On Wed, 10 Nov 2004 18:22:13 +0100, "Glenn" <g...@b...pl> wrote:

>I to duża. Info żadnego, wyprodukowanie maila z informacją, że mam dzwonić
>zajęło im prawie tydzień. A już odsyłanie na infolinię przez pocztę wewn.
>uważam za kuriozalne. Jakoś zmiany w danych teleadresowych mogli przyjąc
>mailem, zmianę limitów również, a zamówienia na token, który nie będzie
>działał z ich winy nie mogą ? DUUUUŻA WPADKA.

Tylko, ze to "norma" ze banki przez poczte wewnetrzna badz e-maile zwykle
dlugo (wiele dni) odpowiadaja, to ze do tej pory Tobie odpowiadano tego samego
dnia uwazam za... niezwykle, delikatnie sprawe okreslajac, moze napisali przy
Twoich danych - uwaga to ta z pbb, albo zadawalas im banalne pytania? ;)
Dlugo odpowiadaja zarowno w VW, jak i mbanku (e-mailem, Ci to czasem w ogole
nie odpowiadaja), jak i w inteligo (tu nieraz odpowiedz przychodzi dopiero po
paru tygodniach, raz sie chyba zdarzylo, ze po 2 czy 3 miesiacach - coz,
lepiej pozno niz wcale :)), w citi zwykle na drugi dzien, ale nieraz tez kilka
dni.
Jedynie chyba tylko Nordea standardowo szybko, tego samego dnia odpowiada (ale
tez bywaja wyjatki).

> Zwłaszcza, że NIENAWIDZĘ dzwonić do banku.

O, laczy na jednak cos wspolnego. ;)