-
41. Data: 2008-12-28 16:05:47
Temat: Re: [Prasowka] Upadlosc konsumencka
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 28 Dec 2008 12:52:10 +0100, MK napisał(a):
> Bezsensowne. Po prostu w momencie oglaszania upadlosci nalezy byc
> bezrobotnym. Przy zerowych dochodach rata nie moze przeciez byc wyzsza
> niz zero. Po ogloszeniu wyroku idziemy do pracy i mozemy sie smiac w
> twarz wierzycielom.
Sensowne. Teraz, żeby zarobic na kredycie, trzeba bedzie na zarobek
zapracować.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
42. Data: 2008-12-28 23:46:31
Temat: Re: [Prasowka] Upadlosc konsumencka
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> writes:
> Akurat nie. Chodzi o to, żeby wierzyciel również ponosił ryzyko. Co więcej,
> lepiej jak to ryzyko jest jawnie ustalone.
Jawnie ustalone przez kogo i dla kogo? Przez Sejm i rzad, ktory nie ma
o tym pojecia, dla podmiotow gospodarczych, ktore zajmuja sie
ponoszeniem ryzyka zawodowo?
To ma byc ustawa o upadlosci czy o zabieraniu mozliwosci podejmowania
decyzji (zwlaszcza na swoja niekorzysc) tym, ktorzy maja najwieksze
kwalifikacje do ich sensownego podejmowania?
> I teraz okaże się, że bank nie może dawać kredytów na lewo i prawo, a co
> wicej - jak zaczyna jakąś egzekucję, to bardziej mu się opłaca iśc na
> ugodę, niże strzyc klienta do gołej skóry, bo wie, że jak przegnie, to
> klient ogłosi upadłość i bank odzyska mniej.
I do tego ma sluzyc ustawa o upadlosci konsumenckiej? Dobrze ze nie
prawo o ruchu drogowym.
--
Krzysztof Halasa
-
43. Data: 2008-12-29 01:16:35
Temat: Re: [Prasowka] Upadlosc konsumencka
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 29 Dec 2008 00:46:31 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
>> Akurat nie. Chodzi o to, żeby wierzyciel również ponosił ryzyko. Co więcej,
>> lepiej jak to ryzyko jest jawnie ustalone.
>
> Jawnie ustalone przez kogo i dla kogo? Przez Sejm i rzad, ktory nie ma
> o tym pojecia, dla podmiotow gospodarczych, ktore zajmuja sie
> ponoszeniem ryzyka zawodowo?
Jawnie, przez sejm. Sejm ustala warunki, zas kredytodawcy mają pełną wiedze
na temat ryzyka.
> To ma byc ustawa o upadlosci czy o zabieraniu mozliwosci podejmowania
> decyzji (zwlaszcza na swoja niekorzysc) tym, ktorzy maja najwieksze
> kwalifikacje do ich sensownego podejmowania?
Jakich decyzji wierzyciel nei może podjąć?
>> I teraz okaże się, że bank nie może dawać kredytów na lewo i prawo, a co
>> wicej - jak zaczyna jakąś egzekucję, to bardziej mu się opłaca iśc na
>> ugodę, niże strzyc klienta do gołej skóry, bo wie, że jak przegnie, to
>> klient ogłosi upadłość i bank odzyska mniej.
>
> I do tego ma sluzyc ustawa o upadlosci konsumenckiej? Dobrze ze nie
> prawo o ruchu drogowym.
Do tego - dzieki tej ustawie wierzyciel również ma obowiązki. Znam kilka
przykładów, kiedy wirzyciel ignorował prośby dłużnika o zawarcie
porozumienia. Teraz bank ma bardzo mocną motywacje to takowego działania.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
44. Data: 2008-12-29 01:51:01
Temat: Re: Upadlosc konsumencka
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 27 Gru, 23:44, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> Mithos wrote:
>
> > Przede wszystkim taka ustawa będzie zapewne dotyczyła ludzi co już ileś
> > tam lat życia mają za sobą i zabranie im wszystkiego + 5 lat spłacania
> > długów pozwoli im zacząć życie "od nowa" w wieku 45-50 lat. Trochę chyba
> > zbyt późno żeby się czegokolwiek dorobić lub nawet zacząć żyć normalnie.
>
> może dorobić to nie, ale zacząć żyć normalnie z myślą, że komornik nie
> zabierze jak najbardziej tak. w sumie jeszcze z drugie 40 do przezycia
> zostało.
>
>
>
> > Ponadto w ww. przypadkach w zasadzie wszystko jedno czy nie ma z czego
> > spłacać rat i komornik jest na karku czy też oddajemy wszystko i
> > zaczynamy za 5 lat "od nowa", bo i jedno i drugie MOIM ZDANIEM oznacza
> > całkowitą kasację życia i zamianę jednej marnej sytuacji, na drugą
> > równie marną.
>
> jednej marnej z perspektywą, że nigdy się nie skończy na druga marną, że
> skończy się za 5 lat.
>
>
>
> > To już lepiej sprzedać wszystko i wyjechać gdzieś daleko żeby nikt
> > takiego dłużnika nie znalazł (rozpatrując wszystko od strony realnej,
> > nie moralno-prawnej).
>
> a tam kraina mlekiem i miodem płynąca.
Wiciu, moja matka założy społke z o.o. i mnie w niej zatrudni za
minimalne wynagrodzenie. Dochód ze spółki przekaże żonie w darowiźnie.
Komornik nie dostanie ani grosza. Mithos ma rację, ustawa jest do
dupy. Została tak napisana, żeby, broń Boże, banczki rozdające na
prawo i lewo kredyty nie poniosły straty ani grosza. W każdym razie
ja, będąc prawnikiem, w krytycznej sytuacji, nie skorzystałbym z tej
ustawy.
-
45. Data: 2008-12-29 01:53:33
Temat: Re: Upadlosc konsumencka
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
szczurwa wrote:
> On 27 Gru, 23:44, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>> Mithos wrote:
>>
>>> Przede wszystkim taka ustawa będzie zapewne dotyczyła ludzi co już ileś
>>> tam lat życia mają za sobą i zabranie im wszystkiego + 5 lat spłacania
>>> długów pozwoli im zacząć życie "od nowa" w wieku 45-50 lat. Trochę chyba
>>> zbyt późno żeby się czegokolwiek dorobić lub nawet zacząć żyć normalnie.
>> może dorobić to nie, ale zacząć żyć normalnie z myślą, że komornik nie
>> zabierze jak najbardziej tak. w sumie jeszcze z drugie 40 do przezycia
>> zostało.
>>
>>
>>
>>> Ponadto w ww. przypadkach w zasadzie wszystko jedno czy nie ma z czego
>>> spłacać rat i komornik jest na karku czy też oddajemy wszystko i
>>> zaczynamy za 5 lat "od nowa", bo i jedno i drugie MOIM ZDANIEM oznacza
>>> całkowitą kasację życia i zamianę jednej marnej sytuacji, na drugą
>>> równie marną.
>> jednej marnej z perspektywą, że nigdy się nie skończy na druga marną, że
>> skończy się za 5 lat.
>>
>>
>>
>>> To już lepiej sprzedać wszystko i wyjechać gdzieś daleko żeby nikt
>>> takiego dłużnika nie znalazł (rozpatrując wszystko od strony realnej,
>>> nie moralno-prawnej).
>> a tam kraina mlekiem i miodem płynąca.
>
> Wiciu, moja matka założy społke z o.o. i mnie w niej zatrudni za
> minimalne wynagrodzenie. Dochód ze spółki przekaże żonie w darowiźnie.
> Komornik nie dostanie ani grosza. Mithos ma rację, ustawa jest do
> dupy. Została tak napisana, żeby, broń Boże, banczki rozdające na
> prawo i lewo kredyty nie poniosły straty ani grosza. W każdym razie
> ja, będąc prawnikiem, w krytycznej sytuacji, nie skorzystałbym z tej
> ustawy.
ale co chciałeś napisać, bo absolutnie nie wiem o co ci chodzi.
-
46. Data: 2008-12-29 02:22:24
Temat: Re: Upadlosc konsumencka
Od: Marcin Mokrzycki <m...@p...pl>
On Sun, 28 Dec 2008 19:53:33 -0600, witek wrote:
> ale co chciałeś napisać, bo absolutnie nie wiem o co ci chodzi.
O to, że należy ciąć cytaty.
--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki
-
47. Data: 2008-12-29 16:20:25
Temat: Re: Upadlosc konsumencka
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
"szczurwa" <s...@g...com> wrote in message
news:9d891c85-998f-422b-aa70-41eb9243b5d5@r36g2000pr
f.googlegroups.com...
/.../
> W każdym razie
> ja, będąc prawnikiem, w krytycznej sytuacji, nie skorzystałbym z tej
> ustawy.
Bo to nie jest ustawa dla prawników. Słyszałeś kiedy, żeby prawnicy czy
lekarze bankrutowali?
k.
-
48. Data: 2008-12-29 18:52:25
Temat: Re: Upadlosc konsumencka
Od: Mithos <f...@a...pl>
kashmiri pisze:
> Bo to nie jest ustawa dla prawników. Słyszałeś kiedy, żeby prawnicy czy
> lekarze bankrutowali?
Ta ustawa powinna chyba pomagać. A czy tak jest do końca to ja osobiście
nie jestem przekonany.
--
Mithos
-
49. Data: 2008-12-29 18:59:14
Temat: Re: Upadlosc konsumencka
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 29 Gru, 19:52, Mithos <f...@a...pl> wrote:
> kashmiri pisze:
>
> > Bo to nie jest ustawa dla prawników. Słyszałeś kiedy, żeby prawnicy czy
> > lekarze bankrutowali?
>
> Ta ustawa powinna chyba pomagać. A czy tak jest do końca to ja osobiście
> nie jestem przekonany.
>
> --
> Mithos
Brak przede wszystkim mozliwości zawarcia układu oraz koniecznośc
likwidacji CAŁEGO MAJATKU, łącznie z mieszkaniem czy chałupą.
Uniemożliwi to restrukturyzację kilkunastotysięcznych długów, a takich
jest chyba najwięcej. Licytacja dachu nad głową+odcięcie od
jakichkolwiek kredytów = życie pod mostem, szczególnie w przypadku
tych doświadczonych przez los dłużników, którym ustawa miała pomóc.
Znów wylano dziecko z kąpielą.
-
50. Data: 2008-12-29 19:01:01
Temat: Re: Upadlosc konsumencka
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 29 Gru, 17:20, "kashmiri" <n...@n...com> wrote:
> "szczurwa" <s...@g...com> wrote in message
>
> news:9d891c85-998f-422b-aa70-41eb9243b5d5@r36g2000pr
f.googlegroups.com...
>
> /.../
>
> > W każdym razie
> > ja, będąc prawnikiem, w krytycznej sytuacji, nie skorzystałbym z tej
> > ustawy.
>
> Bo to nie jest ustawa dla prawników. Słyszałeś kiedy, żeby prawnicy czy
> lekarze bankrutowali?
>
> k.
Zdarza się. Wystarczy, będąc notariuszem, schrzani transakcję za parę
milionów....Albo, jako adwokat,uchybic terminowi zawitemu w równie
kosztownej sprawie !