eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzychodzi baba do SKOK Stefczyka...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 11. Data: 2009-10-13 04:55:04
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: BK <b...@g...com>

    On 12 Paź, 21:57, "Eneuel Leszek Ciszewski"
    <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:

    >
    > Ponoć tak właśnie było. Naprawdę biorą tam **tylko** 15 złotych
    > za wpłatę na konto w nie ich ,,banku''? :)
    >


    Fanem SKOK'ow nie jestem ale to spoldzielnia, ktora powstala jedynie w
    celu robienia "dobrze" swoim czlonkom [oficjalna wersja]. Jak dla mnie
    od nie-czlonkow moga brac i 1000000000000 zl prowizji.

    Jak baba nie jest czlonkiem to po co sie tam pcha? :)


  • 12. Data: 2009-10-13 08:44:03
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "Eneuel Leszek Ciszewski" news:hb01og$3gm$1@inews.gazeta.pl

    > Ponoć tak właśnie było. Naprawdę biorą tam **tylko** 15 złotych
    > za wpłatę na konto w nie ich ,,banku''? :)

    Jeżeli chodzi o dużą kwotę to jest to naprawdę znośna prowizja.
    Pamiętam, że z jakieś 6 lat temu wpłacałem za ich pośrednictwem pieniądze do
    mBanku (kilkanaście tysięcy). Za przelew zapłaciłem coś około 12 - 14 PLNów.
    Przyszedłem do nich z ulicy, wypełniłem blankiecik przelewu, dałem kasę w
    okienku - na drugi dzień pieniądze były już na rachunku.
    Nie wiem jak to jest teraz, ale tak jak napisałem powyżej - jeżeli kasują
    naście złotych za przelew niezależnie od kwoty to idzie to przeboleć. Inna
    bajka jeżeli ktoś jest skłonny zapłacić 15 zł prowizji za opłatę rachunku w
    telefon... :O


  • 13. Data: 2009-10-13 08:45:06
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "Eneuel Leszek Ciszewski" news:hb02q8$81g$1@inews.gazeta.pl

    > Myślałem, że kobieta się popłacze, gdy to usłyszała. :)
    > A zanim padła odpowiedź księdza dyżuranta, myślałem, że usłyszę coś na
    kształt:

    Oficjalnie nie... ale czy nie wydaje się dziwnym wszechobecna reklama tego
    finansowego przybytku na wszelkich "zlotach" RM?


  • 14. Data: 2009-10-13 10:07:43
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Valdi.Pavlack" hb1e27$uvj$...@n...interia.pl

    > Oficjalnie nie... ale czy nie wydaje się dziwnym wszechobecna reklama
    > tego finansowego przybytku na wszelkich "zlotach" RM?

    Czyli oficjalnie SKOK Stefczyka nie jest częścią RR, lecz jakimś dziwnym
    zbiegiem okoliczności (coby nie napisać, że cudem) RR wspiera ów SKSOK?
    I doradza babciom korzystanie z usług tak drogiego parabanku? :)

    I taka babcia sobie myśli jakoś tak:

    Mogę za 15 złotych bez cyrografu lub za 2 z cyrografem.
    Nie będę głupia i podpiszę. Niecałe 100 złotych, a ile
    oszczędności! Inne babcie będą płaciły za 15 złotych,
    a ja zaledwie za 2. Trzeba być głupią, aby nie podpisać.
    To tylko 8 złotych miesięcznie, a ile korzyści!!!

    Moja matka kiedyś uważała, że bank Pocztowy bierze symboliczną
    opłatę za przelewy do ZUS czy US -- jedynie 3.5 za przelew...
    Później (z oporami) zgodziła się na lanie z mBnku, choć konta
    w Pocztowym nie likwidowała i płaciła mi połowę z tych 3.5 za
    przelew, co jakiś czas uszczuplając :) ową prowizję, aż wreszcie...
    W tym miesiącu już nie wspomniała o prowizji w ogóle... :)

    Jedynie zauważyła, że chyba SKOKowczycy powinni udać się na psychoterapię. ;)

    -=-

    Podziwiam ;) RR -- zamiast uświadamiać moherowe berty i nakłaniać do
    żądania bezpłatnych usług bankowych, RR nakłania do podpisywania cyrografów... :)


    Mnie w dzieciństwie uczono (także na lekcjach religii) abym nie wiązał nikogo
    żadnymi cyrografami, abym nie brał zaliczek, abym nie wprowadzał w stres swoich
    współpracowników, abym nie straszył czymś na kształt

    wszędzie jest źle, ludzie są źli, a jedynie
    ja jestem dobry i tylko u mnie jest dobrze

    lecz żebym nawet zachęcał czymś na kształt

    idź do konkurencji, zobacz, jak tam jest
    i pamiętaj -- gdy ze łzami w oczach wrócisz
    do mnie, ja będę miał dla ciebie liczne opusty
    zwane niesłusznie upustami, rabaty, dobre kredyty
    a twoją cenę podbiję w górę

    aby zachęcić do siebie, nie zgwałcić czy zmusić lub otumanić. :)

    I kiedyś tak żyło się w tym dziwnym kraju. Teraz w oczach wielu moich znajomych
    widzę smutek i tęsknotę za tamtymi czasami, gdy sklepikarz służył towarem klientom,
    bank służył usługami, lekarz (należący do **służby** zdrowia) pomocą medyczną...
    Bywało, że ktoś odsyłał do konkurencji, widząc, że klienta nie zadowoli tym, co ma.
    :)

    BTW -- tak odesłano mnie pod koniec ubroku z salonu Renaulta do Volvo, widząc, iż
    nie ma Renaulta spełniającego moje oczekiwania. :) No i samochód w salonie Volvo
    nawet kupiłem, bo spełniał warunki. :)


    Ciągle pamiętam, jak w restauracji poprosiłem o kefir. Kelnerka powiedziała,
    że nie ma kefiru, ale może mi kupić w pobliskim sklepie. :) I kupiła. :)
    I ja w takim świecie chcę żyć. :)

    Pamiętam też, jak przed wielu laty (gdy dyrektorem w wiadomym miejscu nie był
    żebrak) zabrakło biletów w filharmonii. Powstał szum, przyszedł ktoś z ówczesnej
    dyrekcji i zapytał o powód szumu. Dowiedział się, że zabrakło miejsc i bileterki
    w kasie odsyłają ludzi. Zauważył, że tak nie wolno robić, bo ludzie przyszli na
    koncert, nie zaś po to, aby wesprzeć filharmonię swoimi datkami. Nie o to chodzi,
    by zebrać dostateczną ilość pieniędzy na utrzymanie filharmonii, ale o to, aby
    ludzie mogli wysłuchać koncertu. Celem nie jest zbieranie, lecz słuchanie. :)
    I kazał wszystkich wpuścić -- dostawić krzesła, poszukać wolnych miejsc
    i wpuścić wszystkich chętnych!!! :)

    I wszedłem. I wysłuchałem. :)

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 15. Data: 2009-10-13 10:22:31
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "BK" b...@j...goo
    glegroups.com

    > Ponoć tak właśnie było. Naprawdę biorą tam **tylko** 15 złotych
    > za wpłatę na konto w nie ich ,,banku''? :)

    : Fanem SKOK'ow nie jestem ale to spoldzielnia, ktora powstala jedynie w
    : celu robienia "dobrze" swoim czlonkom [oficjalna wersja]. Jak dla mnie
    : od nie-czlonkow moga brac i 1000000000000 zl prowizji.

    2 złote dla swego to mało? :)

    : Jak baba nie jest czlonkiem to po co sie tam pcha? :)

    Bo to jednak jakiś bank.

    Po co ludzi wiązać jakimiś umowami? Można związać, aby klient był
    spokojniejszy -- bank ma 30 dni na wymówienie umowy. Ale nie po to,
    aby klienta uwiązać jak krowę na łańcuchu. :) I dlaczego za taką
    umowę trzeba zapłacić tylko ;) niemal 100 złotych? :)

    Od biedy mogę uznać karty rabatowe w sklepach czy na stacjach
    benzynowych -- chcesz to bierzesz za freeko, nie chcesz to wyrzucasz. :)
    Gdy bierzesz, dostajesz coś w prezencie dla zachęty. :) Ale nie mogę pojąć
    umowy, za którą trzeba zapłacić niemal 100 złotych. :) Po co? Aby później
    móc wpłacać za 2 złote? Także wówczas, gdy baba dowie się o tym, że
    w innych miejscach może płacić za freeko lub nawet taniej? :)


    I w ten sposób powstają filozofie tłumaczące wyższość płacenia SKOK Stefczyka.
    Po prosty zwieziona baba sankcjonuje głupotę (w Kościele zwaną grzechem)
    tłumacząc dookoła, że w prawdzie nie ujawni zysków płynących z korzystania
    ze SKOK Stefczyka, ale te zyski są, dlatego wpłaca w SKOKu Stefczyka. :)


    Mnie na religii (i w szkole także) uczono, że z grzechem
    (czyli błędem, głupotą, bo grzech w religii rzymskokatolickiej
    jest nieposłuszeństwem wobec Boga, a Bóg jest mądrością, w szczególności
    Duch Święty, pouczający i dający natchnienia jest nazywany w tej religii
    nauczycielem)
    trzeba zrywać tak szybko, jak to tylko możliwe. :)

    Baba nie zerwie ze SKOKiem, gdzie płaci 2 złote, zamiast 0 lub mniej, bo szkoda
    jej wpłaconej stówki. :) To nazywano na lekcjach religii sidłaniem, opętywaniem,
    diabelską robotą... :) Przed tym przestrzegano a nawet taki Alojzy Chojnowski
    (wysoko stawiany ksiądz -- uczył mnie religii od czasu do czasu) jakoś (uczciwie)
    deklarował chęć pomagania usidlonym, wiedząc o tym, że młody :) człowiek wpada
    nieświadomie w pułapki zła... Geppert śpiewała o tym, że przysłowia się sprawdzają

    młody to i głupi

    teraz widzę, że raczej ,,stara/moherowa to głupia''. :)

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 16. Data: 2009-10-13 10:48:50
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Valdi.Pavlack" hb1e26$uvj$...@n...interia.pl

    > Jeżeli chodzi o dużą kwotę to jest to naprawdę znośna prowizja.
    > Pamiętam, że z jakieś 6 lat temu wpłacałem za ich pośrednictwem pieniądze do
    > mBanku (kilkanaście tysięcy). Za przelew zapłaciłem coś około 12 - 14 PLNów.
    > Przyszedłem do nich z ulicy, wypełniłem blankiecik przelewu, dałem kasę w
    > okienku - na drugi dzień pieniądze były już na rachunku.
    > Nie wiem jak to jest teraz, ale tak jak napisałem powyżej - jeżeli kasują
    > naście złotych za przelew niezależnie od kwoty to idzie to przeboleć. Inna
    > bajka jeżeli ktoś jest skłonny zapłacić 15 zł prowizji za opłatę rachunku w
    > telefon... :O


    To był telefon -- mojej siostry. Matce ja opłacam -- z karty Citi.
    Nie dość, że za freeko, to jeszcze z GP. :)

    Podziwiam mohery. :) Zamiast żyć zgodnie z zaleceniami Pisma Świętego (dlaczego
    płacicie za to, co nie jest chlebem?) płacą 2 czy może nawet 15 złotych prowizji,
    aby księża (dzień dobry, czy raczej dobry wieczór, księdzu Wojciechowi Łazewskiemu
    i księdzu Leszkowi Strukowi) mogli rozdziewiczać ich córki... Córki, które później
    ich matki proponują dla mnie.

    -- Chciałabym mieć takiego syna jak pan.
    -- Ma pani córki... Ja nie mam żony...
    I niczego nie pragną mocniej, niż małżeństwa...
    -- Mogę panu dać starszą...
    -- Ale ja chcę dziewicę. :)
    -- ?!?!?!?!?!?!?!?!?!
    -- Dziewicę. :)
    -- Ale...
    -- Dziewicę. :)
    -- Starsza jest bardzo dobrą dziewczyną. :)
    -- Dziewicę. :)
    -- Nie wiem, czy zechce...
    D-- Zechce! Tylko mi pozwól!!!
    -- Jest taka młoda...
    -- W naszym prawie jest już kobietą i może wyjść za mąż.
    -- Ale starsza jest lepsza.
    -- Ale nie jest dziewicą.
    -- Przekona się pan do tego, że starsza jest lepsza dla pana. :)
    -- Ale nie jest dziewicą.
    -- Może jednak... Schudnie, pan przytyje...
    -- Nie przytyję, bo mam kłopot z kolanami.
    I fabryczna zszywka jej nie powróci. :)
    -- To tylko chwila.
    -- Ale dla mnie istotna. :)

    Oczywiście nie twierdzę, że każda głupia straciła zszywkę z księdzem.
    Znam młode, (śliczne jak marzenie!!) dziewczęta, które zapłaciły :) profesjonalistom
    za rozdziewiczenie... Obawiając się bólu z niedoświadczonym kochankiem... :)
    Rozmowa matki z córką...

    -- Pamiętaj, abyście tego nie robili na sucho!!!
    -- Dobrze, pójdziemy pod prysznic. ;)

    Niestety i tutaj księża ponoszą winę, gdyż nie uczą poprawnie, nie uświadamiają,
    nie przestrzegają... A są nauczycielami, duszpasterzami. :) Dusza to ta część
    człowieka, która myśli. :)




    Inna sprawa, że mnie o przewadze dziewic uczyła właśnie kobieta zatrudniona
    przez środowisko białostockiego duszpasterstwa akademickiego. Ale obok niej
    uczyli mnie tego także ludzie nijak związani z duszpasterzami. Jednego chyba
    nie zapomnę nigdy, gdyż zwał mnie swoim najlepszym przyjacielem, a gdy nie
    miałem pieniędzy na jedzenie, nie pomógł mi. :) Uczył i przestrzegał, że
    stosunek seksualny z dziewicą jest dla dziewczyny nieprzyjemny, czasami
    bolesny, dlatego trzeba być nadmiarowo czułym, delikatnym, wyrozumiałym...

    Tołkował, uczył, przestrzegał, po czym pogodził się z moją śmiercią, która jednak nie
    nastąpiła. :)
    Opuścił mnie, gdyż nie potrafił wytrwać w bronieniu moich poglądów, w tym prawa do
    wielożeństwa. :)
    A ja przeżyłem i powiedziałem sobie, że jeśli ożenię się -- swojej żonie o nim
    opowiem i ona
    zadecyduje (może i na prawach arbitra), czy mam się z nim pogodzić i jemu przebaczyć,
    czy nie. :)

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 17. Data: 2009-10-13 13:19:46
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Mariusz " <m...@W...gazeta.pl>

    Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> napisał(a):
    > Ponoć tak właśnie było. Naprawdę biorą tam **tylko** 15 złotych
    > za wpłatę na konto w nie ich ,,banku''? :)

    PKO BP w oddziale - 1% od kwoty, minimum 10pln... Wiekszosc "nowoczesnych"
    bankow w ogole kwoty obslugi kasowej nie podaje, badz nie posiada...
    Wiec de facto jest to normalna usluga kasowa, jezeli ktos wplaca duza kwote
    to moze byc naprawde sensowna - ale jak ktos placi rachunek to juz lepiej
    pojsc do agencji pkobp - tam bedzie tylko 2,5pln. O ile mozna w ogole mowic o
    tym haraczu "tylko"...


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2009-10-13 13:26:10
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Mariusz " <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:hb1upi$oqk$1@inews.gazeta.pl...
    > Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> napisał(a):
    >> Ponoć tak właśnie było. Naprawdę biorą tam **tylko** 15 złotych
    >> za wpłatę na konto w nie ich ,,banku''? :)
    >
    > PKO BP w oddziale - 1% od kwoty, minimum 10pln... Wiekszosc "nowoczesnych"
    > bankow w ogole kwoty obslugi kasowej nie podaje, badz nie posiada...
    > Wiec de facto jest to normalna usluga kasowa, jezeli ktos wplaca duza
    > kwote
    > to moze byc naprawde sensowna - ale jak ktos placi rachunek to juz lepiej

    Żeby jeszcze autor wątku doczytał co i za co i na jak długo jest to 100zł
    itp.

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 19. Data: 2009-10-13 13:41:21
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: z...@o...pl

    > > a w zmylenium? 7,00 zł/mc i podobne badziewie
    >
    > W Mille mam zero za ROR. I kartę kredytową z limitem 21900,

    ale standardem jest 7 lub 15zł czyli drożej niż w Stefczyku

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 20. Data: 2009-10-13 14:20:02
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    1...@n...onet.pl

    >> W Mille mam zero za ROR. I kartę kredytową z limitem 21900,

    > ale standardem jest 7 lub 15zł czyli drożej niż w Stefczyku

    : Niech se standardem u Stefczyka będzie i tona złota, oby nie brali nic. :)

    -=-

    -- Słucham szanownego pana.
    -- Dziś wypłacałem tu swoje pieniądze ze swego konta.
    -- Tak, pamiętam szanownego pana.
    -- Nie przeliczyłem, a pan się pomylił. :)
    -- Niemożliwe.
    -- Dał mi pan o 100 złotych za dużo. :)
    -- Już szanownemu panu powiedziałem, że to jakaś koszmarna pomyłka. :)
    Na pewno wypłaciłem szanownemu panu tyle, ile szanowny pan zażądał.

    Tak ponoć przed wojną pracownik banku bronił swego honoru, który był
    dla niego cenniejszy niż 100 złotych. Mille mi obiecał konto za free
    jak na razie dotrzymuje słowa. Ja, na miejscu pracowniczki czy pracownika
    banku, wolałbym z własnej kieszeni dołożyć, niż złamać dane słowo. :)
    Zwłaszcza wówczas, gdy złamanie kosztowałoby mnie utracenie klienta. :)

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1