-
51. Data: 2004-06-30 15:42:06
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "hania" <h...@v...pl>
>
> > > Art. 86. § 3. Obowiązek wypłacenia wynagrodzenia może być spełniony w
> inny
> > > sposób niż do rąk pracownika, jeżeli tak stanowi układ zbiorowy pracy
> lub
> > > pracownik uprzednio wyrazi na to zgodę na piśmie.
> >
> >
> > tu akurat chodzi o sposób (nie - do rąk a - na konto - tegoż pracownika)
> za
> > uprzednią zgodą na piśmie
>
>
> W przywołanym artykule nie ma słowa o tym, że "inny sposób" to tylko i
> wyłącznie przelew na własne konto
----------------------------------------------------
-----------------------
w kontekście art 84 kp który wyraża zasadę prawa pracy "sposób" oznacza inny
tryb wypłaty wynagrodzenia podmiotowi uprawnionemu
zresztą taki sam wynik wykładni powyższego wyrażenia otrzymasz w oparciu o
słownik języka polskiego
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
52. Data: 2004-06-30 15:50:19
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> w kontekście art 84 kp który wyraża zasadę prawa pracy "sposób" oznacza
inny
> tryb wypłaty wynagrodzenia podmiotowi uprawnionemu
No i "podmiot uprawniony" składa deklarację, żeby mu wypłacić w "inny
sposób" - na konto sąsiada np. Nie widzę problemu. Z resztą jak sobie
wyobrażasz kontrolę pracowdawcy, czy numer konta, który poda pracownik, to
nie numer babci/cioci/konkubenta/kuzyna ;-))) ?
> zresztą taki sam wynik wykładni powyższego wyrażenia otrzymasz w oparciu o
> słownik języka polskiego
Ciekawostka ;-)))
--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl
Pozdrowienia,
Glenn
-
53. Data: 2004-06-30 15:56:39
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "hania" <o...@p...onet.pl>
>
> > w kontekście art 84 kp który wyraża zasadę prawa pracy "sposób" oznacza
> inny
> > tryb wypłaty wynagrodzenia podmiotowi uprawnionemu
>
> No i "podmiot uprawniony" składa deklarację, żeby mu wypłacić w "inny
> sposób" - na konto sąsiada np. Nie widzę problemu. Z resztą jak sobie
> wyobrażasz kontrolę pracowdawcy, czy numer konta, który poda pracownik, to
> nie numer babci/cioci/konkubenta/kuzyna ;-))) ?
>
> > w kontekście art 84 kp który wyraża zasadę prawa pracy "sposób" oznacza
> inny
> > tryb wypłaty wynagrodzenia podmiotowi uprawnionemu
>
> No i "podmiot uprawniony" składa deklarację, żeby mu wypłacić w "inny
> sposób" - na konto sąsiada np. Nie widzę problemu. Z resztą jak sobie
> wyobrażasz kontrolę pracowdawcy, czy numer konta, który poda pracownik, to
> nie numer babci/cioci/konkubenta/kuzyna ;-))) ?
>
tak sobie wyobrażam że musi podać nr rachunku + dane osobowe
a skoro poda - zgodnie zresztą ze swoim obowiązkiem _ dane osobowe swojego
pracownika + nr rachunku innej osoby - to już problem upierdliwego pracownika
co się z tą kasą stanie i do kogo trafi !!!!!
Ciao !
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
54. Data: 2004-06-30 15:58:50
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrewswojejwoli... (długawe)
Od: "bd" <b...@o...pl>
> gdyby pracodawca był związany dyspozycjami pracowników dot. przelewów to co
> poniektórym (nazwijmy ich - oszczędnymi) musiałby opłacać energię i rachunki
> za telefon, etc....
nic nie kumasz :) pracownik wydaje jedynie dyspozycje na jaki rachunek
ma byc przelewane jego wynagrodzenie. w tytule przelewu i tak jest
napisane dla kogo to pieniazki i za co wiec nie moze byc mowy o placeniu
rachunkow ta droga.
pozdr.
marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
55. Data: 2004-06-30 16:08:04
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> tak sobie wyobrażam że musi podać nr rachunku + dane osobowe
No i podaje. Nie ma natomiast przepisu mówiąceo o tym, że rachunek ma
należeć do podającego ;-)))
> a skoro poda - zgodnie zresztą ze swoim obowiązkiem _ dane osobowe swojego
> pracownika + nr rachunku innej osoby - to już problem upierdliwego
pracownika
> co się z tą kasą stanie i do kogo trafi !!!!!
Ty chyba nie kumasz o co chodzi.
--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl
Pozdrowienia,
Glenn
-
56. Data: 2004-06-30 17:31:41
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "hania" <h...@v...pl> napisał w wiadomości
news:2920.000007be.40e2df4d@newsgate.onet.pl...
>
> w kontekście art 84 kp który wyraża zasadę prawa pracy "sposób" oznacza
inny
> tryb wypłaty wynagrodzenia podmiotowi uprawnionemu
>
> zresztą taki sam wynik wykładni powyższego wyrażenia otrzymasz w oparciu o
> słownik języka polskiego
Bzdury, koleżanko, opowiadacie takie, że się w pale nie mieści. Ze
zrozumieniem poczytania kilku komentarzy życzę, a dopiero potem wypowiadać
się na grupie.
--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/
-
57. Data: 2004-06-30 18:20:46
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Wed, 30 Jun 2004 10:46:00 +0200, Tomasz Waszczynski naskrobał(a):
> Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
> news:175mztr9nyk8o.3l8ay7whlysp$.dlg@40tude.net...
>>> Podstawa prawna?
>>
>> art 84 zakaz zrzekania ani przenoszenia prawa na inną osobę.
>>
>
> No i co to ma do rzeczy? Przecież pracownik ani się nie zrzeka prawa, ani
> _tym bardziej_ nie przenosi go na inną osobę. Do przeniesienia na inną osobę
> musiałaby zostać zawarta stosowna umowa, a do zrzeczenia się - stosowne
> oświadczenie woli. W omawianym przypadku nie ma ani jednego, ani drugiego.
> Jest jedynie dyspozycja przelewania pieniędzy na podany przez pracownika
> rachunek. Nie można tego utożsamiać, bo jest to zupełnie co innego.
>
> Przepis ten ma na celu ochroną pracownika, a nie utrudnianie mu życia.
> Chodzi w nim o to, że pracodawca nie może zmusić pracownika ani umówić się z
> nim, że jego wynagrodzenie zostanie zaliczone na poczet jakichś zobowiązań -
> czy to bieżących, czy przyszłych.
Nie rozumiesz w ogole tego przepisu. Istota polega na tym aby pracownik
rozumiany przez KP jako osoba chroniona, był zabezpieczony przed
możliwością wymuszenia przez pracodawce zawładnięcia jego środkami. Nawet
przez ograniczenie JEGO własnych praw rozporządzania tymi środkami.
Wystarczy że przez sądem pracy był twierdził że pracowca mu podstępem to
podsunął a on prosty chłop nie wie o co chodzi, ale pieniedzy nie ma.
Twierdzenia pracowadcy ze ktoś nie miał konta bo chciał oszczędzić 5 zł są
dosyć mętne.
Poza tym jak ty sobie to wyobrażasz? Wpłata na konto jakiegoś kowalskiego
tytułem czego? wynagrodzenia? zwariowałeś?
A co jak zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne z rachunku
kochawlskiego? A co jak rachunek wejdzie do masy spadkowej? Albo komornik
mu naliczy 2 wypłaty do egzekucji i zostawi Kowalskiemu tylko min
krajową?To przecież by musiało być konto powiernicze a nie osobiste :>
Kto za to będzie odpowiadał? Ciekawi mnie jak naliczysz wtedy PIT
pracownikowi od pieniędzy których nie dostał?
Uf na razie starczy choć kłopotów by było o wiele wiecej.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
58. Data: 2004-06-30 18:34:22
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Twierdzenia pracowadcy ze ktoś nie miał konta bo chciał oszczędzić 5 zł są
> dosyć mętne.
Pracodawca ma podpisaną przez delikwenta dyspozycję GDZIE przekazywać
wynagrodzenie (zgodnie z KP). Więc chyba Ty zwariowałeś ;-)
--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl
Pozdrowienia,
Glenn
-
59. Data: 2004-06-30 18:42:29
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
news:4chvqh2r5kxn.irv9w9wng4jn.dlg@40tude.net...
> Nie rozumiesz w ogole tego przepisu.
Nie, to Ty nie rozumiesz o co chodzi w ochronie wynagrodzenia pracownika.
> Istota polega na tym aby pracownik
> rozumiany przez KP jako osoba chroniona, był zabezpieczony przed
> możliwością wymuszenia przez pracodawce zawładnięcia jego środkami.
Oczywiście.
> Nawet
> przez ograniczenie JEGO własnych praw rozporządzania tymi środkami.
> Wystarczy że przez sądem pracy był twierdził że pracowca mu podstępem to
> podsunął a on prosty chłop nie wie o co chodzi, ale pieniedzy nie ma.
I dlatego, że pracodawca mu podsunął, to kasa szła na konto konkubiny, tak?
C'mon, o czym Ty mówisz??
> Twierdzenia pracowadcy ze ktoś nie miał konta bo chciał oszczędzić 5 zł są
> dosyć mętne.
A co tu pracodawca ma do rzeczy? :-o
> Poza tym jak ty sobie to wyobrażasz? Wpłata na konto jakiegoś kowalskiego
> tytułem czego? wynagrodzenia? zwariowałeś?
Tytułem wynagrodzenia za pracę Edwarda Nowaka za miesiąc maj 2004. To się w
tytule pisze i jest git.
> A co jak zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne z rachunku
> kochawlskiego?
No to zostanie wszczęte, ale co to ma do wypłaty wynagrodzenia? Przecież
zajęcie wynagrodzenia za pracę następuje w zakładzie pracy, a nie na
rachunku bankowym.
> A co jak rachunek wejdzie do masy spadkowej?
Nadal nie kumam, co ma do tego wypłacanie wynagrodzenia. Gość może przecież
dać upoważnienie konkubinie, która wypłaci w kasie, jeśli takowa istnieje w
zakładzie pracy i będzie git.
> Albo komornik
> mu naliczy 2 wypłaty do egzekucji i zostawi Kowalskiemu tylko min
> krajową?To przecież by musiało być konto powiernicze a nie osobiste :>
Sorry, ale piszesz tak niejasno, że kompletnie nie wiem o co Ci chodzi. Jaki
komornik??? Komornik wysyła zajęcie do zakładu pracy, a ten ma obowiązek
przekazać odpowiednią część wynagrodzenia na rachunek komornika. Komornik
niczego nie nalicza.
> Kto za to będzie odpowiadał? Ciekawi mnie jak naliczysz wtedy PIT
> pracownikowi od pieniędzy których nie dostał?
LOL. Od kiedy to PIT się płaci od wypłaconych pieniędzy? :> PIT się płaci od
tego, co pracodawca w deklaracjach napisze. Jakby płacił od wypłacanych, to
90% zakładów pracy nie wypłacałaby wynagrodzenia :>
--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/
-
60. Data: 2004-06-30 18:48:46
Temat: Re: Problem: Jestem dłużnikiem wbrew swojejwoli... (długawe)
Od: "hania" <o...@p...onet.pl>
Istota polega na tym aby pracownik
> rozumiany przez KP jako osoba chroniona, był zabezpieczony przed
> możliwością wymuszenia przez pracodawce zawładnięcia jego środkami. Nawet
> przez ograniczenie JEGO własnych praw rozporządzania tymi środkami.
> Wystarczy że przez sądem pracy był twierdził że pracowca mu podstępem to
> podsunął a on prosty chłop nie wie o co chodzi, ale pieniedzy nie ma.
> Twierdzenia pracowadcy ze ktoś nie miał konta bo chciał oszczędzić 5 zł są
> dosyć mętne.
>
----------------------------------------------------
--------------------
zgadzam się, żaden rozsądny i przewidujący pracodawdca nie będzie ryzykował,
że go pracownik pośle na drzewo w sądzie powołując się na art. 84 kp
no chyba że chodzi o panią Gienię z kadr która wpisze co sie jej tam podsunie..
u mnie w pracy nie było możliwości nawet podania do wynagrodzenia rachunku
MĘŻA mimo że przecież de facto mamy wspólność majątkową
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl