-
131. Data: 2008-11-11 12:54:30
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
> Wskazowka: obecnie w Polsce mamy inflacje, czy to znaczy ze wszystkie
> ceny rosna i zadne nie maleja?
No nie... zywnosc poszla o 30%, paliwa tez w gore, ale podobno karabiny
stanialy :-)
> Spojrz na kraje, ktore oryginalnie przyjely euro - pol wieku chyba
> jeszcze nie minelo?
Ano wlasnie patrze.
>> To jest tez banalny problem z czym mam wejsc w to euro. Czy ze
>> zlotowkami,
>> czy z euro, dolarami, a moze zlotem, albo towarami itp. Przy pewnych
>> kwotach
>> takie "zaokraglanie" moze byc baaardzo znaczace.
>
> Najbardziej znaczace przy kwotach rzedu 1 gr, bo mozesz stracic wszystko.
> Wez pod uwage to, ze dzis (zwlaszcza przy malych kwotach) nie kupisz
> tych innych rzeczy w takiej cenie, w jakiej bedzie mogl je sprzedac.
Moze tak byc. Ale moze warto jest skupowac np. bilon. Dzis za 100 euro w
bilonie zaplace 310zl w kantorze. Wydac moge na Slowacji, a przy malej
uprzejmosci sprzedawcy zamienic na banknoty. Zysk oczywisty. Zauwaz, ze
gdyby w PL przyjeto 1:3,6474 to takze skupowanie bilonu po 3,10 mialoby sens
i oznaczaloby zysk. Dlatego niekoniecznie sprawa idzie o 1 grosz w przypadku
towarow.
>> O tyle to ma znaczenie, ze wyznaczajac kurs nie bylo wiadomo co bedzie za
>> ponad pol roku. I tu masz swoje slynne ryzyko.
>
> Jak to nie bylo wiadomo? Przeciez wlasnie ustalony kurs bedzie za
> ponad pol roku.
przelicznik juz dzis jest wiadomy.
>> Obecnie sadze, ze jednak czesciej przecietny Slowak korzysta z kantoru
>> niz
>> ichniego odpowiednika NBP do wymiany waluty.
>
> A co to ma do rzeczy? Slowak wie za ile za chwile bank mu wymieni
> jego korony i nie sprzeda ich taniej.
Pod warunkiem, ze nie potrzebuje pieniedzy.
-
132. Data: 2008-11-11 13:09:32
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: C...@g...com
On 11 Lis, 12:53, M <M...@w...pl> wrote:
e przeczysz - napisałeś "koszt wymiany walutowej". Czyli wg
>
> Widzę, że ciągle masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Owszem - Twoich bredni bo ich się nie da zrozumieć.
Trollujesz. EOT.
-
133. Data: 2008-11-11 13:35:34
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Szymon" <n...@o...pl> writes:
> Moze tak byc. Ale moze warto jest skupowac np. bilon. Dzis za 100 euro w
> bilonie zaplace 310zl w kantorze. Wydac moge na Slowacji, a przy malej
> uprzejmosci sprzedawcy zamienic na banknoty.
Ale wtedy sam bawisz sie w maly kantorek. Kantory zarabiaja na
spreadzie nie od dzis.
> Zysk oczywisty. Zauwaz, ze
> gdyby w PL przyjeto 1:3,6474 to takze skupowanie bilonu po 3,10 mialoby sens
> i oznaczaloby zysk.
Gdyby, ale to spekulacja, rownie dobrze mozesz stracic. W przypadku
Slowacji nie potrzeba zadnej spekulacji.
>>> O tyle to ma znaczenie, ze wyznaczajac kurs nie bylo wiadomo co bedzie za
>>> ponad pol roku. I tu masz swoje slynne ryzyko.
>>
> przelicznik juz dzis jest wiadomy.
To gdzie to ryzyko dokladnie?
>> A co to ma do rzeczy? Slowak wie za ile za chwile bank mu wymieni
>> jego korony i nie sprzeda ich taniej.
>
> Pod warunkiem, ze nie potrzebuje pieniedzy.
Pod warunkiem, ze nie potrzebuje _euro_. No i jeszcze duzo taniej to
nie sprzeda tak czy owak, bo przeciez latwo znajdzie nabywcow za
"niewiele taniej".
Widzisz tu jakies specjalne ryzyko Slowaka?
To teraz porownaj z sytuacja Polaka, gdzie wystarczy ze jakis pseudo
polityk powie cos od rzeczy, wtedy masz realna strate.
--
Krzysztof Halasa
-
134. Data: 2008-11-11 13:58:04
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
> Ale wtedy sam bawisz sie w maly kantorek. Kantory zarabiaja na
> spreadzie nie od dzis.
Niekoniecznie. Mysle tu o jednorazowej operacji chocby... caly czas
zastanawiam sie, jak najlepiej bedzie wejsc w euro.
>> Zysk oczywisty. Zauwaz, ze
>> gdyby w PL przyjeto 1:3,6474 to takze skupowanie bilonu po 3,10 mialoby
>> sens
>> i oznaczaloby zysk.
>
> Gdyby, ale to spekulacja, rownie dobrze mozesz stracic. W przypadku
> Slowacji nie potrzeba zadnej spekulacji.
Mozna zalozyc, ze kurs wymiany nie bedzie daleko rozny od kursow bankowych.
Widac to takze na przykladzie Slowacji.
>>> A co to ma do rzeczy? Slowak wie za ile za chwile bank mu wymieni
>>> jego korony i nie sprzeda ich taniej.
>>
>> Pod warunkiem, ze nie potrzebuje pieniedzy.
>
> Pod warunkiem, ze nie potrzebuje _euro_. No i jeszcze duzo taniej to
> nie sprzeda tak czy owak, bo przeciez latwo znajdzie nabywcow za
> "niewiele taniej".
> Widzisz tu jakies specjalne ryzyko Slowaka?
Tak. Ceny. Jesli dzis chce kupic dom to ma problem - czy gromadzic SKK, by
skorzystac na ciekawszym przeliczniku po 1.01, czy gromadzic euro w obawie
wzrostu cen, czy kupic dom i co sie stanie z jego wartoscia.
> To teraz porownaj z sytuacja Polaka, gdzie wystarczy ze jakis pseudo
> polityk powie cos od rzeczy, wtedy masz realna strate.
to niestety prawda.
-
135. Data: 2008-11-11 17:33:46
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: M <M...@w...pl>
C...@g...com pisze:
> On 11 Lis, 12:53, M <M...@w...pl> wrote:
> e przeczysz - napisałeś "koszt wymiany walutowej". Czyli wg
>> Widzę, że ciągle masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
> Owszem - Twoich bredni bo ich się nie da zrozumieć.
> Trollujesz. EOT.
Tym niemniej nie przeszkodziło ci to w powołaniu się niby na moją
wypowiedź. Cytat poproszę, bo twierdzę, że kłamiesz.
M.
-
136. Data: 2008-11-11 18:18:40
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Sun, 09 Nov 2008 16:59:17 +0100, JanKo napisał(a):
> Najbardziej straciły Stany Zjednoczone. Gdyby odpowiednio wcześnie
> przeszły na euro to kryzys związany niskim kursem dolara prawie wcale by
> ich nie dotknął... ;-)
Niski kurs USD ich dotyka? Jakis glupi bylem myslac, ze to im raczej
pomaga, a bardziej dotyka taka Europe czy Chiny...
--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski
-
137. Data: 2008-11-11 18:42:00
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl> writes:
> Dnia Sun, 09 Nov 2008 16:59:17 +0100, JanKo napisał(a):
>
>> Najbardziej straciły Stany Zjednoczone. Gdyby odpowiednio wcześnie
>> przeszły na euro to kryzys związany niskim kursem dolara prawie wcale by
>> ich nie dotknął... ;-)
> Niski kurs USD ich dotyka? Jakis glupi bylem myslac, ze to im raczej
No, zdaje się, że przez to cena ropy w dolarach(a co za tym idzie benzyny)
jest wyższa czy coś.
KJ
-
138. Data: 2008-11-11 19:18:37
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Mithos <f...@a...pl>
Wojciech Bancer pisze:
> Pytanie czy mieli uregulowane to ustawowo, czy jednak po prostu jako że
> byli jednym z pierwszych, to pewnych błędów nie uniknęli. Był tam
> obowiązek podawania obu cen jednocześnie?
A jakie to ma znaczenie ? Przeciez ceny nie beda tak podawane przez caly
czas i jak tylko PLN zniknie to cenu w EURO zostana zaokraglone do
pelnych wartosci (vide przyklad 30 PLN na 10 EURO).
--
Mithos
-
139. Data: 2008-11-11 19:27:56
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-11-11, Mithos <f...@a...pl> wrote:
[...]
>> Pytanie czy mieli uregulowane to ustawowo, czy jednak po prostu jako że
>> byli jednym z pierwszych, to pewnych błędów nie uniknęli. Był tam
>> obowiązek podawania obu cen jednocześnie?
> A jakie to ma znaczenie ? Przeciez ceny nie beda tak podawane przez caly
> czas i jak tylko PLN zniknie to cenu w EURO zostana zaokraglone do
> pelnych wartosci (vide przyklad 30 PLN na 10 EURO).
Dobra. Ale między "zaokrąglona" a "podwyżka 30%" to jednak różnica jest.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
140. Data: 2008-11-11 19:34:33
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Mithos <f...@a...pl>
Wojciech Bancer pisze:
> Dobra. Ale między "zaokrąglona" a "podwyżka 30%" to jednak różnica jest.
IMO takie wlasnie czekaja nas "zaokraglenia" przy drobnych kwotach.
--
Mithos