On 27 Mar, 16:57, "Telly Savalas" <t...@k...pl> wrote:
> "Przemek Wiśniewski"news:1174992608.238946.32660@b75g2000hsg.
googlegroups.com
>
> > Brzmi to troche jak prowokacja, bo jednoznacznie wiazesz
> > polskosc z niezaleznoscia od zagranicznych podmiotow.
>
> Może Ty reprezentujesz pogląd, że wszystko co polskie jest do dupy i należy
> to za wszelką cenę zniszczyć bądź sprzedać za śmiesznie pieniądze. Prawda
> jest jednak taka, że każdy szanujący się kraj w pewnych sektorach gospodarki
> powinien pozostać niezależny od m. in. kapitału zagranicznego. I nie mam
> tutaj na myśli nacjonalizacji pewnych przedsiębiorstw ale stricte
> patryiotyczne podejście do gospodarki i przeświadczenie, że my też umiemy
> robić dobry biznes i czerpać z takiej działalności korzyści.

Czyli co, miałem rację?

A powiedz mi jak tu być patriotą kiedy sami siebie okradamy. Ja się
czuje okradany kiedy na przykład polskie firmy biorą ode mnie prowizje
za byle gówno. Zagraniczne też biorą, bo widzą, że dajemy się
rodzimym. Jak sie mam czuć kiedy jakiś Polak bierze łapówkę i
sprzedaje coś za śmieszne pieniądze? Kraj jest szanujący się, kiedy
jest szanowany na zewnątrz. W innym wypadku co mi z tego twojego
patriotyzmu?

Pozdrawiam,
Przemek Wiśniewski

do góry

"Sławomir Szyszło" news:eubv4t.2gg.1@slaszysz.poczta.onet.pl

> No to zrobili i poczerpali ;) korzyści - patrz Lukas i EuroBank.

Dobrze powiedziane - "poczerpali". Jeżeli informacje jakie posiadam są
zgodne z prawdą to ww. banki niestety zostały sprzedane w ręce zagranicznego
kapitału.

Nie chcę się zapędzać w polemikę ale kto wie czy np. sprzedaż Lukasa nie
przyczyniła się do tego, że na chwile obecną ów bank prezentuje tam mizerny
poziom - dodam, że nie jest to wyłącznie moja opinia.

do góry

"Przemek Wiśniewski"
news:1175023272.179797.185540@e65g2000hsc.googlegrou
ps.com

[CIACH]

Przyznaję się do błędu - błędu polegającego na tym, że użyłem zbyt dużego
uogólnienia jeżeli chodzi o jakość tego co polskie. Nie zmienia to jednak
faktu, że b. duża ilość firm czy też polskich produktów prezentuje wysoką
jakość.

Mimo wszystko drogi Przemysławie Ty też chyba posunąłeś się za daleko
pisząc, że sami siebie się okradamy. Na pewno w Polsce jak i w każdym innym
społeczeństwie mamy do czynienia z osobami/instytucjami, które chcą drugiego
człowieka wydymać w iście bezpardonowym stylu. Należy sobie jednak zadać
pytanie czy mamy oceniać szeroko rozumianą większość przez pryzmat
jednostek?

Pozdrawiam.

do góry

Telly Savalas napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Tak czytam twoją wypowiedź i zadaje sobie następujące pytanie. Mianowicie
>czy jesteś do danego banku przywiązany jak pies łańcuchem do drewnianej
>budy?

Coraz mniej. Zagłosowłem nogami (i portfelem), informując bank dlaczego
to zrobiłem.

> Puki co w kraju nad Wisłą jest wolny rynek i zawsze bank można sobie
>zmienić.


Niestety w bankowości przez ostatnie parę lat jakby nieco mniej wolnty.
Niby dla dobra klientów ale czy na pewno...

Arek

do góry