-
31. Data: 2008-01-11 09:28:32
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: "Eneuel Leszek" <p...@c...fontem.lucida.console9>
"Adam Płaszczyca" c...@4...com
> I teraz sobie je oceniamy. IMHO Twój to zbytni pośpiech. To tak jak w
> tym kawale, jak to lew zrobił listę zwierząt do zjedzenia.
Nie prosiłem ani o pomysły (tutaj) ani o kawał, ale kawał mogę poznać.
LC
-
32. Data: 2008-01-11 09:35:47
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: "gg" <g...@o...pl>
Użytkownik <M...@g...com> napisał w wiadomości
news:a95e7406-f19f-44b5-a2d0-3f7602994765@e4g2000hsg
.googlegroups.com...
>A jakbym np. teraz nie napisał reklamacji (nie mam czasu i ochoty) i
>zgłosił się do banku za rok. Załóżmy, że bankowi nadal nie uda się
>usunąć tego zlecenia stałego :D
>To trochę tych odsetek by było.. Niezła lokata :)
to nie jest zła myśl... wyzeruj rachunek i otwórz sobie linię debetową żeby
nie przelewli Twojej kasy tylko swoją a po paru miesiącach odmów wyrównania
debetu powołując się na to że nikt im nie kazał przelewać kasy do TUI.
:)
--
pozdr
P.
-
33. Data: 2008-01-11 09:49:30
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: "Eneuel Leszek" <p...@c...fontem.lucida.console9>
M...@g...com 5...@i...goog
legroups.com
: Wiesz, jakby bank był ok, to powinien ładnie przeprosić i zaproponwać
: przynajmnie prowadzenie rachunku za free przez np. rok albo 5 lat.
IMO większość banków będzie składało takie propozycje prowadzenie rachunków za free.
> Na Twoim miejscu bym wypowiedział także umowę bankowi, bo w takiej sytuacji bank
> powinien Cię przeprosić i zapytać, czego żądasz poza zwrotem niesłusznie zdjętych
> pieniędzy. Tymczasem bank żąda od Ciebie pisania niepotrzebnej reklamacji.
: To niestety nie będzie takie proste, mam w tym banku też kredyt.
A jak myślisz -- co mnie trzymało w Śląskim przez tyle lat pomimo
ewidentnych uchybień banku? :)
> A może jest inaczej? Może reklamacja jest potrzebna? Może szmal Ci już zwrócili
> i jedynie chcą wiedzieć, czego chcesz jeszcze? Może proszą o pisemną reklamację,
> bo chcą poznać Twoje żądania wykraczające poza sam zwrot niesłusznie zdjętych
> pieniędzy?
: Narazie żadnego zwrotu nie było, bank mówi:
: "Proszę napisać reklamację inaczej nic nie możemy zrobić"
Swoje stanowisko wypowiedziałem. :) (reklamacja w postaci pozwu)
: Nie miałem debetu, ale jeszcze bezczelnie mnie skasowali za wykonania
: tych przelewów (zlecenia stałe są płatne w tym banku). I to napewno
: będą musieli mi oddać..
Owszem.
> No i w przypadku skrajnym :) raczej trudno będzie Ci przekonać kogokolwiek o tym,
> że nie załapałeś na czas, iż składki zeszły z konta, choć nie powinny były zejść.
Ale dlaczego, przecież jakbym miał złą wolę to bym rok poczekał i odsetek zawołał..
Bo raczej w takim przypadku załapałbyś, że Ci brakuje do zamknięcia debetu.
> A teraz dobra rada...
> Dowód odwołania zlecenia powinieneś mieć na piśmie, w swoich rękach...
> Lepiej mieć snap bez notarialnego potwierdzenia niż nic.
: Screena mam, też pomyślałem o tym, że mogą to wyciąć, chociaż mam świadomość, że to
żaden dowód..
To sąd zadecyduje o przydatności takiego dowodu.
Na pewno jest na nim napisane -- kiedy i jak odwołałeś zlecenie.
Idąć tym tropem zawsze coś się znajdzie. I w banku, i u Ciebie, bo
wszelka aktywność ciągnie za sobą jakieś konsekwencje.
Ponadto pewnie nie jesteś jedynym klientem tego banku,
któremu zeszły pieniądze w podobnych okolicznościach. :)
> Możesz też przydusić pracownika banku i zażądać wydania Ci takiego pokwitowania. :)
> E... Chciałem napisać -- przekonać... Możesz też przekonać :) pracownika banku
> i poprosić go o wydanie Ci takiego pokwitowania... :)
: W tym celu musiałbym pojechać do banku, narazie staram się tego unikać
: bo mi szkoda czasu (telefony są)..
Rozmowę możesz nagrać, choć to gorszy dowód od snapa.
> Prosiłeś o pomysły
>
> M...@g...com f...@z...goo
glegroups.com
>
> [..]Proszę o jakieś pomysły [..]
>
> i dałem Ci pomysł. :) A jak postąpisz -- to nie moja sprawa.
>
: No i bardzo dziękuję, przynajmniej przedyskutowaliśmy mniej więcej
: możliwości, zawsze lepiej zasięgnąć opinii kogoś z boku. Zwłaszcza jak
: się do sprawy podchodzi lekko emocjonalnie (wkurzyła mnie panienka na
: infolini bo mi próbowała kit wciskać)..
Weź sobie kartę kredytową w WBK i przelej sobie z niej tyle, ile potrzebujesz,
po czym konto w wiadomym banku zamknij i rozejrzyj się za innym bankiem.
Dopilnuj jednak, aby karta nie była ubezpieczona. :) (chyba, że lubi dopłacanie)
-=-
IMO bank Ci daje do zrozumienia -- spadaj stąd śmieciu!!!
Tu są klienci, praca, :) obowiązki bankowe, a Ty przeszkadzasz...
W Warcie zapytałem, dlaczego moja składka jest tak wysoka i otrzymałem
odpowiedź: Bo nam nie zależy na ubezpieczeniach komunikacyjnych. :)
No i poszedłem do innego ubezpieczyciela, gdzie roczna składka
jest niższa od pierwszej raty w Warcie. :) Ubezpieczenie załatwiłem
bez wychodzenia z domu, szybko, sprawnie, bez nieprzyjemnych niespodzianek,
a obsługujący mnie ludzie byli sympatyczni...
I aby było jasne -- z mojego OC Warta nie wypłaciła nikomu ani złotówki,
choć składki płaciłem 10 lat :) i nie trzeba było mi przypominać ;)
o potrzebie terminowego płacenia. Co więcej -- zamierzam kupić nowy
samochód, więc ten nie będzie zbyt mocno eksploatowany. :) Innymi
słowy chyba złym klientem nie byłem.
LC
-
34. Data: 2008-01-11 10:16:32
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: M...@g...com
> : Wiesz, jakby bank był ok, to powinien ładnie przeprosić i zaproponwać
> : przynajmnie prowadzenie rachunku za free przez np. rok albo 5 lat.
>
> IMO większość banków będzie składało takie propozycje prowadzenie rachunków za
free.
Możesz rozwinąć? Tzn. kiedy będzie składało?
> Ponadto pewnie nie jesteś jedynym klientem tego banku,
> któremu zeszły pieniądze w podobnych okolicznościach. :)
No w takim przypadku tym bardziej bank powinien mieć to już
przećwiczone, a tu jakbym Amerykę odkrywał.
Laska na infolini wręcz próbowała mi wcisnąć, że ta pozycja "Zlecenie
stałe zostało anulowane" to tak naprawdę oznacza, że "Dyspozycja
usunięcia zlecenia stałego została anulowana", ale szybko poszła po
rozum do .. kogoś bardziej obytego..
> Weź sobie kartę kredytową w WBK i przelej sobie z niej tyle, ile potrzebujesz,
> po czym konto w wiadomym banku zamknij i rozejrzyj się za innym bankiem.
> Dopilnuj jednak, aby karta nie była ubezpieczona. :) (chyba, że lubi dopłacanie)
A tego nie zakumałem.. Co mi to da? Naciągnę bank na kasę? Czy
wyląduję w rejestrze dłużników?
Pozdrawiam,
Adam
-
35. Data: 2008-01-11 10:43:59
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: M...@g...com
> >A jakbym np. teraz nie napisał reklamacji (nie mam czasu i ochoty) i
> >zgłosił się do banku za rok. Załóżmy, że bankowi nadal nie uda się
> >usunąć tego zlecenia stałego :D
> >To trochę tych odsetek by było.. Niezła lokata :)
>
> to nie jest zła myśl... wyzeruj rachunek i otwórz sobie linię debetową żeby
> nie przelewli Twojej kasy tylko swoją a po paru miesiącach odmów wyrównania
> debetu powołując się na to że nikt im nie kazał przelewać kasy do TUI.
>
> :)
No to jest sposób na ubezpieczenie za free :D
Że też nie pomyślałem o tym wcześniej.. Teraz może byś już za późno bo
zgłosiłem problem na infolinii.
-
36. Data: 2008-01-11 13:04:05
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console11>
M...@g...com a...@e...goo
glegroups.com
> IMO większość banków będzie składało takie propozycje prowadzenie rachunków za
free.
: Możesz rozwinąć? Tzn. kiedy będzie składało?
Gdy ludzie będą odchodzili do tych banków, które prowadzą konta za darmo. :)
[..]
> Weź sobie kartę kredytową w WBK i przelej sobie z niej tyle, ile potrzebujesz,
> po czym konto w wiadomym banku zamknij i rozejrzyj się za innym bankiem.
> Dopilnuj jednak, aby karta nie była ubezpieczona. :) (chyba, że lubi dopłacanie)
: A tego nie zakumałem..
Czego?
: Co mi to da? Naciągnę bank na kasę? Czy wyląduję w rejestrze dłużników?
Co Ci to da -- tego nie wiem. Myślałem, że szukasz taniego kredytu,
ale widzę, że chyba szukasz problemów. :)
Z karty WBK można legalnie przelać pieniądze.
Zamknięcie konta z zerowym stanem nie jest zabronione.
Otworzenie konta w innym banku też nie jest zabronione.
lc
-
37. Data: 2008-01-11 14:23:53
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: M...@g...com
> : Co mi to da? Naciągnę bank na kasę? Czy wyląduję w rejestrze dłużników?
>
> Co Ci to da -- tego nie wiem. Myślałem, że szukasz taniego kredytu,
> ale widzę, że chyba szukasz problemów. :)
KK raczej sposobem na tani kredyt nie jest.. Na pewno nie tańszy niż
hipoteczny..
>
> Z karty WBK można legalnie przelać pieniądze.
>
> Zamknięcie konta z zerowym stanem nie jest zabronione.
> Otworzenie konta w innym banku też nie jest zabronione.
Sorry, ale pogubiłem się. Używasz zbyt dużych skrótów myślowych..
Co mi da w obecnej sytuacji wzięcie karty WBK i jaki to ma związek z
zamknięciem/otwarciem konta w innym banku? Możesz jakoś krok po kroku?
-
38. Data: 2008-01-11 14:52:28
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: "Eneuel Leszek" <p...@c...fontem.lucida.console9>
M...@g...com 7...@f...goo
glegroups.com
: KK raczej sposobem na tani kredyt nie jest.. Na pewno nie tańszy niż hipoteczny..
Myślałem, że szukasz pomocy, ale widzę, żę się pomyliłem.
Darmo (za 3 złote) to chyba tanio. ;)
> Z karty WBK można legalnie przelać pieniądze.
> Zamknięcie konta z zerowym stanem nie jest zabronione.
> Otworzenie konta w innym banku też nie jest zabronione.
: Sorry, ale pogubiłem się. Używasz zbyt dużych skrótów myślowych..
: Co mi da w obecnej sytuacji wzięcie karty WBK i jaki to ma związek z
: zamknięciem/otwarciem konta w innym banku? Możesz jakoś krok po kroku?
Da Ci możliwość spłaty kredytu. (lub ułatwi spłatę)
Nie piszesz zbyt wiele o sobie. Nie wiem, jaki to kredyt, nie wiem,
ile zarabiasz itd. Z tej karty możesz przelać (praktycznie za freeko)
równowartość połowy małego mieszkania, więc coś to jest.
A ile Ty potrzebujesz, i ile zarabiasz -- tego nie wiem. :)
Hipoteczny chyba można uzyskać w normalniejszym banku.
Nie mówię, że normalnych ci u nas dostatek, ale Tobie
potrzebny jest taki jeden lub dwa takie. :)
LC
-
39. Data: 2008-01-11 18:44:53
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: M...@g...com
> : KK raczej sposobem na tani kredyt nie jest.. Na pewno nie tańszy niż hipoteczny..
>
> Myślałem, że szukasz pomocy, ale widzę, żę się pomyliłem.
> Darmo (za 3 złote) to chyba tanio. ;)
Hmm.. A spłaci za mnie KK kto?? Z oprocentowaniem nominalnym prawie
8%.
> > Z karty WBK można legalnie przelać pieniądze.
> > Zamknięcie konta z zerowym stanem nie jest zabronione.
> > Otworzenie konta w innym banku też nie jest zabronione.
>
> : Sorry, ale pogubiłem się. Używasz zbyt dużych skrótów myślowych..
> : Co mi da w obecnej sytuacji wzięcie karty WBK i jaki to ma związek z
> : zamknięciem/otwarciem konta w innym banku? Możesz jakoś krok po kroku?
>
> Da Ci możliwość spłaty kredytu. (lub ułatwi spłatę)
> Nie piszesz zbyt wiele o sobie. Nie wiem, jaki to kredyt, nie wiem,
> ile zarabiasz itd. Z tej karty możesz przelać (praktycznie za freeko)
> równowartość połowy małego mieszkania, więc coś to jest.
> A ile Ty potrzebujesz, i ile zarabiasz -- tego nie wiem. :)
No to ciekawe co piszesz, jak się to ma do oprocentowania tej KK?
Rzuć jakimś linkiem bo to co ja znalazłem na WBK to oprocentowanie 8%
w jakiejś opcji ratio (cokolwiek by to nie było), a jest to i tak dwa
razy więcej niż oprocentowanie mojego kredytu. Przelać z karty to
jedno, a potem spłacać to to drugie..
> Hipoteczny chyba można uzyskać w normalniejszym banku.
> Nie mówię, że normalnych ci u nas dostatek, ale Tobie
> potrzebny jest taki jeden lub dwa takie. :)
Wiesz, ja uważam, że mam zupełnie niezłe warunki samego kredytu, może
nie najlepsze na rynku, ale też nie jakieś najgorsze.. Ale może mi się
zdaje.
-
40. Data: 2008-01-11 20:08:14
Temat: Re: Problem z zleceniem stałym w pewnym banku
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 11 Sty, 18:44, M...@g...com wrote:
>
> Wiesz, ja uważam, że mam zupełnie niezłe warunki samego kredytu, może
> nie najlepsze na rynku, ale też nie jakieś najgorsze.. Ale może mi się
> zdaje.
Z ta gotowka to tam jest tak, ze przelew splacony w GP jest traktowany
jako transakcja bezgotowkowa - i wtedy masz koszt tylko tych 3 zl za
jego wykonanie.
Tak wiec jest to oplacalne przy wiekszych kwotach, dla ktorych koszt 3
zl jest nieistotny.