-
1. Data: 2004-01-31 03:46:05
Temat: Prawdziwy grzech mbanku
Od: "Karciarz01" <k...@p...onet.pl>
Poczytalem sobie troche roznych namietnych wypowiedzi nt. zmiany oplat w
mbanku. Coz - jestem rowniez klientem mbanku od dluzszego czasu. Prawde mowiac
sie nie dziwie, ze wprowadzili oplaty - musialo to sie stac predzej czy
pozniej. Mbank zostal tak w razie czego z cenami ponizej Inteligo... ;)
Jest jednak jeden powazny blad jaki zrobil mbank - jakis czas temu bank ten
zaangazowal sie mocno w kampanie pt. "Bank za darmo" (Bilboardy, gazety i...
tak - chyba TV tez). Jak klientow sie napedzilo troche i ich zwiazalo z
bankiem (m.in. TFI), to teraz bank wprowadzil oplaty. I TO WLASNIE jest ten
chwyt ponizej pasa. Najpierw narobic chalasu nt. darmowego konta, a potem
dowalic oplaty.
Podobnie zreszta zrobilo inteligo, ktore najpierw grzmialo w gazetach i
billboardach, zeby "nie sponsorowac marmurkowych bankow" a teraz ten bank tez
sie stal jednym wielkim marmurkiem koszacym klientow oplatami. Udowodnil w ten
sposob, ze niczym kompletnie sie nie rozni od marmura, a nawet troche
klamczuszek z tego inteligo...
Ja mam konto i w mbanku i w inteligo i nie mam nic przeciwko placeniu za
jakosc, ale w/w brudne chwyty sa moim zdaniem ZDECYDOWANIE PONIZEJ PASA... I
wiem, ze w reklamy marketingowe nie powinno sie wierzyc "jak leci", ale z
drugiej strony takie taktyki sa naprawde niegodne porzadnej i markowej firmy...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-01-31 10:24:18
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: devnull <d...@n...net>
>Ja mam konto i w mbanku i w inteligo i nie mam nic przeciwko placeniu za
>jakosc, ale w/w brudne chwyty sa moim zdaniem ZDECYDOWANIE PONIZEJ PASA... I
>wiem, ze w reklamy marketingowe nie powinno sie wierzyc "jak leci", ale z
>drugiej strony takie taktyki sa naprawde niegodne porzadnej i markowej firmy...
MBank to bylo cos wiecej niz same reklamy, mBank stworzyl nowa jakosc w
stosunkach ze swoimi klientami.
Kto jeszcze pamieta spotkania w pubach jakie organizowal mBank?
Gdy odbylo sie pierwsze takie spotkanie mBank wyroznil grono osob z grupy p.b.b
wreczajac im w prezencie imienne, dzialajace zlote karty VE oraz oprowadzajac
na wycieczke po mBanku i BRE Banku, mozna bylo porozmawiac z mlinkami w pracy,
z kierownikami poszczegolnych dzialow, jak i z samym prezesem, obejrzec na
mlinkowni oprawione w ramki i powieszone na scianach wypowiedzi z grupy p.b.b
na temat mBanku, a nawet bawiono sie dzwoniac z komorki do mBanku i obserwujac
na sali, ktora mlinka odbierze telefon, na koniec mozna bylo sobie obejrzec
panorame miasta z dachu biurowca BRE Banku.
A pozniej spotkanie w pubie, na ktore mogl przybyc kazdy kto tylko informacje o
tym przeczytal na p.b.b. Wszystko oczywiscie na koszt mBank, piwo, inne trunki
i przekaski.
Czy jakikolwiek inny bank umozliwil kiedykolwiek dowolnem klientowi z ulicy
przyjscie do pubu i porozmawianie z prezesem banku przy piwie na dowolny temat?
A tu mozna bylo. Wiec jak ktos chrzani o tym, ze to byl tylko zwykly bank,
ktorego nic nie roznilo od innych, wiec o co teraz ten krzyk, to nie zna
historii mBanku i relacji jaka wytworzyl ze swoimi klientami. To wlasnie
podczas tego pierwszego spotkania w pubie zaproponowano powstanie mRady.
Oczywiscie to byl sprytny marketing i kazdy zdawal sobie z tego sprawe, ale
jednak zaden inny bank nie zdobyl sie na taki gestt, wiec taki gest doceniano.
O tym wszystkim mozna poczytac w archiwum p.b.b z 2001 r., sa tam tez linki do
fotografii z tych spotkan, moze jeszcze dzialaja?
dn
-
3. Data: 2004-01-31 10:29:50
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info>
Uzytkownik "devnull" <d...@n...net> napisal w wiadomosci
news:ei0n10dtictieg0t9rsj7hag6g6iilod9p@4ax.com...
> >Ja mam konto i w mbanku i w inteligo i nie mam nic przeciwko placeniu za
> >jakosc, ale w/w brudne chwyty sa moim zdaniem ZDECYDOWANIE PONIZEJ
PASA... I
> >wiem, ze w reklamy marketingowe nie powinno sie wierzyc "jak leci", ale z
> >drugiej strony takie taktyki sa naprawde niegodne porzadnej i markowej
firmy...
>
> MBank to bylo cos wiecej niz same reklamy, mBank stworzyl nowa jakosc w
> stosunkach ze swoimi klientami.
Ale wieszac sie nie bedziesz ?
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
4. Data: 2004-01-31 10:33:33
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: devnull <d...@n...net>
>> MBank to bylo cos wiecej niz same reklamy, mBank stworzyl nowa jakosc w
>> stosunkach ze swoimi klientami.
>
>Ale wieszac sie nie bedziesz ?
A Tobie co za roznica? :)
-
5. Data: 2004-01-31 11:29:52
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl>
temat rzeka, już mnie głowa boli od tego :-))
prawda jest taka: osoby które mają po kilka(-set) tysięcy w SFI nie będą
robić paniki i biadolić na grupach, najwyżej przesuną funkcje rozliczeniowe
do innego banku, jeżeli puszczają setki przelewów miesięcznie. A młodzież i
różnej maści gołota psioczy i dorabia ideologię, ale za kilka miesięcy okaże
się, że VW i inni robią to samo co mbank, może jeszcze bardziej gwałtownie i
boleśnie (np. opłata za prowadzenie).
A wyniki mbanku poprawią się na pewno, niezależnie od tego czy zbuntowany
Jaś będzie tam przelewał swoje kieszonkowe i doładowywał prepaida, czy nie.
Jeżeli macie pomysł na bank bez opłat, który szybko będzie rentowny to
przecież wystarczy tylko przekonać Łukasiewicza, może pozwoli wam zostać
szefem projektu dostępu w Eurobanku (albo w innym w podobnej sytuacji, bo
tam karty mogą być już rozdane) - kariera i fortuna zapewnione.
--
Pozdrawiam,
Zbiggy
-
6. Data: 2004-01-31 12:02:10
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "devnull" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:ei0n10dtictieg0t9rsj7hag6g6iilod9p@4ax.com...
>
> mBank stworzyl nowa jakosc w
> stosunkach ze swoimi klientami.
No to wlasnie swoich klientów wydymal. To tez stosunek.
--
SQLwysyn
-
7. Data: 2004-01-31 12:54:32
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: Radek B <r...@f...inv.pl>
"Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info> pisze:
>Ale wieszac sie nie bedziesz ?
Skoczy z mostu :)
--
mailto:r...@f...inv.pl
! Odpowiadając na priv usuń 'inv.' z adresu !
Nic tylko się pociąć czerstwą bułką
-
8. Data: 2004-01-31 14:43:17
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: kuba <s...@k...onet.pl>
Pieknego dnia 31 sty 2004,zbiggy napisal(a) taki ciekawy tekst-wart
przeczytania :
> Jeżeli macie pomysł na bank bez opłat, który szybko będzie
> rentowny to przecież wystarczy tylko przekonać Łukasiewicza, może
> pozwoli wam zostać szefem projektu dostępu w Eurobanku (albo w
> innym w podobnej sytuacji, bo tam karty mogą być już rozdane) -
> kariera i fortuna zapewnione.
Nie wiem jak u innych ale u mnie ten caly szum wywolal chwile zadumy
nad tym bankkiem;)
Przelewy mnie nie dotycza ale:
karty do eMaxa platne
oprocentowanie lokat pod psem
Tak wiec pora sie obudzic i spadac z tego banku.Jak oprocentowanie
lokat podskoczy to wracam.
--
Ab gb zavr ebmcenpbjnyrf :)
Znfm h zavr cvjb !!
-
9. Data: 2004-01-31 14:59:04
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "kuba" <s...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9481A0304DF5Dkubakaonetpl@127.0.0.1...
> oprocentowanie lokat pod psem
> Tak wiec pora sie obudzic i spadac z tego banku.Jak oprocentowanie
> lokat podskoczy to wracam.
Zamiast psioczyć - zainwestuj w fundusze. Za darmo, a zysk może być znacznie
większy (za ostatni rok - ponoć słaby ;] - można było i 50% zarobić)
Pozdrawiam,
Washko
-
10. Data: 2004-01-31 15:24:14
Temat: Re: Prawdziwy grzech mbanku
Od: k...@p...onet.pl
Taaa... Relacje z klientami, spotkania z prezesem, kontakt z tym forum, etc.
To wszystko mile i moze niektorzy klienci cenia to nadwyraz. Dla mnie
najwazniejsza pozostanie jakosc za ktora jestem gotow placic. I w mbanku
zostaje, bo tych przelewow az tyle nie robie (moze 5-7 miesiecznie). Moj post
dotyczyl czego innego - ZAGRYWKI mbanku w stylu nagonic klientow trabiac w
mediach o darmowym koncie, przelewach, etc., a potem wprowadzic oplaty. To
jest po prostu nieetyczne i bardzo obludne. Jak taki numer odwalilo Inteligo
(szczucie ludzi na marmurkowe banki ktorym trzeba placic, a teraz sami oni tak
robia, moze nawet drozej niz niektore marmury), to pomyslalem - coz,
przynajmniej mbank sie trzyma. Coz - wlasnie mbank niewytrzymal i dolaczyl do
grupy bankow-klamczuszkow. To tak samo jak w Lukasie - "tak powinno byc w
kazdym banku". Bylem pare razy u nich w oddziale i za kazdym razem szlag mnie
trafial i wychodzilem ugotowany. M.in. dlatego, ze musialem czekac na obsluge
w kolejce ponad 30 minut.
Pozdrawiam,
Karciarz01
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl