eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzeniesienie KK do ING
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2008-05-03 23:58:11
    Temat: Re: Przeniesienie KK do ING
    Od: "Robert Wicik" <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Sagittarius" <z...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:fvso5e$6er$1@news.interia.pl...
    > Nie mam za bardzo czasu na częste wizyty w banku, warunki MC w ING mi
    > odpowiadają, ale jak Pani w okienku mi powie, że jakieś kupę papierków to
    > spływam gdzie indziej - a po drodze Citi, Polbank itd.

    Ja nie przenosiłem, ale po prostu złożyłem wniosek w internecie i podałem
    dogodną mi placówkę banku. Potem był telefon od nich. Wydrukowałem
    zaświadczenie o zarobkach i uzyskałem dwie pieczęcie u siebie w fabryce.
    Potem jedna wizyta w banku i to wszystko.



  • 2. Data: 2008-05-07 17:20:08
    Temat: Przeniesienie KK do ING
    Od: "Sagittarius" <z...@i...pl>

    Witam - czy ktoś ostatnio próbował?
    Chcę jutro przenieść KK z Rajffiego do ING (MC). Limit dość wysoki miałem
    (właściwie mam) w Rajfim...
    Czy wystarczą trzy wyciągi z karty z Rajfiego, czy robią jakieś trudności
    (jakieś zaświadczenia o zarobkach i takie tam...)

    Nie mam za bardzo czasu na częste wizyty w banku, warunki MC w ING mi
    odpowiadają, ale jak Pani w okienku mi powie, że jakieś kupę papierków to
    spływam gdzie indziej - a po drodze Citi, Polbank itd.

    To jak to z tym jest? Ktoś ostatnio przenosił? Dzięki z góry za sugestie.. I
    ile czasu będę czekał na ich (ING) kartę?

    Pozdro
    KZ



  • 3. Data: 2008-05-07 19:23:12
    Temat: Re: Przeniesienie KK do ING
    Od: "Sagittarius" <z...@i...pl>


    Użytkownik "Robert Wicik" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fvsqhv$fff$1@news.onet.pl...

    > Ja nie przenosiłem, ale po prostu złożyłem wniosek w internecie i podałem
    > dogodną mi placówkę banku. Potem był telefon od nich. Wydrukowałem
    > zaświadczenie o zarobkach i uzyskałem dwie pieczęcie u siebie w fabryce.
    > Potem jedna wizyta w banku i to wszystko.
    >
    Czyli jednak mam fatygować swoją koordynator ds. płac - czy przy
    przeniesieniu jest inaczej?
    Po prostu chcę TYLKO RAZ odwiedzić ich wypasioną (w moim mieście) placówkę -
    i potem nie mieć z nimi fizycznie NIC wspólnego - to możliwe jak będę miał
    tylko wyciągi z Rajfiego za 3 miechy wstecz i nic więcej? (no i dowód os. of
    course)

    Dzięki in advance
    KZ



  • 4. Data: 2008-05-07 20:53:59
    Temat: Re: Przeniesienie KK do ING
    Od: "RobertS" <b...@p...pl>



    > To jak to z tym jest? Ktoś ostatnio przenosił? Dzięki z góry za sugestie..
    > I ile czasu będę czekał na ich (ING) kartę?
    >
    > Pozdro
    > KZ

    a ja przenosilem tam karte, mieli przeslac, ale minelo kilka tygodni i
    NIC...nadal czekam

    i najciekawsze jest to, ze nawet przy przenoszeniu karty trzeba pochwalic
    sie zarobkami, albo zaswiadczenie
    albo wydruk z konta, na ktore są wpływy

    --
    pozdrawiam
    RobertS



  • 5. Data: 2008-05-07 21:55:15
    Temat: Re: Przeniesienie KK do ING
    Od: "corner" <c...@w...pl>


    Użytkownik "RobertS" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:fvt4t7$2l1c$1@opal.icpnet.pl...
    >
    > i najciekawsze jest to, ze nawet przy przenoszeniu karty trzeba pochwalic
    > sie zarobkami, albo zaswiadczenie
    > albo wydruk z konta, na ktore są wpływy

    Te, to jest prawda?! Jak babka mi w ING powiedziała, że przy braniu karty
    pod zastaw lokaty/środków na OKO też trzeba przedstawić zaświadczenie o
    zatrudnieniu i zarobkach... Uznałem, że bredzi. A ona jednak się znała na
    rzeczy :-P.


  • 6. Data: 2008-05-07 23:30:40
    Temat: Re: Przeniesienie KK do ING
    Od: "Tomasz Opalski" <o...@g...pl>

    Sagittarius <z...@i...pl> napisał(a):

    > Witam - czy ktoś ostatnio próbował?

    Szczegóły dotyczące wydania parę tygodni temu opisywałem na grupie, więc nie
    ma co tego przepisywać, ale generalnie przenosiłem się niedawno do ING i
    procedura była synonimem porażki. Wcześniej też przenosząc się z innych
    banków miałem karty w BZWBK i BPH. Porównując poziom obsługi, ING ma do
    nadrobienia lata świetlne w zakresie niekompetencji pracowników. Moja
    subiektywna ocena:

    Plusy
    - karta działa - przez półtora miesiąca używania, ani jednej odrzuconej
    transakcji, ale wykonywałem transakcje wyłącznie w .pl
    - karta bez chipa, bez PIN dla transakcji bezgotówkowych, wyłącznie na
    podpis - to się robi rzadkością na rynku
    - przy odpowiednich obrotach za free
    - IMHO zupełnie przyzwoita obsługa telefoniczna, tzn. konsultanci dwukrotnie
    byli w stanie mi powiedzieć co schrzaniła pani w oddziale, że karta nadal
    nie działa :^)

    Minusy /nie licząc dramatu przy wydaniu i aktywacji/
    - ING chce koniecznie spłacać zadłużenie karty, z której się przenosisz
    - przenoszona kartę trzeba zamknąć /BPH tego ode mnie nie wymagał/
    - żeby mieć podgląd przez net trzeba założyć jakieś konto np. darmowe OKO
    - serwis internetowy jest marny, np. brak podglądu blokad i IMHO nie
    ergonomiczny
    - właśnie odkryłem, że wpłaty księgują z 2 dniowym opóźnieniem, chociaż
    opierając się na opinii kolegi z p.b.b nie ma to znaczenia przy uznaniu daty
    spłaty, niemniej dziwna praktyka.
    - aktywacja karty następuje z jednodniowym opóźnieniem od momentu wydania,
    co samo w sobie jest drobiazgiem do pominięcia, ale wpisuje się w ogólny
    obraz off-line&#8217;owości banku.

    Miłego dnia
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2008-05-07 23:59:29
    Temat: Re: Przeniesienie KK do ING
    Od: "Tomasz Opalski" <o...@g...pl>

    Sagittarius <z...@i...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Robert Wicik" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:fvsqhv$fff$1@news.onet.pl...
    >
    > > Ja nie przenosiłem, ale po prostu złożyłem wniosek w internecie i
    podałem
    > > dogodną mi placówkę banku. Potem był telefon od nich. Wydrukowałem
    > > zaświadczenie o zarobkach i uzyskałem dwie pieczęcie u siebie w fabryce.
    > > Potem jedna wizyta w banku i to wszystko.
    > >
    > Czyli jednak mam fatygować swoją koordynator ds. płac - czy przy
    > przeniesieniu jest inaczej?
    > Po prostu chcę TYLKO RAZ odwiedzić ich wypasioną (w moim mieście) placówkę

    Tak za jedną wizytą załatwić wszystko to się może nie udać, bo najpierw
    zarejestrują wniosek, zrobią kopię wyciągów, a potem Cię wezwą na podpisanie
    papierów jak dostaną decyzję. Może jak wniosek przez net złożysz, jeśli w
    necie jest uwzględniona opcja przenoszenia karty, to można to wszystko przy
    odbiorze decyzji załatwić. Ale nie potwierdzę, bo nie testowałem. BTW Przy
    wniosku na podstawie wyciągów jest jeszcze potrzebny drugi dokument ze
    zdjęciem.
    Po doświadczeniach jakie miałem to bym zrobił tak jak kolega radzi -
    złożyłbym standardowy wniosek przez net i wziął z fabryki zaświadczenie o
    zarobkach. Procedura kiedy mają do czynienia, jak to ładnie panie w banku
    nazywały, ze "słiczersem", jest chyba na tyle rzadka, że nie wszyscy ją mają
    opanowaną, więc jest loteria na kogo trafisz. Ja na pytanie czy można się
    przenieść bez zaświadczenia, w zależności od osoby usłyszałem 3 wersje: 1)
    nie ma takiej oferty, 2) /moja ulubiona/ lepiej żeby było zaświadczenie, 3)
    można. Ostatecznie wyszło na to że opcja 3 jest prawdziwa.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2008-05-08 22:41:53
    Temat: Re: Przeniesienie KK do ING
    Od: "kashmiri" <k...@i...pl>



    Użytkownik "Tomasz Opalski" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:fvtfp1$l3k$1@inews.gazeta.pl...
    > Sagittarius <z...@i...pl> napisał(a):

    /.../
    > Po doświadczeniach jakie miałem to bym zrobił tak jak kolega radzi -
    > złożyłbym standardowy wniosek przez net i wziął z fabryki zaświadczenie o
    > zarobkach. Procedura kiedy mają do czynienia, jak to ładnie panie w banku
    > nazywały, ze "słiczersem", jest chyba na tyle rzadka, że nie wszyscy ją
    > mają
    > opanowaną, więc jest loteria na kogo trafisz. Ja na pytanie czy można się
    > przenieść bez zaświadczenia, w zależności od osoby usłyszałem 3 wersje: 1)
    > nie ma takiej oferty, 2) /moja ulubiona/ lepiej żeby było zaświadczenie,
    > 3)
    > można. Ostatecznie wyszło na to że opcja 3 jest prawdziwa.

    Ja też słyszałem te opcje wszystkie po kolei od trzech różnych panienek w
    tym samym oddziale....... rajfiego.

    k.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1