisy banku czy jakieś wyższe.
    > Jak mi się nie znudzi badanie banków na tę okoliczność to może opiszę
    > na grupie.

    Tak czytam twoją wypowiedź i zadaje sobie następujące pytanie. Mianowicie
    czy jesteś do danego banku przywiązany jak pies łańcuchem do drewnianej
    budy? Puki co w kraju nad Wisłą jest wolny rynek i zawsze bank można sobie
    zmienić.

    > (dziś spokojniejszy) Arek

    To się chwali.


  • 20. Data: 2007-03-27 18:34:37
    Temat: Re: Polskie banki
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 27 Mar 2007 16:57:46 +0200, "Telly Savalas" <t...@k...pl>
    wklepał(-a):

    >Może Ty reprezentujesz pogląd, że wszystko co polskie jest do dupy i należy
    >to za wszelką cenę zniszczyć bądź sprzedać za śmiesznie pieniądze. Prawda
    >jest jednak taka, że każdy szanujący się kraj w pewnych sektorach gospodarki
    >powinien pozostać niezależny od m. in. kapitału zagranicznego. I nie mam
    >tutaj na myśli nacjonalizacji pewnych przedsiębiorstw ale stricte
    >patryiotyczne podejście do gospodarki i przeświadczenie, że my też umiemy
    >robić dobry biznes i czerpać z takiej działalności korzyści.

    No to zrobili i poczerpali ;) korzyści - patrz Lukas i EuroBank.

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1